|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:24, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
trochę bez sensu napisałam. w sumie, jeśli ktoś jest na daną chwilę uprzejmy - to jest uprzejmy. chodzi o źródło uprzejmości. czy jest uprzejmy, bo chce takim się wydawać, czy jest uprzejmy "z natury".
poza tym takie zarzekanie się: "ja wiem na 100% i rozgryzam każdego" jest nieweryfikowalne
zakładając, że mozna rozgryźć każdego, można równie dobrze założyć, że nie da się każdego rozgryźć. pat.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bea.ta apiratka
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:26, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Formalny napisał: |
Sorry, ale to ma tyle z uprzejmością jakąkolwiek, ile ja z baletem Leningradzkim. On pisze wyraźnie, że nie robi to z uprzejmości, bo ma to w zadzie, ale nazywa to socjotechniką. Przepraszam, ale chyba niezbyt wyraźnie przeczytałaś i niezbyt dokładnie znasz angielską uprzejmość... |
No nie Panie Formalny, niech Pan nie mówi, że nie ma Pan nic wspólnego z baletem
Tak, w realu bywam tak samo zlośliwa, uszczypliwa i mam nie od zniesienia trzeżwe spojrzenie. Po za tym relatywizuję i nie lubie rozmawiać. Wolę by ktoś pozostał mniemaniu o maniu racji niż drążyć temat do bólu.Zarowno tu jak i ta. Miewam też chwilę gdy chce mi się pogadać, wtedy zamienie slowo z koleżanką z pokoju lub napisze posta na forum. Szybko to mija bo zazwyczaj ktoś czymś naruszy mój spokój a , że jestem emocjonalnym skoczkiem to w trosce o siebie i innych spadam
A w realu zawsze ktoś Ci odpowie a na forum to bardzo często jedynie echoo, echoo, echooo
I bardzo często mam wrażenie, że literki krzyczą na mnie
Róznica dla mnie duża miedzy realem a forum, mianowicie taka , że tu jest nas skrawek na ktorym buduja swoje wyobrażenie inni a real obejmuje szerszy zasięg.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:28, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Jayin napisał: | trochę bez sensu napisałam. w sumie, jeśli ktoś jest na daną chwilę uprzejmy - to jest uprzejmy. chodzi o źródło uprzejmości. czy jest uprzejmy, bo chce takim się wydawać, czy jest uprzejmy "z natury".
poza tym takie zarzekanie się: "ja wiem na 100% i rozgryzam każdego" jest nieweryfikowalne
zakładając, że mozna rozgryźć każdego, można równie dobrze założyć, że nie da się każdego rozgryźć. pat. |
eee tamm - akademicka dyskusja jakby się zaczyna... Fajnie jest porozmawiać, a każdy i tak przy swoim zdaniu pozostaje. Dobranoc wszystkim i wirtualny kwiatek Paniom przesyłam. Miłych snów
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:31, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
beata napisał: | A w realu zawsze ktoś Ci odpowie a na forum to bardzo często jedynie echoo, echoo, echooo |
...wynikające z własnego ego i rangi, ktore często nazywam pseudorangami. Czasami przemknie mysl : o gwiazda się pojawiła
Nic personalnego - to ogólne stwierdzenie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:33, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
beata napisał: | Formalny napisał: |
Sorry, ale to ma tyle z uprzejmością jakąkolwiek, ile ja z baletem Leningradzkim. On pisze wyraźnie, że nie robi to z uprzejmości, bo ma to w zadzie, ale nazywa to socjotechniką. Przepraszam, ale chyba niezbyt wyraźnie przeczytałaś i niezbyt dokładnie znasz angielską uprzejmość... |
No nie Panie Formalny, niech Pan nie mówi, że nie ma Pan nic wspólnego z baletem
Tak, w realu bywam tak samo zlośliwa, uszczypliwa i mam nie od zniesienia trzeżwe spojrzenie. Po za tym relatywizuję i nie lubie rozmawiać. Wolę by ktoś pozostał mniemaniu o maniu racji niż drążyć temat do bólu.Zarowno tu jak i ta. Miewam też chwilę gdy chce mi się pogadać, wtedy zamienie slowo z koleżanką z pokoju lub napisze posta na forum. Szybko to mija bo zazwyczaj ktoś czymś naruszy mój spokój a , że jestem emocjonalnym skoczkiem to w trosce o siebie i innych spadam
A w realu zawsze ktoś Ci odpowie a na forum to bardzo często jedynie echoo, echoo, echooo
I bardzo często mam wrażenie, że literki krzyczą na mnie
Róznica dla mnie duża miedzy realem a forum, mianowicie taka , że tu jest nas skrawek na ktorym buduja swoje wyobrażenie inni a real obejmuje szerszy zasięg. |
Ooo - Beata. Dobry wieczór! Gdy okazuję, że jestem radosny na Twój widok, jest to prawda - nie udawanie. Z baletem? Z Leningradzkim, nie...
Moze to echo w necie to własnie wynik aż takiej ilości ludzi, którzy grają takich, jakimi nie są?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bea.ta apiratka
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:35, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Juli* napisał: | pseudorangami. Czasami przemknie mysl : o gwiazda się pojawiła
Nic personalnego - to ogólne stwierdzenie. |
Juli serio nie zrozmiałam, nie będę sie wysilala na cięte riposty, byleby coś napsac. Wytłumacz m proszę .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bea.ta apiratka
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:39, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Formalny napisał: |
Ooo - Beata. Dobry wieczór! Gdy okazuję, że jestem radosny na Twój widok, jest to prawda - nie udawanie. Z baletem? Z Leningradzkim, nie...
Moze to echo w necie to własnie wynik aż takiej ilości ludzi, którzy grają takich, jakimi nie są? |
Miło mi Dobry wieczor.Wzajemnie , bez tlumaczenia .
Formalny wiesz czasami mam wrażenie, że jesteś wlaśnie nieralny, na wielu sprawach się znasz ( stąd i moje pytanie o balet , pięknie potrafisz niejedno opisać.Bywasz onieśmielający własnie przez swoje obycie. To, moje odczucie tu w necie .Realnie też tak bywa?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:42, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
beata napisał: | Formalny napisał: |
Ooo - Beata. Dobry wieczór! Gdy okazuję, że jestem radosny na Twój widok, jest to prawda - nie udawanie. Z baletem? Z Leningradzkim, nie...
Moze to echo w necie to własnie wynik aż takiej ilości ludzi, którzy grają takich, jakimi nie są? |
Miło mi Dobry wieczor.Wzajemnie , bez tlumaczenia .
Formalny wiesz czasami mam wrażenie, że jesteś wlaśnie nieralny, na wielu sprawach się znasz ( stąd i moje pytanie o balet , pięknie potrafisz niejedno opisać.Bywasz onieśmielający własnie przez swoje obycie. To, moje odczucie tu w necie .Realnie też tak bywa? |
Prawdziwa odpowiedź dałoby poznanie się osobiście... Może uda się wypić kiedyś kawę?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bea.ta apiratka
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:46, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Formalny napisał: |
Prawdziwa odpowiedź dałoby poznanie się osobiście... Może uda się wypić kiedyś kawę? |
Jeśli obiecasz , że nie będziesz mnie odpytywał ze znajomości stolic Państw , to czemu nie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:48, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
beata napisał: | Juli* napisał: | pseudorangami. Czasami przemknie mysl : o gwiazda się pojawiła
Nic personalnego - to ogólne stwierdzenie. |
Juli serio nie zrozmiałam, nie będę sie wysilala na cięte riposty, byleby coś napsac. Wytłumacz m proszę . |
Riposta byłaby gdybym skierowała ją personalnie, a nie ogólnie.
Piszę, ze echo czasami pada od "gwiazd". Mysli, ze ważniejsza, to górnolotnie wybiera sobie rozmówców. W końcu z byle kim nie będzie rozmawiać i pokazuje to tej drugiej osobie. Wiesz ignory i inne takie. Oczywiście dobiera sobie TWA, by mogla błyszczeć i dosadniej ranić. Ktoś mądry gwiazdeczkę oleje, a ktoś kogo łatwo zranić zwyczajnie wychodzi. Żal tych drugich. Osobiście ja olewam gwiazdy, ponieważ kiedy widzę co robią, w moich oczach nie są nic warte. Najczęsciej tak naprawdę z gwiazdy nic nie mają zwłaszcza w życiu realnym. Zatem gdzieś trzeba błyszczeć i tutaj pojawia się kochany net.
Czy takie ogolne wyjaśnienie wystarcza ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:50, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
beata napisał: | Formalny napisał: |
Prawdziwa odpowiedź dałoby poznanie się osobiście... Może uda się wypić kiedyś kawę? |
Jeśli obiecasz , że nie będziesz mnie odpytywał ze znajomości stolic Państw , to czemu nie |
Obiecuję - mam świadków, że nie będę. A jakie miasto jest stolicą Holandii? Oooops sorry - nie było pytania...
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
bea.ta apiratka
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:59, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Juli* napisał: |
Riposta byłaby gdybym skierowała ją personalnie, a nie ogólnie.
Piszę, ze echo czasami pada od "gwiazd". Mysli, ze ważniejsza, to górnolotnie wybiera sobie rozmówców. W końcu z byle kim nie będzie rozmawiać i pokazuje to tej drugiej osobie. Wiesz ignory i inne takie. Oczywiście dobiera sobie TWA, by mogla błyszczeć i dosadniej ranić. Ktoś mądry gwiazdeczkę oleje, a ktoś kogo łatwo zranić zwyczajnie wychodzi. Żal tych drugich. Osobiście ja olewam gwiazdy, ponieważ kiedy widzę co robią, w moich oczach nie są nic warte. Najczęsciej tak naprawdę z gwiazdy nic nie mają zwłaszcza w życiu realnym. Zatem gdzieś trzeba błyszczeć i tutaj pojawia się kochany net.
Czy takie ogolne wyjaśnienie wystarcza ? |
Dziękuję za wyjaśnienie, i nawet jeśli byloby to personalnie do mnie to nic by sie nie stało.
Juli dla mnie nie ma TWA, gwiazek itd. Są za to ludzie, którzy są leniwi i im sie nie chce, i tacy którzy po prostu nie wiedza co odpisać bo dana wypowiedz nijak nie da do siebie podejść a są i tacy którzy maja w dupie innych bo wlasciwie piszą dla siebie. Nie żal mi też ni siebie , ni innych którym nie odpisuje się bo pamietam o tym , że mi również może sie zdarzyć nie odpisanie. Czyli jestem i po jednej i po drugiej stronie.
I tak na marginesie to cała Twoja wypowiedź jakoś mnie zniechęciła do Ciebie samej. Czytałam wypowiedzi w tym tonie dużo i nigdy mi się nie podobały. Skąd w Tobie takie nastawienie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:09, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
beata napisał: | Juli dla mnie nie ma TWA, gwiazek itd. |
Zawsze byli, są i bedą rowni i równiejsi. Zawsze też będą tacy jak ja, którzy traktują takich chłodno.
beata napisał: | I tak na marginesie to cała Twoja wypowiedź jakoś mnie zniechęciła do Ciebie samej. Czytałam wypowiedzi w tym tonie dużo i nigdy mi się nie podobały. Skąd w Tobie takie nastawienie? |
Ja z kolei nie trawię większości Twoich wypowiedzi w tym tonie, ale jak widzisz nie mam depresji z tego powodu, a i kilka słow zamienię. Rownież mogłabym zadać Tobie podobne pytanie. Tylko co by ono nam dało poza zwiększeniem dystansu ?
Podobnie jak Ty nie wyrywam z głowy włosow czy ktoś ze mną rozmawia czy nie. Jest wiele tematów, gdzie rozmówca na wymianę zdań nie jest mi potrzebny. Z drugiej strony jest nie mniej osob, z ktorymi świetnie się bawię. I to mi starcza. Tacy jesteśmy udając czy też nie.
Co do mojego nastawienia skoro już pytasz. Zawsze oddaję ludziom to, co otrzymuję od nich. Ponadto nastawienie każdego z nas wypływa z tego, co widzi (czyta) i czuje.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Juli* dnia Pią 22:11, 18 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:15, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Czytam i ... Tragedia. Wycofuję jeden z kwiatów i życzenia dobrej nocy.
To by było na tyle "w temacie", jak mówił pewien "profesor mniemanologii stosowanej"...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kasia_imig maszynista z Melbourne
Dołączył: 12 Lut 2010 Posty: 2481 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 292 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:16, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
[...]
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez kasia_imig dnia Czw 13:50, 08 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:17, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Formalny napisał: | Czytam i ... Tragedia. Wycofuję jeden z kwiatów i życzenia dobrej nocy. |
Ja Cię o kwiat nie prosiłam, a Twoja ostatnia wypowiedź na miano pisząc delikatnie "nieciekawej" rownież zasługuje.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Juli* dnia Pią 22:20, 18 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:19, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
kasia_imig napisał: | Już od jakiegoś czasu mam wrażenie, że każdy z nas jest bardzo wyalienowany (mówię tutaj o necie). Jakbyśmy podchodzili do świata wirtualnego "ja i reszta świata". Może z tego wyobcowania wynika siła konfliktów netowych? |
Bardzo ładnie napisałaś. Dodam tylko, że niektorzy widzą to i owo u wszystkich, a nie zawsze u siebie.
Dobranoc
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bea.ta apiratka
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 22:32, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Juli* napisał: |
Ja z kolei nie trawię większości Twoich wypowiedzi w tym tonie, ale jak widzisz nie mam depresji z tego powodu, a i kilka słow zamienię. Rownież mogłabym zadać Tobie podobne pytanie. Tylko co by ono nam dało poza zwiększeniem dystansu ?
Podobnie jak Ty nie wyrywam z głowy włosow czy ktoś ze mną rozmawia czy nie. Jest wiele tematów, gdzie rozmówca na wymianę zdań nie jest mi potrzebny. Z drugiej strony jest nie mniej osob, z ktorymi świetnie się bawię. I to mi starcza. Tacy jesteśmy udając czy też nie.
Co do mojego nastawienia skoro już pytasz. Zawsze oddaję ludziom to, co otrzymuję od nich. Ponadto nastawienie każdego z nas wypływa z tego, co widzi (czyta) i czuje. |
Tak duzo ich napisałam? Zobacz a wydawalo mi sie, że robie to raczej sporadycznie. Nie wiem po co ta wstawka z depresją? Miała pewnie czemus sluzyć, nie wiem tylko .
Owszem nie wyrywam wlosów z głowy , bywa mi jednak przykro. I często cała wine biorę na siebie, np z tego powodu, że może wprawilam rozmówce w zakłopotanie i nie wie co odpisac, alebo, ze napisałam taki truizm , że nie warto .
Co do nastawienia...czasami warto najpierw coś dać a dopiero póżniej czekac na oddanie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Hower Johnnie Walker
Dołączył: 05 Lut 2006 Posty: 4817 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 437 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jaaa???
|
Wysłany: Pią 22:40, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
kasia_imig napisał: | Już od jakiegoś czasu mam wrażenie, że każdy z nas jest bardzo wyalienowany (mówię tutaj o necie). Jakbyśmy podchodzili do świata wirtualnego "ja i reszta świata". Może z tego wyobcowania wynika siła konfliktów netowych? | Traktuję to jako bardzo ogólne stwierdzenie.
Może to wynika z tego, że wyobrażenie tego wirtualnego "świata" powstaje w dużej części w mojej makówce, a często podświadomie chcę się w jakiś sposób wyróżnić. Nie mylić z lansowaniem się.
Juli* napisał: | Bardzo ładnie napisałaś. Dodam tylko, że niektorzy widzą to i owo u wszystkich, a nie zawsze u siebie.
| Ha...wiesz, gdyby każdy zaczynał "od siebie" to myślę, że świat byłby dużo lepszy. Głównie chodzi mi o relacje między ludźmi.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:41, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
beata napisał: | Tak duzo ich napisałam? Zobacz a wydawalo mi sie, że robie to raczej sporadycznie. |
U mnie też sporadyczność na pierwszym miejscu. Rzadko bywam tak długo tutaj jak dziś. Zastanawiam się tylko czy liczysz moje wypowiedzi skoro tak dużo na mój temat wiesz.
beata napisał: | Nie wiem po co ta wstawka z depresją? Miała pewnie czemus sluzyć, nie wiem tylko . |
Może temu :
beata napisał: | Owszem nie wyrywam wlosów z głowy , bywa mi jednak przykro. I często cała wine biorę na siebie, np z tego powodu, że może wprawilam rozmówce w zakłopotanie |
Przynajmniej z mojego powodu nie będziesz miała wyrzutów sumienia. Zawsze będziesz mogła sobie powiedzieć zraniłam ją, znów ja atakowalam, ale nic jej nie będzie.
beata napisał: | Co do nastawienia...czasami warto najpierw coś dać a dopiero póżniej czekac na oddanie. |
Poczekam na Twoj przykład. A jesli chodzi o wiele osób z tego forum to nie musisz się martwić. Tutaj zawsze idzie w dwie strony. Bez żadnego udawania.
Miłej nocy Beatko
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|