po 30-tce

marconi1000

W temacie "Wybory prezydenta" - w dniu 24 października 2005r. napisałem:
"Do tego, co napisał wyżej Ali - a z czym się absolutnie zgadzam - możnaby jedynie dodać, że -jak w dzisiejszej GW potwierdził b.ZChN-owiec Czarnecki, (obecnie w Samoobronie ) jeszcze przed I turą wyborów - było potajemne kupczenie stanowiskiem V-Marszalka Sejmu dla Leppera w zamian za poparcie PiS-u ...
A wniosek:chorobliwa żądza władzy bliźniaków odsunęła na bok ich wszelkie zasady moralne łącznie z głoszonymi publicznie .
I dziwić sie tylko można naiwności ich elektoratu, bezkrytycznie akceptującego pseudoprogramowe hasła wyborcze, nie mające żadnego realnego pokrycia.
A perspektywa rządów mniejszościowych PiS uzależnionych od Leppera i LPR - nieuchronnie doprowadzić musi do poważnych sytuacji kryzysowych , a może nawet w bardzo niedalekiej przyszłości, do ponownych wyborów parlamentarnych. "

Niestety - moja ocena i ew. prognoza ponownych wyborów parlamentarnych obecnie sprawdza się... Zastanawiam się tylko, jakie zmiany mogą zajść w parlamencie w wyniku przeprowadzenia ponownych wyborów. Biorąc pod uwagę fakt niskiego udziału wyborców w ostatnich wyborach i osiągniętego wyniku PiS-u - w wyborach tych uzyskało ono zaledwie 11-12% polskiego elektoratu, podobnie zresztą jak Platforma. Obecne sondaże wykazują podobne proporcje poparcia dla obu tych najwiekszych partii. Czy zatem ponowne wybory mają szanse załatwić sprawę takiego poparcia dla jakiegokolwiek ugrupowania, aby uzyskało ono większość w parlamencie, umożliwiającą samodzielne rządzenie? Czy też nie nalezy się spodziewać powtórki obecnej sytuacji?????

marc

grzech

Napewno może być powtórka ,ale mi się wydaje że do tego nie dojdzie bo świnie żeby od żłobu odegnać to trzeba jej ryj odrąbać .Który z posłów będzie chciał sie pozbyc koryta bo wiadomo jak będą wybory to część napewno sie niezałapie .Na głowie staną by do tego nie doszło . Brick wall

Little Butterfly

.. w tej chwili najwdzięczniejszymi wyborcami są ..

.. [1] masowy frustrat irracjonalnie przekonany o spełnieniu obywatelskiego obowiązku głosujący po to, by dokopać ekipie właśnie w niesławie kończącej rządzenie ..

.. [2] emeryt, rencista lub urzędnik-pączek w maśle zajmujący nieodpowiedzialną i dobrze lub przynajmniej średnio płatną posadę państwową, który przygląda się politycznym harcom z mentalnością kanapowego kibica ..

.. utrzymywanie społeczeństwa w stanie nadziei i frustracji, uwodzenia pączka w maśle i manifestowanie postawy a la lwprezydent wyrażającej się słowami ''chcieliśmy, ale nam nie pozwolono'' - oto główne zadania polityków .. straszenie nowymi wyborami jest dla mnie równoznaczne z biciem piany i puszczaniem wiatrów przez parlamentarzystów oraz dązeniem do polaryzacji w celu zdjęcia odpowiedzialności z siebie ..

.. wniosek o nowe wybory ma się pojawić po to, żeby został odrzucony przez opozycję ..

.. zwykłe gierki .. działania pozorowane ..

marconi1000

Miły Motylku, napisała/eś:
".. wniosek o nowe wybory ma się pojawić po to, żeby został odrzucony przez opozycję .. "
Jest trochę inaczej, bo nie będzie żadnego wniosku, który mógłby być odrzucony przez kogokolwiek... Może być tylko nieodwołalna decyzja Prezydenta RP. A ta decyzja będzie taka, jaką zażyczy sobie jego braciszek...

marc

grzech

A ja dalej twierdze że wcześniejszych wyborów nie będzie bo za dużo mają do stracenia oczywiście władza bo zwykły obywatel nie jest brany pod uwagę liczą się tylko ich diety uposażenia i przywileje a zwykły Kowalski niech cicho siedzi .Czy wy w ogóle macie jeszcze nadzieje że będzie lepiej czy to będzie lewica czy prawica .Wszyscy już rządzili i po za aferami korupcją i opluwaniem się nawzajem ( choć trzeba przyznać że SLD pobiło wszystkich co do przekrętów ) i czy któremuś włos z głowy spadł jaszcze na koniec kochany nasz prezydent ułaskawił kolesia .Dziwię się tylko że tego Pęczaka zamknęli widocznie za słabo był jeszcze ustawiony albo za pazerny i się bali by im wszystkiego nie zgarnął.Tak czy siak czy będą wybory wcześniejsze czy nie to zwykłemu Kowalskiemu i tak lepiej nie będzie chyba że gorzej.. Applause

zochaa

Skromnym zdaniem mym
stwierdzić mogę i nawet dwoma rękami podpisać się pod tym, co napisał grzech- wyborów kolejnych nie będzie, przecież nie można nawet wyobrazić sobie tragedii jaką przeżyliby ci, którzy dopiero zachłystują się władzą, a przecież gwarancji nigdy nie ma, że znów wybiorą...
Zresztą wczoraj już wypowiedzi świadczyły o tym, iż większość nie tęskni za ponowmymi wyborami i jakaś ugoda mile widziana...

matka

Yasha · Gość

Popularne wśród Polaków przekonanie, że radykalna polityka jest zawsze gorszym rozwiązaniem od liberalnych rządów wynika z naszej przykrótkiej perspektywy politycznej, złych doświadczeń i kiepskiej gospodarki, bedącej konsekwencją przeszłych systemów.

Krótko mówiąc, bo już obszernie wypowiadałam się w tym temacie, i to o czym pisał marconi przewidziałam, bo to nietrudne do przewidzenia: nie uważam, aby rząd stworzony pod przewodnictwem PO miał być opcją korzystiejszą od obecnej. Nie uważam również na tle ostatnich wydarzeń, począwszy od wyborów, że koalicja miedzy PiS a Po spełniłaby swoją misję sanacyjną, natomiast daję szansę rządowi braci Kaczyńskich z nadzieją, że ich radykalne pomysły okażą się radykalne również w praktyce, a nie będzie to machanie drewnianą szabelką i kiepską próbą udowodnienia swojej politycznej zdolności kolegom z innej piaskownicy.
To, że politycy PO okazali się gówniarzami i narwańcami, to juz wszyscy wiemy, za wyjątkiem tych, którzy stracili kontakt z polityczną rzeczywistością. I za wyjątkiem tych, którym nie na rękę była wygrana obozu PiS, obawiających się poważnych zmian w dotychczasowej strupuszałej, służalczo-unijnej i regresywnej polityce III RP.

Odnoszę również wrażenie, że "zamachem na demokrację" określa się próbę ograniczania pewnych zjawisk, zalewających Europę zachodnią, który to zalew niekoniecznie oznacza prosperity i podążanie drogą zdrowego rozsądku.

Jak dotąd, poważną przeszkodą blokującą rozwój gospodarczy i wszelką reformę były nieokiełznane rządy postkomuchów, dyktowane przez żydomasońskich agentów oraz inne szare eminencje, sterujące zza kurtyny - proszę sobie przypomnieć pomysł Kaczyńskiego, gdy był w rządzie Wałęcy - który pragnął się dobrać do tego szlamu, w stylu generała de Gaule'a.

Powtórzę to, co już kiedys pisałam: jesteśmy politycznymi durniami, pozbawionymi intuicji w tym względzie, i jeśli się nie opamiętamy i nie spojrzymy realnie na okoliczności, nie przestaniemy narzekać w oczekiwaniu na gruszki na wierzbie będąc kulą u nogi ludziom pragnącym cos zdziałać, to grozi nam kara w postaci kolejnego rządu w stylu III Rzeszy, podobnie jak sprawiedliwość dziejowa potraktowałą durny naród Niemiecki, który się dozgodnnie skompromitował popierając szaleńców i dając wolną rękę ludobójcom.

matka

zochaa

Tak więc...Myly moi
wyborów ponownych pewnie nie budiet,
za to jako jedyny tylko patrzeć a zoatanie się nam kanał
z telewizją Trwam... Blue_Light_Colorz_PDT_02

a w szkole i pracy mile będą widziane wszelakie pieśni patryiotyczne, akademie, uroczystości...oczywiście koniecznie z odchaczeniem obecności... Boo hoo!

marconi1000

Yasha napisała:
"Popularne wśród Polaków przekonanie, że radykalna polityka jest zawsze gorszym rozwiązaniem od liberalnych rządów wynika z naszej przykrótkiej perspektywy politycznej, złych doświadczeń i kiepskiej gospodarki, bedącej konsekwencją przeszłych systemów." - oraz:

"daję szansę rządowi braci Kaczyńskich z nadzieją, że ich radykalne pomysły okażą się radykalne również w praktyce".

Przekonanie, że radykalna polityka (rozumiem, że tak nazywasz politykę zapowiadaną i już rozpoczętą przez braci K.) jest zawsze gorszym rozwiązaniem od liberalnych rządów - nie jest wymysłem Polaków, bo nie wynika z polskich przyczyn jakie podałaś, ale właśnie ze złych, długoletnich doświadczeń wielu demokracji na świecie.Nota bene - myśmy także przeżyli rządy totalitarne, które, jak się dobrze zastanowić - w istocie bardzo niewiele się różnią od "radykalnych" zapowiedzi obecnej "koalicji programowej" - i niestety nie zawsze już pamiętamy, co niosły...

Przeczytaj sobie koniecznie świetny artykuł Stefana Niesiołowskiego w dzisiejszej Gazecie Wyborczej(piątkowej) - to może zrozumiesz na czym polega "radykalna" polityka w wydaniu PiS-u, a także to, że szanse należy dać nie braciom K. - a polskiej młodej jeszcze demokracji i społeczeństwu - na przetrwanie okresu rządów "strasznych ludzi"... Czego Ci serdecznie życzę...

marc