Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:52, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
"A gdybyśmy tak zbudowali wielkiego, drewnianego borsuka?"
To z Monty Pythona. Lubię tym wkurzać rozmówców, kiedy poważnie zastanawiają się nad jakimś problemem, a zastanawianie to przevchodzi powoli w bicie piany
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:27, 26 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Wczoraj zasłyszane w Shrecku 2:
"On jest boski. Twarz to mu chyba Michał Anioł dłutem haratał".
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:36, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Oczywista oczywistość
gdzieś to słyszałem
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:41, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
"Zainwestuj w Tik Taki bo Ci jedzie"
"gdzie mi tu z denatką na stół"
"Shrek"
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Szymon Krusz dnia Nie 17:40, 02 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:54, 09 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
"Ogry są jak cebula"
"jak cebula powiadasz śmierdzą? bo się po nich płacze? a jak się je zostawia na słońcu to brązowieją i wyrastają im włoski"
"Fuj Shrek ty ostrzegaj wymskło Ci się
Ośle gdybym to był ja to już byś nie żył"
"To gdzie jest ta ognista potwora
pewnie gdzieś w zamku
ja się o smoka pytałem"
"całować ? tego umowa nie obejmowała
może małym druczkiem"
"Shrek"
"rola irytującego futrzaka została już obsadzona"
"Shrek 2"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
livia kijek od klawikordu
Dołączył: 26 Mar 2008 Posty: 1226 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:32, 09 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
a czy to już było???
(...)"Chwileczkę. Sekundę. Niech pan mi nie przerywa kolego. To on nie śpiewa tego serio wtedy. Przecież. I to należy zrozumieć. I tutaj wydaje mi się, że panowie po prostu mylnie interpretują. On po prostu śpiewa żartobliwie, ironicznie, ze stosunkiem jakimś takim żartobliwym do tematu i do samego siebie, że on w ten sposób śpiewa. I w związku z tym twierdzę, że nie jest to piosenka smutna, pesymistyczna, że jak pan mówi, że chwyta, ale że taki jest łzawy, to nie jest łzawa piosenka tylko ja twierdzę, że jest to piosenka optymistyczna, żartobliwa, wesoła z akcentami humorystycznymi. W sumie uważam, że potrzeba nam jest zdrowych, wesołych, optymistycznych piosenek właśnie takich... Nawet czasami żartobliwie-ironicznych. No i ja bym się z nią raczej... I w ten sposób bym ją interpretował panowie. Raczej."(...)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
livia kijek od klawikordu
Dołączył: 26 Mar 2008 Posty: 1226 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:33, 09 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
– Proszę pana tu nie wolno palić
– Wiem, ale ja się nie zaciągam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
livia kijek od klawikordu
Dołączył: 26 Mar 2008 Posty: 1226 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:34, 09 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
– Panie, może ja se nie życzę?
– Panie, ale to nie je koncert życzeń.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
livia kijek od klawikordu
Dołączył: 26 Mar 2008 Posty: 1226 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:39, 09 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
To bzykanie coś oznacza. Takie bzyczące bzykanie nie bzyka bez powodu. Jeżeli słyszę bzykanie, to znaczy, że ktoś bzyka, a jedyny powód bzykania, jaki znam, to ten, że się jest pszczołą.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 6:17, 25 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Tekst z Terminatora 3
"Pogadaj z ręką"
Kto oglądał ten wie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:44, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
O w dziuplę kopany widzieliście niuchać tu przyszedł
zdradziliście
wymusiliście
nadużyliście
ale jesteście na liście
"Kingsajz"
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Szymon Krusz dnia Sob 16:07, 10 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:13, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-macie nowego
-Kręcili cię ....
-w okularach znaczy profesor
-tak jakby chemik
-za co
-krnąbrność trzeciego stopnia
........
-ty profesor masz inne zadanie
-jakie
- siedź i knuj
"Kingsajz"
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Szymon Krusz dnia Sob 16:14, 10 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:50, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
-Możecie mnie pocałować
-ty srolu na pieszczoty to trzeba sobie zasłużyć.
"Kingsajz"
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Szymon Krusz dnia Sob 16:51, 10 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
scar gastronauta
Dołączył: 17 Paź 2008 Posty: 815 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 159 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skądinąd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:52, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
[scenka] kobieta w ciąży i jej partner baraszkują sobie...nagle on przerywa, ponieważ nie może znieść myśli, że jest ciężki i pewnie 'puka' w głowę ich jeszcze nienarodzone dziecko, w związku z czym następuje zmiana pozycji...ona jest na górze.
Ona: nie mogę tak, widać mi wiszący podbródek i obwisłe piersi!
On: to zróbmy to na pieska
Ona: nie chcę się kochać, jak jakieś psy!
On: ale przecież nie będziemy tego robić jak psy...
...nie wyjdziemy na dwór
Mniej więcej taki monolog obił mi się o uszy w mało ambitnej komedii pt. Wpadka.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez scar dnia Sob 16:53, 10 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:18, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
"ja wiem polokoktowcy nas nie kochają,ale my ich będziemy tak długo kochać aż nas pokochają"
"Chodźcie tu Adaś będziemy was kręcić
-nie
-są lepsze sposoby aby z was potulnego kumotra
do odzysku na roboty
-a z was to dupy a nie prowokatorzy"
"Kingsajz"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|