po 30-tce

AliAs99 · Gość

Trzeba urządzić kuchnię. Stolarz już robi meble. A tymczasem ja dopracowuję różne inne szczegóły, jak np. oświetlenie i wentylacja.
No właśnie, wentylacja. Muszę doprowadzić rurami wentylacyjnymi powietrze z okapu do kratki wentylacyjnej.
Wczoraj byłem w Castoramie, zakupiłem rury, kolanka, łączniki i dziś miałem zamiar te rury przycinać. No i utknąłem. Ze względu na to, że chciałbym zastosować tylko dwa kolanka i to na dodatek takie pod katem 45 stopni, muszę wyciąć kawałek rury, żeby te kolanka połączyć. Ot, takie sobie zadanie geometryczne, wszak trzeba najpierw policzyć, ile tej rury uciąć. Zapisałem kilka kartek papieru różnymi obliczeniami no i utknąłem na pewnym geometrycznym zagadnieniu.

Otóż mamy sobie prostopadłościan. A tam jest tylko jeden wymiar i dwa kąty. Kąty (niebieskie) wynoszą po 45 stopni, zaś krawędź (niebieska) wynosi 16,9 cm. Trzeba obliczyć przekątną (czerwoną) tego prostopadłościanu. Może danych jest za mało (wiele rozwiązań), może za dużo (żadnego rozwiązania) - nie wiadomo.

No wiec jeśli ktoś uważa, że jest niezły z geometrii i na dodatek ma jeszcze trochę czasu (trudno powiedzieć, czy wystarczy mu dzień, dwa dni, czy tydzień żmudnego liczenia), to proszę o pomoc.

paj

Kup rurę wentylacyjną, giętką, do tego kształtkę redukcyjną.

AliAs99 · Gość

Dzięki za zainteresowanie tematem i podpowiedź o rurach giętych.
Czy ja wszakże nie oglądałem wcześniej tych giętych rur i nie rozważałem ich użycia? Owszem, tak było.

paj

wawi

Namieszałeś, Waść.. oj-namieszałeś..
zupełnie nie rozumiem, do czego potrzebna jest Ci akurat TA przekątna-zamierzasz puszczać kanał wentylacyjny pod jakimś dziwnym kątem?
sam piszesz, że zakupiłeś odpowiednie kolanka- wtedy cała robota kończy się na przycięciu rur na odpowiednią długość i wsunięciu w kolanka..
a tak, jak narysowałeś- za chińskiego boga nie wsuniesz jednej rury w drugą- będą na styk.. żeby je wsunąć, potrzeba dosyć dobrego blacharza, który wykona tzw. mufę..
jesteś pewien, że to ma tak być, jak narysowałeś?

Poldek

Przepraszam ale nie rozumiem jak ta rura ma isc...
Rozumiem ze nie po suficie tylko po przewkatnej pomieszczenia?

[link widoczny dla zalogowanych]

u mnie przebioeg jest taki, kanal obudowany plyta gk i na obudowie zamontowane 3 lampy wiszace.
cug jest,

katolik

pewnie chce by ktoś to zrobił za niego

nudziarz · Gość

[link widoczny dla zalogowanych]

wiec tak:
p1 = (sqrt(a2 + b2)
z kata 45 st wynika że wysokość prostopadl = także sqrt(a2 + b2)
szukana przekatna l = sqrt( 2*(a2 + b2))

z drugiego przekroju
z kata 45 st wynika ze przekatna p2 = b
stad szukana l - sqrt(2) * b

porownujac:
sqrt(2) * b = sqrt( 2*(a2 + b2)
z tego wyliczasz b i potem juz l
chyba nie popełnilem jakiejś pomylki
Pozdrawiam

P.S. oznakowania: sqrt to oczywiscie pierwiastek
a2 i b2 to a kwadrat i b kwadrat

Ps1. czy fizycznie jest mozliwe zeby oba kąty mialy po 45 st i tym samym oba przekroje były kwadratami.. nie wiem.. trzeba to zwyczanie policzyc na kalkulatorze.. niestety nie dysponuje czasem

nudziarz · Gość

Niestety...rownanie wychodzi sprzeczne

Albo ja popełnilem blad ( prosze o sprawdzenie rownań) albo te katy nie mogą mieć po 45 stopni

jest tak:
sqrt(2) *b = sqrt(2*(a^2 + b^2)) // podnoszac obie strony do kwadratu...
2 *b^2 = 2* a^2 + 2*b^2
// czyli...
2*a^2 = 0.. i dupa blada...

paj

To co zrobiłeś Nudziarzu.......................................jest strasssssssssszne.
wracając do początku..jednak dupa blada.

nudziarz · Gość

w jakim sensie straszne ?

paj

Poldek

a to trzeba liczyc?
wg mnie te katy moge miec 45 stopni tylko w wypadku szescianu formnego.

nudziarz · Gość

W zyciu

popatrz na rysunki.. taki przekroj szescianu foremnego nie moze byc kwadratem Tongue out (1)

P.S. Jakby istnial jeszce nieforemny

Poldek

nie ja wymyslam nazewnictwo Not talking

co nie zmienia faktu ze AliAs nadal nie wyjasnil dlaczego chce tak rure ciagnac.

(u mnie majstrowie docinali kazdy element na zywo a nie z wyliczen. i dlatego wyszlo idealnie)

AliAs99 · Gość

Kolega, któremu podesłałem zadanie e-mailem (nota bene - doktor habilitowany),
też doszedł do wniosku, że równania nie da się rozwiązać.
Po prostu skonstruowałem warunki niemożliwe do spełnienia.
Oto jego argumentacja:

No cóż tak bywa, że nie wszystko da się geometrycznie zbudować.
Moje dwie proste (jedna prosta pionowa biegnie od okapu,
druga prosta pozioma biegnie od kratki wentylacyjnej) - nie przecinają się.
Myślałem, że dwa skośne kolanka wystarczą, żeby je połączyć - nie udało się.
Będę musiał zastosować tylko jedno kolanko 45 stopni, drugie zaś dać 90 stopni.
Lepiej by było dać dwa 45 stopni, bo mniejszy opór, ale matematyka mówi, że to niemożliwe.

Aha - to złączenie miało być wykonane w szafce,
nie zaś miało przebiegać przez całą kuchnię.

Dzięki za poświęcony czas.

Poldek

AliAsie - o ile sie znam na tym to w okapie masz zamontowany wentylator - w zwiazku z powyzszym opory przeplywu na tak krotkim odcinku mozesz spokojnie pominac.

AliAs99 · Gość

Rzeczywiście, mam wentylator. Chciałem być za bardzo elegancki. No cóż, nie wszystko da się zrobić perfekcyjnie.