Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anmario Gość
|
Wysłany: Sob 17:12, 01 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
No to jak napisałem, tak myślałem właśnie. Niezbędnie konieczna jest ustawa nakazująca wszystkim kulturę i związany z nią kodeks karny. |
|
Powrót do góry |
|
|
Spokojny mroczna supernowa
Dołączył: 02 Kwi 2010 Posty: 888 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:37, 01 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
oczywiśćie w ustawie nie powinno się zapomnac o eliminacji fanatyków moherowoberetowych
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
anmario Gość
|
Wysłany: Sob 19:39, 01 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Aha Kewo, a jeżeli chodzi o parytet to jestem przeciw |
|
Powrót do góry |
|
|
Spokojny mroczna supernowa
Dołączył: 02 Kwi 2010 Posty: 888 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:44, 01 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
ile Ty masz lat janmario?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Sob 19:45, 01 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
anmario napisał: | Aha Kewo, a jeżeli chodzi o parytet to jestem przeciw |
A wiesz, że niespecjalnie mnie to dziwi
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
anmario Gość
|
Wysłany: Sob 19:58, 01 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Nie, wcale nie z powodów poglądów na temat roli kobiet w społeczeństwie twardszych niż mają muzułmańscy fundamentaliści, czy z niewiary w ich intelektualne możliwości, wcale nie. To jak już, to oddzielny temat całkiem
Myślę, że wkrótce rozwinę swój punkt widzenia na przedstawiony w Twoim temacie problem, ale na razie nie mam czasu, więc tylko krótko sygnalizuję swoją niezgodę na ten parytet. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Sob 20:15, 01 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
anmario napisał: |
Myślę, że wkrótce rozwinę swój punkt widzenia na przedstawiony w Twoim temacie problem, ale na razie nie mam czasu, więc tylko krótko sygnalizuję swoją niezgodę na ten parytet. |
A moglbyś przed rozwinięciem tematu przeczytać wszystko, co na temat parytetów zostało już tu napisane, bo nie chce mi się powtarzać wszystkiego raz jeszcze?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
anmario Gość
|
Wysłany: Sob 20:19, 01 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Mam to już dawno za sobą |
|
Powrót do góry |
|
|
anmario Gość
|
Wysłany: Sob 20:22, 01 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Dodam, że założenie, że chcę się wypowiedzieć w temacie nie zaznajomiwszy się z tym co do tej pory napisali klasycy () nieco mnie drażni, ale to nieważne. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Sob 20:27, 01 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
anmario napisał: | Dodam, że założenie, że chcę się wypowiedzieć w temacie nie zaznajomiwszy się z tym co do tej pory napisali klasycy () nieco mnie drażni, ale to nieważne. |
Powtórzę się, ale co tam - nie bardzo mnie to dziwi.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:56, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Jakie to słodkie
Nasza droga koleżanka obeznana w Prawie skrupulatnie pominęła kolejne ustępy cytowanego art. 53 Konstytucji RP, a mianowicie:
5. wolność uzewnętrzniania religii może być ograniczona jedynie w drodze ustawy i tylko wtedy, gdy jest to konieczne do ochrony bezpieczeństwa państwa, porządku publicznego, zdrowia, moralności lub wolności i praw innych osób.
6. nikt nie może być zmuszany do uczestniczenia ani do nieuczestniczenia w praktykach religijnych.
Trochę uczciwości w argumentacji z powoływaniem się na prawo. |
Co to ma do rzeczy?
Czy przytoczone przez Ciebie ustępy coś zmieniają w omawianej sprawie?
Czy nie miałam racji, że Konstytucja RP gwarantuje prawo do posługi kapłańskiej m.in. w szpitalach?
Bo przecież właśnie na dowód istnienia tego prawa przytoczyłam niepełny art.53.
Jeśli zgadzasz się ze mną, że każdy chory ma prawo do posługi kapłańskiej w szpitalu, to czemu zarzucasz mi nieuczciwość w argumentacji z powoływaniem się na prawo?
Ponieważ przytoczyłaś dalsze ustępy art.53 zarzucając mi nieuczciwość, sądziłam że w Twoim mniemaniu mają one istotne znaczenie w omawianej sprawie. Teraz dopiero widzę, że się myliłam. Zgadzasz się ze mną, tylko chciałaś (nie wiem czemu) wytknąć mi brak znajomości prawa i nieuczciwość. Dlaczego?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Wto 8:04, 04 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Wydawało mi się, że rozmawialiśmy cały czas o formie tej posługi, to jest angażowaniu w praktyki religijne wszystkich osób przebywających na danej szpitalnej sali. W tym kontekście przytoczone przeze mnie ustępy, zwłaszcza 6, są dość oczywiste w swej wymowie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:03, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Zatem Ty pisałaś o formie posługi, a ja pisałam o prawie do posługi. Nawiasem mówiąc nie wszyscy tutaj są zgodni co do tego prawa. Tylko nie przedstawiono jak dotąd żadnego kontrargumentu.
Co do formy- owszem, jak każda inna wizyta w sali szpitalnej powinna być jak najmniej uciążliwa dla pozostałych pacjentów. I z tego co mi opowiadano, tak właśnie się dzieje. Jeśli jest inaczej, bo bliscy chorego lub kapłan lub jakikolwiek inny duchowy przewodnik zachowują się zbyt głośno, każdy pacjent ma prawo zwrócić uwagę lub zgłosić personelowi. W końcu spokój chorego jest najważniejszy. Czasem bywa też tak, że to sami pacjenci zakłócają spokój innym chorym, ale to już inna sprawa. Wszystko sprowadza się do kultury bycia. I jeszcze coś... zakłócanie spokoju chorego nie musi zawsze przejawiać się w hałasowaniu, czasem wystarczy drobna uszczypliwość czy gest, aby choremu zmącić cenny spokój.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 17:05, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Mam teściową na oddziale chirurgicznym, gdzie kiedyś pracowałam. Szpital przylega do klasztoru sióstr zakonnych. Wielkie było moje zdziwienie, gdy w miejscu, gdzie nie było drzwi nagle dostrzegłam piękne drewniane, niepasujące do niczego. Na moje pytanie dostałam odpowiedź, że to drzwi do kaplicy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:44, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Dlaczego Cię to dziwi?
Wracając do tematu parytetu:
"Parytety łamią zasadę równości jednostki a zastępują ją zasadą równości grupowej, równości płci. W ten sposób możliwa jest sytuacja, w której dojdzie do paradoksalnej sytuacji, że na listach będzie 50/50 (równość grupowa doskonała), a w skali mikro, konkretna kobieta – konkretny mężczyzna, dojdzie do jawnej dyskryminacji mężczyzny, który nie ze względu na obiektywne kryteria, a ze względu na urodzenie nie otrzyma miejsca na liście. "
[link widoczny dla zalogowanych]
Dlatego właśnie pisałam o tym, że parytety są niesprawiedliwe, bo łamią zasadę równości w imię wyższego celu. A ja jestem przeciwna zasadzie, że cel uświęca środki.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 19:55, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Wiolinowa napisał: | Dlaczego Cię to dziwi?
|
Taki kontrast: odrapane ściany, zalana łazienka, zatłoczone sale i piękne drzwi do "nieba"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:01, 07 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: | Wiolinowa napisał: | Dlaczego Cię to dziwi?
|
Taki kontrast: odrapane ściany, zalana łazienka, zatłoczone sale i piękne drzwi do "nieba" |
Może nie kontrast, tylko alternatywa
A co do parytetu, sprawiedliwości i równości, myślę że to po prostu wyrównywanie szans, podobnie jak w przypadku wielu innych przypadków kiedy z konkretnych przywilejów korzystają określlne grupy społeczne.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:15, 07 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Tak, w imię wyrównywania szans naruszamy zasadę równości. Komu ma to służyć? Z pewnością nie służy poprawie jakości rządzenia (rządzących). Nie służy więc społeczeństwu, lecz wybranej grupie społecznej, której gwarantuje się wyrównanie szans.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:20, 07 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: |
Taki kontrast: odrapane ściany, zalana łazienka, zatłoczone sale i piękne drzwi do "nieba" |
No tak, ktoś nie miał wyczucia stylu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|