Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kącik poezji rolniczej
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 49, 50, 51 ... 118, 119, 120  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy interesujesz się poezją rolniczą?
Trochę, ale chciałbym/chciałabym bardziej
30%
 30%  [ 15 ]
Bardzo, ale nie miałam/miałem do tej pory śmiałości pisać
28%
 28%  [ 14 ]
Poezja rolnicza jest treścią mojego życia - sama/sam piszę
18%
 18%  [ 9 ]
Piszę i publikuję. Utrzymuję się z pisania poezji rolniczej
22%
 22%  [ 11 ]
Wszystkich Głosów : 49

Autor Wiadomość
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 11:17, 02 Wrz 2007    Temat postu:

d'oh! d'oh! d'oh!
Mam wyzwanie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Nie 12:13, 02 Wrz 2007    Temat postu:

dziś jest niedziela! rodzine woła
dorożka, konia batem i śmig do kościoła
wybrał się rolnik, zabrał rodzine
na sume, na 12 godzine
proboszcz z ambony wsiem przypomina
że w życiu najważniejsza jest rodzina
tesciowa w domu kuraka gotuje
na objad rosół przygotowuje
udka z kurczaka są podsmażone
ziemniaczki i ogórki kiszone
ciężką robote ma nasz chłopina
całymi dniami krzyż swój wygina
choć i w niedziele obrządek musi zrobić
to dla żołądka i ducha lubi se dogodzić
Powrót do góry
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 13:44, 02 Wrz 2007    Temat postu:

czwartą kartkę drę
mojej poezji mówię nie
wieczorem tak tu napiszę
że z zazdrości będziecie dyszeć Tongue out (1)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Nie 14:49, 02 Wrz 2007    Temat postu:

poobjednia drzemka rolnika dopadła
sen go mocny zmorzył od sytości jadła
żona na paluszkach po chałupie gania
starego kocura na dwór przegania
śni się rolnilowi nowiutki traktorek
który kosztuje pieniędzy przeogromny worek
przecież nasz rolnik nie jest tak bogaty
przez sen sobie wymyślił, że weżmie na raty
we śnie banki kuszą rolnika dobrymi kredytami
przerażona żona - a co będzie z nami?
nagle się przebudził, sen prysł jak bańka mydlana
biedny ten nasz rolnik, nie zaśnie do rana.
Boo hoo!
Powrót do góry
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 15:12, 02 Wrz 2007    Temat postu:

trzęsą mi się ręce
chce napisać jeszcze więcej
jeszcze mądrzej
lecz....czy to przystoi flądrze???????????


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Nie 16:26, 02 Wrz 2007    Temat postu:

i tak się już kończy świątecza niedziela
czas leci do przodu i włosy wybiela
przychodzi godzina obrządku i pracy
na plebani proboszcz liczy pieniądze zebrane na tacy
za stodołą widać ogolone pola
w stodole od siana wypełnione zapola
gdzieś w oddali słychać psa ujadanie
pewno mu dokuczają jakieś łobuzy i dranie
mimo, że niedziela słychać wioski głosy
echo niesie dźwięki, a tu nie ma rosy
miej w opiece Boże naszego gospodarza
bo on bez ziemi życia sobie nie wyobraża
Powrót do góry
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 0:58, 03 Wrz 2007    Temat postu:

Po niedzieli będzie poniedziałek
rolnik jako ciało stałe

wstaje i się myje
umył nawet szyję
rzucił się w zagony
krzycząc: Pochwalony

tym religijnym tekstem
swą poezyją przestanę męczyć wreszcie......


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Weles
wróg prefektury


Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pon 2:55, 03 Wrz 2007    Temat postu:

ribki milknie poezyja
nikną religijne teksty

na zagony ruszył żwawo
zbiera plony z wielką wprawą
maszyn zgrzytem cale pole
poukładał już w stodole

patrzy z dumą na swe plony
tego roku ocalony


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pon 8:15, 03 Wrz 2007    Temat postu:

Twórcze męki żwawej Rybki
Kres sporom dały szybki
I na sielankową metę
ściągnęły Welesa-poetę
Zwłaszcza, że ranga łanu gryki
nie pasuje do polityki


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Weles
wróg prefektury


Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pon 10:06, 03 Wrz 2007    Temat postu:

Jak chwycę w prawicę kłonicę,
To kozdy uciko w panice!
Bo dobrze o tym wies
co znaczy polsko wieś,
Jak niesie gminna wieść.
politycnie jak Anetkę
Kewę może znieść
tam gdzie plony złożone Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pon 10:14, 03 Wrz 2007    Temat postu:

siedzą pod stodołą mokre kury z opuszczonymi ogonami
woda się zbiera w kartoflisku między zagonami
leje ci to dziś deszcz od samego rana
taka to robota na wsi przes-oj dana dana
Boo hoo!
Powrót do góry
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 10:17, 03 Wrz 2007    Temat postu:

Nie wytrzymłam

Kury z opuszczonymi ogonami?????????
To LISy jak nic


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pon 10:24, 03 Wrz 2007    Temat postu:

ribka_pilka napisał:
Nie wytrzymłam

Kury z opuszczonymi ogonami?????????
To LISy jak nic

nie widziałaś mokrych kur?
wiadomo na wieś się jedzie jak jest pogoda
i jak teściowa z worek kartofi do prezentu doda
Powrót do góry
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pon 10:54, 03 Wrz 2007    Temat postu:

Wlała się woda do piwnicy
uciekły kury do lisicy
Tam, by nie być zauważone
siedziały z podkulonym ogonem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pon 11:03, 03 Wrz 2007    Temat postu:

co tam kury miłe panie
kaczki, kaczki teraz mają branie
dla nich deszcz oraz słota
wymarzony do robienia błota
Boo hoo!
Powrót do góry
Weles
wróg prefektury


Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pon 11:04, 03 Wrz 2007    Temat postu:

a LIS jak to LIS
wczoraj PiSa bis
napadły na LISa cwane
dwa dzikie kaczory GROMem
zmokłe kury znów same
z podkulonym ogonem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 11:07, 03 Wrz 2007    Temat postu:

Teraz do was tu zagada
baba..rolnika baba
on tylko lata na ludowe zabawy
na nich to bardzo żwawy
ja karmię, ja sieję, ja orzę
nie myśląc o tym potworze
co innym przyprawia brzucha
a ja wątła i krucha
w redlinach na kolanach
zasuwam od rana
O..ja biedna


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pon 19:53, 03 Wrz 2007    Temat postu:

siedziała w chałupie
dłubała se w nosie
nie dłub se w nosie
bo żeś nie prosie
Boo hoo!

siedziała na lipie
wołała Filipie
machała rękami
chodź do mnie z jajkami
Boo hoo!

siedziała na sośnie
płakała żałośnie
matuś moja, matuś
kiedy mi obrośnie
Boo hoo!

p.s.
to nie moje, przypomniało mi sie Silenced
Powrót do góry
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 20:23, 03 Wrz 2007    Temat postu:

Podśpiewuje sobie rolnik
widać on tego zdolny
jeszcze obertasa machnie
teraz spać
bo się przemęczył strasznie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 12:14, 05 Wrz 2007    Temat postu:

co mam k... robić pyta się chłopina
gdy od rana leje, a tu 13 godzina
kartofle jeszcze nie wykopane
jabłka w sadzie nie zerwane
w stawie ryby nie żerują
na pogode oczekują
pisać też tu już nikt nie chce
może Ribka wreszcie zechce?
Boo hoo!
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 49, 50, 51 ... 118, 119, 120  Następny
Strona 50 z 120

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin