Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Masakra w Norwegii
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
animavilis
Gość





PostWysłany: Śro 19:53, 27 Lip 2011    Temat postu:

Ponieważ użycie broni palnej jest nieporównanie łatwiejsze (w sensie - odbezpieczyć pistolet i strzelić potrafiłby każdy, komu by pokazano, jak to zrobić, w efekty tego strzału nie wnikając) i nie wymaga kontaktu fizycznego z przeciwnikiem. Walka kontaktowa nie jest dla każdego, a broń palna mogłaby rodzić złudne poczucie większego bezpieczeństwa i kusić łatwością jej użycia, tym bardziej w wielkich emocjach, w trakcie bardzo dynamicznie rozwijającego się zdarzenia. Jeśli nie ma się broni, z dużym prawdopodobieństwem usiłuje się uciekać, jeśli zaś się ją posiada, świadomość, że jest, nakazuje jej użycie.
Powrót do góry
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 19:55, 27 Lip 2011    Temat postu:

Poldek napisał:
animavilis napisał:

Ja bym sobie kupiła poręczną dwudziestkę dwójkę (niecały kilogram!) Angel


niecaly kilogram to wazy calkiem powazny Glock czy Walther..nie szkoda miejsca w torebce na kapiszonowca? Blue_Light_Colorz_PDT_02

Wbrew pozorom najskuteczniejszy dla kobiety jest będacy na wyposażeniu amerykańskiej policji rewolwer kal. 9 . Miękki ołowiany pocisk i niska prędkość wylotowa powodują , że z bliskiej odległosci strzał w cokolwiek na pewno zatrzyma każdego napastnika


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:01, 27 Lip 2011    Temat postu:

animavilis napisał:
Ponieważ użycie broni palnej jest nieporównanie łatwiejsze (w sensie - odbezpieczyć pistolet i strzelić potrafiłby każdy, komu by pokazano, jak to zrobić, w efekty tego strzału nie wnikając) i nie wymaga kontaktu fizycznego z przeciwnikiem. Walka kontaktowa nie jest dla każdego, a broń palna mogłaby rodzić złudne poczucie większego bezpieczeństwa i kusić łatwością jej użycia, tym bardziej w wielkich emocjach, w trakcie bardzo dynamicznie rozwijającego się zdarzenia. Jeśli nie ma się broni, z dużym prawdopodobieństwem usiłuje się uciekać, jeśli zaś się ją posiada, świadomość, że jest, nakazuje jej użycie.
.

widzisz.. teoretycznie tak, praktynie jednak nie
Odnotowano setki przypadków gwałtow na kobietach, ktore posiadały np gaz obezwładniający. Zwyczajnie strach i stress je sparaliżował i zamiast użyć gazu próbowały jakiś absurdalnych ( bądź zadnych ) działań.
A poza tym... strzelić jest może i łatwo ( trafić w stressie trudniej - ale to inna bajka ), ale potem trzeba odsiedzieć te 15, czy 25 lat . No i przecież przeciwnik tez może być uzbrojony, a do tego szybszy, więc działa tu trochę mechanizm podobny jak przy broni nuklearnej. Wszyscy mają , ale nikt nawet nie próbuje użyć (oczywiście upraszczam )


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Śro 20:51, 27 Lip 2011    Temat postu:

Jako bardzo młoda dziewczyna dojeżdżałam do pracy pociągiem. Pracowałam na zmiany i zawsze nosiłam w kieszeni sól. Ktoś tak mi doradził. Czułam się dużo pewniej z garścią soli w dłoni - w razie czego po oczach. Nigdy jej nie użyłam, ale dwa razy byłam całkiem blisko. Raz kiedy w tramwaju jechał za mną facet, a zaczepił mnie dopiero na dworcu, gdzie było dużo ludzi, wzięłam go więc na krzyk
Drugi raz peron był zupełnie pusty, ale facet okazało się jechał w tym samym co ja kierunku, tylko zwyczajnie szedł trochę szybciej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:05, 27 Lip 2011    Temat postu:

Kilo OK napisał:
A wiecie co?
Breivik - zamachowiec z Norwegii pisało o PiS-e


[link widoczny dla zalogowanych]


W Manifeście wysłanym przez zamachem i strzelaniną na wyspie napisał że do ulubionych jego partii należą PiS LPR Samoobrona Obóz Narodowo-Radykalny i Narodowe Odrodzenie Polski
sami najlepsi może by Prezesunio pomyślał o członkostwie bo jak do tej pory wszyscy odwracają się od niego
należał do Norweskiej Loży Masońskiej ale cały szef tego zgromadzenia odżegnał się i odciął od niego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosegreta
Gość





PostWysłany: Śro 21:10, 27 Lip 2011    Temat postu:

Można tez uzyć książki np podręcznika do Mikroekonomii, grubego, dużego i ciężkiego cięższego niż wiedza jaką zawiera. A bylo to tak. Zmęczona wsiadłam do autobusu. Nie rozglądałam się. Ktos powiedział mi cześć, ale nie miałam ochoty na żadne podtrzymywanie znajomości, konwersacje i w ogóle. Usiadłam na pierwszym lepszym wolnym siedzeniu. Niestety za mną siedział mężczyzna, który cos tam mamrotał sobie. Wymieniał jakies imię w kółko i na pewno nie bylo to moim imieniem. Nagle ów mężczyzna, gdy autobus zatrzymał się na przystanku, chwycił mnie za ramie i ciągną do drzwi. Wyszarpnęłam się i przesiadłam na inne siedzenie. Ów mężczyzna dalej mi się narzucał. Pomyslałam co mogę zrobić i wpadłam na pomysł, że walnę go ta książką. Może i zabiję, ale miałam już tego szarpania się z nim dosć. I wtedy podszedł wybawiciel. Kolega do którego nie chciałam się przyznać wsiadając do autobusu. Przystojny, wysoki mężczyzna, kadet szkoły wojskowej. Podszedł tylko i spytał się grzecznie mnie czy pan mi sie narzuca. Głupi jakby nie widział. Tongue out (1) Darowałam mu to głupie pytanie. A napastnik przeprosił i odszedł grzecznie. Wysiadł na następnym przestanku.
Właściwie kolega uratował chyba go a nie mnie. Think
Bo jakbym go jednak ta książką...

Przepraszam za off w temacie.
Powrót do góry
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:09, 27 Lip 2011    Temat postu:

nudziarz napisał:

Naprawdę ulica to nie western i posiadanie broni nie jest rownoznaczne ze strzelaniem z niej do wszystkiego co się rusza


właśnie mam wrażenie że co poniektórzy to już się widzą Blue_Light_Colorz_PDT_02

[link widoczny dla zalogowanych]

kupią se gnata i ho ho


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Czw 7:32, 28 Lip 2011    Temat postu:

nudziarz napisał:

Odnotowano setki przypadków gwałtow na kobietach, ktore posiadały np gaz obezwładniający. Zwyczajnie strach i stress je sparaliżował i zamiast użyć gazu próbowały jakiś absurdalnych ( bądź zadnych ) działań.
A poza tym... strzelić jest może i łatwo ( trafić w stressie trudniej - ale to inna bajka ), ale potem trzeba odsiedzieć te 15, czy 25 lat . No i przecież przeciwnik tez może być uzbrojony, a do tego szybszy, więc działa tu trochę mechanizm podobny jak przy broni nuklearnej. Wszyscy mają , ale nikt nawet nie próbuje użyć (oczywiście upraszczam )

Chyba trochę sobie zaprzeczasz. Skoro część kobiet w sytuacjach zagrożenia jest sparaliżowana strachem, to nie ma znaczenia, czy nie użyją gazu czy też pistoletu.
Skoro wszyscy mają broń, ale nikt nie próbuje jej użyć (np. zniechęcony wizją więzienia za przekroczenie granic obrony koniecznej), to po co posiadać bezużyteczną broń?

Zaatakował mnie kiedyś oblech w łazience jakiegoś PTTk-u. Tzn. zorientowałam się, że ktoś mnie podgląda pod prysznicem (drzwi miały taką kratkę na dole). Poleciałam do tych drzwi i zaczęliśmy się z nimi szarpać. Gorączkowo myślałam, czym by go tu? mydłem? rączką od prysznica? W końcu drzwi udało mi się zatrzasnąć.
Innym razem jakaś napruta nastolatka zażądała mojej torebki. Wyjaśniałam jej z całym spokojem, na jaki było mnie stać (żółw łaził po trawie i napawało mnie troską, aby nie stał się obiektem jej ataku), że nie mam pieniędzy. Zabrałam żółwia i wyminęłam ją.
Odwołanie się do broni w takich przypadkach byłoby kuriozalne. Miałabym latać pod prysznic z pistoletem? Naga wycelować w zboczka? Skierować lufę w stronę nastolatki? Przecież to śmieszne.
Ja i, jak mi się wydaje, większość przeciętnych obywateli by tej bronie nie użyła. Natomiast szalenie łatwo jest mi sobie wyobrazić sytuację, że ten cały patologiczny margines społeczeństwa, uzbrojony w pistolety, naćpany i zapijaczony, w zamroczeniu nie miałby żadnych hamulców, aby jej użyć. Np. w kłótniach domowych pijany mąż nie uciekałby się do rękoczynów, ale sięgał po pistolet. Ogromna część zabójstw dokonywana jest pod wpływem alkoholu. Ułatwmy ludziom sprawę, dajmy im jeszcze broń do ręki.
Powrót do góry
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 8:43, 28 Lip 2011    Temat postu:

Po piersze, powszechny dostep do broni nie oznacza, ze kazdy ja miec moze - nawet w Stanach, ba! nawet w Teksasie osoba z kryminalna przeszloscia broni nie dostanie. Nie widze wiec najmniejszych powodow do zakladania ze u nas troll bez problemu w spluwe sie zaopatrzy.
Poza tym, polecam sprawdzenie cen broni palnej i amunicji do niej.
Juz widze jak zacpany i zapijaczony menel wyciaga kilka tysiecy zeby taka bron kupic.

Ha. Ha. Ha.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 8:46, 28 Lip 2011    Temat postu:

(mam cos ladnego dla Animy - Walther P-22 za cale 1600 zl)

[link widoczny dla zalogowanych]

akurat kaliber 22 Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 8:54, 28 Lip 2011    Temat postu:

nudziarz napisał:
prędkość wylotowa powodują , że z bliskiej odległosci strzał w cokolwiek na pewno zatrzyma każdego napastnika


najlepiej headshot Pray


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 10:25, 28 Lip 2011    Temat postu:

animavilis napisał:

(...)zorientowałam się, że ktoś mnie podgląda pod prysznicem (drzwi miały taką kratkę na dole). (...)
Np. w kłótniach domowych pijany mąż nie uciekałby się do rękoczynów, ale sięgał po pistolet. (...).


Ja mam tu w lesie takiego podglądacza, ale nie powiem.. jest to nawet miłe, że jest jeszcze ktoś chce mnie podglądać.
U nas w domu nie ma broni palnej, ale nie dalej jak dwa, trzy dni temu znalazłam rano pod łóżkiem siekierę do drzewa kominkowego.. na szczęście obeszło się bez kłótni.


ale nie o tym chciałam..
temat oscyluje w okół poczucia bezpieczeństwa, mam zatem pytanie:

Czy protestowalibyście, gdyby dla naszego bezpieczeństwa np. na lotniskach lub na peronach kolejowych, lub przy wejściach do urzędów, szkół i ... dentysty zainstalowane były skanery, które 'rozbierałyby Was do rosołu' na ekranie monitora, przy którym czuwałby strażnik, albo nawet dwóch?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Czw 11:27, 28 Lip 2011    Temat postu:

Mati napisał:

Ja mam tu w lesie takiego podglądacza, ale nie powiem.. jest to nawet miłe, że jest jeszcze ktoś chce mnie podglądać.

ee, żeby to chociaż jakiś przystojniak był, ten z przeciwka co ma kota i rower, stał przy oknie nieruchomo jak skała... a to był oblech klasyczny.

Mati napisał:

Czy protestowalibyście, gdyby dla naszego bezpieczeństwa np. na lotniskach lub na peronach kolejowych, lub przy wejściach do urzędów, szkół i ... dentysty zainstalowane były skanery, które 'rozbierałyby Was do rosołu' na ekranie monitora, przy którym czuwałby strażnik, albo nawet dwóch?

Tak, ja bym raczej protestowała, ponieważ moje poczucie bezpieczeństwa jest względnie duże. Sama się sobie dziwię, bo jak na takiego paranoika i katastrofistę przystało, powinnam się raczej obawiać własnego cienia, ale nie mam wrażenia, aby Polska była szczególnie narażona na ataki terrorystyczne (chociaż, teoretycznie, pewnie jest. O Norwegii jako miejscu takich zdarzeń też nikt nie myślał).

Poldek napisał:
(mam cos ladnego dla Animy - Walther P-22 za cale 1600 zl)

Bardzo ładny.

Poldek napisał:

Juz widze jak zacpany i zapijaczony menel wyciaga kilka tysiecy zeby taka bron kupic.
Ha. Ha. Ha.

Nie jestem pewna, czy to takie oczywiste. Tzn. kilku tysięcy może by nie wyłożył, ale gdyby dostęp do broni był powszechny, to znaczy, że na rynku byłoby dużo, dużo broni. I ona krążyłaby w legalnym obiegu i trochę mniej legalnym. Jedni kupowaliby gnaty w sklepie za kilka tysięcy, a inni, z drugiej, trzeciej ręki, na bazarku.
Powrót do góry
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 12:21, 28 Lip 2011    Temat postu:

animavilis napisał:

Nie jestem pewna, czy to takie oczywiste. Tzn. kilku tysięcy może by nie wyłożył, ale gdyby dostęp do broni był powszechny, to znaczy, że na rynku byłoby dużo, dużo broni. I ona krążyłaby w legalnym obiegu i trochę mniej legalnym. Jedni kupowaliby gnaty w sklepie za kilka tysięcy, a inni, z drugiej, trzeciej ręki, na bazarku.


na milosc boska, pomysl troche - na bazarku bron to mozesz kupic i teraz (mieszkasz w Lublinie, na pewno masz znajomych z Ukrainy, popytaj) a jesli masz na mysli "odsprzedaz" to nie ma takej opcji, uzyskanie koncesji na obrot bronia przypomina kopanie sie z koniem..tylko jest bardziej kosztowne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:39, 28 Lip 2011    Temat postu:

a ja np. nie wiem gdzie mogę kupić broń, pluton, czołg czy śmigłowiec bojowy nie mówiąc już o duperelach typu heroina w związku z czym przypuszczam że nie jest to takie proste i dla wielu mętów nieosiągalne - na pewno bardziej niż gdyby to wszystko leżało w Lidlu obok pomidorów

ponadto przypuszczam że mimo obostrzeń prawnych, powszechny dostęp oznacza wzrost broni w nielegalnym obrocie nawet jeżeli procentowo byłby spadek (w myśl matematyki: 1000 szt legalnych x 75% w lewym obrocie < 10000 szt legalnych x 10% w lewym obrocie)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 18:14, 28 Lip 2011    Temat postu:

Poszukaj sobie informacji o samopałach gdzie potrzebny jest jakikolwiek nabój, kawałek rurki, sprężyna i drut. Podobna działanie ma stara dobra kołkownica czy pneumatyczny pistolet do wbijania gwoździ.
Jest chęć, jest możliwość.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Czw 18:40, 28 Lip 2011    Temat postu:

Kilo OK napisał:

Jest chęć, jest możliwość.

Jest możliwość, szkoda nie skorzystać Angel
Powrót do góry
rosegreta
Gość





PostWysłany: Czw 19:15, 28 Lip 2011    Temat postu:

Nie jestem zwolenniczka posiadania broni i jej powszechnej dostępności.
Po co np ludziom broń ? Broń nie służy do obrony. Broń powstała do zabijania, w miarę szybkiego zabijania i takie jest jej przeznaczenie.
Powrót do góry
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 19:59, 28 Lip 2011    Temat postu:

animavilis napisał:
Kilo OK napisał:

Jest chęć, jest możliwość.

Jest możliwość, szkoda nie skorzystać Angel

Animo.. nie obraź się ale to totalna nieprawda.
Bronią - i to o wieki starszą od pistoletu jest nóż, pałka etc.
Posiadasz
I co -korzystasz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Czw 20:10, 28 Lip 2011    Temat postu:

Muszę coś wyznać. Przed obozem żeglarskim syn poprosił mnie o nóż, taką finkę, taki kozik. Do głowy mi nie przyszło, że to może być broń, dopiero jak mąż i córka naskoczyli na nas, gdy uradowani z zakupu zjawiliśmy się w domu oops . Nóż rzeczywiście był w akcesoriach militarnych, made in USA, ostry, otwierany jedną ręką. Po długiej namowie i przysiędze, że nie użyje go bezmyślnie syn wziął nóż ze sobą. Wrócili z obozu w pełnym składzie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 10, 11, 12  Następny
Strona 6 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin