Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mojra maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Maj 2007 Posty: 1754 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z drugiej strony lustra...
|
Wysłany: Śro 10:17, 25 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
a czasem
tak się chce
.
.
pod prąd
bez biletu
na przekór
na złość
.
.
na szczęście
.
.
wziąć głęboki haust
aż zakręci się w głowie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 10:21, 25 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
mówisz o rezygnacji ?
to wybory lepszego siebie
mowisz o rozsądku ?
to wybory miłości nieegoistycznej
mówisz o przemijaniu ?
to piękna zdolność refleksji
i zachwyt nad życiem
mówisz o miłości
i wiem że wiesz o czym mówisz
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
mojra maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Maj 2007 Posty: 1754 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z drugiej strony lustra...
|
Wysłany: Czw 7:40, 26 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
nie mowię
w milczeniu uciekam
od myśli
od słów
od rzeczy
zamykam oczy
zatykam uszy
nie chcę myśleć
choć na chwilę...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Leela trzypiętrowe liczydło
Dołączył: 18 Sie 2008 Posty: 8 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:07, 26 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Znikanie?
bywa przyjemne
bywa potrzebne
bywa...
Rezygnacja
słabość po głowie
mi lata
Ucieczka
to przejaw
tchórzostwa
...
mawiają
czasem po prostu
tak trzeba
tak muszę
by oddychać
by BYĆ
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
mojra maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Maj 2007 Posty: 1754 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z drugiej strony lustra...
|
Wysłany: Śro 23:30, 04 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
nocą
myśli zwalniają tempo
a słowa łagodnieją
nabierają miękkości
puszystości słodkiej
i pachną poziomkami...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:09, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
przypływy i odpływy
fale w tą i tamtą stronę
zmarszczone czoła brwi i serca
lub całkiem odwrotnie
otwarte na oścież
szumią czasy ...
czasem przynoszą okruch
tamtych zdarzeń
wraz z nim na dłoni
trzymasz trochę wspomnień
czasem przesypiesz
coś z ręki do ręki
myśląc o miejscu
jak o talizmanie
błąkając uśmiech jakiś zawstydzony
czasem niestety
szum przynosi śmieci
które tak chętnie
czynisz wielką prawdą
wynosząc gorzkie smaki na ołtarze
tacy jesteśmy
zawsze wylęknieni
z dumą idziemy
w poprzek swego serca
szum zagłuszając kakofonią strachów
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mojra maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Maj 2007 Posty: 1754 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z drugiej strony lustra...
|
Wysłany: Śro 23:35, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
rozpędzone myśli
uciekały
przed światłem
odbitym
od księżycowej tarczy
w miękki zakamarek nocy
chowały się
wystraszone
szelestem duszy
jak białej kartki niezapisanej...
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
mojra maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Maj 2007 Posty: 1754 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z drugiej strony lustra...
|
Wysłany: Pią 22:35, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
na najwyższą półkę
odkładam
by nie sięgać zbyt często
myśli
uporczywie umysł dręczące
tęsknoty
ciepłe
a zarazem takie bolesne
dlaczego?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
1963 farsz poziomkowy
Dołączył: 24 Lis 2006 Posty: 515 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 101 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 9:41, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
nie wyważysz własnego lustra
co najwyżej możesz go zbić
pozostaje szept w ciemności
gdy za mocno nie szumi wiatr...
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
mojra maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Maj 2007 Posty: 1754 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z drugiej strony lustra...
|
Wysłany: Wto 7:17, 31 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
światła mi trzeba
choćby słońca promienia jednego
żeby lustro
ocalić...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Nie 20:19, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Zsuwam się po fali jak surfer
Zawsze w dół,
a ona przesuwa tylko czas.
Wiecznie spadam,
a nigdy się nie wznoszę.
A ona nigdy nie jest moja.
Ucieka spod nagich stóp
zawsze gdy jestem blisko.
Podnosi mnie na swych piersiach,
by zrzucić po chwili w głębinę samotności.
Później kolejna fala robi to samo.
Wypływam tak coraz dalej i dalej
w północną stronę oceanu niespokojnego.
Strzępy żagli ciągną w stronę bezpiecznej przystani.
Ale po co tam płynąć?
By umrzeć na brzegu, zwyczajne?
Gdzie jest moja fala,
ta jedyna tsunami,
która zaniesie mnie na koniec świata i tam ze mną umrze? |
|
Powrót do góry |
|
|
mojra maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Maj 2007 Posty: 1754 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z drugiej strony lustra...
|
Wysłany: Pią 18:19, 24 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
wątpliwość
niepewność
zawahania chwila
ostrożny krok
lęk
obawa
nieśmiałe spojrzenie
delikatny uśmiech...
/szufladowo/
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mojra maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Maj 2007 Posty: 1754 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z drugiej strony lustra...
|
Wysłany: Nie 21:20, 24 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
uśmiechem ust Twoich dotykam
spojrzeniem nieśmiałym pieszczę
marzeniem
uciekam
w głąb siebie
by się nie zgubić...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
1963 farsz poziomkowy
Dołączył: 24 Lis 2006 Posty: 515 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 101 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 12:55, 04 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
deszcz mnie zawsze odkrywa
spowalnia
przez zakroplone szyby
zlewa przejrzystość wspomnień
w rzeczywiste zamazanie
tyle lat dojrzewałem
do pogodzenia się z deszczem
chociaż nigdy się z nim nie kłóciłem...
Post został pochwalony 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mojra maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Maj 2007 Posty: 1754 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z drugiej strony lustra...
|
Wysłany: Sob 18:09, 06 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
wiatr
delikatne kwiaty akacjowe
strąca
wiatr
przesiewa myśli płoche
przeczesuje
wiatr
przed siebie biegnie
swobodnie
ech... wiatrem być...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Sob 18:27, 06 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Co prawda napisałam go na inny topik o kawie na innym forum, ale wkleję go i tu, może zmobilizuję mnie to do pisanie chociaż wątpie.
Kawa
Miło Cie widzieć.
Wstąpimy na kawę?
.................
Tu, niedaleko.
................
Świetnie.
................
Lubię kawe gorącą, a ty?
........................
O cukier się rozsypał. To nic nie szkodzi. Gorzej jakby była to sól. Rozsypana sól oznacza niezgodę. Cukier co najwyżej na mrówki.
...................
Dobrze już nic nie mówię. Pomilczymy sobie jak milion gwiazd na niebie.
.................
Spieszysz się.
..................
Umówimy się jeszcze?
......................
Aha, rozumiem. |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:29, 06 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
rose napisał: | Co prawda napisałam go na inny topik o kawie na innym forum, ale wkleję go i tu, może zmobilizuję mnie to do pisanie chociaż wątpie.
Kawa
Miło Cie widzieć.
Wstąpimy na kawę?
.................
Tu, niedaleko.
................
Świetnie.
................
Lubię kawe gorącą, a ty?
........................
O cukier się rozsypał. To nic nie szkodzi. Gorzej jakby była to sól. Rozsypana sól oznacza niezgodę. Cukier co najwyżej na mrówki.
...................
Dobrze już nic nie mówię. Pomilczymy sobie jak milion gwiazd na niebie.
.................
Spieszysz się.
..................
Umówimy się jeszcze?
......................
Aha, rozumiem. |
trafia do mnie Rose..mocno trafia
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mojra maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Maj 2007 Posty: 1754 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z drugiej strony lustra...
|
Wysłany: Pon 20:34, 08 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
lubię
gdy zapada zmrok
gdy niebo coraz cięższe
zamyka mnie w ciasnym uścisku
ciemnością odgradza
izoluje wręcz
od...
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Czw 20:04, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Wkleję tu jeszcze jeden mój utwór a co z innego forum, nieco gorszy os pierwszego, ale autor ze mnie nie zbyt dobry-to z innego topiku o myslach.
O czym myślisz?
...
Nie, tyko tak pytałam.
...
O czym ja myślę? To tajemnica.
...
Mówisz, że zadużo tych tajemnic. Wiem, wiem strzegąc swoich tajemnic, trudno jest utrzymać przy życiu miłość. Trudno, ale na razie nie będę zdradzać tajemnic. Niech pozostaną zamknięte i tylko dla mnie.
...
Mówisz, że myslenie nie boli. Jak to nie boli. Ja jak myślę to cierpię. Myślenie mnie bardzo boli.
...
Myślisz, żę się myle. Boli mnie nie myslenie tylko rozpatrywanie i analizowanie. Może masz rację. Błogie nie myślenie. Myslisz, że jest to możliwe?
...
Ach, mam się skupić na jednej czynności i o niej mysleć. A wtedy mysli ustawią w się w kolejce i będą czekały na swoją kolej?
...
Żartujesz ze mnie. Ale to nic i tak mam ochotę z tobą pomysleć. Pomyślimy razem? |
|
Powrót do góry |
|
|
mojra maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Maj 2007 Posty: 1754 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...z drugiej strony lustra...
|
Wysłany: Wto 21:12, 16 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
kakofonia myśli
zwielokrotniona
echem
zimny korytarz
nieprzyjemnie wilgotny
życiem zwany
łzy strachu
staczające się
na posadzkę
jak perły...
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|