 |
po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
letnisztorm
Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: Pią 11:54, 01 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
| W2 napisał: | | Co masz na myśli mówiąc, ze jestem trolem? Jestem poważnym człowiekiem i moja obecność na forum to oprócz celu towarzyskiego poświęcam niesienie kaganka oświaty. Między innymi walkę z ciemnotą, przesądem, zabobonem. Oprócz tego chcę wyłożyć moją koncepcję stwórcy. |
Ja to się martwię czy przez ten "kaganek oświaty" nie trzeba będzie płacić misyjnego abonamentu. 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
 |
W2
maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pią 19:26, 01 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
| letnisztorm napisał: |
Ja to się martwię czy przez ten "kaganek oświaty" nie trzeba będzie płacić misyjnego abonamentu. |
Spoko, nie trzeba. Nawet nie będę ubiegać się o dofinansowanie z budżetu państwa. A tak poważnie, to z kaganka oświaty mógłbym ja skorzystać od niektórych tu piszących forowiczów. Mój kaganek dotyczy tylko tutejszych moherów.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez W2 dnia Pią 21:51, 01 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
obserwator
wróg prefektury
Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia 5
|
| Wysłany: Pią 20:53, 01 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
| W2 napisał: | | obserwator napisał: |
nie rozumiem, pokaż palcem gdzie tam o racjonalizowaniu cudów |
[link widoczny dla zalogowanych]
" Benedykt XVI zacytował wypowiedź XIV w. cesarza bizantyńskiego, Manuela II Paleologa z jego dyskusji z pewnym uczonym Persem, muzułmaninem. Cesarz twierdził, że wiara chrześcijańska jest racjonalna, gdyż rozumność jest istotą Boga..."
W linku zwróć uwagę na słowa: wiara chrześcijańska jest racjonalna.
To powiedział cesarz bizantyjski, lecz Papież się z tym zgadza i dlatego go zacytował.
Dałem takie źródło, gdzie zwierzchnik kościoła racjonalizuje religię, bo to akurat wpadło mi do ręki. Jeśli chodzi o racjonalizowanie, to spotkałem się z takimi zabiegami hierarchów kościoła bardzo wiele razy, lecz nie przechowuję tych zapisków. Dobrym źródłem są też programy popularno naukowe w TV, a także wiele literatury książkowej i periodyków na przykład Świat Nauki. To są obiektywne wydawnictwa. |
ty o gruszce ja o pietruszce
to ma się nijak do racjonalizowania cudów
w tym sensie to i ja twierdzę, że wiara jest racjonalna, znaczy nie może być tak, że tzw. racjonaliści zawłaszczyli sobie to pojęcia a chrześcijanie jak barany oddają im to pojęcie w ich posiadanie.
Bo tak się akurat gówniano składa, że racjonalność jest po stronie wierzących.
Świetnie poukładali to sobie żydzi. Otóż Żydzi mówią, że w judaiźmie nie ma teologii. Nie ma o tym jaki jest Bóg, kim jest Bóg itp.
W judaiźmie, w Torze, jest tylko o woli Boga, o niczym więcej.
Niech ktoś woli Boga zarzuci nieracjonalność, niech przykazaniom zarzuci nieracjonalność.
To bałwochwalcy są nieracjonalni.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
obserwator
wróg prefektury
Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia 5
|
| Wysłany: Pią 20:56, 01 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
| Kewa napisał: | | z cyklu: kreacja kontra ewolucjonizm |
tak sobie dzisiaj przypomniałem jak to o. Jacek Salij kiedyś sparodiował nadgorliwość niektórych kreacjonistów.
Powiedział, że to tak, jakby protestować przeciwko stwierdzeniu, że dziecko pochodzi od rodziców.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
obserwator
wróg prefektury
Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia 5
|
| Wysłany: Pią 21:14, 01 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
| Kewa napisał: | | obserwator napisał: |
dobrze by było spojrzeć na mnie jako na betonowego katola, nie betonowego a żelbetonowego, i to jeszcze opancerzonego stalą pokrytą ładunkami kumulacyjnymi
|
W takim razie obchodzę ostrożnie dookoła zdając sobie sprawę, że nasze światy nie mają punktów stycznych.
Bóg jest zły, mściwy, egocentryczny, zazdrosny. Gdzie? W starym testamencie. |
Nikt od Boga bardziej nie dostał łomotu niż Żydzi.
jedno, drugie wysiedlenie
jedna, druga świątynia rozwalona
Egipt, Babilon
Do ziemi obiecanej z pokolenia, które wyszło z Egiptu dotarło tylko dwóch, Jozue i Kaleb, reszta, całe 600'000 ludzi, została pogrzebana na pustyni, bardzo wielu żywcem albo spłonęło albo łby im poucinało albo jeszcze gorzej
Żydzi pierwsi powinny wrzeszczeń o złym Bogu, oni pierwsi mieliby to tego największe prawo
jednak nigdy tego nie robią, dlaczego???
żeby było śmieszniej to co jakiś czas hurtem żałowali, mówili, że to ich wina(to, że na chwilę to inna historia)
każdy tu przeczytał Biblie, tyle tu światłych i wyzwolonych umysłów, mają kaganki jasne jak wybuch hipernowej i co? żadnych refleksji? nic??? same oskarżenia???
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez obserwator dnia Pią 21:20, 01 Mar 2013, w całości zmieniany 4 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
W2
maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pią 21:58, 01 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
| obserwator napisał: |
Bo tak się akurat gówniano składa, że racjonalność jest po stronie wierzących. |
To wytłumacz mi racjonalnie akt stworzenia świata przez Boga?
| Cytat: | | Niech ktoś woli Boga zarzuci nieracjonalność. |
To taka racjonalnośc Kalego.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Kewa
optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław
|
| Wysłany: Pią 22:07, 01 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
| obserwator napisał: |
Żydzi pierwsi powinny wrzeszczeń o złym Bogu, oni pierwsi mieliby to tego największe prawo
|
Czyli Bóg jest zły, tylko Żydzi o tym nie wrzeszczą.
"Racjonalność jest po stronie wierzących"? Nie kupuję tego. 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
W2
maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pią 22:14, 01 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Ja też nie kupuję, ale ta chińszczyzna wali sie drzwiami, oknami i mediami. A nawet w sejmie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
obserwator
wróg prefektury
Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia 5
|
| Wysłany: Pią 22:41, 01 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
| W2 napisał: | | obserwator napisał: |
Bo tak się akurat gówniano składa, że racjonalność jest po stronie wierzących. |
To wytłumacz mi racjonalnie akt stworzenia świata przez Boga? |
w jakim sensie?
znaczy czy Bóg stwarzając świat postąpił racjonalnie stwarzając go?
ja tam za ciebie nie będę odpowiadał bo może z twojego punktu lepiej by było, żeby go nie było, albo jeśli twój punkt widzenia jest taki, że nieracjonalny bo musiał się babrać z tym krzyżem, albo ty może musisz się z czymś babrać co uważasz za wysoce nieracjonalne, no trudno
ale jeśli chodzi o mnie no to fajnie raczej, że go stworzył, nie narzekam, dzięki
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez obserwator dnia Pią 22:45, 01 Mar 2013, w całości zmieniany 4 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
obserwator
wróg prefektury
Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 470
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia 5
|
| Wysłany: Pią 22:46, 01 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
| Kewa napisał: | | obserwator napisał: |
Żydzi pierwsi powinny wrzeszczeń o złym Bogu, oni pierwsi mieliby to tego największe prawo
|
Czyli Bóg jest zły, tylko Żydzi o tym nie wrzeszczą.
"Racjonalność jest po stronie wierzących"? Nie kupuję tego. |
nie, Bóg jest zły bo ty wrzeszczysz?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez obserwator dnia Pią 22:47, 01 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
W2
maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pią 22:50, 01 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
| obserwator napisał: |
w jakim sensie?
znaczy czy Bóg stwarzając świat postąpił racjonalnie stwarzając go?
ja tam za ciebie nie będę odpowiadał bo może z twojego punktu lepiej by było, żeby go nie było, albo jeśli twój punkt widzenia jest taki, że nieracjalny bo musiał się babrać z tym krzyżem, albo ty może musisz się z tym babrać co uważasz za wysoce nieracjonalne, no trudno
ale jeśli chodzi o mnie no to fajnie raczej, że go stworzył, nie narzekam, dzięki |
No, w sensie racjonalności stworzenia. Czekam, żebyś mi wytłumaczył w jaki sposób Bóg stworzył świat. Ale nie tak, że stworzył i już. Chcę, żebyś wytłumaczył w kategoriach poprawnego rozumowania.
Do pomocy podsyłam Ci z netu tekst racjonalności.
"Racjonalność
Również: racjonalizm; sposób myślenia i postawa poznawcza, zgodnie z którymi rzeczywistość i zachodzące w niej procesy można wytłumaczyć dzięki rozumowi; pełne poznanie możliwe jest dzięki racjonalnemu, rozumnemu osądowi i analizie; otwartość umysłu i zdolność rozumnej analizy.
Racjonalizm zakłada, że wiedza jest skutkiem działania ludzkiego rozumu, który jest z kolei fundamentem wszelkiego poznania. Racjonalność i „racjonalne myślenie” są przeciwieństwem tradycji, dogmatu, impulsów i popędów, stanowiących przykład działania nie popartego rozumem – „racjonalną analizą” rzeczywistości."
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
nudziarz
męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pią 22:52, 01 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
| Kewa napisał: |
Bo skacząc z pełnym zaufaniem wodą mogę się zachłysnąć. Wiedza przytoczona przez Ciebie jest bardzo pomocna przy nauce pływania. Przecież pływanie na plecach to podstawowe ćwiczenie przy nauce pływania. Maleńkie dzieci bez strachu rzucają się na wodę nie mając naukowej wiedzy. Dlaczego dorośli z taką samą ufnością nie oddają się Panu Bogu?
|
Bo boja się , ze moga się zachłysnąc ?
Post został pochwalony 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
W2
maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pią 23:00, 01 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Bogiem (z zachwytu)
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
W2
maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Sob 0:04, 02 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
W pewnym momencie zycia zadałem sobie pytanie, czy można poznać Boga inną drogą, niż wiara. Ona nie jest niczym innym, jak aktem zaufania moralnego do osoby głoszącej swoje prawdy. Ale ja chciałem, żeby można było udowodnić istnienie Boga obiektywnie na przykład wyprowadzając równanie matematyczne, lub doświadczalnie. Takie zabiegi są niemożliwe, bo osoba Boga jest niefalsyfikowalna. Twierdzenie, że jest, ma taką samą wagę, jak to, ze Boga nie ma. Nie tędy droga i należy go poszukiwać innymi metodami. Najprostszym sposobem jest poznać po owocach jego pracy i to wydało mi się najmądrzejszym pomysłem. Skoro świat i wszystko, co sie w nim znajduje, jest dziełem Boga, więc wystarczy poznawać budowę materii i prawa fizyczne. Pełne poznanie nie jest możliwe, ale rąbek tajemnicy tak.
Fizyka jest taką nauką, która najlepiej bada rzemiosło boskie, a pozostałe nauki przyrodnicze można z fizyki wyprowadzić. Stwierdziłem, że najwyższy czas zająć się poznawaniem tej dziedziny wiedzy i przyglądać się największej świątyni świata, jakim jest LHC w CERN.
cdn.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez W2 dnia Sob 10:04, 02 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
W2
maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 21:30, 03 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Materia jest zadziwiająca, bo nie można znaleźć najmniejszej cząstki. Zawsze odkrywa się coraz mniejsze i nie widać końca tych podziałów. Całkiem niedawno wydawało się, ze atom jest ta najmniejszą i takie przekonanie pokutowało od Demokryta. Atom, jak wszyscy wiemy, ma niewyobrażalnie małe wymiary. Wewnątrz niego jest jądro też niewyobrażalnie małe wobec atomu. Później okazało się, ze jądro składa sie z jeszcze mniejszych cząstek, a one z kwarków - też niewyobrażalnie małych. Tu możliwości pośrednich obserwacji kończą się, lecz to nie koniec podziałów. Wszystkie cząstki elementarne składają się ze strun o jeszcze bardziej zadziwiających własnościach, lecz to już są twory czysto teoretyczne. Tego nie koniec, bo fizycy dopatruja się składników strun. Jeśli na to nałoży się mechanike kwantową, to świat jawi się, jak u Alicji z Krainy Czarów. I to jest nasza najprawdziwsza rzeczywistość nieźle poznana poprzez doświadczenia i teorie fizyczne. Tu nie ma dogmatów, ani fałszu, bo takie coś zostaje szybko zdemaskowane i odrzucone. A więc dzieło Boga możemy poznawać i pośrednio dowiadywać sie o Nim.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
kasia_imig
maszynista z Melbourne
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 2481
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 292 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 22:26, 03 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
| Kewa napisał: |
Można, oczywiście, można, ale to bardziej jakaś osobista filozofia chyba, niż wiara. A z resztą nie wiem. Wiem jedno, że nie potrafię sobie ot tak założyć - jutro uwierzę w Boga. Albo ma się tę pewność albo - nie.
Swoją drogą trafiłam gdzieś na badania, że 95% ludzi wierzy w życie poza grobowe. Jednocześnie prawie tyle samo boi się śmierci. Trochę nielogiczne, bo skoro jesteśmy tu "na chwilę", a potem mamy przejść do lepszego świata to powinniśmy wyczekiwać z utęsknieniem tego momentu. Tymczasem zgodnie opłakujemy naszych zmarłych, zamiast się cieszyć, że oni już "tam" są. |
W ogóle nie uważam, żeby sensowne było przekonywanie kogoś do wiary. Zresztą wiara ma (dla wierzących, a w każdym razie wierzę  , że tak jest) znaczenie mistyczne i bierze się chyba właśnie z tej sfery. Także ateista w moich oczach po prostu nie został przez Boga "dotknięty" i jakim cudem ma wierzyć? Bo to logiczne? 
Zauważyłam (a propos Twoich spostrzeżeń odnośnie życia po śmierci), że może niekoniecznie wiara wpływa w jakikolwiek sposób na lęk egzystencjalny. Tak samo jak nie poprawia charakteru niestety... Wierzy się i tyle. On tam jest. Może i dobry, ale odległy, a życie z jego pokusami i nieuchronną śmiercią, utratą bliskich itd. - tu i teraz. Nie ma się o co kłócić. To jest naprawdę obojętne, czy się wierzy, czy nie. Kiedyś wszyscy uwierzą .
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Kewa
optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław
|
| Wysłany: Pon 13:18, 04 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
| kasia_imig napisał: | | Kiedyś wszyscy uwierzą . |
Albo i nie.
Niech sobie, oczywiście, wierzą. Niech tylko nie zakładają, że jedynie wierzący mają monopol na moralność. No i niech nie regulują nam życia według swojego przekonania. Nawet w TV ostatnio tylko "konklawe" i "konklawe", do znudzenia. Co mnie obchodzi jaki tytuł będzie teraz nosił Benedykt XVI i co stanie się z jego pierścieniem? Całe programy o tym jak szyją już nowe "sukienki" dla nowego papieża, spekulacje, kto nim będzie i według jakiego kodu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
kasia_imig
maszynista z Melbourne
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 2481
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 292 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 20:08, 04 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
| Kewa napisał: |
Niech sobie, oczywiście, wierzą. Niech tylko nie zakładają, że jedynie wierzący mają monopol na moralność. No i niech nie regulują nam życia według swojego przekonania. Nawet w TV ostatnio tylko "konklawe" i "konklawe", do znudzenia. Co mnie obchodzi jaki tytuł będzie teraz nosił Benedykt XVI i co stanie się z jego pierścieniem? Całe programy o tym jak szyją już nowe "sukienki" dla nowego papieża, spekulacje, kto nim będzie i według jakiego kodu. |
Punkt widzenia... . Widzisz, ja odnoszę wręcz przeciwne wrażenie - nich sobie nie wierzą, ale niech nie zakładają, że jedynie niewierzący mają monopol na racjonalność. No i niech nie regulują nam życia według swojego przekonania. Nawet w TV na okrągło tylko nauka i nauka, do znudzenia. Co mnie obchodzi... Chwała Bogu, mam pilota
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Kewa
optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław
|
| Wysłany: Pon 20:13, 04 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
| kasia_imig napisał: | | Nawet w TV na okrągło tylko nauka i nauka, do znudzenia. |
Taaa, akurat!
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
kasia_imig
maszynista z Melbourne
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 2481
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 292 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 20:14, 04 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
| Kewa napisał: | | kasia_imig napisał: | | Nawet w TV na okrągło tylko nauka i nauka, do znudzenia. |
Taaa, akurat! |
Ba, już w szkole. Ewolucja i koniec kropka .
Co się burzysz? Przecież wygraliście
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kasia_imig dnia Pon 20:15, 04 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
