Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Śro 18:21, 27 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Renata Beger mi sie podoba
PiS zasłuzył sobie na upadek, po tym jak wpuscił AL do Rządu, od razu było wiadomo, że pogrywa przeciwko PO. Kaczyńscy zakpili z wyborców, głosując na PO czy na PiS chcielismy rządów prawicy, chcielismy koalicji POPiS, chcieliśmy mądrych polityków, skromnych, oddanych Polsce. Ech ...
Za komuny było lepiej ludziom, którzy albo nie lubią mysleć samodzielnie albo zrobia wszystko dla kasy, przywilejów, wszak nie ważne czy jesteśmy bogaci, ważne że wokół nas wszyscy są biedniejsi
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
katolik ewenement na skalę światową
Dołączył: 24 Cze 2006 Posty: 1273 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 22:06, 27 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
To zebranie ludzi pod sejmemt to młodzieżówka z SLD realizuje plan Tymochtonowicza i te informacje o autokarach z młodymi z róznych miast Polski. .
Taki na siłe realizowany scenariusz Węgierski.
[link widoczny dla zalogowanych]
Dodałem linka z newsa przed chwila przeczytanego.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 22:23, 27 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Ostatnio zmieniony przez animavilis dnia Czw 18:48, 11 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
fi Gość
|
Wysłany: Śro 22:28, 27 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
katolik :
Cytat: | o zebranie ludzi pod sejmemt to młodzieżówka z SLD realizuje plan Tymochtonowicza i te informacje o autokarach z młodymi z róznych miast Polski. .
Taki na siłe realizowany scenariusz Węgierski.
|
Taki dość prosty masz ogląd tej sytuacji.
Tu chodzi o coś wazniejszego ....
"Historia uczy, że demokracja bez wartości łatwo przemienia się w jawny lub zakamuflowany totalitaryzm." - to słowa człowieka wielkiego formatu - nie moje- ale wierzę że tak jest. I boję się że tak stać się może...
i jeszcze jedne "Raz zdobytej władzy nie oddamy nigdy!" - a to tylko cytat z Gomułki - tak mi się jakoś dziwnie skojarzył... |
|
Powrót do góry |
|
|
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
Wysłany: Czw 4:03, 28 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Wcale nie.Tym razem Katolik ma rację.A trudno podejrzewać takiego anarchistę jak ja o miłość do rządu.Oczywiście paru naszych chłopaków też tam jest(Mołotow,śruby-nic poważnego...).
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 8:05, 28 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Wiecie, jest taki artykuł w Konstytucji (już kiedyś o tym pisałem, ale teraz PiS sobie o nim przypomniał), że poseł nie jest związany instrukcjami wyborców. To jest właśnie jedno z nieszczęść, które powoduje, że mamy karykaturę demokracji. Partie funkcjonują jak, nie przymierzając, kluby piłkarskie. Robią sobie transfery, handlują wynikami meczów, a kibice (czyli wyborcy, którzy opłacają klub swoimi biletami) mogą sobie pogwizdać najwyżej i pokrzyczeć...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 9:45, 28 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Jak tak sobie przeczytać ten artykuł, to zaczyna być zabawne:
Art. 104.
1. Posłowie są przedstawicielami Narodu. Nie wiążą ich instrukcje wyborców.
2. Przed rozpoczęciem sprawowania mandatu posłowie składają przed Sejmem następujące ślubowanie:
"Uroczyście ślubuję rzetelnie i sumiennie wykonywać obowiązki wobec Narodu, strzec suwerenności i interesów Państwa, czynić wszystko dla pomyślności Ojczyzny i dobra obywateli, przestrzegać Konstytucji i innych praw Rzeczypospolitej Polskiej."
Ślubowanie może być złożone z dodaniem zdania "Tak mi dopomóż Bóg".
3. Odmowa złożenia ślubowania oznacza zrzeczenie się mandatu.
Dobro obywateli nie jest równoznaczne z obietnicami danymi wyborcom i po wybraniu takiego posła może on robić co mu się podoba. Np. wybrałam kogos z PiSu, a on miesiąc po objęciu mandatu przenosi się do SLD. Wolno mu, zgodne z prawem, etc.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 9:49, 28 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | Robią sobie transfery, handlują wynikami meczów, a kibice (czyli wyborcy, którzy opłacają klub swoimi biletami) mogą sobie pogwizdać najwyżej i pokrzyczeć... |
Cholera, no to krzyczmy i gwiżdżmy (?) ...i jeszcze tupmy
Mel, chyba raczej przestaje być zabawne
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
katolik ewenement na skalę światową
Dołączył: 24 Cze 2006 Posty: 1273 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 12:15, 28 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Ale o tym od dawna wiadomo.
Swego czasu Wałesa obiecywał po 100 milinów (przed denominacją) i jak dorwał sie do fotela to kamień w wode. Jeden z jego wyborców wytoczył mu proces o obiecane 100 mln, sąd orzekł że obietnice przedwyborcze nie musza być realizowane gdyż nie są wizace.
A posłowie Samopbrony jako pseudo autorytety moralen
Powszechnie wiadmo że kupili sobie miejsca na liscie w S, że poszli do AL gdyz w innej partii nie mieli szans na reelekcj czy elekcje. Podobnie w PO.
Jedynie SLD sie troche oczysciła z brudu Millera.
Wystapienie premiera troche mnie zasmuciło, sadziłe że choc zdymisjonuje Lipińskiego... Ale widać w "okolicach" Wiejskiej jest ostro ale o tym TVN nie chce nas informowac.
[link widoczny dla zalogowanych]
Polecam "Bęc"
Dodałem linka powyzszego.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:23, 28 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Od dłuższego czasu jestem zdania, że właśnie system partyjny okropnie wynaturzył demokrację, pewnie nie tylko w Polsce (gadam jak stary piłsudczyk ). Artykuł 104 w swoich chlubnych założeniach, miał dawać posłom swobodę decyzji i chronić ich przed naciskami, w rzeczywistości dał im swobodę grania na nosie wyborcom. W praktyce dzięki niemu głos kogokolwiek z nas może pójść zupełnie na marne, albo nawet wbrew nam zasilić partię, której nigdy w życiu nie chcielibyśmy popierać.
Dzięki niemu pod znakiem zapytania staje w ogóle sens głosowania w wyborach. Aha i dzięki niemu każdy z posłów, choćby był największym aferzystą, może sobie gębę wycierać "Narodem"... Brr...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
katolik ewenement na skalę światową
Dołączył: 24 Cze 2006 Posty: 1273 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 12:35, 28 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Dlatego nik z polityków nie chce okręgóe jednomandatowych.
A z drugiej strony bierność wyborców daje przewge tym któryz robia wszystko by utrzymać sie na górze.
Ludzie głosuja emocjonalnie, nierozsądnie. Na ich głosowanie ma wpływ poste zabiegi socjotechniczne
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:53, 28 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Okręgi jednomandatowe też niewiele zmieniają - bo poseł i tak należy do jakiejś partii i tak zgodnie z konstytucją może mieć głęboko usytuowanych wyborców. Korzystając z piłkarskiej metafory (nie jest zbyt wybitna, ale dość łatwo jest mi się nią posługiwać), to trochę tak, jakby kibice mieli ciut większy wpływ na wybór składu drużyny, ale zawodnicy i tak mogli sobie swobodnie zmieniać klub, a nawet strzelać potem bramki dla drużyn przeciwników. O wpływie kibiców na transfery, handel meczami czy choćby taktykę, to już nawet nie ma co mówić. Partie i tak rządzą wszystkim, a jak trzeba to najwyżej zmienia nazwę.
Jasne, najprostsze zabiegi są najskuteczniejsze. W demokracji populizm jest piekielnie skuteczną bronią. Brakuje mi właśnie mechanizmów weryfikacji i egzekwowania politycznych obietnic (zwłaszcza wyborczych).
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
katolik ewenement na skalę światową
Dołączył: 24 Cze 2006 Posty: 1273 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 13:11, 28 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Cóz sa dwie mozliwosci:
1. Zmiana ustroju demokracji. Chocby na taki że głosowac moga tylko Ci którzy placa podatki.
2. Edukacja elektoratu zrozumiał że niema nic za darmo.
Mnie podobają sie propozycje UPR-u ale równiez mam świadomosc że nigdy nie bądą mieli mozliwości ich poddania szerszej dyskusji. Jak widać cała europa staje sie powoli socjalana coraz bardziej wymaga by dawać. Chocby wydażenia w Budapeszcie. Co prawda komemtaorzy mówią że to z powodu kłamsta ale.... Ale zabrano sporo dotacje w miejsce których wprowadzono opłaty i wybychły protesty jak u nas w 80. A kłamstwo? Nik by nie głosowła na tego człowieki gdyby powiedział że teraz trzeba zaciskac pasa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:17, 28 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Tyle, że na dłuższą metę nie da się utrzymywać ludzi w złudzeniach, że wszystko jest OK i zawsze będą coś tam dostawać. To nie jest jakiś jeden błąd, który można naprawić, ale setki węzłów gdzieś na stykach socjologii, ekonomii, polityki (także międzynarodowej) itd. Mimo całej mojej sympatii dla UPR, wbrew nazwie ich pomysł na politykę jest nierealny, nawet jeśli będzie poddany szerokiej dyskusji. To jest wręcz fizjologiczne, że lepiej brać niż dawać, oczekiwać od innych więcej niż od siebie itd.
Co do punktu pierwszego - to byłoby już bliższe demokracji w jej pierwotnej, starogreckiej formie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
katolik ewenement na skalę światową
Dołączył: 24 Cze 2006 Posty: 1273 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 13:26, 28 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Swego czasu w poczatkach USA jakos sie sprawdziło.
I kto wie czy niestał czas powrotu do zródeł. Ale politycy szukający swego elektoratu zrobia wszystko by utrzymać sie jeszcze jedna kadencje.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:34, 28 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Do czasu aż elektorat wszystkich partii będzie razem wzięty tak minimalny, że różnice między nimi stracą wszelkie znaczenie. Nie wiem, nie mam pomysłu. Nigdy nie chciałem być politykiem, ale im bardziej się temu przyglądam, tym bardziej widzę jak powstał mechanizm zwrotny - im większe bagno robi się w polityce, tym większych aferzystów i krętaczy przyciąga. Selekcja działa tak, że wypłasza i zniechęca porządnych ludzi i niejako wymusza zachowania nieetyczne... Czyli każda kolejna kadencja będzie coraz gorsza (choć po każdej wydaje się, że gorzej już być nie może [to nie jest oczywiście pochwała poprzednich kadencji])
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
fi Gość
|
Wysłany: Czw 14:39, 28 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Kipol napisał: | Wcale nie.Tym razem Katolik ma rację.A trudno podejrzewać takiego anarchistę jak ja o miłość do rządu.Oczywiście paru naszych chłopaków też tam jest(Mołotow,śruby-nic poważnego...). |
Polaryzacja jest tak klarowna, że każdy ma swoje racje. Inaczej niż on definiuję zaistniałą sytuację. Przy czym podkreslam słowo "inaczej" ale nie twierdzę, że lepiej czy właściwiej.
Ta cała historia ostatnich dni przygnębiła mnie. Chyba już nawet nie mam ochoty na ten temat rozmawiać. Może dlatego, ze jak słyszę słowo "negocjacje" to przypominją mi się "nieuzasadnione przerwy w pracy". Ta podobna retoryka ...
A o okręgach jednomandatowych chętnie podyskutuje tutaj, ale chyba nie dziś. Muszę złapać większy dystans do rzeczywistości. |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:50, 28 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
"Negocjacje" to rodzaj eufemizmu. Jasne, że eufemizmów używa się po to, by załagodzić jakieś skrajne emocje. Tyle tylko, że akurat w tym kontekście nikt się na taki eufemizm nie nabierze. Na mnie też wpływa to przygnębiająco. Jeśli nawet przez ostatni czas raczej się nabijałem z polityków, to teraz nawet mi się śmiać nie chce.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kipol maszynista z Melbourne
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8027 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Sycylia
|
Wysłany: Czw 15:17, 28 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Pleciecie bzdury,aż czytać się nie chce.
Na KAŻDĄ sytuację jest lekarstwo.Wystarczy przecież obiecać posłom wypłaty w granicach średniej krajowej,a tą liczyć od wszystkich wyborców.Pozbawić partie polityczne "łupów wyborczych"jako anachronizmu XIX-wiecznej polityki.
Oczywiście nigdy tak nie będzie,gdyż:primo-posłowie sami ustalają wysokość diet poselskich,secundo-łupy polityczne(czyli stanowiska państwowe)są rozdzielane poplecznikom wygrywającej partii,tertio-za dużo wśród parlamentarzystów jest zwykłych dorobkiewiczów,którzy niczym ognia boją się takiego rozwiązania.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:39, 28 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Kewa, to nigdy nie było zabawne
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|