po 30-tce

Poldek

ps aaa..wiem, Kaczor zawotpwal ustawy poniewaz mialy byc zamachem na stolki, zajete przez pis

nooo faktycznie, nie mozna bylo do tego dopuscic

(ps widziales juz nowa reklamke jaka weszla na miejsce zimnego lecha pod wawelem??nie powiesz mi, ze zostawicie to bez kolejnej wojny!!)

Kilo OK

Poldek

obnizajac stawke wynagrodzenia minimalnego

1/2 partaczy nie zasluguje nawet na 900 zl netto

Kilo OK

To chyba dobrze dla przedsiębiorców?
Co?

Poldek

Nie

Poldek

a teraz odpowiedz na moje pytanie

jesli potrafisz, rzecz jasna

Kilo OK

Bo lubisz płacić za kiepską robotę?
Blue_Light_Colorz_PDT_02

Okeanida

Kilo OK

Raczej....
a z resztą

już widzisz gdzie walnęłaś babola?

i dlaczego taki strach przed redukcją administracji i gdzie Przyjazne państwo Palikota?

Poldek

a gdzie katolikowe konkrety?

Okeanida

Kilo OK

Gluś
kochasiu mój jedyny
żebyś znów głowę w piasek jak wcześniej lub wspinał sie na Szczyty hipokryzji, no ale znaj moją dobrą wolę
- ustawa medialna
- ustawa o "prywatyzacji" szpitali
- ustawa hazardowa
ops w tych dwóch ostatnich nie wykopywali stołków pisowca to pewnie sie nie liczy
co?

Arth

Zasadniczo, określenie "przyjazne państwo" to oksymoron. Żadne państwo nie jest przyjazne, może być tylko mniej lub bardziej nieprzyjazne. Państwo istnieje, by zapewnić godziwy byt klasie panującej, poprzez podatki, grzywny, mandaty nakładane na pospólstwo. Tak to jest dla wszystkich nie starczy

- niezależnie od systemy 80% populacji istnieje tylko po to, by zapierdalać na uprzywilejowane 20%. Nie bee się upierał co do proporcji, mogą być różne w zależności od stopnia "przyjazności" państwa.

Poldek

Kilo OK

Szczególnie te dwie ostatnie

sam przyznajesz że POuliści w duszy mają wyborców, interesuje ich tylko kasa i stołki
Blue_Light_Colorz_PDT_02

teraz sie wywiń cipcio
050

Jayin

ooooo.... to ja poproszę o podanie nazwy partii, która wyborców nie ma w duszy i nie chodzi jej o stołki

chętnie wstąpię w szeregi i zapłacę nawet składki członkowskie za rok z góry Blue_Light_Colorz_PDT_02

.

.., a powracając do tematu
W myśl uniwersalnej zasady, że "nikt nam nie wmówi, że białe jest białe, a czarne jest czarne" .., a może lepiej, że "jeżeli coś jest po czymś, to jeszcze nie znaczy, że jest dlatego", możemy puścić wodze fantazji i troszkę po spekulować.., tym bardziej, że mamy przecież sezon ogórkowy..
Czemu Platforma akurat w tak niekorzystnym przedwyborczym okresie, łamie swoje podstawowe zasady ? .., rozumiem, że ratowanie budżetu .., ale sami twierdzą, że nie ma w tej chwili dramatycznej sytuacji.., a może jest tak, że przygotowują Bronkowi ustawę do zawetowania?

W sumie jest wiele innych narzędzi, którymi mogliby się posłużyć .., a nie takim chamsko prostym podniesieniem vat.., nie jestem ekonomistą ale wydawać by się mogło, że takie podniesienie podatku pośredniego, uderzy najmocniej w konsumenta.., no ale trzymając się w/w zasady, można dojść do wniosku, że wcale nie na pewno. Stabilne podatki mają wpływ na prawo popytu i podaży. Każdy przedsiębiorca ustala przy jakiej cenie popyt na dany produkt jest największy .., podniesienie ceny, ma wpływ psychologiczny na zakup towaru przez konsumenta. Podniesienie ceny, może się więc wiązać ze zmniejszeniem popytu, czyli konsument nie kupi 20g szynki a tylko 10g. Nie byłoby tragedii, gdyby chodziło o produkty, które mogą sobie poleżeć i poczekać na lepszą koniunkturę, ale w tym wypadku chodzi o produkty, które mają bardzo krótki czas przydatności do spożycia. Przedsiębiorstwa spożywcze to nie fabryki śrubek.., mało kto wie o tym, że taka np. większa ubojnia przerabia dziennie ponad 5tys. sztuk .., i to jakoś się kręci na podpisanych umowach.., a jak sprzedaż im spadnie? Sądzę, że będą się starali ograniczyć podwyżki, albo wprowadzać je stopniowo. Takie są niestety niebezpieczeństwa majstrowania (ingerencji) państwa w rynek.., i kto jak kto, ale PO powinno o tym wiedzieć najlepiej..
Dużo prostszym wyjściem mogłoby być np. podniesienie akcyzy na paliwo – z tego co słyszałem, podwyżka o 1gr daje przychód miesięczny państwa o 10 mil zł.., to oczywiście nie wystarczy na ratowanie budżetu, ale kto zagwarantuje, że podwyżka vat wystarczy? Mogli również ciąć ulgi wszelkiego typu.., „odliberalizować” zasiłki czyli nie dla wszystkich z automatu, ale dla faktycznie potrzebujących .., no pewnie znalazłoby się jeszcze sporo innych płaszczyzn, na których można by było poszukać oszczędności..
Może jednak nas kantują z tymi podwyżkami.., a tuż przed wyborami powiedzą: prima aprilis ?

.., no dobra - "se" pogdybałem..

Nikiasz

No cóż śmiem twierdzić że PO nie tylko chodzi o stołki bo czyż podnosiłaby by VAT w dbaniu o samopoczucie wyborców?Inna sprawa że oprócz VAT-u można też uciąć przywileje emerytalne wojska czy górników a to widać powoduje wykwit gęsiej skórki.

.

Nikiasz

Tak zdecydowanie wygląda to na działanie półśrodkami aby jak najmniej urazić przed wyborami samorządowymi z drugiej strony przy bardziej zdecydowanych działaniach jaki by się podniósł krzyk.Ale opozycji to już całkiem brak pomysłów no może oprócz krytyki działań rządu i walki o krzyż