|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
makukek pełnomocnik fitoplanktonu
Dołączył: 31 Paź 2005 Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:00, 17 Kwi 2007 Temat postu: Re: polska - państwo wyznaniowe ? |
|
|
art36 napisał: | makukek napisał: | rozumienie wiary jest mniej istotne od uczestniczenia w kulcie ... - dla mnie osobiście to wręcz skandal ...
| a dla mnie to logiczna konsekwencja wiary... Hm, bo ja kombinuję tak: im więcej rozumiesz, tym mniej wierzysz, czyż nie? |
hej,
to zależy czego to nasze rozumienie dotyczy ... i czego dotyczy nasza wiara ...
jeżeli wiara miałaby polegać na ślepym uczestnictwie w kulcie ... to jaką ona miałaby wartość ... ?
makuś
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
makukek pełnomocnik fitoplanktonu
Dołączył: 31 Paź 2005 Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:09, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Zadziwiające jest to że o państwie wyznaiowym najwecej do powiedzienie mają ateisci. Czemu? Skoro nie wierzą to jakie znacznie ma dla nich "kawałek drewna"?[/quote]
hej,
wiesz , sprawa polega na tym że w państwie wyznaniowym dochodziłoby do dyskryminacji na tle wiary lub nie wiary ...
podobnie jak w państwie ateistycznym ... albania , związek radziecki , chiny ... byli prześladowani wierzący ...
fundamentalizm czy totalitaryzm ma wpisaną w swe struktury ... dyskryminacje ...
makuś
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
katolik ewenement na skalę światową
Dołączył: 24 Cze 2006 Posty: 1273 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 15:31, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Z tym że dyskryminowani są również wyznawcy innych religi.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet Gość
|
Wysłany: Wto 16:03, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Nie wydaje mi sie, zeby Polska przybierala kierunek na panstwo wyznaniowe. Niemniej nie wyobrazam sobie tez zeby moc pochwalac obsesyjna laickosc, jaka prezentuje np. Francja, czy mniej obsesyjna, ale jednak skuteczna prezentowana przez Czechy. Do czego to doprowadzilo we Francji chyba nie trzeba mowic.
Nie jestem wierzacy, a przynajmniej tak powiedzial by o mnie katolik (nie nick katolik - taki zwykly katolik), ale nie wyobrazam sobie np. zrownania praw religii niechrzescijanskich z chrzescijanskimi w Polsce. Jesli moja gmina, dolozy chocby zlotowke to sfinansowania budowy meczetu, czy do akcji edukacyjno-promocyjnej ateistow, to zaczne organizowac trotyl. Bo to jest zamach na szkielet, na ktorym opiera sie tozsamosc kulturowa spoleczenstwa. I nie ma znaczenia, czy ktos jest wierzacy, czy nie. Trzeba szanowac swoje dziedzictwo, bo tak naprawde oprocz jezyka (jakze czeste jest tez machniecie reka na dbalosc o jego czystosc), jest jedynym spoiwem bytu narodu.
A ekstremizmy w rodzaju RM, Jurka, niektorych przedstawicieli kleru, czy chlopakow od Romana sa tez potrzebne. One po pierwsze kanalizuja czesc agresywnych frustratow, ktorzy musza miec wroga, po drugie, nie odmawiajmy innej czesci z tych osob szlachetnych intencji, a wreszcie po trzecie, stanowia przeciwwage dla ekstremistow po drugiej stronie barykady, dajac dzieki temu rezultat w postaci funkcjonowania zlotego srodka. |
|
Powrót do góry |
|
|
makukek pełnomocnik fitoplanktonu
Dołączył: 31 Paź 2005 Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:22, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
katolik napisał: | Z tym że dyskryminowani są również wyznawcy innych religi. |
hej,
oczywiście ...
w fundamentalizmie , totalitaryzmie ... nie ma innych religii , czy poglądów ... nie ma dialogu , kompromisu , porozumienia ...
makuś
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
makukek pełnomocnik fitoplanktonu
Dołączył: 31 Paź 2005 Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:32, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Pasztet napisał: | Nie wydaje mi sie, zeby Polska przybierala kierunek na panstwo wyznaniowe. Niemniej nie wyobrazam sobie tez zeby moc pochwalac obsesyjna laickosc, jaka prezentuje np. Francja, czy mniej obsesyjna, ale jednak skuteczna prezentowana przez Czechy. Do czego to doprowadzilo we Francji chyba nie trzeba mowic.
Nie jestem wierzacy, a przynajmniej tak powiedzial by o mnie katolik (nie nick katolik - taki zwykly katolik), ale nie wyobrazam sobie np. zrownania praw religii niechrzescijanskich z chrzescijanskimi w Polsce. Jesli moja gmina, dolozy chocby zlotowke to sfinansowania budowy meczetu, czy do akcji edukacyjno-promocyjnej ateistow, to zaczne organizowac trotyl. Bo to jest zamach na szkielet, na ktorym opiera sie tozsamosc kulturowa spoleczenstwa. I nie ma znaczenia, czy ktos jest wierzacy, czy nie. Trzeba szanowac swoje dziedzictwo, bo tak naprawde oprocz jezyka (jakze czeste jest tez machniecie reka na dbalosc o jego czystosc), jest jedynym spoiwem bytu narodu.
A ekstremizmy w rodzaju RM, Jurka, niektorych przedstawicieli kleru, czy chlopakow od Romana sa tez potrzebne. One po pierwsze kanalizuja czesc agresywnych frustratow, ktorzy musza miec wroga, po drugie, nie odmawiajmy innej czesci z tych osob szlachetnych intencji, a wreszcie po trzecie, stanowia przeciwwage dla ekstremistow po drugiej stronie barykady, dajac dzieki temu rezultat w postaci funkcjonowania zlotego srodka. |
hej,
mówisz o dziedzictwie ... ????
nie żyjemy już w społecznościach zamkniętych , na wyspach ... pozostając w izolacji od reszty świata ...
naszą rzeczywistością jest powszechny dostęp do informacji , tygiel kulturowy w którym mieszają się przeróżne tradycje ... łączą się ze sobą , wypierają się nawzajem , dopowiadają ...
odpowiedzią na to zawirowanie nie może być fundamentalizm , ksenofobia i apoteoza uniformizmu ... ponieważ takie stanowisko jest równoznaczne z akceptacją przemocy i agresji wobec ... właśnie rzeczywistości ... która jest relatywna , płynna ... która jest krainą mrówek nie do przejścia dla dogmatyka takiego czy innego zabarwienia ...
mojżesz był zwolennikiem dogmatyzmu ... dlatego wymordował trzy tysiące ludzi którzy nie wierzyli w to w co on wierzył ...
ja nie chciałbym aby był on naszym wzorem ...
makuś
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
katolik ewenement na skalę światową
Dołączył: 24 Cze 2006 Posty: 1273 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 17:00, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Tyle że elememtem tradycji w mej okolicy jest synagoga, kosciół K, kosciół Protestancki i cerkiew.
Chescijaństwo jest wipsane w nasza tradycje i smieszne jast pokrzykiwanie ateistów o państwie wyznaniowy. Moze boli ich to że Polska jko jedyn demolud oparł sie licyzacji made in ZSRR.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet Gość
|
Wysłany: Wto 17:51, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
makukek napisał: | tygiel kulturowy w którym mieszają się przeróżne tradycje ... łączą się ze sobą , wypierają się nawzajem , dopowiadają ...
|
To jest takie licealno-idealistyczne podejscie.
Mam gdzies idealy. Wole spojrzec na skutki "tyglowania"
I szczerze powiedziawszy wole konserwatywny izolacjonizm tyrolskiego miasteczka, niz tygiel londynskiego Brixton. Bo widze skutki: w Brixton jest niebezpiecznie, brudno i mozna sobie puscic pawia na ulice w godzinach szczytu, a w Tyrolu jest sterylnie czysto, domy pieknie zadbane, smieci sie sortuje, w nocy mozna spacerowac, a ludzie mowia sobie z usmiechem "Gruss Gott", zamiast "gimmie your fuckin' wallet".
PS. W erokonstytucji powinno byc wpisane chrzescijanstwo jako podstawa europejskiego modelu zycia. |
|
Powrót do góry |
|
|
teraz maksymalna dawka powietrza
Dołączył: 22 Wrz 2006 Posty: 456 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:24, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Trochę z innej bajki, ale właśnie na temat bycia zimnym lub gorącym a nie letnim:
Dzisiaj oczywistym jest, że kobiety mają takie same prawa wyborcze jak mężczyźni, ale walkę o tą oczywistość rozpoczęły feministki, wcale nie letnie kobietki, właśnie dzięki nim, wtedy ekstremalnym wariatkom i ladacznicom jest równouprawnienie w tej materii
Analogicznie
Jeśli nie pozwolimy katolikom mówić głośno jestem katolikiem i spróbujemy kwestię wiary zepchnąć li tylko do wnętrza jestestwa każdego człowieka, to się okaże, że nie ma katolików, bo jak takie wnętrzności uzewnętrznić, by np. dać przykład, choćby dzieciom,
Pozostaje jeszcze pytanie, czy inne religie mają ( będą miały) jakieś skrupuły głośno wyznając swojego boga? Co wtedy będzie z katolicyzmem?
Nie wiem, co przeszkadza ateistom np. krzyż w szkole, czy w szpitalu, przecież dla nich to nic nie znaczy.... Chyba, że jest inaczej.
Wypracowywanie równowagi przez ciągłe spory jest chyba rzeczywistością, a stan równowagi w zasadzie nie istnieje - coś na kształt bączka - jest w pionie o ile się kręci, a więc jednej sile przeciwstawiana jest inna. Zawsze będą feministki, zieloni i pokolenie JP II ( lub ich zastępcy), a brak różnorodności będzie oznaczał już koniec wolności myśli.
Więc do końca świata pewnie jedni będą uważali się za zmuszanych, a drudzy będą krzyczeć - zabrania nam się...
Dzisiaj, mam takie uczucie, wyznawanie wiary stało się grą polityczną i próbą bycia właśnie jakimś ( nie letnim) a takiego świadectwa nie potrzebujemy ... i w tej materii nie podoba mi się to, co się dzieje wokół Kościła Katolickiego i jego związków z władzą
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Śro 9:26, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Pon 10:22, 31 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
makukek pełnomocnik fitoplanktonu
Dołączył: 31 Paź 2005 Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 16:53, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Pasztet napisał: | makukek napisał: | tygiel kulturowy w którym mieszają się przeróżne tradycje ... łączą się ze sobą , wypierają się nawzajem , dopowiadają ...
|
To jest takie licealno-idealistyczne podejscie.
Mam gdzies idealy. Wole spojrzec na skutki "tyglowania"
I szczerze powiedziawszy wole konserwatywny izolacjonizm tyrolskiego miasteczka, niz tygiel londynskiego Brixton. Bo widze skutki: w Brixton jest niebezpiecznie, brudno i mozna sobie puscic pawia na ulice w godzinach szczytu, a w Tyrolu jest sterylnie czysto, domy pieknie zadbane, smieci sie sortuje, w nocy mozna spacerowac, a ludzie mowia sobie z usmiechem "Gruss Gott", zamiast "gimmie your fuckin' wallet".
PS. W erokonstytucji powinno byc wpisane chrzescijanstwo jako podstawa europejskiego modelu zycia. |
hej,
masz gdzieś ideały ... byleby było czysto i cicho ... ?
czysto i cicho oczywiście dla jakiejś części społeczeństwa ... przecież nie dla wszystkich ... bo to jest nierealne , to utopia ...
w tych cichych miasteczkach bawarskich na każdym cmentarzu są pomniki chwały niemieckiego żołnierza ... poległego w pierwszej i drugiej wojnie światowej ... nie wolno o tym aspekcie zapominać !!!!
ten który mówi : gruss gott ... może też powiedzieć : gott mit uns ...
nie wolno zapominać o tym , że chrześcijaństwo nie tylko pozytywnie zapisało się w historii ludzkości ...
makuś
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet Gość
|
Wysłany: Śro 17:29, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
makukek napisał: | masz gdzieś ideały ... byleby było czysto i cicho ... ?
czysto i cicho oczywiście dla jakiejś części społeczeństwa ... przecież nie dla wszystkich ... bo to jest nierealne , to utopia ...
w tych cichych miasteczkach bawarskich na każdym cmentarzu są pomniki chwały niemieckiego żołnierza ... poległego w pierwszej i drugiej wojnie światowej ... nie wolno o tym aspekcie zapominać !!!!
ten który mówi : gruss gott ... może też powiedzieć : gott mit uns ...
nie wolno zapominać o tym , że chrześcijaństwo nie tylko pozytywnie zapisało się w historii ludzkości ...
makuś |
mylisz sie w kazdym akapicie, ale nie zamierzam trwonic czasu na przekonywanie do czegokolwiek - swoje zdanie napisalem i tyle |
|
Powrót do góry |
|
|
egoista99 piórko na gzymsie
Dołączył: 30 Cze 2006 Posty: 865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Sob 13:21, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się ,że pozbywajac sie socjalistycznego widzenia świata i
przeszliśmy na pozycje fundamentalistyczne.To taka jakby hustawka
wychyliła sie z pozycji całkowicie na lewo na pozycję całkowicie na prawo...
Pytaniem dla mnie jest tylko czy posuniemy sie jeszcze krok dalej ...
Siła wyobrazni widzę czwórki jednakowo umundurowanej młodzierzy dalej
czworobok na szaro przyodzinego "ciała" ....rodzice w obowiazkowych granatach ...Wszyscy spiewamy jeden Bóg jeden naród jedna OJCZYZNA
Niech nam przewodzi król kaczynski....I w zaciszach piwnic mlodych
czytających w konspiracji Marksa....drukujacych ulotki domagajacych sie laicyzacji....CHichot historii czy co??
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
egoista99 piórko na gzymsie
Dołączył: 30 Cze 2006 Posty: 865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Sob 13:34, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Przeczytałem większośc postów i nasuwają mi się nastepujace pytania :
- czemu wzorem USA nie moźemy wierzyć w zaciszu domów czy naszych świątyń ?
- czemu nasza religijność ( tak naprawde cienka jak skórka jabłka ) musi byc
uwidaczniana w szpitalach ,sejmie ,szkołach budynkach państwowych..?
-Gdzie jest miejsce na tolerancję wobec innych..ich symboli i oznak wiary ?
-Jaka religia będzie uczona w klasach gdzie wiekszośc wyznaje np islam..?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
makukek pełnomocnik fitoplanktonu
Dołączył: 31 Paź 2005 Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 15:33, 18 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Pasztet napisał: | makukek napisał: | masz gdzieś ideały ... byleby było czysto i cicho ... ?
czysto i cicho oczywiście dla jakiejś części społeczeństwa ... przecież nie dla wszystkich ... bo to jest nierealne , to utopia ...
w tych cichych miasteczkach bawarskich na każdym cmentarzu są pomniki chwały niemieckiego żołnierza ... poległego w pierwszej i drugiej wojnie światowej ... nie wolno o tym aspekcie zapominać !!!!
ten który mówi : gruss gott ... może też powiedzieć : gott mit uns ...
nie wolno zapominać o tym , że chrześcijaństwo nie tylko pozytywnie zapisało się w historii ludzkości ...
makuś |
mylisz sie w kazdym akapicie, ale nie zamierzam trwonic czasu na przekonywanie do czegokolwiek - swoje zdanie napisalem i tyle |
hej,
taaak ...
wystarcza ci kiedy sam ze sobą pogadasz ... ?
i sam sobie racje przyznasz ... ?
słodkie ... !
pozdrawiam
makuś
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
katolik ewenement na skalę światową
Dołączył: 24 Cze 2006 Posty: 1273 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Sob 10:43, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Egoisto
A temu że nie jesteś my w USA tylko w jeuropie i chocby temu że w PRL-u nie udało sie wiary sprowadzić do wtydliwego zabobonu. I chocby dlatego że Polak jako przekorny będzie stał po drugiej stronie tego co mu nazucają.
Pytasz jaka będzie religia w kalsach gdzie większośc jest Islamska? Moze wypada sprawdzić gdzies na Podlasiu jak postrzegają to potomkowie Tatarów, moze sprawdzic jak patrzą na religie w szkołach prawosławni czy protestanci.
Polska nie jest krajem jednej religii.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
jupiter Gość
|
Wysłany: Nie 23:29, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
egoista99 napisał: | Wydaje mi się ,że pozbywajac sie socjalistycznego widzenia świata i
przeszliśmy na pozycje fundamentalistyczne.To taka jakby hustawka
wychyliła sie z pozycji całkowicie na lewo na pozycję całkowicie na prawo...
Pytaniem dla mnie jest tylko czy posuniemy sie jeszcze krok dalej ...
Siła wyobrazni widzę czwórki jednakowo umundurowanej młodzierzy dalej
czworobok na szaro przyodzinego "ciała" ....rodzice w obowiazkowych granatach ...Wszyscy spiewamy jeden Bóg jeden naród jedna OJCZYZNA
Niech nam przewodzi król kaczynski....I w zaciszach piwnic mlodych
czytających w konspiracji Marksa....drukujacych ulotki domagajacych sie laicyzacji....CHichot historii czy co?? |
A co ma zasadniczo piernik do żyrandola? Socjalizm to system ekonomiczny, a fundamentalizm - religijny. A co i z jednym, i drugim ma wspólnego umundurowanie uczniów i nauczycieli to jeden Czcigodny Egoista chyba wie. I w końcu co ma wspólnego polski katolicyzm z fundamentalizmem religijnym? Nawet z wódką nie razbieriosz. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kubuś73 maszynista z Melbourne
Dołączył: 15 Sty 2007 Posty: 4524 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:03, 19 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Prosiłbym o nie mylenie pojęć CHRZEŚCIJAŃSTWa Z KATOLICYZMEM.
Jedno wynika z drugiego aczkolwiek niewiele ma wspólnego.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:47, 20 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
W zbiorze chrześcijan masz podzbiór katolików.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
makukek pełnomocnik fitoplanktonu
Dołączył: 31 Paź 2005 Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 16:33, 20 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | W zbiorze chrześcijan masz podzbiór katolików. |
hej,
katolicyzm nie jest niczym szczególnym ...
podlega tak jak i wszystkie inne systemy normalnej analizie i krytyce ...
makuś
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|