 |
po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Kilo OK
maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
 Wysłany: Śro 23:30, 27 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
| Pasztet napisał: |
Tak przy okazji. Eter. Alkohol działający dokładnie tak samo jak normalny etylowy, tyle że potrzeba wielokrotnie mniejszych dawek, żeby wywołać taki sam efekt. Dlatego jest zupełnie obojętny dla wątroby i nie uzależnia. |
Bzdura, na bzdurze i bzdura do kwadratu.
1. eter nie jest alkoholem
2. eter ma inny mechanizm działania, dlatego w małych dawkach "pozbawia świadomości", w odróżnieniu od etanolu
3. etanol sam w sobie nie niszczy wątroby, wątrobę niszczą dodatki, lub/i sposób picia (dieta)
4. nic nie jest obojętne dla wątroby, ale sposób podanie może odciążać ten organ
Post został pochwalony 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Kilo OK
maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Śro 23:41, 27 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
I by nie było wątpliwości:
Toksykologia eteru, wklejka z Toksykologii, pomniałem autora.
| Cytat: |
Do śmierci dochodzi na skutek porażenia ośrodka oddechowego. Statystyki notowały jeden przypadek śmierci podczas medycznego stosowania eteru na 10 000-14 000 narkoz. Czysty eter praktycznie w minimalnym stopniu drażni błony śluzowe ale podczas długiego albo nieprawidłowego przechowywania przy dostępie powietrza i światła mogą powstawać nadtlenki, ketony i aldehydy które są silnymi toksynami komórkowymi i mają działanie drażniące. Inhalacja tak zanieczyszczonym eterem może powodować podrażnienia górnych dróg oddechowych, nieżyty co sprzyja infekcją a jego spożywanie uszkadza wątrobę i nerki.
Zatrucie ostre eterem charakteryzuje się początkowym pobudzeniem które przechodzi w zamroczenie a następnie śpiączkę, spadkiem ciśnienia, zanikiem odruchów a w skrajnych przypadkach porażeniem oddychania. Po wybudzeniu z narkozy mogą pojawiać się nudności. Następstwem zatrucia ostrego mogą być nieżyty oskrzeli, zapalenie płuc, zapalenie nerek, powikłania neurologiczne z zespołem Korsakowa włącznie.
Zatrucia przewlekłe na skutek długotrwałego wdychania małych stężeń par eteru albo na skutek świadomej wielokrotnej intoksykacji (eteromania) objawia sie utratą apetytu, nudnościami, bladością skóry , zaparciami, apatia, bólami głowy. Pojawia się znaczne zmniejszenie tolerancji na alkohol, nieznaczna niedokrwistość ze zmniejszeniem liczby krwinek czerwonych i hemoglobiny oraz retykulocytoza a u kobiet leukopenia z granulocytopenią. ( czyli ogólnie mówiąc zaburzony jest obraz krwi). Często pojawiają się zaburzenia neurologiczne jak zapalenie wielonerwowe oraz psychoza przypominająca zespół Korsakowa. W przypadku eteromani dochodzi często do zmian w nerkach o charakterze zapalenia kłębuszków nerkowych.
Zewnętrznie na skórę eter zasadniczo nie działa drażniąco ale powoduje jej odtłuszczenie co może spowodować jej wysychanie i pękanie.
Najwyższe dopuszczalne stężenie par eteru w środowisku pracy określa się na 300mg/m³. Doustna dawka śmiertelna to ok 30 cm³ ( wg. dostępnej autorowi literatury i podane wielkości mogą być traktowane tylko jako przybliżone o charakterze edukacyjny ). |
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Pasztet
maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 4878
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 23:45, 27 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Ja tam chemikiem nie jestem - capi podobnie jak spirytus.
A dwoma mililitrami nawaliła się kiedyś całkiem spora grupa ludzi i zero kaca. Jest pewien minus - brak smaku w drinku z paroma kroplami, więc to jak picie soku.
Info o wątrobie jset od lekarza, który zaproponował ten ciekawy eksperyment - nigdy zresztą go już nie powtórzyliśmy. Może dlatego, że barman z kroplomierzem to jednak jakieś dziwaczne.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Kilo OK
maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Śro 23:50, 27 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
To spotkałeś niedouczonego lekarza. Przeczytaj ma wklejką i unikaj eteru jak dożywotniej cnoty. Lepiej zrób sobie inhalację z etanolu. Działa szybko (wchłanianie przez płuca) w mniejszych dawkach i omija wątrobę. Nawilżacz powietrza, 1/2l czystej, mały pokój, 30' do godziny i 10 ludzia nawalonych.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
EMES
emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 7868
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
|
| Wysłany: Śro 23:53, 27 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
| Pasztet napisał: | | EMES napisał: |
A co chcecie wiedzieć poza tym ?  |
Nigdy nie mogłem się przekonać do czerwonego muchomora |
ja do grzybów całkowicie 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Pasztet
maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 4878
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 23:54, 27 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Pamiętam seans: sauna i półlitrówka. Wyszliśmy z niej śpiewając pieśni bojowe i bez ręczników ku uciesze reszty uczestników szacownej imprezy
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Kilo OK
maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Śro 23:58, 27 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
EMES
emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 7868
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
|
| Wysłany: Czw 0:01, 28 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
| Pasztet napisał: | | Może dlatego, że barman z kroplomierzem to jednak jakieś dziwaczne. |
My zastosowaliśmy chusteczki do inhalacji, i też buteleczką jak krople do oczu połowa imprezy się nawalała  druga połowa jęczała że śmierdzi wszędzie gorzej niż spirytus
I też nigdy to się nie powtórzyło. chyba taki urok eteru.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Ron
Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 0:03, 28 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
| Kilo OK napisał: | | To spotkałeś niedouczonego lekarza. Przeczytaj ma wklejką i unikaj eteru jak dożywotniej cnoty. Lepiej zrób sobie inhalację z etanolu. Działa szybko (wchłanianie przez płuca) w mniejszych dawkach i omija wątrobę. Nawilżacz powietrza, 1/2l czystej, mały pokój, 30' do godziny i 10 ludzia nawalonych. |
E tam... Zagotować i rozlać na dużej powierzchni. Wystarczy 3 - 5 oddechów. Miałem taki wypadek w pokoju destylacyjnym.  Inna rzecz, że to etanol skażony eterem był. 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Pasztet
maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 4878
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 0:31, 28 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
| Kilo OK napisał: | |
Nie ma się co śmiać - właśnie to mnie wkurwia w alkoholu, że wyłącza hamulce. Włącza bełkot. I ten brak koordynacji ruchów. Be sensu, bo lubię tańczyć i całkiem umiem, a tu się nagle małe zaburzenie równowagi i łup w słup.
PS. Chociaż bełkot gorszy, z przysłowiowym 'zatańszysz laleszko? a laszszeo nie? szesiesz jestem sześwy!'
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pasztet dnia Czw 0:38, 28 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
l
maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 1:45, 28 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
ja tak jam mowilem, nie mialem i nie mam zbytnich przygod z narkotykami
ze 2x trawa, zadnego heavy alkoholi, papierosow zero i to wszystko
zastanawialem sie czy w celach experymentalnych nie obadac czegos
i doszlem do wniosku, ze najpierw chce sie wiecej dowiedziec na temat
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
EMES
emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 7868
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
|
| Wysłany: Czw 7:32, 28 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Kiedyś dawno dawno temu , za górami ... wróć czytałem że lsd może spowodować przyspieszenie schizofrenii u osób którym jest ona pisana. Tak więc jest to poniekąd test czy jesteśmy w grupie zagrożenia czy nie.
Mój farmaceuta przychyla się do teorii.
a wracając do lsd no to wg mnie nie da się tego do niczego innego porównać 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 9:33, 28 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Do tej pory myślałem że to forum jest święte albo co najmniej błogosławione.... 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Mati
Gość
|
| Wysłany: Czw 9:38, 28 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
| Pochodzenie O-Ren Ishii napisał: | | Do tej pory myślałem że to forum jest święte albo co najmniej błogosławione.... |
bo takie jest.. pełne mądrych, nobliwych, starzejących się ludzi..
a w temacie, odnośnie pytania Pogłoski do Animala..
Też się ostatnio nad tym zastanawiałam.. jak i co mówić/wychowywać dzieci/om, żeby ich uchronić przed narkotykami i innymi używkami i obawiam się, że nie ma złotego środka, jednoznacznej odpowiedzi i efektywnej teorii. Od czasów liceum ciągle zmieniało mi się towarzystwo, a było ono z różnych środowisk. Począwszy od dzieci z zamożnych domów, poprzez niewyróżniających się specjalnie niczym przeciętnych ‘Kowalskich’, ambitnych, ale pochodzących z biedniejszych rodzin, aż do zgrai stoczniowej spędzającej czas w kanałach samochodowych z którymi połączyła mnie wspólna pasja.. kanały .. W każdej z tych grup byli tacy, którzy coś tam próbowali, na imprezach popalali i tacy, których to wcale nie interesowało, a warunki domowe w sensie czasu poświęcanego dzieciom wszędzie były dość podobne. Nad niektórymi rodzice pochylali się bardziej, nad innymi mniej, ale nic z tego nie miało jednoznacznie wpływu na fakt, czy ten lub tamten brali coś, czy nie.. Myślę zatem, że najważniejsze jest zwrócenie młodych uwagę na konsekwencje i może nawet powiedzenie im w którym momencie i przy jakich połączeniach można się zwyczajnie przekręcić, choć i to nie daje żadnej gwarancji sukcesu, może jedynie uwolnić rodziców od myśli, że nie zrobili nic żeby zapobiec podobnym doświadczeniom swoich dzieci.. Mało kto będzie sobie odmawiał przyjemności spróbowania czegoś tam myśląc o potencjalnej możliwości zachorowania na raka, czy schizofrenię. W końcu przecież ‘mnie to nie dotyczy’.. Mając jakieś doświadczenia zastanawiam się natomiast, jak to jest możliwe, że moi rodzice nie zauważyli efektów działania różnych używek, choćby po moich oczach i wyjątkowym apetycie.. i żeby nie było, od zawsze byliśmy sobie bardzo bliscy, choć widzę błędy w wychowaniu jakie popełnili..
Domeną młodości, co zabrzmi banalnie, jest doświadczanie, popełnianie błędów i bunt, a ponieważ możliwości są jakie są, to ciężko się dziwić, że będą próbować.. dlatego tu wyznacznikiem jest chyba tylko jakaś osobista indywidualna mądrość każdego człowieka. Mój brat, pomimo możliwości, nigdy nic nie próbował, nie palił papierosów.. a pochodzimy z jednego domu, z jednych rodziców, wychowywani w jednym systemie wartości.
Uważam jednak, że bardzo dobrze jest, iż narkotyki są zakazane. Nie ważne, że pomimo tego ludzie łamią prawo i je stosują, ważne jest jasne stanowisko w tej kwestii i świadomość ludzi o nielegalności używek, które zdrowe nie są a nieumiejętnie stosowane prowadzą nawet do śmierci..
Myślę również, że rodzice posiadający facebooka i swoje dzieci wśród swoich znajomych mają dobry materiał, żeby WIDZIEĆ kierunki jazdy..
a teraz idę wycisnąć pryszcza.. z czoła
Ostatnio zmieniony przez Mati dnia Czw 9:43, 28 Mar 2013, w całości zmieniany 2 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
l
maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 10:02, 28 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
| Mati napisał: | ...
Uważam jednak, że bardzo dobrze jest, iż narkotyki są zakazane.... |
no dla przemytnikow, maifii i powiazanych z nimi politykow napewno tak
nawet nie wiesz, jakby ci przestepcy sie ucieszyli, gdyby zakazac alkoholu
notabene, mam Ci przytoczyc jaki jest body count z powodu alkoholu?!
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
annaliza
nawiedzony łowca sarkofagów
Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 10:03, 28 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
| Pasztet napisał: | Co jest fajnego, a co nie.
|
Nie napisze co jest fajnego, bo musiałabym przekroczyć własną granicę intymności. Zresztą, chyba każdy reaguje inaczej, więc walor poznawczy jest taki sobie. A "przechwałki" kompletnie mnie nie interesują.
Ale mogę napisać, co nie jest fajne.
Nie jest fajnie, jeśli weźmiesz coś bez świadomości co, i ile. Zwłaszcza, gdy jest to mieszanka. Tzn. jeśli ktoś ci coś da, w drinku, napoju, czymkolwiek. Raz mi się zdarzyła się taka sytuacja. Kolega, który miał mnie pilnować, akurat się zajął jakąś koleżanką. Nie będę opisywać kontekstu, bo to nie ma znaczenia.
Wspomnienia mam w zasadzie bardzo fajne, chociaż nie wiem, czy wszystko pamiętam. Raczej nie.
Natomiast ranek i cały kolejny tydzień (a może nawet dwa) był koszmarem. Gigantyczny ból głowy, problemy z koncentracją, z postrzeganiem odległości. Wchodziłam na ludzi i na przedmioty, bo nie potrafiłam ocenić w jakiej odległości ode mnie się znajdują. Sięganie po kubek było wydarzeniem. Brak apetytu, apatia, problemy z odróżnieniem tego, co się dzieje naprawdę, od tego co sobie właśnie wyobrażam. Stany tzw zawieszenia. Najgorsze było to, że to trwało i trwało i trwało.. a ja nic nie mogłam z tym zrobić.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez annaliza dnia Czw 10:05, 28 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
l
maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 10:06, 28 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
jacy znani celebrity cos biora?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
pogłoska
maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 10:30, 28 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
| Mati napisał: |
Domeną młodości, co zabrzmi banalnie, jest doświadczanie, popełnianie błędów i bunt, a ponieważ możliwości są jakie są, to ciężko się dziwić, że będą próbować.. dlatego tu wyznacznikiem jest chyba tylko jakaś osobista indywidualna mądrość każdego człowieka. |
Być może to kolejna niedoceniana mądrość natury: wyeliminować z puli genów tych najbardziej nierozsądnych i zaburzonych zanim zaczną się rozmnażać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
szb
maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 4496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1206 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 10:50, 28 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
czyli na tym forum sami narkomani i alkoholicy.
myślę, że ksiądz Natanek miał rację,
coś się dzieje!
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
lulka
Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 11:02, 28 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
A tam. Co było, a nie jest nie pisze się w rejestr. Teraz to ja już prawie "błogosławiona" jak to PORI zgrabnie ujął.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
