|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 21:43, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Nie, nie mam w tej chwili żadnej koncepcji. Nie mogę znaleźć satysfakcjonującego mnie fragmentu. Jeśli ktoś ma coś na oku, niech wrzuci. |
|
Powrót do góry |
|
|
fedrus ...
Dołączył: 12 Mar 2008 Posty: 6266 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:45, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Może fi?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Śro 21:50, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Kapelan zgrzeszył i czuł się dobrze. Zdrowy rozsądek podpowiadał mu, że kłamstwo i uchylanie się od obowiązków jest grzechem. Z drugiej strony każdy wie, że grzech to zło i że dobro nie może pochodzić od zła. On tymczasem czuł się cudownie. A zatem wynikało z tego logicznie, że kłamanie i uchylanie się od obowiązków nie może być grzechem. Kapelan w przebłysku boskiego natchnienia opanował jakże użyteczną technikę dorabiania teorii do praktyki i był zachwycony swoim odkryciem. To był cud. Bez większego trudu można było przekształcić występek w cnotę, oszczerstwo w prawdę, impotencję w abstynencję, bezczelność w skromność, rabunek w filantropię, złodziejstwo w zaszczyt, bluźnierstwo w mądrość, brutalność w patriotyzm i sadyzm w wymiar sprawiedliwości. Każdy mógł to robić; rzecz nie wymagała specjalnych zdolności. Wystarczyło nie mieć charakteru. Kapelan ze zręcznością wirtuoza wyliczał całą gamę ortodoksyjnych grzechów.
Powodzenia |
|
Powrót do góry |
|
|
MONA Gość
|
Wysłany: Śro 21:52, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
" Paragraf 22 " |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:01, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | Kapelan zgrzeszył i czuł się dobrze. Zdrowy rozsądek podpowiadał mu, że kłamstwo i uchylanie się od obowiązków jest grzechem. Z drugiej strony każdy wie, że grzech to zło i że dobro nie może pochodzić od zła. On tymczasem czuł się cudownie. A zatem wynikało z tego logicznie, że kłamanie i uchylanie się od obowiązków nie może być grzechem. Kapelan w przebłysku boskiego natchnienia opanował jakże użyteczną technikę dorabiania teorii do praktyki i był zachwycony swoim odkryciem. To był cud. Bez większego trudu można było przekształcić występek w cnotę, oszczerstwo w prawdę, impotencję w abstynencję, bezczelność w skromność, rabunek w filantropię, złodziejstwo w zaszczyt, bluźnierstwo w mądrość, brutalność w patriotyzm i sadyzm w wymiar sprawiedliwości. Każdy mógł to robić; rzecz nie wymagała specjalnych zdolności. Wystarczyło nie mieć charakteru. Kapelan ze zręcznością wirtuoza wyliczał całą gamę ortodoksyjnych grzechów.
Powodzenia |
wracam tylko do fragmentów gdzie jest Yossarian
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 23:03, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ja to jakaś tępa wyjątkowo jestem. Czytałam wszystko z tych cytatów. Nawet tego Fausta( we wczesnej młodości). Dżumę wielokrotnie i nawet sobie niedawno, bo latem powtarzałam i nic. Tabula rasa.
Martwi mnie ten brak minimum czytelniczego.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
MONA Gość
|
Wysłany: Śro 23:07, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
U mnie jest tak, że je nie mam czasu w tej chwili na tego typu lekturę, bo muszę się skupiać na tak zwanej literaturze specjalistycznej związanej z moją pracą....Jednak pewne pozycje książkowe najzwyczajniej pamięta się z przeszłości....albo i nie.... |
|
Powrót do góry |
|
|
jupiter Gość
|
Wysłany: Śro 23:13, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Zasadniczo to chciałem wkleić coś z "Przebudzenia Śpiącej Królewny" Anne Rice ale uświadomiłem sobie, że może to przeczytać Urocza Animavillisi i oprzytomniałem.
To teraz coś szalenie łatwego, banalnego itd
Nie potrafił bez drżenia patrzeć w piękne, przepastne, błękitne oczy, ocienione tak nieprzyzwoicie długimi, czarnymi rzęsami, nie mógł tkwić nosem w głupiej, prozaicznej pracy, kiedy tuż obok poruszała się giętko smukła kibić i pozostałe bujne kształty, nie mógł powstrzymać się od spoglądania w głęboki dekolt i na nieporównane nogi, nie mógł wyrzec się myśli, że kiedyś tę wspaniałą kobietę zdobędzie. Zdobędzie, przeżyją razem chwilę, jakiej nikt jeszcze dotąd nie przeżył i jakiej nikt nigdy nie przeżyje, a potem ją porzuci. Porzuci, bo musi. Nie będzie przecież rozbijał dwóch małżeństw i niszczył domu niewinnym maleństwom, ona ma męża, on ma żonę, obydwoje mają dzieci, będą nadal spełniać rodzinne obowiązki i wlec te jarzma z podniesionym czołem, a przeżyta chwila utraconego szczęścia będzie im świeciła jak gwiazda na firmamencie. |
|
Powrót do góry |
|
|
MONA Gość
|
Wysłany: Śro 23:17, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
" Lesio " Chmielewskiej, tak ? |
|
Powrót do góry |
|
|
jupiter Gość
|
Wysłany: Śro 23:21, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:22, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Teraz ja . Mogę? Mogę? To nie SF (a przynajmniej nikt jeszcze nie odważył się tego tak zaklasyfikować )
Szli teraz ci z Buprazjon i świętej krainy Elidy
Z ziemi leżącej pomiędzy Hyrminą, nadmorskim Myrsynem,
Skałą Olena i miastem Alejzjon. A było tam czterech
Wodzów, zaś każdy z nich dziesięć okrętów miał chyżych pod sobą.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
fi Gość
|
Wysłany: Czw 0:07, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
aż skóra cierpnie...
Któryś ze starożytnych?... Homer? |
|
Powrót do góry |
|
|
MONA Gość
|
Wysłany: Czw 0:08, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Strzelam..... " Illiada " Homera...... |
|
Powrót do góry |
|
|
jupiter Gość
|
Wysłany: Czw 0:13, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
- Jesteś Śmiercią?
TO PRZEZ KOSĘ, TAK? LUDZIE ZAWSZE ZAUWAŻAJĄ KOSĘ.
- Czy ja umrę?
- MOŻLIWE.
- Możliwe? Pojawiasz się, kiedy ludzie mają być może umrzeć?
- O TAK. TO CAŁKIEM NOWA REGUŁA. Z POWODU ZASADY NIEOZNACZONOŚCI.
- Co to takiego?
- NIE JESTEM PEWIEN.
- Nie bardzo mi to pomogło.
- TO CHYBA ZNACZY, JAK SĄDZĘ, ŻE LUDZIE MOGĄ UMRZEĆ, ALE NIE MUSZĄ. CHCĘ PRZY TYM ZAZNACZYĆ, ŻE STRASZNIE MI TO KOMPLIKUJE PLAN PRACY, ALE STARAM SIĘ BYĆ NA BIEŻĄCO Z NOWYMI TEORIAMI. |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:14, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Uhm. Iliada
A Jupiter wkleja Pratchetta ( po Śmierci poznaję )
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:19, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ale ja muszę coś jeszcze wkleić. To miała być podpowiedź do Iliady. Jako okrutny chichracz, kocham takie dwuznaczności w tekście
Tak powiedziawszy, zasiadła na stolcu Hera władczyni,
Bogów zaś żałość przejęła w przybytku Dzeusowym
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
fi Gość
|
Wysłany: Czw 0:41, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
to może teraz coś z poezji:
Cała noc błąkam się po mej wizji,
Kroczę lekkimi stopami, szybko i bezszelestnie, idę i zatrzymuję się,
Z otwartymi oczami nachylam się nad zamkniętymi oczami uśpionych,
Wędruję zagubiony, obcy samemu sobie, skłócony i sprzeczny,
Przystaję, popatruję, nachylam się i zastygam.
dobrej nocy:-) |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 8:19, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Ja to jakaś tępa wyjątkowo jestem. Czytałam wszystko z tych cytatów. Nawet tego Fausta( we wczesnej młodości). Dżumę wielokrotnie i nawet sobie niedawno, bo latem powtarzałam i nic. Tabula rasa.
Martwi mnie ten brak minimum czytelniczego. |
Mam to samo
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kajetan lewa ręka ciemności
Dołączył: 12 Lis 2008 Posty: 55 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:31, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ostrzegam! nie czytaj tego tuż przed i tuż po posiłku [-X
"Niebo było już jasne, a okrywający ziemię śnieg jeszcze bardziej rozświetlał równię. Na tyłach chóru, przed chlewami, gdzie od poprzedniego dnia królowała wielka kadź ze świńską krwią, coś jakby krzyż sterczało nad krawędź naczynia, niby dwa wbite w ziemię kołki, które dość okryć łachmanami, by straszyły ptaki.
Były to jednak dwie ludzkie nogi - nogi człowieka pchniętego głową w dół do kadzi z krwią."
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
MONA Gość
|
Wysłany: Czw 17:58, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
" Imię róży " Umberto Eco |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|