|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nikt sikający na stojąco
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 7296 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 478 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z samego dna
|
Wysłany: Nie 13:15, 12 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Taaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lena maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3846 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 834 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:17, 12 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Nikt napisał: | Taaaaaaaaaaaaaaaaaaa |
mam dwa do umycia
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:29, 12 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Wiolinowa napisał: | Formalny napisał: |
Nie tylko ja uważam, że wyniki takich sondaży są mało wartościowe, biorąc pod uwagę jak łatwo teoretycznie reprezentatywna grupa może nią nie być w zakresie zwyczajów i przyzwyczajeń.
|
A czy Twoi znajomi stanowią reprezentatywną grupę w zakresie zwyczajów i przyzwyczajeń?
Twoje doświadczenia i obserwacje są bardziej wartościowe od sondaży CBOS? |
Nie są reprezentatywną grupą - cieszę się, ale oddzielną zupełnie sprawą są wyniki sondaży i o tym napisano całe tomy. To ma taka wartość jak np. statystyki kościelne, z których wynika, że ilość ludzi wierzących i praktykujących jest bliska 100%. To jednak nie jest tematem tego topika. Jest nim parytet i gdyby tutaj przeprowadzić sondaż kobiet, które czują się pokrzywdzone brakiem "parytetu" wyszedłby rewelacyjnie korzystny wynik dla jego zwolenniczek. Podsumowując: temperatura wypowiedzi niektórych "walczących feministek" wskazuje raczej na brak innych poważnych problemów poza tymi w ich bezpośrednim otoczeniu...
Uprawnione spostrzeżenie polega na tym, że zwłaszcza walczące kobiety sa absolutnie "odporne" na argumenty. Kończy się dyskusja, gdy jedna strona jako priorytet w swoich poglądach przyjmuje przede wszystkim hasło: "tak musi być, bo ja tak chcę"...
Niezależnie od tego, że taka dyskusja nie wydaje mi się pociagająca, oddalam się do swoich zajęć spokojny, że pokrzykiwania i wymachiwanie parasolkami niewiele zmieniają świat. życzę Paniom miłej niedzieli(Panom też) bez ciągłego poczucia krzywdy, że świat nie wygląda tak jak chcą feministki. Poza tym wszystko tu już zostało powiedziane i zaczyna się teraz powtarzanie tego samego - tyle, że innymi słowami.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Nie 13:36, 12 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Nikt napisał: | Kobiety na traktory! Kobiety do kopalń! Kobiety do kanałów!
|
Żebyś wiedział...
Marzy mi się jakiś kurs z zakresu elektryki albo stolarki. To szalona frajda zrobić samemu coś, co jest wymierne, naoczne, co się od podstaw, samodzielnie, stworzyło. Bardzo lubię domowe prace manualne, niestety, z braku odpowiednich warunków oraz doświadczenia, efekty bywają rozmaite. Pan Janek jest bohaterem w swoim domu - sam położył papę na dachu A pani Monika? |
|
Powrót do góry |
|
|
Nikt sikający na stojąco
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 7296 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 478 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z samego dna
|
Wysłany: Nie 13:39, 12 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
lena napisał: | Nikt napisał: | Taaaaaaaaaaaaaaaaaaa |
mam dwa do umycia
|
No wiem, że dwa.
W końcu nie jesteś Amazonką.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lena maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3846 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 834 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:41, 12 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Nikt napisał: | lena napisał: | Nikt napisał: | Taaaaaaaaaaaaaaaaaaa |
mam dwa do umycia
|
No wiem, że dwa.
W końcu nie jesteś Amazonką. |
to jak - kiedy mam odstawić do mycia ??
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nikt sikający na stojąco
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 7296 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 478 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z samego dna
|
Wysłany: Nie 13:49, 12 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Nikt napisał: | Kobiety na traktory! Kobiety do kopalń! Kobiety do kanałów!
|
Żebyś wiedział...
Marzy mi się jakiś kurs z zakresu elektryki albo stolarki. To szalona frajda zrobić samemu coś, co jest wymierne, naoczne, co się od podstaw, samodzielnie, stworzyło. Bardzo lubię domowe prace manualne, niestety, z braku odpowiednich warunków oraz doświadczenia, efekty bywają rozmaite. Pan Janek jest bohaterem w swoim domu - sam położył papę na dachu A pani Monika? |
Bez kursu ze stolarki i elektryki też dasz radę.
W tym roku, owa szalona frajda, była łupem pewnej pani zupełnie przedtem nie korzystającej z żadnych kursów, która:
- nakręcała płyty OSB na konstrukcje stalowe wkrętarką, przy czym po pół godzinie pracy potrafiła zrozumieć, dlaczego Makita jest lepsza od Skilla;
- samodzielnie dokonała przygotowań do podłączenia sieci elektrycznej, poprzez odizolowanie przewodów i "zwagowanie" ich;
- wespół z dziefcynkom lat 9, przygotowała 5 par drzwi i tyleż samo ościeżnic z surowego drewna, poprzez kilkakrotne przetarcie powierzchni papierami ściernymi o różnej gradacji, a następnie położenie na nich i wyfroterowanie wosku, przez co drzwi kupione po 130 zł/szt otrymały "look" jak te po tysiącileśtam.
Tak, więc droga Animo "Nie matura lecz chęć szczera zrobi z Ciebie oficera".
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Nie 14:09, 12 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Formalny napisał: |
Nie są reprezentatywną grupą - cieszę się, ale oddzielną zupełnie sprawą są wyniki sondaży i o tym napisano całe tomy. To ma taka wartość jak np. statystyki kościelne, z których wynika, że ilość ludzi wierzących i praktykujących jest bliska 100%. To jednak nie jest tematem tego topika. Jest nim parytet i gdyby tutaj przeprowadzić sondaż kobiet, które czują się pokrzywdzone brakiem "parytetu" wyszedłby rewelacyjnie korzystny wynik dla jego zwolenniczek. Podsumowując: temperatura wypowiedzi niektórych "walczących feministek" wskazuje raczej na brak innych poważnych problemów poza tymi w ich bezpośrednim otoczeniu...
Uprawnione spostrzeżenie polega na tym, że zwłaszcza walczące kobiety sa absolutnie "odporne" na argumenty. Kończy się dyskusja, gdy jedna strona jako priorytet w swoich poglądach przyjmuje przede wszystkim hasło: "tak musi być, bo ja tak chcę"...
Niezależnie od tego, że taka dyskusja nie wydaje mi się pociagająca, oddalam się do swoich zajęć spokojny, że pokrzykiwania i wymachiwanie parasolkami niewiele zmieniają świat. życzę Paniom miłej niedzieli(Panom też) bez ciągłego poczucia krzywdy, że świat nie wygląda tak jak chcą feministki. Poza tym wszystko tu już zostało powiedziane i zaczyna się teraz powtarzanie tego samego - tyle, że innymi słowami. |
Czy Ty naprawdę nie widzisz jak nasączone jadem są Twoje wlasne wypowiedzi?
W temacie o parytetach zarzucasz, że rozmawiamy o parytetach?!
Spokojnej niedzieli... i ogólnego spokoju życzę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 14:41, 12 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Nikt napisał: | Kobiety na traktory! Kobiety do kopalń! Kobiety do kanałów!
|
Żebyś wiedział...
Marzy mi się jakiś kurs z zakresu elektryki albo stolarki. To szalona frajda zrobić samemu coś, co jest wymierne, naoczne, co się od podstaw, samodzielnie, stworzyło. Bardzo lubię domowe prace manualne, niestety, z braku odpowiednich warunków oraz doświadczenia, efekty bywają rozmaite. Pan Janek jest bohaterem w swoim domu - sam położył papę na dachu A pani Monika? |
W kwestii elektryki rzeczywiście bez jakicholwiek podstaw byłoby trudno ( chyba, że jest się zwolennikiem joggingu ... do bezpieczników ). Natomiast stolarka, murarka na wlasne potrzeby, przy obecnych technologiach i narzędziach nie jest taka trudna
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nikt sikający na stojąco
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 7296 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 478 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z samego dna
|
Wysłany: Nie 14:52, 12 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: |
W kwestii elektryki rzeczywiście bez jakicholwiek podstaw byłoby trudno ( chyba, że jest się zwolennikiem joggingu ... do bezpieczników ). |
Chyba, że ktoś pokaże co i jak.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 14:55, 12 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Nikt napisał: |
Chyba, że ktoś pokaże co i jak. |
to rozumiałem przez słowo "podstawy". Nie jakas tam teoria - elektrony i te sprawy a po prostu podstawowe zasady .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:05, 12 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Formalny napisał: |
Wyjaśnienie dotyczące tej "mamusi zasuwającej przy garach i tatusia ..." itd. byłyby jakby przytłaczające, gdyby były poparte jakąkolwiek rzetelną statystyką. (...) Po prostu Wy drogie panie, od rzeczywistości bardziej cenicie "wiedzę" przekazywaną sobie w czasie pogaduszek z psiapsiółkami przy kawie lub u przysłowiowej cioci na imieninach...
|
To Twoje słowa Formalny. To Ty pierwszy zacząłeś o statystykach, a gdy Kewa znalazła statystyki CBOS, natychmiast podważyłeś ich wiarygodność. Zauważyłeś, że panie poza wiedzą "przekazywaną sobie w czasie pogaduszek z psiapsiółkami przy kawie lub u przysłowiowej cioci na imieninach" cenią też wiedzę z innych źródeł, np. przekazywaną przez sondaże CBOS?
Post został pochwalony 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:13, 12 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Formalny napisał: | temperatura wypowiedzi niektórych "walczących feministek" wskazuje raczej na brak innych poważnych problemów poza tymi w ich bezpośrednim otoczeniu...
Uprawnione spostrzeżenie polega na tym, że zwłaszcza walczące kobiety sa absolutnie "odporne" na argumenty. Kończy się dyskusja, gdy jedna strona jako priorytet w swoich poglądach przyjmuje przede wszystkim hasło: "tak musi być, bo ja tak chcę"...
|
Wybacz Formalny, ale widzisz źdźbło w oku brata, lecz belki we własnym nie dostrzegasz
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:54, 12 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
No i skończyła się dyskusja, a poszły w ruch "prasolki". Nawet nie chce mi sie udowadniać, że najbardziej rozgrzane swoimi myślami "dyskutantki" nawet nie są w stanie uważnie przeczytać tego, co kto inny pisze, lecz wyczytując coś czego nie ma i zaczynają "polemizować" z fikcją. Ja na przykład piszę, że jakiś tam wywołany obocznie temat nie pasuje do tego topika, bo ten tutaj dotyczy parytetów, a w odpowiedzi czytam: :W temacie o parytetach zarzucasz, że rozmawiamy o parytetach?!"
Nie od dzisiaj wiadomo, że ślepe zacietrzewionie odbiera odbiera możliwość zrozumienia tego o czym się mówi lub czyta.
Dyskusja, to wymiana poglądów - nawet tych bardzo różnych, poparta argumentami. Inaczej rozmowa schodzi do "magla" zwłaszcza, gdy z braku kontrargumentów zaczyna się w sposób niesympatyczny odnosić personalnie do jednego z dyskutantów.
Dziękuję za "miło spędzony czas" - teraz już na pewno zapanuje sielska atmosfera, gdy Panie będą się już we wszystkim ze sobą zgadzać, w ten sposób rozładowując napięcie oraz narzekając na tę niepotrzebną im, krzywdzącą je i drażniącą przez swój brak uległości, męską część ludzkości ...
Życzę wszelkiej przyjemności...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
W2 maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2544 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:05, 12 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Jeśli kobiety chcą parytetu w sejmie, to mężczyźni parytetu w domu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Nie 21:19, 12 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
W2 napisał: | Jeśli kobiety chcą parytetu w sejmie, to mężczyźni parytetu w domu. |
Ookeey Na czym ma polegać parytet w domu? Mam nadzieję, że nie chodzi o sztuczną regulację płci potomstwa
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:21, 12 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
W2 napisał: | Jeśli kobiety chcą parytetu w sejmie, to mężczyźni parytetu w domu. |
No i własnie na tym polega całe zamieszanie tego topicu.
Mogę mówić tylko o sobie, ale jestem przeciwny jakimkolwiek parytetom i o tym gdzieś wczesniej tu dyskutowałem. Jakimkolwiek - bez względu na płeć czy jakiekolwiek inne warunki brzegowe.
Duskusja z parytetu jako idei przeniosła się na płaszczyznę jakiejś średnio ciekawej wojny płci.
Tak zupełnie , ale to zupełnie na marginesie:
taka wolność ... ludzie czujący się wolnymi nie walczą o nią.
Ci czujący się zniewolonymi - idą na barykady.
Nieazleznie od tego, kogo naprawdę otaczają kraty
w mózgach , a nie w realnym otoczeniu kwestia
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Nie 21:24, 12 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Nie 21:23, 12 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: |
Tak zupełnie , ale to zupełnie na marginesie:
taka wolność ... ludzie czujący się wolnymi nie walczą o nią.
Ci czujący się zniewolonymi - idą na barykady.
Nieazleznie od tego, kogo naprawdę otaczają kraty |
Coś w tym jest coś w tym jest
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
W2 maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2544 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:30, 12 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: |
Ookeey Na czym ma polegać parytet w domu? Mam nadzieję, że nie chodzi o sztuczną regulację płci potomstwa |
Parytet w domu to na przykład wspólne decydowanie o wszystkim. Wydaje mi się, że mężczyźni mają mniejszy w tym udział.
A jeśli chodzi o potomstwo, to kobieta tu przewodniczy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
W2 maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2544 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:32, 12 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: |
Tak zupełnie , ale to zupełnie na marginesie:
taka wolność ... ludzie czujący się wolnymi nie walczą o nią.
Ci czujący się zniewolonymi - idą na barykady.
Nieazleznie od tego, kogo naprawdę otaczają kraty
w mózgach , a nie w realnym otoczeniu kwestia |
Ile tu matematyki i poetyki. Chodzi przecież o zwykłą dominację.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|