po 30-tce

FRIDA · Gość

Jest jeszcze jedna sytuacja, kiedy mężczyzna pierwszy podaje rękę. Jeżeli mężczyzna jest gospodarzem czegoś, właścicielem np. firmy i kobieta przychodzi do niego - do jego firmy, do jego domu - jako gość albo po prostu wkracza w jego czeluści, on pierwszy wyciąga dłoń na przywitanie. Reasumując gospodarz, właściciel, organizator, zawsze pierwszy podaje rękę bez względu na to czy jest kobietą, czy mężczyzną.

l

W2

Kilo OK

W2
Czy w dobrym tonie jest trollowanie wątków?

W2

Co masz na myśli?

l

lepiej podawajcie przyklady etykiet

nie tylko korporacyjnych

np slyszalem, ze eskimosi pocieraja sie nosami na przywitanie

karpieniec złocisty

Kobieca ręka jest zawsze czymś uświniona: kremidłem, mazią, rozpuszczalnikiem do zmywania paznokci, balsamem przeciwko czemuś, a zresztą sam wolę dokładnie nie wiedziec czym. Dlatego unikam jak ognia podawania babie ręki i zwykle poprzestaję na uścisku korespondencyjnym, czyli machaniu z bezpiecznego dystansu...

flykiller · Gość

A badania dowodzą, że mężczyźni częściej zapominają o wymyciu rąk po opuszczeniu ubikacji placz

l

annaliza

a ja akurat lubię ściskać ludzkie dłonie. Nie lubię, gdy ludzie stoją blisko mnie, ale uścisk dłoni na powitanie i pożegnanie w kontaktach służbowych jest ok. Uścisk dłoni dostarcza cennych informacji o właścicielu dłoni.

A cały ten savoir- vivre trochę mnie śmieszy. No i co z tego, że ktoś tam pierwszy rękę wyciągnął, albo podał przez stół (bo np. było tak ciasno, że głupotą byłoby przeciskanie się)? Czasem ktoś w stresie o czymś zapomni/nie zauważy. Czy to takie ważne?

Ale są i rzeczy, które mnie wkurzają. Np. kelnerzy, którzy pytają, czy mogą zabrać talerz, na którym sztućce są złożone razem. A niby po co je złożyłam?

l

LampionyZeStarychSloikow

Baron von DupenDrapen

No, no to u "Was" jakies niezwykle korporacje musza byc, z takimi manieraami

U "nas" jest demokracja kolezanki czesto przepuszczaja facetow przez drzwi (zalezy kto jest blizej), albo czasem oferuja facetom miejsce do siedzenia w metrze. A przy stole trzymaja jedna reke pod stolem.

Na poczatku troche sie dziwilem ale po jakims czasie zauwazylem ze jest wygodniej.... (dawniej zeby nauczyc trzymania rak przy stole tak zeby lokcie byly przy sobie to wkladali ksiazki pod pachy

)

No i oczywiscie u "nas" mlaskaja ....

-------
Przychodzi facet do restauracji zamawia zupke kelner przynosi zupke i buleczke. Gosc bierze buleczke, a buleczka zamiast chrupka to jest cala rozmiekczona i mokra. To facet wola kelnera. Przybiega zziajany, obladowany talerzami kelner, a facet sie pyta - dlaczego ta buleczka jest taka mokra. Na to kelner pokazujac buleczki upchane pod pachami, mowi -tu buleczka, tam buleczka a czlowiek lata i sie poci ....

LampionyZeStarychSloikow

Gość

annaliza

LampionyZeStarychSloikow