|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Sob 2:22, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
katolik napisał: |
Od kiedy wiesz że musisz kupić śpioszki, beciki, pieluszki, smoczki |
Zakupy robiałam w siódmym miesiącu ciąży.Za często nie miałam małego człowieka będąc w ciąży niż go miałam, żeby jakiekolwiek plany czynić wcześniej
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
jupiter Gość
|
Wysłany: Sob 2:24, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
No faktycznie. Ksiądz Benedykt Chmielowski przecież wyraźnie zdefiniował konia - koń jaki jest każdy widzi. Dzięki Twoim zdjęciom Lulko Urocza każdy widzi, ze to nie człowiek. Rączek i nóżek nie ma, oczków błękitnych, nie myśli, nie odczuwa bólu, ani przyjemności, nie kocha, nie nienawidzi. I nawet nie potrafi poprosić, żeby dać mu szansę, żeby to wszystko miał, jeśli ktoś go wcześniej nie zabije. I dlatego zasadniczo ma przechlapane. |
|
Powrót do góry |
|
|
jupiter Gość
|
Wysłany: Sob 2:33, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Acha Lulko Urocza. Dzięki zdjęciom za szafą widzę uderzające podobieństwo tego czegoś do Ciebie, gdy byłaś w jego wieku. |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 3:35, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
jupiter napisał: | Dzięki Twoim zdjęciom Lulko Urocza każdy widzi, ze to nie człowiek. Rączek i nóżek nie ma, oczków błękitnych, nie myśli, nie odczuwa bólu, ani przyjemności, nie kocha, nie nienawidzi. I nawet nie potrafi poprosić, żeby dać mu szansę, żeby to wszystko miał, jeśli ktoś go wcześniej nie zabije. ( |
Zgadza się poza jednym zdaniem.
Zygoty nie można zabić czy jak wcześniej to pięknie określałeś zamordować. Twór komórek, którego cechy tak pięknie zebrałeś i wymieniłeś wyżej można zniszczyć. Tak samo jak paprotkę choćby.
Dlatego ktoś, kto napisze "jestem przeciwny niszczeniu zygot" bo to się kłóci z moją religią czy światopoglądem jest dla mnie godnym przeciwnikiem do rozmowy, bo wie o czym mówi.
Jeśli natomiast ktoś pisze, że jest przeciwny mordowaniu zygot to oznacza, że jest zmanipulowany przez któregoś tam Piusa i w zasadzie nie posiada swojego światopoglądu bo nie wie o czym mówi.
LUB jest pod wpływem manipulacji jego (znaczy się tego Piusa) popleczników, którzy chętnie operują taką nomenklaturą sądząc, że sam wyraz "morderstwo" jest argumentem w dyskusji.
Ja jestem przeciwna zabijaniu. Czy Ty też możesz to o sobie powiedzieć?
Ps. Wciąż piszę o in vitro.
Ps2. Twój post o zdjęciu zignoruję bo nie jest na temat.
Ewentualnie mogę podziękować bo mimo wszystko (jako osoba w swoim mniemaniu światła) nie wypieram się przecież, że zanim stałam się człowiekiem to byłam zygotą.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
jupiter Gość
|
Wysłany: Sob 4:15, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Lulko Urocza, czy ja gdzieś napisałem, ze jesteś uderzająco podobna do paprotki? Do kobiety raczej. Jako osoba kulturalna wiesz zapewne, że był taki pan Jourdain, który całe życie mówił prozą i absolutnie nie miał o tym pojęcia. To, że nie uważasz, iż ludzka zygota jest już nowym człowiekiem zupełnie nie zmienia faktu, ze jeśli taką zygotę potraktujesz jako kawałek zbędnej tkanki to będzie to zabójstwo. To nie jest jak twierdzi Seeni Urocza postrzeganie świata tylko w kolorach czarnym i białym podczas, gdy w rzeczywistości świat ma więcej kolorów. Jasne, że ma ale nie wolno zapominać, że kolory czarny i biały też istnieją, a to jest właśnie taki przypadek. I w tym przypadku akurat wątpliwości nie ma. Możesz tej zygoty nie uznać za człowieka ale chyba nie zaprzeczysz, że żyje. Zniszczenie tego życia to zabójstwo, bo chodzi o życie pochodzące od ludzi, znaczy jakiegoś tatusia i mamusi. Do czego to porównasz ? Czemu kurna do sponiewierania paprotki? Czemu nie do odcięcia rączek, nóżek, ogonka, uszków i główki przesympatycznemu koteczkowi? Zabicie koteczka jest cacy? |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:22, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
jupiter napisał: | Zniszczenie tego życia to zabójstwo, bo chodzi o życie pochodzące od ludzi, znaczy jakiegoś tatusia i mamusi. Do czego to porównasz ? Czemu kurna do sponiewierania paprotki? Czemu nie do odcięcia rączek, nóżek, ogonka, uszków i główki przesympatycznemu koteczkowi? Zabicie koteczka jest cacy? |
Bo nie ma nóżek, rączek, ogonka, ani uszków. Zygota to kilka komórek, z których dopiero to wszystko się rozwinie.
Czarono-białe to jest widzenie zygoty jako człowieka. A życie ludzkie od poczęcia ma wiele faz i pierwszą z nich jest zygota, potem zarodek itd.
Nie będę tutaj zamieszczać definicji morderstwa bo każdy wie czym ono jest. Napomknę jedynie, że (wyłączając takie w afekcie, ale to tutaj nie przystaje) moredrstwo jest czynem wyjątkowo okrutnym. Czy zniszczenie kilku bezrozumnych i nie czujących bólu komórek jest czynem okrutnym?
Nie.
Ale masz rację - (zygota nie jest człowiekiem jeszcze), ale żyje.
Dlatego zniszczenie tego życia (mimo iż ono jest kompletnie bezrozumne i nie zdaje sobie sprawy z tego, że mogłoby być człowiekiem) dla niektórych* może być czynem wysoce niemoralnym.
Dlatego Jupiterze tak samo jak lubię czytać o Twoich rudych, tak przyjmuję do wiadomosci fakt, że jesteś przeciwny niszczeniu zapłodnionych, żyjących komórek ludzkich bo jest to dla Ciebie fakt wysoce niemoralny.
Sama mam wątpliwości moralne. Jednak nie przejdę na Twoją stronę bo jak już wspomniałam kilka postów wcześniej - mimo wątpliwości kobieta pragnąca dziecko jest w tym wszystkim dla mnie najważniejsza.
Bo myśli, czuje, a przede wszyskim bardzo cierpi. W dodatku "efekt" jest cudem - jesli tak możemy nazwać narodziny człowieka.
Wybieram więc mniejsze zło (oczywiście "zło" według Lulki).
* niektórych - by nie umniejszać znaczenia przeciwników in vitro dodam, że "niektórzy" stanowią ( według sondaży) ponad 30 % Polaków. Jest to olbrzymi procent, którego nie należy lekceważyć, a tym bardziej udawać, że nie istnieją.
Taki podział świadczy o tym, że problem nie jest czarno-biały ani marginalny.
Ps. A paprotka to wdzięczny kwiatek.
Choć gdybym mogła porównać się do kwiatka to wolałabym taką stokrotkę choćby.
Miłego dnia
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Sob 13:20, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
jupiter napisał: | Zasadniczo to nic nie wyjaśnia. Natomiast zaczynam podejrzewać, że Kewa Urocza jest jakoś zarobkowo związana ze skrobankami.
|
A to już są osobiste wycieczki, których sobie zwyczajnie, jako człowiek nie życzę!
Jestem w poglądach może bardziej radykalna od Lulki, bo naprawdę zbiór komórek (dokładnie dwóch) nie uważam za człowieka, a takie gdybanie, że może rozwinąć się człowiek jest dla mnie niepoważne. Owszem może, ale z 30% się nie rozwinie, bo takie są prawa natury. 30% zarodków umiera we wczesnej fazie rozwoju i trzeba uznać ten fakt. Problem jest w czymś innym. Są katolicy i zawsze staną po stronie życia nawet dwukomórkowego, nie mam nic przeciwko doktrynom ich wiary. Są ludzie tacy jak pan profesor Hołówka i staną po stronie nauki. Problem zaczyna się wtedy gdy nagina się prawo do zasad wiary. Jest sfera moralności i pewne kwestie powinny pozostać w sferze sumienia.
Refleksja: ile katoliczek stosuje zabronioną przez kościół antykoncepcję? Dlaczego nie ma prawnych zakazów do jej stosowania? Dlaczego morderczyń (kobiet zabezpieczających się) nie wsadza się do więzienia? Za morderstwo są prawnie przewidziane sankcje, więc dlaczego? Dlaczego rodziców dzieci in vitro nie wsadza się do więzienia, dlaczego nie wsadza się lekarzy? Jeśli już tak upieracie się przy pejoratywnym nazewnictwie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
jupiter Gość
|
Wysłany: Sob 19:09, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Zasadniczo Urocza Kewo jak coś mówisz to musisz liczyć się z możliwością tego, że ohydny jupiter coś tam sobie na podstawie tego co mówisz wykombinuje. To mój ostatni wpis w tym topiku. Swoje powiedziałem. Sprawa jest ewidentna dla ucznia gimnazjum, a że niektórzy "profesorowie" mają z tą wiedzą problemy to już nie moja wina. Również trwanie przy swoich przekonaniach mimo, że nie mają one nic wspólnego ze współczesną wiedzą, ani logiką świadczy, ze leży to z czyimś interesie. I tak podejrzewam, że większość forowiczy już mnie znielubiła, bo nie wykazuję się dostateczną wrażliwością na ewentualne "cierpienia nieszczęsnych kobiet, które musiały podejmować bolesne decyzje". Wrażliwość wrażliwością, a życie ludzkie to życie ludzkie. |
|
Powrót do góry |
|
|
fedrus ...
Dołączył: 12 Mar 2008 Posty: 6266 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:13, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
jupiter napisał: | I tak podejrzewam, że większość forowiczy już mnie znielubiła, bo |
Jesteś od tak dawna na forach, że większość, a właściwie to wszyscy, mają już jakieś zdanie na Twój temat, więc wypowiedzi o in vitro pewnie i tak niczego nie zmieniły
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Sob 19:52, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
jupiter napisał: | Wrażliwość wrażliwością, a życie ludzkie to życie ludzkie. Think |
Przyznam, że nie rozumiem tylko Jupiterze, dlaczego segregujesz ludzi na tych ktorych zycie winno byc bezwzglednie chronione , i tych ktorzy powinni zostać zamordowani w majestacie prawa.
Szcegolnie po tym co napisaleś na tym topiku o koniecznosci ochrony tego zycia we wszelkich jego formach i przejawach. |
|
Powrót do góry |
|
|
jupiter Gość
|
Wysłany: Sob 20:05, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Pewno tak. Wiele osób traktuje forum jako źródełko dla wampiryzmu emocjonalnego i zasysają te uczucia, które im są potrzebne, natomiast ja często upieram przy definiowaniu wartości nadrzędnych, też cholera wie dlaczego. Z logicznego punktu widzenia metoda in vitro zadziwia jak można jeden z zarodków traktować jako wymarzone dziecko, a pozostałe jako strzępy niepotrzebnej tkanki. Albo, albo. Znaczy się nie implantujmy niepotrzebnej martwej tkanki kobietom i zabraniamy in vitro całkowicie, albo zapładniajmy tylko jedno jajeczko co oczywiście jest wykonalne. Naprawdę koniec. Koniec i już jupiterze ohydny. [-X |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Sob 20:16, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Oj Jupiterze ohydny [-X wytraciles mi orężz reki
A juz tak pieknie układalem sobie przebieg naszego sporu i moje w nim wielkie zwyciestwo
ohydny, ohydny Jupiter !!! |
|
Powrót do góry |
|
|
franek kimono woźny na kartoflisku
Dołączył: 19 Paź 2006 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 178 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:36, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Jupiterze przestań z tym zgryźliwym i paternalistycznym "urocza" bo się porzygam.
Traktowanie zarodka jako tkanki jest tylko z Twojego punktu widzenia nie logiczne, dla wielu jest to tylko człowiek potencjalny.
Swoją drogą wizja mnie jako zarodka spukiwanego do zlewu czy wydalanego przedwcześnie przez organizm mojej matki kompletnie mnie nie rusza - po prostu nigdy bym nie zaistniała jak miliardy innych.
Ale tak sobie myślę, że w tym pytaniu które ktoś zadał parę stron temu - o to jak byśmy się czuli w tej sytuacji - tkwi coś ważnego co powoduje przeciwnikami in vitro. Jest to lęk: słaby, egocentryczny lęk że może nie jesteśmy wyjątkowi a o naszym być albo nie być decyduje często przypadek i inni.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
jupiter Gość
|
Wysłany: Sob 22:25, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | Oj Jupiterze ohydny [-X wytraciles mi orężz reki
A juz tak pieknie układalem sobie przebieg naszego sporu i moje w nim wielkie zwyciestwo
ohydny, ohydny Jupiter !!! |
W życiu. Ciebie mogę wdeptać w ziemię. |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:25, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
jupiter napisał: | Pewno tak. Wiele osób traktuje forum jako źródełko dla wampiryzmu emocjonalnego i zasysają te uczucia, które im są potrzebne, natomiast ja często upieram przy definiowaniu wartości nadrzędnych |
Ha ha...
Może nie powinnam tego pisać (choćby dlatego, że masz nieładny zwyczaj obrażania forowiczów), ale ja Cię lubię.
Więc dlaczego ten Twój cytat u góry, a nie ten o nielubieniu?
Ano dlatego, że już czuję jak mi kły wyrastają...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Sob 22:29, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
jupiter napisał: | nudziarz napisał: | Oj Jupiterze ohydny [-X wytraciles mi orężz reki
A juz tak pieknie układalem sobie przebieg naszego sporu i moje w nim wielkie zwyciestwo
ohydny, ohydny Jupiter !!! |
W życiu. Ciebie mogę wdeptać w ziemię. |
Iupiter Maximus, Potentissimus, Pugnans |
|
Powrót do góry |
|
|
jupiter Gość
|
Wysłany: Sob 22:38, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ten Pugnans brzmi ohydnie. |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Sob 22:39, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ja bym powiedziała, że dumnie |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Nie 16:26, 11 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
jupiter napisał: |
W życiu. Ciebie mogę wdeptać w ziemię. |
... no mozesz..
... w zyciu...
ino nie w tym |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Pon 18:21, 12 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Właściwie to nie napisałam czy optuję za refundowaniem in vitro a i owszem...bo skoro państwo refunduje leczenie alkoholizmu to dlaczego nie refundować leczenia bezpłodności?
Jeśli byłaby konieczność dokonania wyboru to wolę by moje pieniądze "poszły" na powstanie nowego życia....może urodziłby się nowy "Ajnszajn"
Uważam, że tego typu tematy...(religia, aborcja, in vitro...itp..) należy rozstrzygać we własnym sumieniu..takie dyskusje jak ta powyżej zazwyczaj kończą się "pyskówkami" i obrażaniem z racji tego iż każdy dyskutant okupuje się na swojej pozycji i obstaje przy swoim przekonaniu.
Dlatego nie lubię w nich uczestniczyć.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mii dnia Pon 18:21, 12 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|