Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:02, 06 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Mam podobnie. Nie mogę rzucić tego nałogu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:21, 06 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Mimo podeszłego wieku zdarza mi się z książką przywitać blady świt i w stanie niemal agonalnym pójść do pracy.
|
To już jest nas trzy. Choć Mel nie jest jeszcze w podeszłym wieku tylko smarkula.
Książki czytane notorycznie to "Amber" Żelaznego, "Krystyna córka Lavransa" (chyba zła pisownia, ale nie chce mi się sprawdzać) i "Znaczy Kapitan" Borhardta. To tak z grubsza.
O tych astrofizycznych nawet nie wspominam bo w sumie czytam je w urywkach na okragło bo wiecznie coś zapominam.
Bywam jednak czasami zmęczona książkami i potrafię po żadną nie sięgnąć miesiąc.
PS Trzy no i Apro
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:08, 06 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Wspominałem o tym, przeważnie czytam po kilka książek naraz. Czasami to rozprasza, jeśli jedna zdecydowanie dominuje i jest bardziej interesujaca od pozostałych, wtedy te pozostałe czytam z mniejszą przyjemnością.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 20:17, 06 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Też, też, też!!!!!!!!!!
Taaaak się cieszę. Bo już myślałam, że jestem nienormalna. Ja Lu nie robię przerw. Czasami zdarza się ,że czytam jedną pozycję np przez trzy dni, ale to raczej rzadkośc.
Zasadniczo wciągam je nosem. Dodatkowo nie czytam słowami tylko obrazkami- stronę dziele na trzy, cztery części- obrazki i je (hmmmm?) oglądam. W związku z powyższym wchłaniam w krótszym czasie niż reszta ludzkości
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Czw 20:29, 06 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Zawsze .. podobnie jak niejaka Magdalena Samozwaniec czytam trzy.
zwykle jakieś cięższe powieścidło.. kryminal i coś spoza beletrystyki |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:31, 06 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | Wspominałem o tym, przeważnie czytam po kilka książek naraz. Czasami to rozprasza, jeśli jedna zdecydowanie dominuje i jest bardziej interesujaca od pozostałych, wtedy te pozostałe czytam z mniejszą przyjemnością. |
Też tak mam. niestety dominuje horror.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:31, 06 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Też mieszam style, trudno byłoby mi czytać naraz kilka rzeczy o takiej samej tematyce (chyba, żebym musiał).
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Czw 20:36, 06 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Rzadko wracam do książek czytanych w całości, raczej do konkretnych fragmentów.
Seeni napisał: |
Zasadniczo wciągam je nosem. Dodatkowo nie czytam słowami tylko obrazkami- stronę dziele na trzy, cztery części- obrazki i je (hmmmm?) oglądam. W związku z powyższym wchłaniam w krótszym czasie niż reszta ludzkości |
Hm. Czy to jest tzw. technika szybkiego czytania?
Robię coś podobnego [jeśli dobrze zrozumiałam], ale głównie przy opisach przyrody, które szczerze mnie nudzą. Biorę sobie taki akapit, oglądam dość fragmentarycznie, np. na rynku, aby popatrzeć na wieżę... w regularnych odstępach chmary wron... stare kamienie... fioletowy aksamit wieczoru... itd. itp. i to mi z reguły wystarcza, żeby zobaczyć. Metoda to jednak dość niedoskonała i wynikająca z lenistwa. |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Czw 20:41, 06 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
umiem szybko czyrac.. jednak stwierdzic musze, że - przynajmniej w moim wypadku - przy takiej metodzie czytania traci się mase smaczków i nastrojow.
Pewnie mój mózg jest ulomny, ale wyłapuje z tekstu przede wszystkim informacje.. czy mowiąc inaczej nie ma czasu uruchomic niezbednej w tym przypadku wyobraźni. |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:51, 06 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
elektrycy tak mają; to z natury bardzo uważni ludzie i muszą/musimy wszystko dwa razy przemyśleć
(ale jeśli chodzi o podejmowanie decyzji to zawsze są one trafne- dopóki żyjemy)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 20:51, 06 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Nie uczyłam się takiego czytania. Jakoś tak mam od zawsze. To prawda, ze czasem nie obejrzę dokładnie i ubolewam nad tym. Chyba jednak procentowo sporo zapamiętuję skoro w taki sposób posiadłam wiedzę na studiach z efektem więcej niż zadawalającym.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Czw 20:58, 06 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Zgadza sie Seeni.
To znakomita metoda wylapywania informacji. Skuteczna i szybka.
Tyle.. ze w literaturze nie zawsze o tę informacje chodzi
stad moj poprzedni post |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:31, 06 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ja trawię każde słowo. Czyli czytam od deski do deski.
Nie posiadam umiejętności czytania obrazkowego, szybkiego owszem.
Niczego nie opuszczam, niczego nie pomijam.
Czytam zawsze tylko jedną książkę. Choć często wspieram sie przy tym innymi pomocami...Jak romansidło historyczne to muszę się zapoznać ze szczegółową historia danego okresu. Jak romans w Portugalii to rozpracowuję Portugalię i tak dalej.
W końcu jest tak, że do piątej rano przeczytam 250 stron powieści, a następne trzy dni ślęczę na szukaniu źródeł jej powstania.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:40, 06 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Lulko, dawno temu na o2 gadałem z gościem o nickach "Pius" z różną numeracją, facet był zdaje się doktorem historii i czegoś tam jeszcze i jak tylko ktoś poruszył temat jakiejś książki czy czegoś, to on następnego dnia pojawiał się z setkami opracowań na ten temat, po prostu ślęczał całą noc nad zagadnieniem i potem wszystkich kasował swoją wiedzą. Jakoś tak mi się przypomniał, bo stosował Twoją metodę rozgryzania książek
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:55, 06 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | potem wszystkich kasował swoją wiedzą. Jakoś tak mi się przypomniał, bo stosował Twoją metodę rozgryzania książek |
Jejku!!! Przysięgnij Apro, ze jak ja zacznę to robić to dasz mi chociaż ostrzeżenie, a jak nie to na PW poproszę.
Jeśli to robię to bezwiednie i tylko dla siebie...Rozpracowuję książki. Udawadnianie komuś czegokolwiek nigdy nie leżało w mojej naturze. Wprost mnie to krępuje.
I nikomu niczego nie chcę udawadniać. Wprost przeciwnie. Jestem na forum bo podobają mi się ludzie inni niż ja. To mnie fascynuje.I tego będę się trzymała.
Dobranoc
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:03, 06 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
No co Ty, przecież to Nic Złego.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 0:19, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Czytam sensację z patologicznym mordercą w roli głównej ( a propos polecam Mo Hayder Ptasznik- pychotka). |
Jak będę miała chwilę to Ci coś polecę, coś co bardzo lubię. Trochę się pewnie rozpiszę, ale gdzieś w poniedziałek popołudniu, bo nie chcę tego pisać na łapu capu
Lula, dzięki za komplement
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:24, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Przeczytałam "O, melba".
Jednym tchem i mi tchu brakuje.
Tak jak Mel odstawię ją teraz na półkę i nigdy więcej nie przeczytam.
Najlepiej gdzieś w drugim rzędzie żeby mi się na oczy nie rzucała.
O dwóch pozostałych tomach nawet boję się myśleć.
A w ogóle to najchętniej pieprznęłabym nią o ścianę.
I nie napiszę Wam o czym jest.
PS. A miał być romans.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Sob 15:38, 08 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Przecież to.... piękna książka - przerażliwie prawdziwa i smutna.
" Będę u Klary" i " Stan podgorączkowy" to nie są pozostałe tomy. Lekko i bardzo pośrednio zahaczają ale są zupełnie o czym innym.
Wszystkie bardzo mi się podobały
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:45, 08 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Przecież to.... piękna książka - przerażliwie prawdziwa i smutna.
|
Dokładnie tak.
Po przeczytaniu takiej książki czuję się tak jakby ktoś wyrwał mi kawałek serca i bywam wściekła o to.
Już mi przechodzi choć chwilami wyć mi się chce.
Przeczytam pozostałe, ale musze odczekać jakiś czas.
Wiem, że to nie dalszy ciąg, ale łączą je te same postaci...Przynajmniej tak wyczytałam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|