|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
makukek pełnomocnik fitoplanktonu
Dołączył: 31 Paź 2005 Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:17, 31 Paź 2005 Temat postu: religia a wolność ... |
|
|
hej,
czym jest wolność ... - to rzeczywiście ... fundamentalne pytanie ...
otóż mnie wydaje się , że wolność to co najmniej brak pewności ...
wolność to nieprzewidywalność , nieobliczalność ...
a tym samym brak podstaw do ocen racjonalnych ... te bowiem opierają się na bazie założeń wybitnie ... przewidywalnych i obliczalnych ...
a jeżeli przewidywalnych i obliczalnych to przecież nie bezinteresownych ...
otóż ... mnie wydaje się , że bezinteresowność może występować jedynie wtedy kiedy brak jest pewności ...
bezinteresowność to w jakiś sposób ... element ... wolności ...
religie jednak opierają się na całkiem innych założeniach ...
podporządkowanie się konkretnym założeniom ... czyli zbawienia lub potępienia ... w żaden sposób nie koresponduje z ideą wolności ...
odwrotnie ... czyni z wolności ... coś w rodzaju marionetki ...
makuś
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Yasha Gość
|
Wysłany: Wto 22:45, 01 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Witaj makus
milo cie widziec
Cytat: | otóż mnie wydaje się , że wolność to co najmniej brak pewności ...
wolność to nieprzewidywalność , nieobliczalność ...
a tym samym brak podstaw do ocen racjonalnych ... te bowiem opierają się na bazie założeń wybitnie ... przewidywalnych i obliczalnych ... |
Jednak sadze, ze wolnosc w kazdej dziedzinie jest oparta na podobnej bazie zasad |
|
Powrót do góry |
|
|
bo ja anty-Titanick
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 121 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)
|
Wysłany: Śro 11:10, 02 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
dla własnych potrzeb dzielę sobie wolność na tą D i DO.
Jest wolność od czegoś - czyli na przykład: uwolnić sieod nałogu, od męża pijaka, od szefa krwiopijcy . Ale także od zobowiązań, regół, wytycznych, wymagań.
Jest wolność do czegoś - i ta jest bardziej konstruktywna, prawdziwsza. Dla mnie to zdolność do postępowania w myśl przekonań, mimo zewnętrznych ograniczeń. To zdolność do samorozwoju.
Religiaj jako zbiór nakazów i zakazów pewnie jest ograniczeniem wolności, ale również wydaje mi się (ale ja nie jestem osobą religijną) może być doskonałą ścieżką prowadzącą do tej prawdziwej wolności wolności czyli wolności DO.
Nie rozumiem dlaczego wolność miałaby być nieprzewidywalnością i nieobliczalnością? - nie widzę związku między tymi pojęciami. Podobnie z bezinteresownością? Czy chodzi o to, że ludzie są religijni tylko dlatego, że liczą na zbawienie? Trochę mi sie to wydaje dziwne - takie myślenie. Religijność daje ludziom chyba coś więcej niż szansę na zbawienie - daje im poczucie sensu życia, poczucie przynalezności, poczucie miłości (tej płynącej od Boga). Czasem daje ludziom poczucie własnej wartości (to może być wg. mnie niebezpieczne). Człowiek jest wolny i dlatego godzi się na te wszystki ograiczenia, które niesie religia by uzyskać te w/w "dobra". Człowiek najpier wierzy, a dopiero potem jest religijny - najpierw wierzy w zbawienie, a potem stosuje siedo przykazań by je uzyskać; najpierw wierzy w miłosć bożą, a potem stara się tak postępować w życiu by być godnym tej miłości. Religijność bez wiary jest jak ....polityka .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
makukek pełnomocnik fitoplanktonu
Dołączył: 31 Paź 2005 Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:44, 03 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Religijność daje ludziom chyba coś więcej niż szansę na zbawienie
hej,
raczej nie ... !!!
wykluczając zbawienie ... pozbawiamy wiarę i religię właśnie sensu !!!
albowiem to zbawienie ... jest jedynym sensem na którym wiara się opiera ... !!!
makuś
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
makukek pełnomocnik fitoplanktonu
Dołączył: 31 Paź 2005 Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 16:01, 07 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
makukek napisał: | Religijność daje ludziom chyba coś więcej niż szansę na zbawienie
hej,
raczej nie ... !!!
wykluczając zbawienie ... pozbawiamy wiarę i religię właśnie sensu !!!
albowiem to zbawienie ... jest jedynym sensem na którym wiara się opiera ... !!!
makuś |
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Yasha Gość
|
Wysłany: Pon 16:11, 07 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Makus drogi
Nie spamuj, please. Raz wystarczy, gdy wyślesz. |
|
Powrót do góry |
|
|
latexfist użytkownik nieaktywny
Dołączył: 21 Paź 2005 Posty: 119 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 18:57, 07 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Nie ma tematu o sierotach, to spamuje.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
makukek pełnomocnik fitoplanktonu
Dołączył: 31 Paź 2005 Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:33, 10 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Yasha napisał: | Makus drogi
Nie spamuj, please. Raz wystarczy, gdy wyślesz. |
hej,
odnieś się do mojej tezy ... !!!
makuś
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Yasha Gość
|
Wysłany: Czw 17:50, 10 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Religijność, a raczej relacja z żywym Bogiem daję człowiekowi sens życia i bazę jako:
- pewność odnośnie słuszności przyjętych zasad,
- nadzieję, że Bóg jest z nami w każdej sytuacji, a więc człowiek wierzący nigdy nie czuje siei samotny,
- perspektywę wiecznosci
- poczucie bezpieczeństwa
- doświadczenie miłości bożej.... itd.
Jeden rabin, gdy przyszli do niego czerwonoarmiści i chcieli go zmusić do bluźnierstwa przeciw Bogu, strasząc go karabinem, odpowiedział oficerowi oddziału:
Ty masz wielu bogów i jeden świat,
a ja mam jednego Boga i dwa światy.
Do niczego więc nie możesz mnie zmusić, bo dla mnie śmierć nie jest stratą. |
|
Powrót do góry |
|
|
makukek pełnomocnik fitoplanktonu
Dołączył: 31 Paź 2005 Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 18:15, 14 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Yasha napisał: | Religijność, a raczej relacja z żywym Bogiem daję człowiekowi sens życia i bazę jako:
- pewność odnośnie słuszności przyjętych zasad,
- nadzieję, że Bóg jest z nami w każdej sytuacji, a więc człowiek wierzący nigdy nie czuje siei samotny,
- perspektywę wiecznosci
- poczucie bezpieczeństwa
- doświadczenie miłości bożej.... itd.
Jeden rabin, gdy przyszli do niego czerwonoarmiści i chcieli go zmusić do bluźnierstwa przeciw Bogu, strasząc go karabinem, odpowiedział oficerowi oddziału:
Ty masz wielu bogów i jeden świat,
a ja mam jednego Boga i dwa światy.
Do niczego więc nie możesz mnie zmusić, bo dla mnie śmierć nie jest stratą. |
hej,
ależ to są założenia ... !!!!
owe założenia niczego nie wyjaśniają prócz tego , że człowiek zdolny jest do przeróżnych wyborów , zależnie od tego w jakim środowisku się wychowywał ... jakie doświadczenia go formowały ...
krzewienie wiary w jedynego boga odbywało się właśnie w takim klimacie jak ten który opisujesz ... wiara ojców w duchy drzew i zwierząt była bezwzględnie niszczona ...
ten który się wyparł wiary ojców zostawał bohaterem a ten który w niej pozostawał ... grzesznikiem ...
korzenie zła ... to bezwarunkowa wiara w boga ... mojego boga ... !!!
makuś
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|