Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:15, 28 Sty 2011 Temat postu: Re: no to ... na kocią łapę |
|
|
Wiolinowa napisał: |
Chyba nie chodzi tylko o dziecko, ale też o rodziców.
Dlaczego myślisz, że chodzi o przyszłość kościoła? |
Bo - jesli wierzyć zamieszczonej statystyce ilość małżeństw kościelnych spadnie o 70 %.
Tym samym ilość ochrzczonych dzieci spadnie o te same 70 %
Widzisz w tym, przyszłośc kościoła ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:17, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: |
O jakim przygotowaniu mowisz Wiolinowa ?
O czteroletnim narzeczeństwie, w ktorym on jest w Gdańsku a ona w Zakopanem i spotykają się na weekend raz w miesiacu ?
|
Jeśli po 4 latach będą chcieli byc razem- znaczy, że naprawdę się kochają Jeśli się kochają i chcą być razem, to dołożą starań, aby mieszkać bliżej siebie. A może będzie nie 4-letni okres narzeczeństwa, ale roczny?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:21, 28 Sty 2011 Temat postu: Re: no to ... na kocią łapę |
|
|
nudziarz napisał: |
Bo - jesli wierzyć zamieszczonej statystyce ilość małżeństw kościelnych spadnie o 70 %.
Tym samym ilość ochrzczonych dzieci spadnie o te same 70 %
Widzisz w tym, przyszłośc kościoła ? |
Widzę znaczny spadek dochodów. I co z tego wynika?
A statystykom ad hoc nie wierzę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lena maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3846 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 834 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:21, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
a ja widzę spadek chrześcijan
bo skoro nie ochrzczony ... to chyba nie należy do kościoła
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pią 19:23, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
lena napisał: | a ja widzę spadek chrześcijan
bo skoro nie ochrzczony ... to chyba nie należy do kościoła |
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:25, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Dochodów ????????
widzę spadek wiernych.. taki, że wiatr bedzie wiał w kościołach.
A statystykom OBOP wierzysz ?
W roku 1999 97% Polakow deklarowało iz sa katolikami
W roku 2009 juz 77 % .
Jak sadzisz.. ilu po takich działaniach kościoła, zadeklaruje przynaleznośc do kościoła w koku 2019 ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:26, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Czyli co? Kościół chce dla siebie takiej przyszłości? Mniej chrześcijan i mniej dochodów?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:29, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
pisałem o tym. Od jakiegoś czasu mam wrażenie " zwierania szeregów ", mowiąc inaczej polityki pod hasłem " nie liczy się ilość tylko jakość ".
Polityki spowodowanej - w moim odczuciu - zbytnią i nie uzasasdnioną pewnością siebie naszych hierarchów.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:29, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
No mniej dochodów, bo zmniejszą się dochody z chrztów, ślubów, z tacy, z kolędy, 1 komunii...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:30, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | pisałem o tym. Od jakiegoś czasu mam wrażenie " zwierania szeregów ", mowiąc inaczej polityki pod hasłem " nie liczy się ilość tylko jakość ".
|
To chyba dobrze?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lena maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3846 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 834 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:33, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Wiolinowa napisał: | nudziarz napisał: | pisałem o tym. Od jakiegoś czasu mam wrażenie " zwierania szeregów ", mowiąc inaczej polityki pod hasłem " nie liczy się ilość tylko jakość ".
|
To chyba dobrze? |
może i dobrze, ale każdy ma prawo zbłądzić (np dziewczyna idąc do łóżka z chłopakiem przed ślubem i zachodząc w ciążę), więc dlaczego zamykać jej drogę do zawarcia małżeństwa i ochrzczenia dziecka ??
przecież należy wybaczać ....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:36, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
jasne ze dobrze .....
nawet znakomicie......
O ile oczywiście ktoś naiwnie wierzy, że Ci którzy ( w rozumieniu kościoła ) sa lepszymi katolikami, sa także lepszymi ludźmi
Oraz dla nie wierzacych.. bo nareszcie będa mieli szanse na państwo bezwyznaniowe, z niszowym kościolem, o watpliwych wpływach
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:38, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Przecież nie zamyka się jej drogi, tylko każe trochę poczekać. Może wtedy "katolicy" docenią sakrament małżeństwa i chrzest? Podobno nic co wartościowe, nie przychodzi łątwo.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lena maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3846 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 834 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:40, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Wiolinowa napisał: | Przecież nie zamyka się jej drogi, tylko każe trochę poczekać. Może wtedy "katolicy" docenią sakrament małżeństwa i chrzest? Podobno nic co wartościowe, nie przychodzi łątwo. |
nie rozumiem
czyli kiedy jest w ciąży to nie może zawrzeć małżeństwa
a jak urodzi to już może ????
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:40, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Wiolinowa napisał: | Przecież nie zamyka się jej drogi, tylko każe trochę poczekać. Może wtedy "katolicy" docenią sakrament małżeństwa i chrzest? Podobno nic co wartościowe, nie przychodzi łątwo. |
Nie każe.. proponuje
a człowiek jest wolny i ma wybór.
Na szceście
dziękuję za dyskusję
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:48, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | jasne ze dobrze .....
nawet znakomicie......
O ile oczywiście ktoś naiwnie wierzy, że Ci którzy ( w rozumieniu kościoła ) sa lepszymi katolikami, sa także lepszymi ludźmi
Oraz dla nie wierzacych.. bo nareszcie będa mieli szanse na państwo bezwyznaniowe, z niszowym kościolem, o watpliwych wpływach |
Nie przesadzasz? Wolisz kościół pełen katolików tylko z nazwy i dlatego, że ktoś ich kiedyś ochrzcił bez ich zgody?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:56, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Wiolinowa napisał: | nudziarz napisał: | jasne ze dobrze .....
nawet znakomicie......
O ile oczywiście ktoś naiwnie wierzy, że Ci którzy ( w rozumieniu kościoła ) sa lepszymi katolikami, sa także lepszymi ludźmi
Oraz dla nie wierzacych.. bo nareszcie będa mieli szanse na państwo bezwyznaniowe, z niszowym kościolem, o watpliwych wpływach |
Nie przesadzasz? Wolisz kościół pełen katolików tylko z nazwy i dlatego, że ktoś ich kiedyś ochrzcił bez ich zgody? |
No nie mów, ze teraz dzieci będą chrzczone wyłacznie za ich zgoda.... a może poczekac z tym sakramentem do pełnoletnmości ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Pią 19:56, 28 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:58, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
lena napisał: |
nie rozumiem
czyli kiedy jest w ciąży to nie może zawrzeć małżeństwa
a jak urodzi to już może ????
|
Narazie może. W ciąży też może. A jak będzie, to nie wiem. Co do ślubu w czasie ciąży mam mieszane uczucia. Kobieta (mężczyzna może też) może podejmować decyzje pod wpływem zbyt silnych emocji, takich jak lęk, wstyd... burza hormonów też robi swoje. Lepiej, gdy decyzja o ślubie podejmowana jest z rozwagą i nie tylko z powodu poczętego już dziecka. W przypadku mężczyzny zaś mże wchodzić poczucie odpowiedzialności, a nie prawdziwa miłość.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 20:37, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Wiolinowa napisał: | lena napisał: |
nie rozumiem
czyli kiedy jest w ciąży to nie może zawrzeć małżeństwa
a jak urodzi to już może ????
|
Narazie może. W ciąży też może. A jak będzie, to nie wiem. Co do ślubu w czasie ciąży mam mieszane uczucia. Kobieta (mężczyzna może też) może podejmować decyzje pod wpływem zbyt silnych emocji, takich jak lęk, wstyd... burza hormonów też robi swoje. Lepiej, gdy decyzja o ślubie podejmowana jest z rozwagą i nie tylko z powodu poczętego już dziecka. W przypadku mężczyzny zaś mże wchodzić poczucie odpowiedzialności, a nie prawdziwa miłość. |
No pięknie
ale bzykanie sie przed ślubem jest OK?, nie kilo
czyli tzw. spontana przed ślubem mozna?
Hmmm
a czy Katolik już zabrał w tym temacie głos?
szukałem i nie widziałem. |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:59, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Yachoo. napisał: |
ale bzykanie sie przed ślubem jest OK?
. |
Oczywiście !
Pod warunkiem, że zatwierdzonemy psychologowi opowiesz gdzie.. jak .. ile razy... i dlaczego nie w pupę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|