po 30-tce

LampionyZeStarychSloikow

pewnie by mu szpital już nic nie pomógł. ale są naprawdę drastyczne przypadki, kiedy ideologia zabija - pamiętam jakąś historię jak rodzice nie pozwolili przetoczyć dziecku krwi, bo była "nieczysta", albo jak jakieś wegetariańskie świry mało nie zabiły swojego dzieciaka za pomocą "prawidłowej" diety.

nudziarz

LampionyZeStarychSloikow

flykiller · Gość

Bardzo ładny był ten wczorajszy koncert w Opolu z okazji 25-lecia wolności (wyjąwszy G. Ciechowskiego i Dżem skatowanych przez LemONa oraz dziwaczną sukienkę Kożuchowskiej; Kożuchowska jest w ciąży? Think

), taki wspominkowy i nostalgiczny, w myśl zasady, że najbardziej podoba się to, co stare i znane. Nieobecność Kultu i piosenek Kultu na takim koncercie aż krzyczała, ale biorąc pod uwagę późniejsze dokonania Kazika, można snuć przypuszczenia, że chyba nie o taką wolność mu chodziło i może stąd ta nieobecność.

Kewa

Bardzo chciałam oglądać, ale nastąpił całkowity zanik sygnału TV. Przypadek? Not talking

Seeni

Kożuchowska jest w ciąży i to wcale nie takiej wstępnej.
Mi oczywiście sukienka podobała się.
Z tym dzieckiem to nie rozumiem dlaczego do kościoła a nie do szpitala. Przecież można ochrzcić z wody. I nawet ksiądz potrzebny nie jest tylko stan zagrożenia życia Think

flykiller · Gość

Ja nie wiem, o co chodzi z tym dzieckiem, bo dopiero wczoraj zauważyłam, że jakoś tak grubawo wygląda w tych sukienkach i ciągle zasłania się karnecikiem - ściągawką.
Natomiast zaobserwowałam, że jak ktoś się dobrze prowadzał, to nadal ma głos jak dzwon (vide K. Prońko, Z. Wodecki), a jak o siebie nie dbał, to b. się męczy śpiewaniem (patrz J. Panasewicz z cyklu "już koniec, już płuca wyplute").

Kewa

Ja pierniczę! Przeczytałam dwa artykuły o stalkingu i mną wstrząsnęło. W obu wypadkach... ale może przeczytajcie sami, bo trzyma jak dobry horror.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Pochodzenie O-Ren Ishii

Trochę trąci sci-fi.
Nie wierzę że dorosłe kobiety zakochują się w kolesiach z netu. Może wierszówkę wyrabiały ? Blue_Light_Colorz_PDT_02

flykiller · Gość

Zobaczyłam.
Nowy mural na Lubartowskiej, depresyjnej, zaniedbanej, pożydowskiej ulicy cieszącej się złą sławą. Świetnie wpisuje się w klimat

Przy okazji obejrzałam inne murale tego duetu - też doskonałe

[link widoczny dla zalogowanych]

i przypomniałam o pozostałości Innych Brzmień, w centrum Lublina

[img][/img]

i o przesłaniu z Dolnej 3-Maja Angel

i o dwóch muralach z Warszawy - w której, zapewne, fantastycznych jest wiele - ale te dwa widziałam, kojarzę, zaciekawiły mnie

Nie wiem, może to nie jest sztuka przez wielkie S, ale jeśli powoduje, że się zatrzymujesz, zastanawiasz, czasem uśmiechasz, że coś cię wyrywa z monotonii miasta, to może mieć większą, hmm, może nie wartość, ale siłę przebicia, rażenia, niż obrazy mistrzów w kameralnych salach muzeów.

Kewa

Moim zdaniem są świetne - artystycznie też.
Pomyśleć, że malowałam kiedyś (30 lat temu) murale na piecach kaflowych

ale to były chyba bardziej piecale.

Kilo OK

Pompa Kotarbińskiego.

jak to rozmieć?

Kewa

O, naiwności kobieca - przecież od razu widać, że bandzior. Blue_Light_Colorz_PDT_09

[link widoczny dla zalogowanych]

Kilo OK

Po czym poznałaś że to bandzior?
Think

Kewa

Po oczach. Angel

flykiller · Gość

Kewa

Tym bardziej, że teraz w modzie typ drwala

Zarosty pokazywać!

Kilo OK

Neonek