po 30-tce

Jemands

Niestety, nie o polityce temat tylko o horrorach.
Kiedyś oglądałem je namiętnie ale odkąd rodzina o zupełnie odmiennych poglądach na straszne filmy przejęła władzę nad odtwarzaczem i tv, musiałem trochę się wycofać ze swojej pasji.
I jestem sporo *do tyłu*.
Stąd właściwie pytanie, czy przez ostatnie dwa-trzy lata pojawiły się jakieś naprawdę godne polecenia (nie chciałbym nadziać się na denną szmirę)??
Pytam, bo przez kilka dni z weekendem włącznie, będę jedynym użytkownikiem tv (rodzina wyjeżdża) i co za tym idzie mam jedyną w roku szansę na nadrobienie zaległości.

EMES

Niestety teraz większość horrorów jest na jedno kopyto i uważają że im więcej krwi tym lepiej

Tak więc w związku z tym z pełną odpowiedzialnością mogę polecić Paranormal Activity, zarówno pierwszą jak i drugą część (dobrze by było obejrzeć obie)

Jemands

Właśnie to mnie zawsze razi, kiedy brak pomysłu na film tuszowany jest hektolitrami krwi. W ogóle *gore* nie jest tak straszne jak się wydaje, wolę bardziej psychologiczne rzeczy.
Zanotowałem sobie to *Paranormal*, na pewno obejrzę. Dzięki.

pogłoska

Strasznie straszny Rec też z 2007:
[link widoczny dla zalogowanych]

i jeszcze Rec 2
[link widoczny dla zalogowanych]

Tunel (2011)
[link widoczny dla zalogowanych]

Jayin

kiedyś lubiłam oglądać i czytać.

od wielu lat "rynek horrorów" opiera się głównie na: "widzisz wszystko dosłownie i się masz bać", zamiast na "bój się tego, czego nie widać"

wolę tę drugą wersję. ale filmów w tym stylu jest niewiele. ostatnio nie słyszałam o zadnym "porządnym" horrorze. albo prymitywne krwawe, albo sajens fikszyn.

letnisztorm

Podobał mi się "Czarny Cadillac " ale to chyba raczej thriller nie horror.

Jemands

Niekiedy trudno odróżnić. Bo *thrill* to też rodzaj emocji, więc może być.

Dzięki za wskazówki, przynajmniej się trochę poboję.

Pochodzenie O-Ren Ishii

"Oszukać Przeznaczenia 2" - ma najlepszy opener ze wszystkich horrorów a stłuczka na autostradzie to najlepsza stłuczka w ogóle w kinematografii - kategoria "krew i flaki" - mi się podobało

kasia_imig

EMES

Z japońskich to jeszcze mogę polecić "the eye" jest oczywiście odpowiednik amerykański i mimo nawet jessicy alby, koniecznie tylko japoński

nie będe go reklamował , powiem tylko że potrafił mnie na tyle utrzymać w napięciu że oglądając go w towarzystwie w słoneczne przepołudnie, był moment że zwinęły mi się paznokcie u nóg

saper

amerykanska wersja byla do bani... a japonskiej niestety nie widzialem...

EMES

famka_

w ostatnim czasie zrobiłam sobie wekendową powtórkę z horrorów żeby się odbić od codzienności i było tak (w kolejności oglądania )

rodzinka oczywiście wywalona za drzwi w sensie na ryby

aby nikt mi nie tupał w trakcie filmów

Pokój 1408 z 2007r , Nienarodzony, ze starszych "Stygmaty" 1999r no i oczywiście Egzorcyzmy Emily Rose

i "strasznie" oglądało mi się Udręczeni z 2009r.

na koniec były Lustra

saper

stygmaty

EMES

famka_

a przedemną na kolejnej płytce
Siła strachu
Shutter - Widmo
może jeszcze Klątwa no i koniecznie Szepty w Mroku a resztę się zobaczy co tam jeszcze jest ciekawego

edit:
aaaaaa zapomniałam o bajkowym Van Helsingu

ale jakoś w kinie wydawał mi się straszniejszy i głośniejszy

szb

myślę, że Ryba się ze mną zgodzi:
Lśnienie

i powtórzę z innego tematu: dla mnie Lynch czyli TP oraz scena z Mulholland :
http://www.youtube.com/watch?v=a_Y6uQAU42M

saper

lśnienie

hachiko · Gość

Szamil mnie ubiegł...Riba dużo wie o horrorach i za nimi przepada.
Ja mogę komuś odstąpic Egzorcyzmy Emily Rose, bo zalegają mi,a tego nie obejrzę.

Jemands

Kilka tytułów znam. Oczywiście *Lśnienie*, które jest wybitne. Widziałem dwie części "Oszukać przeznaczenie" i, ta druga wydaje mi się nawet lepsza.
Widziałem oczywiście "Ring" i to kilka części wersji japońskiej i amerykańską, która zdaje mi się dosyć nijaka ale ma chyba trochę lepszy ten zabójczy film.

Inne tytuły dla odmiany są mi nieznane. W związku z czym odnotowałem je i jutro postaram się kilka zdobyć i zrobić sobie nocny straszny maraton.