 |
po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
kufa
stop cyny i czekolady
Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
 Wysłany: Sob 1:54, 07 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
| STALKER napisał: | Tu trochę inaczej to opisują Kufa , w istocie chyba podobnie tylko z tą różnicą że to jest zmiana samej czasoprzestrzeni [link widoczny dla zalogowanych]
|
Promieniowanie kwadrupolowe misie podoba.
Obserwacje astronomiczne udowodniło, że światło ugina się w pobliżu dużych mas,
Czyli te oddziaływania mają coś wspólnego.
Rozważania, czy są to zmiany czasoprzestrzeni przekracza moje możliwości.
Ten LIGO to sprytnie wymyślili.
Ładunek elektryczny powoduje powstanie wokół niego pola elektrycznego, z liniami ekwipotencjalnymi (wyobrażone kule o tym samym potencjale), poruszający się ładunek wywołuje w przestrzeni falę elektromagnetyczną,
To samo dotyczy ładunku magnetycznego.
Istnienie pola grawitacyjnego nie ulega wątpliwości od czasu, jak komuś jabłko spadło na głowę.
Natury tych pól są podobne, logiczne jest, że istnieją fale grawitacyjne generowane przez poruszające się masy.
W linku wyliczyli znikomą energię tego promieniowania.
Jak są fale, to są również kwanty tegoż promieniowania.
I tu jest pewien zgryz....nie znaleziono.
Pasowałoby mi neutrino, bo jest przenikliwe jak grawitacja i niemierzalne, ale wyczytałem gdzieś, że to niemożliwe, gdyż ma zupełnie inną naturę (siłę oddziaływania, chyba jądrowe).
Załóżmy, że częstotliwość fali (jednej z fal) grawitacyjnych jest 1 Hz
I porównajmy ze światłem o długości fali np. 700 nm, lub lepiej 1000 nm.
Długość fali, lambda = szybkość światła, c podzielona przez częstotliwość f
[link widoczny dla zalogowanych]
Długość fali odpowiadającej 1 Hz to 300 tysięcy kilometrów (chyba, że się rąbnąłem w arytmetyce), w porównaniu (dla uproszczenia) z 1 mikrometrem (1000 nm)
To 10 razy 10 do 14tej raza więcej
Po co to liczenie
Ze wzoru Plancka wynika, że energia kwantu = stała Plancka razy częstotliwość,
Czyli taki kwant - grawiton będzie miał czternaście rzędów niższą energię niż światło UV.
Dodajmy teorię Heisenberga
Wniosek
Nic dziwnego że go ciężko namierzyć.
Wpadł mi taki pomysł do głowy teraz
Może grawitacja jest tak mocno związana z elektomagnetyzmem, że fale grawitacyjne powstają równocześnie z w/w w jakimś piątym, niemierzalnym, wymiarze,
A najpewniej w przestrzeni urojonej.
edit
Co do szybkości fal grawitacyjnych – muszą być zbliżone do elektromagnetycznych, bo na siebie działają, inaczej by się „nie zauważyły”
Prędkość nieskończona zaprzecza prawu zachowania energii.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kufa dnia Sob 2:15, 07 Lis 2009, w całości zmieniany 3 razy |
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
