po 30-tce

flykiller · Gość

Dzisiaj przeczytałam na klatce odezwę do mieszkańców w sprawie apelu kierowanego do Prezydenta Miasta i kogoś tam jeszcze, w przedmiocie obniżenia proponowanych stawek za wywóz śmieci. Stawki mają kształtować się następująco: 32 zł za śmieci segregowane i 44 zł za niesegregowane. Kwoty dotyczą jednego gospodarstwa domowego i nie są uzależnione od ilości osób w zameldowanych w mieszkaniu. Obecnie płacę ok. 6 zł od osoby. Idę jutro podpisać ten apel, oczywiście, bez wiary w cokolwiek

Formalny

letnisztorm

Najfajniejsze jest to to że cena odbioru na wyznaczonych do tego celu wysypiskach ( bo nie wszystkie będę mogły ) śmieci bez względu na to czy segregowane czy nie będzie taka sama. Różnicowanie cen ma jedynie zmotywować do segregacji.

Co do kartonów po sokach, to na takie wymagany będzie odrębny kontener dla tzw. mieszańców.

Formalny

Kilo OK

Jak wasze samorządy będą naliczać opłaty za śmieci?

Indian Summer

letnisztorm

Od osoby zamieszkałej w nieruchomości. Najbardziej podoba mi się ta definicja

(...) miejscem zamieszkania jest miejsce, w którym osoba zazwyczaj spędza czas przeznaczony na odpoczynek, niezależnie od czasowych nieobecności związanych z wypoczynkiem, urlopem, odwiedzinami u przyjaciół i krewnych, interesami, leczeniem medycznym lub pielgrzymkami religijnym

nudziarz

flykiller · Gość

Jestem głęboko zniesmaczona swoją praworządnością i uległością. W związku z koniecznością złożenia deklaracji co do sposobu zbiórki śmieci (selektywnej czy zmieszanej), wahałam się między buntowniczym mam was w dupie (i płaceniem wyższej stawki), a wyrachowaną hipokryzją i zadeklarowaniem segregowania śmieci, z tym że - wyłącznie teoretycznego. Po kilku dniach rozterki, zaznaczyłam w deklaracji chęć sortowania śmieci i, na dodatek, istotnie, praworządnie, zamierzam podjąć taką próbę. Przewiduję, jak to wszystko się skończy.
Po raz kolejny będę frajerem i, jak zwykle, jestem mięczakiem.

nudziarz

Czasowy .. czasowy... Deklaracja w żadnym wypadku nie jest ostateczna i może być zmieniana dowolną ilośc razy ( oczywiście dot. to okresów rozliczeniowych i byc może jest jakaś miesieczna karencja.

Straszecznie sie ubawiłem składając swoją deklarację w Urzędzie Miasta.
Pytam pana urzednika, czy prawda jest, iz opłata za śmieci obliczana jest wyłacznie w oparciu o ilość osób, bez względu na ilość "wyprodukowanych" smieci ?
Oczywiście!
Czy to prawda, że przy braku segregacji smieci firma jest zobowiazana odebrać dowolne smieci ( pomijając wilkogabarytowe )
Oczywiście !!!!
To ja poprosze o 40 pojemników, bowiem planuję rozbiórkę pietra budynku, a płacąc 24 zł miesięcznie za 3-4 miesiące zmieszczę cały gruz w tych pojemnikach.
Mina pana - bezcenna

letnisztorm

U nas jest zakaz wyrzucania gruzu z rozbiórki do kontenerów, więc po rozbiórce trzeba samemu wywieźć do Punktu Selektywnej Zbiórki odpadów, ewentualnie wywiezie firma i wystawi fakturę za transport.

W budynkach wielomieszkowaniach, Fly żeby segregowanie miało sens, musi to zadeklarować 100% mieszkańców, w przypadku jeżeli w kontenerach przeznaczonych do segregacji znajduje się określona liczba odpadów zmieszanych, wtedy na mieszkańców takiej nieruchomości gmina solidarnie nakłada na jakiś czas ( u nas 3 miesiące) opłatę podwyższoną.

Kewa

flykiller · Gość

W takim razie, to jest utopia, bo przecież nie można nikogo zmusić, aby chciał segregować odpady, a jeśli nie zechce - inni chcący za to zapłacą. Według mnie, coś jest tutaj niezgodne z literą prawa. Niekonstytucyjne!!

letnisztorm

[link widoczny dla zalogowanych]

flykiller · Gość

Argumenty jak najbardziej słuszne, tylko, rzeczywiście, spóźnione.

nudziarz

Wracam do pana z Urzędu i rozmowy z nim.
Nie da się ukryć iz jego argumenty miały sens.
Idea jest nastepująca: I tak placisz, do tego swoisty abonament a my odbierzemy wszystko co "wyprodukujesz".
Wiec jakiekolwiek dzikie wysypiska straca rację bytu. Po co wywozić, jesli legalnie ktoś to wszystko odbierze bez jakichkolwiek dodatkowych opłat ?

Tyle, ze w materii segregacji juz tak fajnie i skladnie nie jest.

letnisztorm

nudziarz

To sobie Małgosia wymysliłą

Nie czytałem ( dzieki ) .... ale...

Weźmy odpady biodegradowalne....
Otrzymasz worek na nie ( ponoć brązowy ).
Odpady - jak czytałas - odbierane są raz na miesiąc.
Wyobraższ sobie przetrzymanie w lipcu przez miesiąc skorek bananów wymieszanych z nadgniłymi w chwili wrzucenia pomidorami, resztkami z posiłków, zgniłymi jabłkami, obierkami ziemniaków etc... etc... etc...

Co na to Sanepid ?

letnisztorm

Tu mam fajny zapis uchwały Rady Gminy w Ogrodzieńcu