Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy uważasz,że politycy są przekupmi? |
Tak |
|
87% |
[ 7 ] |
Nie |
|
0% |
[ 0 ] |
Nie mam zdania |
|
0% |
[ 0 ] |
Tylko nieliczni |
|
12% |
[ 1 ] |
To konieczność. |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 8 |
|
Autor |
Wiadomość |
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:09, 12 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
No to pozostańmy przy jednym wątku tutaj.
Ja w ogóle byłbym za rozdzieleniem samorządności od wielkiej polityki partyjnej i Parlamentu. W końcu słowo "samorządność" nie oznacza podległości partyjnych aparatów.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
Wysłany: Wto 15:58, 12 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ujmę to w ten sposób.To bez znaczenia,czy rozdzielimy wielką i małą politykę,gdyż sposób finansowania obu mafijnych struktur jest podobny.
Na dodatek samorząd terytorialny jest w zasadzie takim tylko z nazwy(prawdę mówiąc jest potrzebny by upchnąć na stołkach działaczy mniejszego kalibru i zapewnić sobie ich poparcie w ten prosty sposób).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kipol dnia Wto 18:03, 12 Gru 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:08, 12 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Myślę po prostu nad jakimś pierwszym krokiem, który byłby na tyle radykalny, że coś mógłby zmienić w myśleniu, ale nie aż tak radykalny, by został całkowicie zniszczony przez broniących się przed nim polityków.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
Wysłany: Wto 18:08, 12 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Właśnie.to jest problem i szansa jaką zaprzepaściła "Solidarność" po dojściu do władzy.Dość dobrze pamiętam jak odsuwano od rządzenia myślicieli,którzy mieli inny pogląd na teorię państwa.Szczególnym szacunkiem obdarzyłem J.J.Lipskiego- człowieka,który nie dał się złamać.
Nadrobienie tego może nie być takie proste.Jednak internet i coraz większa doistępność do informacji pozwala mieć nadzieję na zmiany...Ale tylko nadzieję,bo przyglądając się manipulatorom światowym Widać,jak rzadko udaje się osiągnąć cokolwiek wbrew ich woli.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
katolik ewenement na skalę światową
Dołączył: 24 Cze 2006 Posty: 1273 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 22:10, 12 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
To wszystko teoteryzowanie.
Juz była (czy jest nadal nie jestem pewien) partia która postulowała zmniejszenie biurokratyzmu. Mam na mysli UPR ale... Ale jednoceśnie była za większymi swobodami obywatelskimi i rozdawnictwem państwowym. I co ?
I nie przekroczyła progu wyborczego od jakichś 2 kadencji.
Jeśtwsmy w wiekszej mocno zbiurokratyaowanej struktórze zwanej UE która zaczyna sięgać z regulacjami coraz błebiej i głębiej.
Zmiejszenie ilości radnych to jedno, oni wbrew pozorą nie są tak wielkim obciazeniem jak biurokraci. Ci biurokraci którzy obrastają każdy samorządy czy instytucje publiczną....
Niestety u nas w polityce i działanicha państwa mocno zakozeniony jest model wschodni (rosyjski zabory itp) gdzie obywatel jast dla państa nie odwrotnie.
Gdzie państwo wie co jest lepsze dla mnie i zmusza mnie do okeslonego schematu.
Jakos nie zaóważyłem by wiekszość chciała realnych zmian i głosowała na tych kórzy wiedzią jak ich dokonąć.
Nie jest to optymistyczne.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
Wysłany: Wto 23:15, 12 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Jeśłi chodzi o zaprzepaszczone szanse-to rzeczywiście nieco teorii można znaleźć w mojej wypowiedzi.I pobożnych życzeń...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Śro 8:21, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Kipolu > nie badźmy naiwni i nie wierzmy w to iż człowiek mogący zdobyć jakieś i to niemałe pieniadze zrezygnuje z nich dla idei, patriotyzmu etc. ( oczywiscie poza kilkoma chlubnymi wyjatkami). Historia uczy, ze skorumpowac da się praktycznie kazdego.. kwestia lezy tylko w kwocie badź formie owej "gratyfikacji".
Po prostu trzeba stworzyc mechanizmy ( i to nie zawierajace słowej" byc może", "istnieje mozliwość" etc) dzięki którym wykryta korupcja spowoduje w optymistycznej wersji dozywotnia smierc polityczną pana x..a w pesymistycznej całkowity przepadek mienia, wieloletnie wiezienie etc. )
A wykrywalnosc???? jesli jednym cieciem można na zawsze pozbyc się konkurenta do władzy to opozycja jak sadzę radośnie skorzysta z takiego narzedzia. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
Wysłany: Śro 8:23, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Pokaż przykład kraju,gdzie takie mechanizmy zostały wdrożone.Bo inaczej uznam to za to czym jest SF politycznym.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Śro 8:29, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Kipolu> nie ma ideałów oczywiscie.. ale choćby we Francji.. jakiekolwiek nawet uzasadnione podejrzenie o korupcje.. w zdecydowanej większosci przypadków skutkuje smiercią polityczną delikwenta.
Co nie zmienia faktu, ze takie efery wciaz i wciaz się pokjawiaja.
wielka jest siła pieniadza. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
Wysłany: Śro 9:15, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Raczysz żartować Nudziarzu....ja nie podam Ci przykładów korupcujnych z Francji-ale uwierz mi mechanizm taki istniej,a zresztą....
Cytat: | W trwającym aktualnie procesie w sprawie zamówień publicznych w regionie stołecznym Ile-de-France (affaire des marchés publics d’Ile-de-France) wśród oskarżonych są przedstawiciele zarówno prawicowych RPR i Partii Republikańskiej, jak i Partii Socjalistycznej. Oskarżenie stara się udowodnić, że przedsiębiorstwa robót publicznych przekazywały 2% wartości uzyskanego kontraktu na rzecz powyższych ugrupowań według klucza 1.2% dla prawicy, 0.8% dla lewicy. Oskarżenie dotyczy czynów popełnionych w latach 1988-1997, czyli już po wejściu w życie nowych zasad finansowania polityki |
Zapomniałem Ci powiedzieć,że ostatnio pisałem komuś pracę o patologii władzy...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Śro 9:22, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
alez oczywiscie Kipolu:-)
Jak pisałem wczesniej nie jestem tak naiwny aby wierzyc w mozliwość zlikwidowania korupcji.
Przynajmniej jednak robi się to w rekawiczkach i zdecydowanie mnej bezczelnie niż w Najjasniejszej:-) |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Śro 9:24, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
No.. i przyłapany polityk nie twierdzi iz to normalna praktyka.. a poza tym chciał tylko kupić zapas owsa. ( kurwiki dawali w promocji) |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Śro 12:51, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
potwierdzam,
polityk to z reguły darmozjad
choć są wyjątki
bycie politykiem oznacza prawie ciągłe próby przekupstwa, i mało który jest wystrarczajaco łapówkoodporny
i to w każdej partii - tylko w jednej partii jest to bardziej widocznie, w innej bardziej zakamuflowanej
i nawet politycy, których w jakiś sposób podziwiam, jak olechowski, bartoszewski, meller, gilowska, etc - też sądzę mieli swoje "przygody"
polityk jest potrzebny, ale polityk w sensie mąż stanu, dyplomata
polityk to też człowiek, więc nawet jeśli ma jakieś ciemne sprawki, nie zawsze moralne, niech robi tak, żebym o tym nie wiedziała, i nie na szkodę społeczeństwa
nie wierzę w kryształowo czystych politytków, bo nie ma kryształowo czystych ludzi |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:02, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Chodziłoby o to, żeby jeśli już ktoś się bierze za rządzenie, to raczej był "czystszy" niż "brudniejszy". W dodatku ci "brudni" mają tendencje do przyciągania kolejnych podobnych sobie, co powoduje, że następuje selekcja utrwalająca w polityce niektóre bardzo negatywne cechy. "Brudny" w towarzystwie "czystszych" będzie raczej napiętnowany i odsuwany, "czystszy" w towarzystwie "brudnych" sam będzie miał duże problemy z uchronieniem się przed brudem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
Wysłany: Śro 13:36, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
To moi mili rozmówcy jest najczystrza patologia władzy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
teraz maksymalna dawka powietrza
Dołączył: 22 Wrz 2006 Posty: 456 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:46, 14 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
teraz maksymalna dawka powietrza
Dołączył: 22 Wrz 2006 Posty: 456 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:52, 14 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Wpisłało sie jak chciałam, gdy usłyszałam o zmianach miałam nadzieję, że Kaczyński chce zrobić coś rozsądnego, teraz nie wiem co chce, władza mu uderzyła do głowy.
Chyba zostanie jak było, ci na dole zawsze mają pod wiatr, smutne, ale ciągle mam nadzieję... chociaż na dole też "dziwni" ludzie czasem "rządzą"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|