|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Baron von DupenDrapen maszynista z Melbourne
Dołączył: 13 Gru 2005 Posty: 1788 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 218 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:10, 04 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Eee marudzicie.
Jak cos nie dziala to w koncu naprawia.
Z drugiej strony trzeba placic bo w koncu utrzymanie pociagow kosztuje.
Poza tym trzeba wychowywac mlodziez zeby dbala o sprzet i go nie niszczyla.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Pon 21:40, 04 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Jak zwykle, po podróży pociągiem, obiecują sobie, że to ostatni raz, kiedy korzystam z tego środka transportu. W KM-ce hulał wiatr i trzęsłam się pod kurtką. W regio, z kolei, tak dogrzali te niewygodne, dziadowskie plastikowe siedzenia, że mi się prawie cztery litery ugotowały.
Zaś w TLK jakiś buc usilnie pracował na wizerunek Polaka-formalisty i Polski kraju kuriozalnych przepisów. W wagonie jechała młoda Japonka, polskiego ani w ząb. Konduktor żąda legitymacji na potwierdzenie prawa do korzystania z "połówki". Japonka ćwierka, że coś tam ma w gigantycznej walizie. Miły chłopiec z przedziału tłumaczy. Chłopiec uśmiecha się nieśmiało i bąka, że pani chyba nie kłamie. Konduktor nieugięty. Japonka szarpie się z walizą i wyjmuje list z uczelni (po angielsku) poświadczający, że jest studentką uniwersytetu medycznego. Chłopiec tłumaczy. Konduktor nadal nieugięty, nadąsany. Chłopiec klaruje Japonce, że będzie musiała dopłacić do tej "połówki". Konduktor, że nie. Że zapłaci za cały bilet (+ 10 zł opłaty manipulacyjnej), a w Wa-wie pójdzie do kasy ze swoim i odbierze zwrot za "połówkę". Wszyscy w przedziale chyba czuli zażenowanie tą sytuacją, nawet jeśli przepisy faktycznie stały po stronie konduktora (chociaż wydaje mi się, że coś przekombinował, wystawiając jej cały bilet).
Bobro, czy konduktorzy od wystawionych biletów w pociągu dostają jakieś prowizje?
Ostatnio zmieniony przez flykiller dnia Pon 21:41, 04 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 6:52, 05 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
najprawdopodobniej mają stałą kwotę od wypisanego biletu, a nie udział, więc nie rozumiem, po co się upierał...
po Waszych postach boję się iść na pociąg, bo nie wiem, co strasznego tam zastanę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Wto 8:12, 05 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
bobro napisał: | najprawdopodobniej mają stałą kwotę od wypisanego biletu, a nie udział, więc nie rozumiem, po co się upierał...
|
bo to zły buc był... |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 7:18, 06 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
rzeczywiście, we wczorajszych pociągach osobowych, czy tam Regio (jak teraz się nazywają), było niezbyt ciepło... wredne Przewozy Regionalne...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 7:44, 06 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: |
Zaś w TLK jakiś buc usilnie pracował na wizerunek Polaka-formalisty i Polski kraju kuriozalnych przepisów. W wagonie jechała młoda Japonka, polskiego ani w ząb. Konduktor żąda legitymacji na potwierdzenie prawa do korzystania z "połówki". Japonka ćwierka, że coś tam ma w gigantycznej walizie. Miły chłopiec z przedziału tłumaczy. Chłopiec uśmiecha się nieśmiało i bąka, że pani chyba nie kłamie. Konduktor nieugięty. Japonka szarpie się z walizą i wyjmuje list z uczelni (po angielsku) poświadczający, że jest studentką uniwersytetu medycznego. Chłopiec tłumaczy. Konduktor nadal nieugięty, nadąsany. Chłopiec klaruje Japonce, że będzie musiała dopłacić do tej "połówki". Konduktor, że nie. Że zapłaci za cały bilet (+ 10 zł opłaty manipulacyjnej), a w Wa-wie pójdzie do kasy ze swoim i odbierze zwrot za "połówkę". Wszyscy w przedziale chyba czuli zażenowanie tą sytuacją, nawet jeśli przepisy faktycznie stały po stronie konduktora (chociaż wydaje mi się, że coś przekombinował, wystawiając jej cały bilet).
Bobro, czy konduktorzy od wystawionych biletów w pociągu dostają jakieś prowizje? |
Nosz ludzie..japonki w zimie????
Pewnie do skarpet....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 8:42, 06 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Tak samo miałem w Amsterdamie, znaczy z jedną różnicą.
Tam mają ten transport wodolotowy, nie pamiętam jak się nazywa oficjalnie ale po prostu idzie się na przystań i wsiada do wodolotu który ma po drodze określone przystanki, jak tramwaj. Byłem spóźniony więc wpadłem do środka zziajany jak pies bez biletu. Odsapnąłem z 5 minut i poszedłem do "konduktora" który, jak się okazało, nie może sprzedawać biletów - bilety tylko na lądzie przy przystani. I jaki finał ? Kary/policja/rozstrzelanie/wyrzucenie za burtę ?
.
.
.
.
.
Nie, kazał mi kupić bilet jak wysiądę "żeby im się potem zgadzały rachunki"
Tą różnicę cywilizacyjną wyceniam na 50-100 lat.
ps
I kupiłem !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:42, 06 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
bobro napisał: | rzeczywiście, we wczorajszych pociągach osobowych, czy tam Regio (jak teraz się nazywają), było niezbyt ciepło... wredne Przewozy Regionalne... |
Codziennie korzystam z PR i nie wiem czemu są wredne w końcu jest Zima gdy jest zimno w przedziale sami konduktorzy albo starają się uruchomić grzanie albo proponują przejście do innych przedziałów gdzie jest cieplej.Wszystkiemu winnemu jest wiekowy tabor a nie ludzie.W KM-ach nie wiem dlaczego mają głupią modę włączania ogrzewania dopiero jak pociąg rusza ze stacji początkowej zamiast ogrzewać skład wcześniej zanim go podstawią na dworzec.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Szymon Krusz dnia Śro 19:43, 06 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 7:42, 07 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
te stare składy mają dwie opcje: albo zimno w ogóle, albo grzanie w dupę...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:49, 19 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
I po co nam potrzebne do szczęścia jakieś Pendolino jak na naszych torach wystarczy puścić nasze składy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Sob 15:29, 02 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
To PKP jednak jest dziadowskie. Nie dość, że nigdzie nie mogę dojechać o sensownej porze z tej mojej "wioski", nie dość, że zwykle brudno i śmierdząco jak było, nie dość, że pociągi notorycznie opóźnione, to oprócz podniesionych od stycznia cen za bilety, zarabiają sobie jeszcze na miejscówkach. Praktycznie na każdy TLK trzeba ją teraz wykupić. Niby to dobre bo, teoretycznie, nie powinno być bojów o miejsca, ale w praktyce...
Dodatkowo, jak robią jakąś promocję, to tak, aby nie daj boże podróżny się o niej dowiedział. Zniżkę w opcji "wspólny przejazd" (kiedy jedzie się liniami różnych przewoźników) otrzyma się tylko na "życzenie klienta", tzn. jeśli klient przekopie się przez tę listę promocji na stronie internetowej PKP i wyraźnie wyartykułuje przy kasie, że zniżkę sobie życzy. Dzisiaj wyraźnie wyartykułowałam i pani wydawała się być zdziwiona, że taka promocja w ogóle funkcjonuje, ale poszukała w komputerku i znalazła. A zniżka powinna być naliczana automatycznie, bez upominania się.
Na dodatek, będę wsiadała do przepełnionego TLK na ostatnim odcinku trasy i już sobie wyobrażam, jak ktoś wytrzeszczy na mnie oburzone oczy, kiedy go poproszę, żeby spadał z mojego miejsca przy oknie, na które mam wypisaną miejscówkę... |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Sob 16:39, 16 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: | To PKP jednak jest dziadowskie. |
Okropnie dziadowskie! Pociąg z Krakowa liczył tylko trzy wagony drugiej klasy. Do Kielc musiałam stać na nieogrzewanym korytarzu (i to w pierwszej klasie, w na korytarzu drugiej klasy nie było miejsca). Skostniałam, boli mnie gardło i pewnie się rozchoruję. Rozważam wystąpienie do PKP o odszkodowanie za straty moralne i uszczerbek na zdrowiu.
A mówiąc serio, wszyscy tylko psioczą na koleje państwowe, a nikomu się nie chce realnie z nimi powalczyć. Pasażerowie powinni się jakoś organizować i, nie wiem, pisać pozwy zbiorowe, albo coś takiego, nękać wnioskami o odszkodowania za opóźnienia pociągów, itp., bo w przeciwnym razie będzie tak, jak jest od wielu lat. Nic się nie zmienia. PKP nadal ma pasażerów w... głębokim poważaniu.
e> o! "Art. 776 kodeksu cywilnego i art. 14 prawa przewozowego mówią: "Przewoźnik jest obowiązany do zapewnienia podróżnym odpowiednich warunków bezpieczeństwa i higieny oraz wygody i należytej obsługi"
Ostatnio zmieniony przez flykiller dnia Sob 16:42, 16 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Sob 18:21, 16 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
W ubieglym tygodniu jechałem na Śląsk w celach towarzysko-imprezowych, więc rozpatrywałem odstawienie samochodu i podróż pociągami...
Niestety, rozkład jazdy jest chory, koszty przejazdu - kosmiczne a komfort nie istnieje...
Jeśli koszt prejazdu pociągiem dla 1 osoby jest wyższy niż przejazdu samochodem to niech te koleje się zwijają w diabły.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:34, 16 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 8:41, 18 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: |
A mówiąc serio, wszyscy tylko psioczą na koleje państwowe, a nikomu się nie chce realnie z nimi powalczyć. Pasażerowie powinni się jakoś organizować i, nie wiem, pisać pozwy zbiorowe, albo coś takiego, nękać wnioskami o odszkodowania za opóźnienia pociągów, itp., bo w przeciwnym razie będzie tak, jak jest od wielu lat. Nic się nie zmienia. PKP nadal ma pasażerów w... głębokim poważaniu. |
znane są przypadki, że pasażerowie przytrzymywali pociąg na stacji węzłowej i powiedzieli, że nie pozwolą ruszyć, póki nie dołączą kolejnego wagonu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 9:36, 18 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Bobro, jakie są zasady transportu kolejami polskimi wózków dziecięcych? Trzeba kupować oddzielny bilet?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 5485 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 10:47, 18 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Gratulacje. Chlopiec, czy dziewczynka?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 5485 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:01, 18 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Znaczy się jak syn to się nie przejmuj. Nie zawsze za pierwszym razem się udaje.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:06, 18 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
dla biletu nie ma różnicy czy chłopiec, czy dziewczynka
przyznam się, że dawno się nie interesowałem, ale możliwe, że bilet musi być
z wózkami w ogóle ciężko jest w pociągach, kiedyś zastawiłem w "szybkim" pociągu przejście i musiałem co chwilę go przestawiać...
najlepiej, jak zwykle, zapytać panią w kasie na dużym dworcu; na dużym, bo jak jedna nie wie, to druga może wiedzieć
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 5485 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:16, 18 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
No tak. Ale Apro się nie zachował. Nie można dopuszczać do sytuacji, gdy imię dziecka wybierają tak nieodpowiedzialne osoby jak rodzice. Ja się pytam, gdzie jest odpowiednia ankieta na forum???
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|