Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Poczytaj mi, niekoniecznie mamo ;)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 61, 62, 63 ... 93, 94, 95  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
flykiller
Gość





PostWysłany: Śro 19:58, 12 Wrz 2012    Temat postu:

"Marzenie Celta". Jak wszystkie przeczytane do tej pory książki Llosy lektura dla mnie dość trudna, ale satysfakcjonująca. Jestem przyzwyczajona do szybkiego czytania, a tego autora zbyt szybko, a tym bardziej "jednym tchem", czytać się nie da. Wynagradza tę niedogodność jego staranny język i zajmująca treść. W tej powieści, w osobie brytyjskiego konsula (postaci autentycznej), autor brawurowo odmalował skomplikowaną i pełną sprzeczności ludzką naturę. Naturę człowieka, który znaczną część życia poświęcił walce z okrucieństwami kolonializmu, a jednocześnie sam wyzyskiwał seksualnie tubylców. Człowieka, którego kulturę, ogładę, szlachetność równoważyła utajona potrzeba obsceniczności. Wychowanego w brytyjskim duchu angielskiego dżentelmena, który stał się irlandzkim nacjonalistycznym radykałem (plus fascynująco-przerażające tło ówczesnych stosunków kolonialnych w Kongu i Amazonii).
Powrót do góry
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pią 6:53, 21 Wrz 2012    Temat postu:

W empiku do 2 października jest promocja - przy zakupie 2 ksiązek z działu Fantastyka, trzecią dostajemy gratis 050

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Pią 13:39, 21 Wrz 2012    Temat postu:

Akurat z działu Fantastyka, też mi atrakcja

Denise Mina "Pole krwi" czyli kryminałek-niekryminałek. Niby ma być powieścią tartan noir, ale o ile tartan jest "z urzędu" (Szkocja), o tyle tego noir jakoś nie znajduję. Bardziej to wygląda na powieść obyczajową z wątkiem kryminalnym. Jakieś novum? Może tylko to, że zamiast bystrych detektywów płci obojga czy przystojnych policjantów (policjantek), pierwszoplanową bohaterką jest zakompleksiona, upierdliwa i średnio lotna pretendentka do zawodu dziennikarki.
Powrót do góry
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:09, 21 Wrz 2012    Temat postu:

Fantastyka - trochę inaczej: ostatnio czytana: Vladimir Wolff: Czerwona Apokalipsa a poprzednio Kryptonim Burza - tegoż autora. Choć nie jest to kunszt pisarski najwyższych lotów, to jednak ciekawie skonstruowane political fiction z cyklu "co byłoby, gdyby...".
No, właśnie... Co byłoby, gdyby zamach na Hitlera powiódł się, kanclerzem został Goering i Niemcy nie zaatakowaliby Polski w 1939 roku, a zrobiłoby to ZSRR w 1941? Albo, gdyby Janukowycz wkrótce po wyborach zginął w katstrofie lotniczej, a jego następcę - Juszczenkę, "odstrzelił" krótko potem snajper z rosyjskich oddziałów specjalnych. Wszystko po, żeby na Ukrainie wywołać wojnę domową, w czasie której "na tronie" zasiadłby przedstawiciel mniejszości rosyjskiej. Tylko jak zneutralizować Polskę, której się to nie podoba i którą "podpuszczają" Amerykanie...

Warto przeczytać.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Formalny dnia Pią 15:09, 21 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Pią 16:28, 21 Wrz 2012    Temat postu:

Formalny napisał:
Fantastyka - trochę inaczej (...)
Co byłoby, gdyby (...)

To mi przypomina trochę opis książki Łukasza Orbitowskiego "Widma":

Alternatywna historia pokolenia Kolumbów z Krzysztofem Kamilem Baczyńskim w roli głównej Powstanie warszawskie nie dochodzi do skutku.
Kolumbowie przeżywają wojnę. Krzysztof Kamil Baczyński i jego żona Basia zmagają się z PRL-owską rzeczywistością. Poeta, męczony przez majaki i senne koszmary, zaczyna pisać książkę w socrealistycznym duchu.
Kto spośród niedoszłych powstańców zostanie katem, a kto ofiarą? Czy uda się przeprowadzić zamach na Bolesława Bieruta?


Niestety, nie wiem, czy dobra, bo po ostatnich opowiadaniach mam na jakiś czas dość Orbitowskiego.
Powrót do góry
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:25, 25 Wrz 2012    Temat postu:

Ta promocja to nawet niezła jest. Ale kupiłem dzięki niej "Vatran Auraio" Huberatha i srodze się zawiodłem. Kończy się bezsensownie, wątki się urywają nie wiadomo dlaczego, najciekawsze pomysły spadają na dalszy plan, okropność.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
illunga
Procyon Lotor


Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 8282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 473 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ankh-Morpork
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:12, 28 Wrz 2012    Temat postu:

[quote="flykillerTo mi przypomina trochę opis książki Łukasza Orbitowskiego "Widma":

Niestety, nie wiem, czy dobra, bo po ostatnich opowiadaniach mam na jakiś czas dość Orbitowskiego.[/quote]

Jest już nowa książka Orbitowskiego - Ogień. To o TYM "Ogniu". Też horrorowata, mroczna, duszno/parno/historyczna. Współczesność i cierpiące dusze Żołnierzy Wyklętych. Jak zwykle u tego autora mocne,dobre, ale ... nie dla każdego do przełknięcia. Dla mnie zbyt straszne. Może kiedyś dokończę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 18:19, 28 Wrz 2012    Temat postu:

Formalny napisał:
Fantastyka - trochę inaczej: ostatnio czytana: Vladimir Wolff: Czerwona Apokalipsa a poprzednio Kryptonim Burza - tegoż autora. Choć nie jest to kunszt pisarski najwyższych lotów, to jednak ciekawie skonstruowane political fiction z cyklu "co byłoby, gdyby...".
No, właśnie... Co byłoby, gdyby zamach na Hitlera powiódł się, kanclerzem został Goering i Niemcy nie zaatakowaliby Polski w 1939 roku, a zrobiłoby to ZSRR w 1941? Albo, gdyby Janukowycz wkrótce po wyborach zginął w katstrofie lotniczej, a jego następcę - Juszczenkę, "odstrzelił" krótko potem snajper z rosyjskich oddziałów specjalnych. Wszystko po, żeby na Ukrainie wywołać wojnę domową, w czasie której "na tronie" zasiadłby przedstawiciel mniejszości rosyjskiej. Tylko jak zneutralizować Polskę, której się to nie podoba i którą "podpuszczają" Amerykanie...

Warto przeczytać.

Kłania się Dick z Człowiekiem z Wysokiego Zamku...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Świerszcz
pełnomocnik fitoplanktonu


Dołączył: 21 Lis 2011
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 8:14, 29 Wrz 2012    Temat postu:

Trochę zazdroszczę fantazji wszystkim fanatykom fantastyki. Zazdroszczę pasji, której chyba mi brakuje.

Czytałam ostatnio "Białą gorączkę" Jacka Hugo-Badera.
Podeszłam do lektury z wielkim entuzjazmem- poczytam o przygodach autora podczas wędrówek po Rosji i dawnych republikach radzieckich.
Podróż - owszem. Trochę jednak smutna, może mroczna, wszystko zależy od estetyki odbiorcy przekazu.
Bader w podróży na Wschód trafia raczej na margines społeczny. Zamiast lekkiej lektury przygodowej znalazłam tu reportaże opisujące tragedię, przedstawiajace obraz życia zwykłych ludzi - obraz rozprzestrzeniającej się patologii.
Motyw przewodni stanowi natomiast zdolność radzenia sobie w trudnych, nierzadko ekstremalnych wschodnich warunkach, wśród wielu absurdów i zwyczajów, jakich my – Polacy – nie znamy i zapewne niektórych nigdy nie zrozumiemy.

Mimo wszystko polecam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 13:53, 01 Paź 2012    Temat postu:

A ja dopiero teraz czytam "Przygodę fryzjera damskiego" Mendozy i jestem zauroczony jej prześmiewczym stylem - ogólnie rzecz jest szalona, wręcz karkołomna a zarazem całkiem inteligentna.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pon 19:48, 01 Paź 2012    Temat postu:

Kaśka nakazała mi przeczytać "Moskwa-Pietuszki" Wieniedikta Jerofiejewa. Wzbraniałam się, bo książka wydana gdzieś w Londynie, czcionka 5-6. Wsiąkłam. Niby pijacki bełkot, a tak naprawdę śmieszno-gorzka podróż w głąb ludzkiej duszy. Czyta się świetnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Wto 17:35, 02 Paź 2012    Temat postu:

Z zapartym tchem czytam najnowsze wydanie Strażnicy.

Z bardziej emocjonujących pozycji (muszę sie pochwalić) wpadła mi w ręce Czerwona Książeczka Mao Tse-Tunga. Teksty wraz z komentarzem historycznym. Świetna lektura.

POlecam Angel
Powrót do góry
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:52, 03 Paź 2012    Temat postu:

snajper - z literatury faktu najlepsze co czytałem
pierwsze pół na bezdechu a końcówka w mogadiszu (helikopter w ogniu) wywala z kapci
brak słów generalnie

edit: rozwinięcie

Koleś opisuje swoje życie od dzieciństwa (parę rozdziałów), poprzez zaciągnięcie się do armii, szkolenia jakie zaliczał po kolei zanim dostał się do utajnionej jednostki, w tym Basic Underwater Demolition/Seals - tu szczena opada i toczy się pod szafę (trochę potwierdza się to co czasami mignie w filmach np. dzwon do rezygnacji z kursu czy łamanie psychiczne przez instruktorów). Potem przechodzi przez kilka akcji w tym dokładny opis strzału który uczynił faceta legendą (chyba z 900 m w łeb) kończąc na Mogadiszu miażdżąc przy okazji Clintona, ONZ, włoskie siły stacjonujące w Somalii (akapit podsumowujący rozdział, cyt. "trzeba było zacząć od wizyty u włochów, skuć ich i zakneblować, mielibyśmy większe szanse na na wykonanie zadania"). Kończące kilka rozdziałów jest poświęcone "emeryturze" którą rozpoczął z tytułu utraty obu nóg w Mogadiszu (w tym miły epizod o amerykance która się wydarła na niego w hipermarkecie czy nie zdaje sobie sprawy jak obrzydliwie wygląda ze śrubami wystającymi z kolan jeżdżąc na wózku wśród ludzi robiących zakupy spożywcze).
Polecam.
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pochodzenie O-Ren Ishii dnia Sob 17:21, 06 Paź 2012, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 8:47, 11 Paź 2012    Temat postu:

No a ja właśnie czytam "Smutną historię braci Grossbart" Jesse Bullingtona. Generalnie jest to hmmm... jakby dark fantasy ale umieszczona w "realnym" schyłkowym Średniowieczu - czasów Czarnej Śmierci, krucjat i innych temu podobnych wydarzeń. Sporo scen drastycznych i brutalnych ale też inteligentnie jest to napisane i naprawdę, zaskakująco dobrze się czyta. Mimo, że główni bohaterowie są typami, z którymi trudno się utożsamiać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
illunga
Procyon Lotor


Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 8282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 473 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ankh-Morpork
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:12, 11 Paź 2012    Temat postu:

Mało stajlowo, ale... robiąc zakupy w Auchanie kupiłam książkę.
Tytuł: Cosmopolis. Autor: Don DeLillo.
Wiem, że ostatnio pojawił się film o tym tytule, wiem, że gra w nim R.Pattinson, którego nie lubię, więc film mnie nie zainteresował. Ale spodobał mi się tytuł. Najpierw sprawdziłam z tyłu czy to książka wg. filmu czy film jest wg. książki. To drugie. Kupiłam. I.... czytam wszędzie, od łazienki po łóżko. I niewiele zostało. I bardzo wydzielam sobie, żeby starczyła na dłużej.
Dawno nie czytałam czegoś takiego. Właściwie to nie wiem jak o tym napisać. Dziwna snująca się narracja. Pierwsze skojarzenie to swobodny strumień świadomości: jakiś facet, jakaś superlimuzyna, Nowy Jork, korki, prezydent ze świtą, rozruchy na ulicach, sex w hotelach, dziwne rozmowy, ekrany z notowaniami giełdowymi, lekarz badający facetowi prostatę w tej limuzynie, jakiś pogrzeb rapera z fetą większa niż Jacksona, ochroniarze, ciągłe zagrożenie zamachem i słowa słowa słowa...Wszyscy wylewają z siebie potoki słów.
Z tyłu książki jest recenzja , w której użyto słowa "hipnotyzujący". Jest najwłaściwsze.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 20:35, 11 Paź 2012    Temat postu:

Skończyłam przed chwilą Klub żon na pokaz. Bardzo nudne i infantylne. Zaczęłam Josepha Findera Grę Pozorów. Pyszny thiller hmm.... biznesowy, zabójcy też są, tzn jeszcze nie wiem ale zapowiada się, że tak. Pożyczyłam też od koleżanki kilka tomów Camilli Lackberg ( z kreseczkami nad "A"), bo podobał mi się jej Kaznodzieaj.
Jak przypuszczam będzie sporo odprężającej psychopatycznej patologii, z tym, że raczej należy liczyć na morderstwa i wynaturzenia religijne.
W odwodzie jak już będę miała dosyć krwi czeka romans historyczny Medyczka z Bolonii Serno


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Czw 20:40, 11 Paź 2012    Temat postu:

illunga napisał:
I niewiele zostało. I bardzo wydzielam sobie, żeby starczyła na dłużej.

I tylko 172 strony!
Zaciekawiłam się.

Męczę "Historię Edgara" co to ma być "poruszającym literackim thrillerem", ale na razie nie czuję się specjalnie poruszona. Na razie sprawia to bardziej wrażenie powieści obyczajowej. Zdecydowanie czas na pierwszego trupa.
Powrót do góry
Świerszcz
pełnomocnik fitoplanktonu


Dołączył: 21 Lis 2011
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:57, 11 Paź 2012    Temat postu:

A ja magluję Polskę Piastów i Jagiellonów Jasienicy. W kolejce czekają kolejne jego pozycje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mailo
maszynista z Melbourne


Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 2406
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 103 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:29, 11 Paź 2012    Temat postu:

Seeni napisał:
Zaczęłam Josepha Findera Grę Pozorów. Pyszny thiller hmm.... biznesowy, zabójcy też są, tzn jeszcze nie wiem ale zapowiada się, że tak.


To coś dla mnie, dzięki chyba się zasugeruję Świerszcz - a te książki historyczne to z zamiłowania czy coś studiujesz? Pamiętam, ze w ogólniaku sporo o średniowieczu czytałem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Świerszcz
pełnomocnik fitoplanktonu


Dołączył: 21 Lis 2011
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:33, 13 Paź 2012    Temat postu:

mailo napisał:
Seeni napisał:
Zaczęłam Josepha Findera Grę Pozorów. Pyszny thiller hmm.... biznesowy, zabójcy też są, tzn jeszcze nie wiem ale zapowiada się, że tak.


To coś dla mnie, dzięki chyba się zasugeruję Świerszcz - a te książki historyczne to z zamiłowania czy coś studiujesz? Pamiętam, ze w ogólniaku sporo o średniowieczu czytałem.


Nie czas i pora na studia więc...wracam do Jasienicy z czystej ciekawości i przypomnienia sobie np. co to za Rycheza drzewiej uganiała się za Mieszkiem ( chyba II) , po co zjawił się w Polsce Ludwik Węgierski i jakim to "aniołem" był Bolesław Chrobry...i takie tam. Czysta ciekawość.
Przejadły mi się już wszelkie powieści fikcyjnie wymyślne.

Kurde...nie trawię romansów w czytaniu. A horrory lub kryminały - ciągle doszukuję się w nich jakiejś nieprawdziwości i błędu.
Jeszcze na wizji zerknę ale podczas czytania najnormalniej zasypiam .
Może to ignorancja a może ograniczenie jakieś...? A bo to wiadomo... d'oh!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Świerszcz dnia Sob 10:35, 13 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 61, 62, 63 ... 93, 94, 95  Następny
Strona 62 z 95

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin