Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:40, 09 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Jak doszła do mnie o tym wiadomość, to pierwsze co sobie pomyślałem, to "za późno". Co prawda ma to też swoją pewną zaskakującą dobrą stronę. Gdyby dopadli Zarkawiego u szczytu jego medialnej "sławy", natychmiast zostałby wykreowany na wielkiego męczennika i bohatera. Ostatnio jednak los się od niego odwrócił, ścigany i kryjący się po różnych dziurach stracił status wielkiego bohatera, bo nawet Al-Jazeera przestała prawie o nim mówić (a czasem zdarza mi się zerknąć na ten serwis). Więc i jego śmierć nie przyniosła mu sławy, o jakiej pewnie marzył. Natomiast "za późno" było praktycznie zawsze. Jeśli faktycznie wywiadom europejskim udało się udaremnić plany jego siatki, co do ataków chemicznych na Paryż i Londyn, na długo przed wojną w Iraku, to znaczy, że już od dawna powinien być wzięty pod uwagę jako osobnik do eliminacji. Irak dał mu wielką szansę. Niestety.
Post został pochwalony 0 razy |
|