Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
selena muzykalna jajecznica
Dołączył: 05 Paź 2005 Posty: 679 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 10:32, 27 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
bobro napisał: | dzięki, takie rzeczy to trzeba mieć w małym palcu...
do Wolsztyna w sobotę najlepiej pojechać;
pociąg retro startował dzisiaj z mojej stacji |
A ja kontrowersyjnie.. poczytałam o dworcu Kielcach i jak tam "piżdzi".
Jakis ewenement architektoniczny ..albo raczej taki wyp**ów tam czy cuś..?
Czy ktos tu pisze ze Kielc. ?? moze cos z autopsji..?
A w Chabowce to byles..?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:59, 27 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, mamy tu osoby z Kielc. Np. Anka może coś będzie o tym mogła napisać
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:48, 27 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
przez Chabówkę przejeżdżałem (jakby co)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Anka serce żółto-czerwone
Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 13358 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 257 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Scyzorykowo :D
|
Wysłany: Pią 21:36, 27 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | Oczywiście, mamy tu osoby z Kielc. Np. Anka może coś będzie o tym mogła napisać |
Artykuł o kieleckim dworcu jest mój - wiec go sobie moge całkiem legalnie wkleić A z tego co sobie przypominam to już o dworcach pisalismy w jakims topiku i tam go urzyłam ale wkleje ponownie i prosze o pytania - odpowiem - Wawik pewnie też
Dworzec PKP w Kielcach jest od lat przedmiotem drwin w całej Polsce. Określenie „Piździ jak w Kieleckim na dworcu” zna cała Polska. Dużo osób używa tego określenia jednak mało kto wie dlaczego tak się mówi i skąd wzięło. Ludzie jak papugi powtarzają utarty slogan, ale jesli poprosimy o wyjaśnienie co dokładnie on oznacza, nie potrafią tego zrobić. Dlatego też, postaram się to trochę przybliżyć.
W zasadzie są dwie wersje. Pierwsza z nich nadana została przez podróżnych z racji architektonicznego wyglądu owego obiektu. Kiedy podróżny wjeżdża na peron w Kielcach co widzi, co zastaje? Kilka tyczek i śmieszne zadaszenie. Pod tym daszkiem ledwo przed słońcem można schronić głowę, bo od wiatru lub brzydkiej aury raczej trudno. Siłą rzeczy na peronach hula wiatr.
Nie muszę pewnie dodawać, że króluje tu nieporządek. Tak, nieporządek to dobre słowo, choć może zbyt łagodne. Ławki i kosze pamiętają czasy wczesnego PRL. Tablice informacyjne są od co najmniej 100 lat nie wymieniane. Jednym słowem tragedia.
Druga wersja jest zupełnie różna od tej pierwszej. Można powiedzieć, że bardziej naukowa. Faktem jest, iż nawet w najbardziej ciepły i bezwietrzny dzień wieje tutaj wiatr. Nawet kiedy w całym mieście nie uświadczysz nawet lekkiej bryzy , wystarczy udać się na dworzec, tam zawsze wieje. Ma to związek z formacjami geologicznymi. Miasto otoczone jest górami. Leży w dolinie. Dworzec natomiast usytuowany w takim miejscu gdzie powstają zawirowania magnetyczne.
Ale wróćmy do naszego opisu dworca. Opisałam już z grubsza jego tragiczny wygląd, teraz pora na garść detali.
Perony - koszmar to mało powiedziane. Mają wygląd jakiejś starej, zaniedbanej fabryki. Mamy wrażenie, że za chwilkę coś ciężkiego, żelaznego wjedzie na nas.
Na perony dostajemy sie przez tunel, tak jest na każdym dworcu. No dobra, na większości. Ten tunel jednak posiada pewną charakterystyczną cechę. Są nią długie, strome i śliskie jak diabli schody. Wierzcie mi, jazda z takich schodków jest mało przyjemna. A na pewno bolesna i zostawia nawet trwałe ślady na ciele. Doświadczyłam tego na własnej skórze. Początkowo pomyślałam, że taka niezdara ze mnie i nie potrafię zejść jak człowiek. Okazało się jednak, że nie jestem odosobniona. Jak poinformowała mnie pani handlująca na dole, codziennie kilkanaście osób w ten schodzi w ten ryzykowny i bolesny sposób. Zatem ostrzegam podróżnych aby zachowali szczególną ostrożność przy korzystaniu ze schodków.
Sam tunel nabrał ostatnio trochę wyglądu, ogłady. Powstały maleńkie budki z gastronomią i handelkiem obwoźnym. Wspominam o tym, gdyż podróżny powinien poruszać sie w tunelu w bardzo specyficzny sposób. W obrębie tych budek nie jest specjalnie bezpiecznie. Oddalenie się powoduje utratę bagażu, kosztowności i wszystkiego co cenne. Można stracić też to co mamy najcenniejsze: życie . Kilka miesięcy temu zabito tam młodego człowieka . W biały dzień. Zatem nie polecam zwiedzania tunelu a już szczególnie jego mało uczęszczanej części.
Czas opisać terminal dworcowy. Nie będzie to dla ciebie drogi czytelniku zaskoczeniem, kiedy napiszę, że straszy od lat wyglądem, estetyką oraz poziomem obsługi. Nie znajduję tutaj nic pozytywnego. Jest to niestety jedno z brzydszych, bardziej zaniedbanych miejsc w centrum.
Dworzec powinien być wizytówka miasta, niestety tak nie jest. Wyraźnie to widać, gdy przyjedzie się do Krakowa, Warszawy czy też Wrocławia lub Gdańska. Na tych dworcach jest o niebe lepiej niż w Kielcach.
Budynek jest dwupiętrowy ale niestety aktualnie używany jest tylko parter. Góra czeka na lepsze czasy lub na cud:) Okratowane wejście nie wygląda zachęcająco. PKP zdecydowała aby dla siebie, dla swoich pracowników, zarezerwować cieplejszeą część poczekalni. Podróżny spędzając kilka godzin w oczekiwaniu na pociąg marznie na dolnej ciasnej poczekalni. Ale pracownicy mają ciepło
Zastanawiam się czy tak trudno znaleźć inwestora, który zagospodaruje piętro? Takie sytuacje to niestety normalna sprawa w tym kraju.
Powiem tak, w miarę możliwośći nie planujcie przesiadek na dworcu PKP w Kielcach. Nic dobrego was tu nie spotka. Chyba że po opuszczeniu dworca. Choć tereny w bezpośrednim sąsiedztwie dworca też nie są odpowiednio przygotowane. Jedyne przyjazne miejsce w pobliżu to hotel, który notabene posiada kilka gwiazdek. Niestety tam ceny mogą nas zabić i a w najlepszym wypadku przyprawić o zawał.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Anka serce żółto-czerwone
Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 13358 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 257 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Scyzorykowo :D
|
Wysłany: Sob 20:55, 28 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Mam ogromna prośbe - potrzebuje fotek dworca w Zawierciu- takich prywatnych z możliwościa uzycia ich na pewnej stronie - bede wdzieczna
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:16, 28 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
ojej, do Zawiercia tak nagle to mi się nie chce jechać...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:29, 29 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ja nawet chyba nigdy nie byłem w Zawierciu Ale może ktoś ma jakieś zdjęcia stamtąd?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Anka serce żółto-czerwone
Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 13358 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 257 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Scyzorykowo :D
|
Wysłany: Wto 21:52, 01 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Chyba nie ma nikogo z Zawiercia Szkoda
Bobro w zasadzie ja mam blizej - nie bede cię fatygowac w taką podróz
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 8:30, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
firma kazała mi zaprosić do znajomych na naszej-klasie profil "bezpieczny przejazd. zatrzymaj się i żyj", ale przy okazji akcji wpadłem na całkiem ciekawą stronę...
[link widoczny dla zalogowanych]
warto obejrzeć wszystkie filmiki stamtąd... rzeczywiście, są ludzie i taborety...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:33, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
2007 rok, już chyba fotki nie potrzebne ? Ale jak by co to mogę cyknąć.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Garfield normalny inaczej
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 22718 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 368 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: w nas takie zezwierzęcenie? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 8:34, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Wowwwww ale stary temat wykopałeś
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Pią 8:37, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
w zeszla sobote jechalam sobie przez Kozieglowy. przez droge przejezdza kolejka do Wagrowca. przejazd jest oszlabaniony. zapala sie czerwone swiatlo, zatem slepa sie zatrzymuje, jak Pan Bóg przykazal. dwoch panow z na przeciwka, jeszcze wjechalo na tory, tylko juz im sie nie udalo przejazdu opuscic. ogarnal mnie smiech przez lzy, kiedy zaczeli kombinowac, jak tu sie ewakuowac. na szczescie podniesiono im rogatki, aby dwoch debili mogli opuscic przejazd.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez slepa i brzydka dnia Pią 8:41, 26 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pią 8:41, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: | jeszcze wjechalo na tory, |
U nas często się to zdarza. Ostatnio kobieta trąbiła za mną, że według niej zatrzymałam się zbyt szybko, ona by pewnie zdążyła przejechać... albo i nie.
Koleżankę samochód tak puknął z tyłu, że wjechała na przejazd, bo miała luz. Przeczekała przejazd pociągu tuż przy torach.
Bobro, facet z filmu dostał drugie życie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 8:43, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
ten zrobił właśnie tak jak piszecie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:37, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Tylko takie zdjęcie mam z Zawiercia
[link widoczny dla zalogowanych]
A to Katowice
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
A to Bielsko Biała
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Szymon Krusz dnia Pią 12:38, 26 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:02, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Chłopaku na twoim zdjęciu z zawiercia jest mój blok
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 13:10, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Anka napisał: | Chyba nie ma nikogo z Zawiercia Szkoda
Bobro w zasadzie ja mam blizej - nie bede cię fatygowac w taką podróz |
Ciżby Anka wybierała się do Zawiercia
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Szymon Krusz dnia Pią 13:11, 26 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 13:13, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: | Chłopaku na twoim zdjęciu z zawiercia jest mój blok |
Przepraszam nie chciałem
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:13, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
chłopak z nizin napisał: | Anka napisał: | Chyba nie ma nikogo z Zawiercia Szkoda
Bobro w zasadzie ja mam blizej - nie bede cię fatygowac w taką podróz |
Ciżby Anka wybierała się do Zawiercia |
To było w 2007 roku
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 13:21, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: |
To było w 2007 roku |
Ups
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|