po 30-tce

Kilo OK

Muahahahahaha
IG Nobel jak lulał
Ale powaliło tych od pokojowego nobla (od dziś dla nie z małej litery) ci ludzi próbują kształtować rzeczywistość. Od dawna ta nagroda była dla mnie śmieszna znaczy się pokojowy i literacki, ufffff nauki ścisłe są traktowane poważnie i ostatnio nie dano nagrody za jakaś "zimną fuzję jądrową" lub zderzak Łągiewki

[/list]

STALKER

Mati.

White House?
skoro w tak wysokie tony uderzamy
tego Nobla powinni dostać ci, którzy na Obamę głosowali
On jest 'symbolem' czegoś, co funkcjonuje od zawsze
Nobel dla Obamy to Nobel dla ludzkiego zwycięstwa nad podziałami i stereotypami

Kilo OK

Mati.

nie mam bladego pojęcia za co Obama dostał Nobla
ale jako Czarny jest swoistym wyjątkiem wśród tego całego tego zamieszania
dla mnie jest symbolem, w tym konkretnym momencie, przełamania amerykańskich uprzedzeń
Samo określenie 'White House' nie ma już zbytnio racji bytu
Nie chcę podziałów na białych i czarnych, lepszych i gorszych, wierzących w jednego Boga i neopogan
jesli ma być lepiej na świecie to ludzie MUSZĄ nauczyć się tolerancji
ten Nobel w moim odczuciu jest symbolem na to, że ludzie potrafią tego dokonać
tylko muszą bardziej czuć
bo 'biznesowe' i polityczne myślenie wychodzi nam wszystkim na niekorzyść

Kilo OK

1. Zapomniałaś o Nelsonie Mandeli przy nim Obama to obszczy murek chory na władze
2. Dzisiejsza Ameryka to nie ta z Chaty Wuja Toma

Mati.

Kilo OK

Z tego co do mnie dociera to polityczna poprawność preferuje Afroamerykanów. Ponoć na uniwerkach przy przyjęciu dostaje się punkty za kolor skóry, im ciemniejszy tym więcej punktów. parytet rasowy.
Pisze ponoć bo nie chce mi sie tego sprawdzać.
Nie jestem za segregacją czy innymi tego typu bzdetami ale przeciw przegięciu w którym mniejszości mają więcej do powiedzenia niż większość.

Obama nic nie zrobił oprócz wygrania wyborów i natychmiast stał się symbolem Pierwszy Czarny Prezydent USA. Ale jednocześnie nazwanie go czarnym to rasizm.

Mati.

możliwe
nie wiem
nie wnikam w ten temat dogłębnie
być może masz rację
stąd i moje zdziwienie Obamą jako adresatem nagrody
ale wierzę, że jest w tym wszystkim większy sens, a jego pojęcie to być może luksus na który nas nie stać
rasizm jest na świecie, podobnie jak antysemityzm i homofobia
wiele nienawiści z byle bzdetów, tylko dlatego, bo ktoś jest jaki jest i nie bardzo ma na to wpływ
dlatego traktuję Obamę czysto jako swoisty symbol dla pewnego zjawiska - nienawiści z byle-powodu.. Sprzeciwiam się temu, nie godzę z tym, dlatego nie przeszkadza mi, że dostał tę nagrodę
Prawdopodobnie dla każdego innego kadydata znalazłabym podobne wytłumacznie i pozytywy tego, że to właśnie on ją dostał
dzięki czemu mam luz
a może właśnie każdy częściowo na nią zasługuje?

paj

Wg mojej subiektywnej oceny- ta nagroda przyznawana była, a przynajmniej tak miało być, osobom wyjątkowym, które dały ludzkości coś szczególnego, wyjątkowego. Tak najogólniej tylko to określę.
Moje rozczarowanie dot. nagrody Nobla dla Obamy wynika z tego, że uważam, że przyznanie nagrody komuś tylko za to, że jest afroamerykaninem, to trochę za mało.
Nasze życzenia, aby nie było rasizmu, antysemityzmu, są życzeniami które się być może kiedyś spełnią. Swoją postawą dajemy wyraz, jak szczerze do tego dążymy.
Nie widzę, ja jako ja- w swej może wątpliwej wiedzy, aby Obama wniósł coś tak wyjątkowego dla ludzkości.
Skłodowska nie dostała nagrody za to że w latach, tak niezbyt jeszcze przyjaznych dla kobiet, była kobietą, ale za to co zrobiła dla nauki.
A więc kończąc mój senny wywód; dla mnie troszkę za mało uczynił dobrego, z całym szacunkiem dla Obamy, dla ludzkości.

illunga

Nagroda dla Obamy to jakaś pomyłka. Choć z drugiej strony wśród tegorocznych nominowanych byli np. i Putnin i Jackson i Bono i Sarkozy i...Bush.
Tę nagrodę powinny dostawać organizacje. Bo przecież nagroda to nie tylko medal, papier i uścisk dłoni króla Szwecji, ale także pieniądze. A te pieniądze bardzo by się przydały organizacjom, które działają na rzecz tych, którzy sami są zbyt słabi by coś zdziałać.
W tym roku było nominowanych 172 kandydatów i 33 organizacje. Było z czego wybierać. Laureat...powiedzieć, że kontrowersyjny, to mało. Szkoda.

nudziarz

W mojej ocenie Pokojowa Nagroda Nobla dla czlowieka, ktory od roku jest prezydentem i jak na razie jedynem jego osiagnieciem jest zastąpienie innego prezydenta to tragifarsa.

zdemaskowany

A ja mysle,ze Obamie,tez bylo glupio z tego powodu i sam nie wiedzial,jak do tego podejsc!

kufa

Zacytuję Wieszcza
"Noc idzie - czarna noc z twarzą Murzyna"
[link widoczny dla zalogowanych]

oto_ja

nudziarz

oto_ja

trzydziestka

Nobel dla Obamy to był dla mnie szok. Czytając wasze komentarze, owszem można by doszukać się jakiś tam racji, że to niby takie przełamanie amerykańskich uprzedzeń, ale to za mało. Za to nie dostaje się Nobla. Obama jest od roku prezydentem i czym że sobie zasłużył na taki zaszczyt. Tym że głosi idee pokoju? Patrząc tym tropem to każda Miss Universum powinna pretendować do tej nagrody, bo one zawsze mówią że pragną pokoju na świecie Blue_Light_Colorz_PDT_02

.
A tak na poważnie, uważam że któraś z organizacji jakie były kandydatami do tej nagrody powinna ją zgarnąć, bo ich działania przynajmniej znajdują pokrycie w czynach, a nie tylko w słowach.

Aproxymat

A jak Wam się podoba historia z pomyłką Obamy w sprawie "polskich obozów"? Wygląda na to, że lata walki o poprawne nazewnictwo poszły jednak na marne, skoro nawet na tak wysokich szczeblach wciąż nie odniosły skutku.

Poldek

A tyle sie Fotyga najezdzila do tych Stanow...