po 30-tce

bobro

mógł być bezzałogowy
widziałeś, co wyczyniają modele samolotów i śmigłowców?

i żaden "Dr"
wcale nie neguję tego, co widziałeś

STALKER · Gość

Mógł być bezzałogowy, ale żaden ziemski aparat nie może na takich prędkościach od razu skręcać o 90 stopni!
Próbowali ich (obserwowano 2 obiekty ) ścigać myśliwcze i w ciągu kilka sekund były na ...drugim końcu Belgii . Czyli poruszali się około 5000 km/godz i przyspieszyli do tej prędkości w 2-3 sekundy !

Jak to żaden Dr ???
To jak ja sam z Garfildem dam rady ????
Musisz nam pomagać !
Jesteś wybrany na stanowisko dyrektora działu PR i odpowiedzialny za rozpatrzenie skarg i reklamacji.
Możesz wybrać sobie asystentkę ...

melpomena

Bosz.... załóżcie sobie temat ufo, albo nol... w każdym bądź razie w ten deseń...

STALKER · Gość

A czy ten temat nazywa się „Hejoo siostra Muldera” ? Blue_Light_Colorz_PDT_49

melpomena

W tytule jest słowo "łamigłówki" a czy siostra Muldera nie była łamigłówką?

STALKER · Gość

Żadna łamigłówka ,
była zwykłą kosmitką która miała siostrę bliźniaczkę, ale po klęsce w polityce udała się do swojej planety opiekować się kotkiem i mamusią ...
Ziemianie wolą facetów , takie szowinistyczne przepraszam świnie .

melpomena

Dzięki.

lulka

STALKER · Gość

STALKER · Gość

A co o tym sądzisz ???

Naukowcom ostatecznie udało się przekroczyć prędkość światła, sprawiając, że pojedynczy impuls świetlny podróżował setki razy szybciej niż powinien normalnie. Impuls przemieszczał się tak szybko, że opuścił specjalnie przygotowaną komorę zanim w ogóle w całości się w niej znalazł. Eksperyment jest pierwszym w historii dowodem na to, że prędkość światła można przekroczyć.

Rezultaty wydają się być sprzeczne z podstawami teorii względności Alberta Einstein'a, która głosi, że nic nie może podróżować szybciej niż światło w próżni - tj. 186000 mil na sekundę. Jakkolwiek, Lijun Wang, jeden z naukowców z instytutu badawczego NEC w Princeton, powiedział, że to odkrycie nie jest do końca sprzeczne z założeniami teorii względności.

Eksperyment podważa jedynie fakt, że nic nie możne podróżować szybciej niż światło. Jednakże naukowe stwierdzenie: "nic co posiada masę nie może podróżować szybciej niż światło" wciąż jest jednak aktualne.
Eksperyment instytutu NEC pokazał, że grupa impulsów nie posiadająca masy może przemieszczać się szybciej niż światło.

więcej szczegółów samego eksperymentu: [link widoczny dla zalogowanych]

Informacje na ten temat mogliśmy znaleźć w sieci już 7 lat temu, bo w listopadzie 2000 roku. Natomiast w roku 2006 odkrycie zostało potwierdzone i znów mogliśmy przeczytać:

"Naukowcy z instytutu badawczego NEC w Princeton donoszą, że przekroczyli barierę prędkości światła. W zaprezentowanym eksperymencie, naukowcy zmanipulowali parę wodną przy wykorzystaniu napromieniowanych przez laser atomów, powodując przy tym powstanie impulsu, który poruszał się około 300 razy szybciej niż światło mogłoby podróżować w próżni. Impuls opuścił specjalny kontener, zanim jeszcze do niego trafił."
źródło tej informacji: [link widoczny dla zalogowanych]
W kolejnym ciekawym artykule zaprezentowanym na łamach magazynu New Scientist, tym razem z roku 2002, czytamy:
"Elektryczne sygnały mogą być transmitowane co najmniej 4-krotnie szybciej niż wynosi prędkość światła w próżni, wykorzystując wyłącznie podstawowy sprzęt, który można znaleźć w niemalże każdym uczelnianym laboratorium.

Naukowcy przesyłali już sygnały świetlne z prędkością przekraczającą prędkość światła na dystansie kilku metrów w ciągu ostatnich kilkunastu lat, ale tylko przy wykorzystaniu skomplikowanego i drogiego sprzętu. Teraz fizycy Uniwersytetu Tennesee przełamali prędkość światła na dystansie prawie 120 metrów używając do tego celu sprzętu o łącznej wartości zaledwie 500 dolarów.

Jeremy Munday i Bill Robertson wykonali długi na 120 metrów kabel, w wyniku łączenia odcinków (6-8 metrowych) dwóch różnych rodzajów kabla koncentrycznego, każdy z inną elektryczną impedancją. Przymocowali następnie owy hybrydowy kabel do dwóch generatorów sygnałów, z których jeden transmitował falę szybką, a drugi falę wolną. Fale nakładały się na siebie produkując impulsy elektryczne, obserwowane za pomocą oscyloskopu....
Każdy impuls, niezależnie czy elektryczny, świetlny czy dźwiękowy, może zostać wyobrażony jako grupa miniaturowych nałożonych fal. Energia takiej grupy fal wzrasta i maleje na danej przestrzeni w miarę rozchodzenia się impulsu - posiadając przy tym moment szczytowy (szczytową pozycję impulsu) pośrodku etapu wzrostu i opadania. Różne elektryczne opory w hybrydowym kablu spowodowały, że fale impulsu w okolicach "tylnej" jego części odbijały się jedna od drugiej powodując przyspieszenie wartości szczytowej impulsu.

Przy użyciu oscyloskopu do śledzenia siły i prędkości impulsów, badacze potwierdzili, że udało im się przesłać owe impulsy przez zmodyfikowany kabel z prędkością większą niż 4 miliardy kilometrów na godzin
[nie mam nic do powiedzenia]
Obecnie sygnały elektryczne podróżują zwykle z prędkością 2/3 prędkości światła w kablach miedzianych. Być może wkrótce możliwe będzie ich przyspieszenie do prędkości bliskiej prędkości światła.

źródło tej informacji: [link widoczny dla zalogowanych]

W kolejnym artykule, tym razem z roku 2007 czytamy o grupie studentów i nauczycieli, którzy przesłali impulsy dźwiękowe z prędkością większą od prędkości światła. W eksperymencie po raz kolejny zaobserwowano niezwykłe zjawisko. Impuls dźwiękowy zanim znalazł się wewnątrz specjalnie skonstruowanej tuby, opuszczał ją z drugiej strony.

Zjawisko można zaobserwować na poniższym rysunku:
(IMG: [link widoczny dla zalogowanych] )
Z kolei na stronie: [link widoczny dla zalogowanych]
można zobaczyć animację tego zjawiska (z pominięciem reklam, które pojawiają się na początku filmu).
Jak widać mamy tutaj do czynienia z czymś w rodzaju zakrzywienia czasu. Pojawiający się znikąd u wyjścia ośrodka impuls rozdziela się ponadto na dwa takie same impulsy, z których jeden rozpoczyna swój bieg w kierunku wejścia (a zatem odwrotnie do impulsu przesyłanego przez ośrodek). Owy "cofający się" impuls napotyka na impuls przesyłany pierwotnie i obydwa się znoszą. W ostatniej fazie u wyjścia pozostaje jeden impuls, który pojawia się zanim impuls wysyłany w ogóle dotrze do ośrodka.
źródło tej informacji: [link widoczny dla zalogowanych]

deja

czy to nie jest potwierdzenie iż myśl może być najszybsza? W końcu jest to impuls ciezko powiedzieć że tylko elektryczny.

STALKER · Gość

No niestety przemieszcza się w aksonach z prędkością 360 km/godz...

lulka

lulka

"Kontakt" podsunął naukowcom taką myśl. (jak wyżej)
Inna sprawa, że nikt jeszcze czegoś takiego nie dokonał, choć TEORETYCZNIE jest to możliwe. (praktycznie póki co nie bo materia ujemna, utrzymanie otwartego tunelu itd. itp.)
Prędkość większa nawet 300 razy od prędkości światła niczego nie rozwiązuje. Podróże międzygalaktyczne byłyby bowiem w dalszym ciągu zbyt długie.
Choć odkrycia o których piszesz są na pewno niesamowicie ciekawe i się z nimi wcześniej zetknęłam, choc nie wszystkimi.

Tu jest link do strony: [link widoczny dla zalogowanych] gdyby Cię to interesowało.

STALKER · Gość

To most Einsteina-Rosena jest tunelem czy zagięciem ???
Wiesz je Stadionowski chłopak nie za bardzo ich odróżniam ...

lulka

Dopisałam Ci w poprzednim poście link do strony. Tam jest to wyjaśnione po chłopsku, czyli dla mnie też bo z fizyki to jestem ciemna jak tabaka w rogu i więcej tego nie będę powtarzać bo robię to regularnie co dwa tygodnie na tym forum.

STALKER · Gość

Dzięki, bardzo ciekawa strona i zrozumiała dla handlarzy majtkami i biustonoszami ze Stadionu 10-lecia .
Ale myślę że do podroży tymi tunelami jeszcze baaardzo daleko ...

Aproxymat

Hmm.. linki z tego artykułu Stalkera nie działają.

STALKER · Gość

Hmmm. Tu to przeczytałem i wkleiłem
[link widoczny dla zalogowanych]

Myślisz ze to mistyfikacja ?
Mnie ten dźwięk który jest szybszy od światła trochę zdziwił ...ale nich nasz śliczny ekspert od mechaniki kwantowej opowie co o tym myśli ...

lulka

U mnie działają poza jednym. (pierwszym) - przynajmniej wczoraj działały.

Zresztą szkoda, że mi Stalker odpuścił.
Wczoraj poczytałam sobie o tym moście Einsteina-Rosena i faktycznie jest to swoisty tunel czasoprzestrzenny. Nie do podróżowania we Wszechświecie, ale jednak (przynajmniej nie świadomego - czy raczej do upragnionego miejsca).
Zepsuł mi się stary komp i przepadły wszystkie linki do ciekawych stron.
Miałam tam naprawdę intrygujący artykuł o "Kontakcie" i badaniach prowadzonych nad tymi tunelami.
Chodziło oczywiście o tunele z możliwością kreowania napędu o którym napisałam wcześniej. Powinnam więc była w pierwszym poście o "Kontakcie" sprecyzować rzecz jako "tunele czasoprzestrzenne do podróżowania we Wszechświecie" - z możliwością wyboru miejsca startu i mety.

Oczywiście, że to jest wszystko tylko teoria. Ani Wolszczan, ani nawet Hawking nie wierzą, że to się uda - przynajmniej nie w dzisiejszej rzeczywistosci i nie przy tym poziomie nauki.
Jednak nauka poważnie się tym interesuje.