|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rosegreta Gość
|
Wysłany: Pią 20:51, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ale PORI nie powiedział, nie napisał, ze prawi nieucziwe komplementy, jedynie, ze zagaduje o sprawy rodzinne koleżanki, choc go to tak na prawdę nie zajmuje, że rozmawia z kimś bo tak wypada, z uprzejmości. Pisze, ze chce aby wszyscy widzieli go pozytywnie, szczegolnie współpracownicy.
Nazywam to angielską uprzejmością.
To tak jak w tym dowcipie angielskim.
Małżeństwo Anglików wybrało się do restauracji. Podchodzi kelner, zamawiają danie dnia. Przyniesione danie, nie smakuje im, jest fatalne, a na dodatek źle wygląda. Podchodzi kelner, uprzejmie pyta się czy im smakowało. Oni odpowiadają z usmiechem czy samakowało. Odpowiadają : owszem, dziękujemy. Zostawiają napiwek i wychodzą. Po chwili żona do męża - co za ohydne miejsce, z ohydnym jedzeniem. Mąż - owszem, juz tu nigdy nie przyjdziemy.
Anglicy sami śmieją się ze swojej uprzejmości.
Ostatnio zmieniony przez rosegreta dnia Pią 20:54, 18 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:56, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
gReta napisał: | Ale PORI nie powiedział, nie napisał, ze prawi nie ucziwe komplementy, |
Nie wiem czy wypowiedź jest kierowana do mnie, czy kogoś innego, więc od razu wyjasniam. Nie odnoszę się do wypowiedzi PORI-ego. Gdyby tak było zacytowałabym jego slowa. A nic takiego nie miało miejsca.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Pią 20:58, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Juli* napisał: | gReta napisał: | Do kogo czuję sympatię, do tych co mnie czymś ujęli ,
ale nie zakładam z góry negatywnych uczuć wobec mnie, |
A czy ja z góry zakładam, że ten jest cacy, a ten be ? To, że nie mam ochoty na słodzenie i zachowuję dystans, bo uważam, ze moje zycie poza forum jest znacznie ciekawsze i przyjemniejsze, to nie znaczy, że wszystkich z góry określam tutaj mianem "wróg". Ponadto jest dla mnie różnicą, kiedy ktoś mija mnie na ulicy i rzuca tekst ładnie pani wygląda, a jeśli ktoś byle co wpisze i od razu klepie się go po ramieniu, bo tak.
Nie wierzę też w czyste intencje osób, które z natury bywaja "nieciekawe" i nagle prawią Ci komplement. Oczywiście odpowiadam, ale w mojej głowie zaraz świta odpowiednie podsumowanie i prędzej czy później trafia do adresata słowem, bądź czynem. |
Nie napisałam, że zakładasz. Napisałam, że ja nie zakładam.
Widzisz to kwestia interpretacji, odbioru tekstu, chyba wyżej Mati o tym pisała. Stąd pewnie czasem nieporozumienia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Pią 20:59, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Juli* napisał: | gReta napisał: | Ale PORI nie powiedział, nie napisał, ze prawi nie ucziwe komplementy, |
Nie wiem czy wypowiedź jest kierowana do mnie, czy kogoś innego, więc od razu wyjasniam. Nie odnoszę się do wypowiedzi PORI-ego. Gdyby tak było zacytowałabym jego slowa. A nic takiego nie miało miejsca. |
Julciu, to do Formalnego bylo wypowiedzi. |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:00, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
gReta napisał: | Ale PORI nie powiedział, nie napisał, ze prawi nieucziwe komplementy, jedynie, ze zagaduje o sprawy rodzinne koleżanki, choc go to tak na prawdę nie zajmuje, że rozmawia z kimś bo tak wypada, z uprzejmości. Pisze, ze chce aby wszyscy widzieli go pozytywnie, szczegolnie współpracownicy.
Nazywam to angielską uprzejmością.
To tak jak w tym dowcipie angielskim.
. |
Sorry, ale to ma tyle z uprzejmością jakąkolwiek, ile ja z baletem Leningradzkim. On pisze wyraźnie, że nie robi to z uprzejmości, bo ma to w zadzie, ale nazywa to socjotechniką. Przepraszam, ale chyba niezbyt wyraźnie przeczytałaś i niezbyt dokładnie znasz angielską uprzejmość...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:01, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
gReta napisał: | Nie napisałam, że zakładasz. Napisałam, że ja nie zakładam. :)Widzisz to kwestia interpretacji, odbioru tekstu, chyba wyżej Mati o tym pisała. Stąd pewnie czasem nieporozumienia.
|
To nie kwestia interpretacji tylko braku konkretu i wyrwania zdań z kontekstu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Pią 21:02, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Formalny napisał: | gReta napisał: | Ale PORI nie powiedział, nie napisał, ze prawi nieucziwe komplementy, jedynie, ze zagaduje o sprawy rodzinne koleżanki, choc go to tak na prawdę nie zajmuje, że rozmawia z kimś bo tak wypada, z uprzejmości. Pisze, ze chce aby wszyscy widzieli go pozytywnie, szczegolnie współpracownicy.
Nazywam to angielską uprzejmością.
To tak jak w tym dowcipie angielskim.
. |
Sorry, ale to ma tyle z uprzejmością jakąkolwiek, ile ja z baletem Leningradzkim. On pisze wyraźnie, że nie robi to z uprzejmości, bo ma to w zadzie, ale nazywa to socjotechniką. Przepraszam, ale chyba niezbyt wyraźnie przeczytałaś i niezbyt dokładnie znasz angielską uprzejmość... |
Idę przeczytac ponownie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:03, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
gReta napisał: | Julciu, to do Formalnego bylo wypowiedzi. |
Ale było pod moim wpisem, więc wolałam wyjasnić
btw
Skąd wiesz, ze mowią na mnie Julcia ?
Julka też
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:05, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny! Jesteście obie takie sympatyczne, a ja mam prośbę: nie podszczypujcie się... Nawet tak delikatnie... OK?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:06, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
nie wiem, czy w realu by się tak dziewczyny "szczypały" pewnie nie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Pią 21:07, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
I przeczytałam- dalej uważam, PORI nazywa - socjotechniką. Moż=e i socjotechnika, budowanie sobie oblicza miłego. On nie piszę, ze tych ludzi ma za nic i, że ich okłamuje, jedynie, że normalnie robi to po to, aby uważali go za sympatycznego, dobrego, szefa i współpracownika.
Cenie u ludzi bezpośredniość, ale w pracy nie zawsze ona by się sprawdzała. |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Pią 21:09, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Jayin napisał: | nie wiem, czy w realu by się tak dziewczyny "szczypały" pewnie nie. |
Ale ja nikogo nie szczypię, nawet staram sie wklejać , aby moje intencje były jaśniejsze. |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:09, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Formalny napisał: | Dziewczyny! Jesteście obie takie sympatyczne, a ja mam prośbę: nie podszczypujcie się... Nawet tak delikatnie... OK? |
O jakim podszczypywaniu mowa ?
Co do prośby - spełniam tylko te od jednego forumowicza
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:11, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
gReta napisał: | I przeczytałam- dalej uważam, PORI nazywa - socjotechniką. Moż=e i socjotechnika, budowanie sobie oblicza miłego. On nie piszę, ze tych ludzi ma za nic i, że ich okłamuje, jedynie, że normalnie robi to po to, aby uważali go za sympatycznego, dobrego, szefa i współpracownika.
Cenie u ludzi bezpośredniość, ale w pracy nie zawsze ona by się sprawdzała. |
Czyli z tego wynika, ze mamy zasadniczo inne rozumienie tych samych pojęć. Dla mnie uprzejmość to uprzejmość, a udawanie, to udawnie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:14, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
jeśli ktoś jest dobry w te klocki zwane "socjotechniką" - to nie sposób odróżnić uprzejmości od jej udawania. a może jednak?...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Pią 21:15, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Formalny napisał: | gReta napisał: | I przeczytałam- dalej uważam, PORI nazywa - socjotechniką. Moż=e i socjotechnika, budowanie sobie oblicza miłego. On nie piszę, ze tych ludzi ma za nic i, że ich okłamuje, jedynie, że normalnie robi to po to, aby uważali go za sympatycznego, dobrego, szefa i współpracownika.
Cenie u ludzi bezpośredniość, ale w pracy nie zawsze ona by się sprawdzała. |
Czyli z tego wynika, ze mamy zasadniczo inne rozumienie tych samych pojęć. Dla mnie uprzejmość to uprzejmość, a udawanie, to udawnie |
Od razy zakładałam, że mimo okreslonych definicji, zawsze interpretujemy, czy rozumiemy, postrzegamy, różnie te same sprawy. Ile ludzi tyle zdań. Ale czy to jest złe. Na tym chyba polega kolorystyka ( nazywam tak urozmaicenie, róznice w myśleniu, odczuwaniu,postrzeganiu). Gdybyśmy wszyscy widzieli to samo, nie byloby dyskusji, które jednak każdy lubi, mimo odmiennych zdań. |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:16, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Jayin napisał: | jeśli ktoś jest dobry w te klocki zwane "socjotechniką" - to nie sposób odróżnić uprzejmości od jej udawania. a może jednak?... |
Da radę - inny ktoś. Ponoć nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko nieprawdopodobne.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Juli* dnia Pią 21:16, 18 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:17, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Jayin napisał: | jeśli ktoś jest dobry w te klocki zwane "socjotechniką" - to nie sposób odróżnić uprzejmości od jej udawania. a może jednak?... |
Nie zgadzam się Ja odrózniam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:18, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
może po prostu nie trafiłeś w życiu na kogoś, kto jest w tym mistrzem. po prostu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:22, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Jayin napisał: | może po prostu nie trafiłeś w życiu na kogoś, kto jest w tym mistrzem. po prostu. |
Dziewczyno! Jestem najstarszym z tutejszych forumowiczów i naprawdę poznałem kawał życia, a ROZUMIENIE drugiego człowieka było zawsze moim "hobby"...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|