Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy interesujesz się poezją rolniczą? |
Trochę, ale chciałbym/chciałabym bardziej |
|
30% |
[ 15 ] |
Bardzo, ale nie miałam/miałem do tej pory śmiałości pisać |
|
28% |
[ 14 ] |
Poezja rolnicza jest treścią mojego życia - sama/sam piszę |
|
18% |
[ 9 ] |
Piszę i publikuję. Utrzymuję się z pisania poezji rolniczej |
|
22% |
[ 11 ] |
|
Wszystkich Głosów : 49 |
|
Autor |
Wiadomość |
evra Gość
|
Wysłany: Śro 17:37, 10 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
uwazac trzeba tylko z iloscia,
bo moze to skonczyc sie mdloscia,
moze lepiej winogrona kisc,
kiedy w pole trzeba isc ? |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 18:12, 10 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Po winogronach chłop siły ni ma
kiwa się na boki, do ziemi przygina
trzeba ugościć go mięcha ochłapem
wtedy dość sił załapie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
evra Gość
|
Wysłany: Śro 18:49, 10 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
w brzuchu mu sie zakotluje,
kiedy miesa zakosztuje,
o kapuscie do niego nie pomne,
prace polowe beda bardziej pracochlonne... |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:10, 10 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Do popicia dziurawiec
na trawienia poprawę
lubo inna okowita
praca będzie śmigać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Biedrona ladybird with stripes
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 6687 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 133 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z łąki
|
Wysłany: Śro 19:20, 10 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Oj kobietki moje drogie
zapędzone w mysli błogie
by rolnik pracował dobrze
by was obdarował szczodrze
wy musicie mu dogodzić
szarość życia mu osłodzić
usmiechem go rankiem raczyć
na małe błędy nie baczyć
nie czepiać się byle czego
być zawsze miła dla niego
nie marudzić bez powodu
nie robić mu też zawodu
nie bałamucic sąsiada
bo to będzie prawie zdrada
i choć nasz rolnik morowy
by nie walnęło do głowy
by mu się nie wywróciło
by mu za dobrze nie było
opierdzielić czasem trzeba
dac kawał suchego chleba
a gdy chcecie prezent mały
wywalcie na niego gały
powachlujcie ciut rzęsami
tak by przepadał za wami
ustka wymownie składajcie
kilka mu buziaków dajcie
i ja szczerze mówię wam
i głowę swą za to dam
że biedny rolnik marnota
podaruje wam choć kota
byle tylko zadowolić
i potem noca swawolić
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:43, 10 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
A się chce komu takie cudactwa odstawiać?
Baba jak to baba, zmęczona niewiasta.
Stilonowy fartuszek brudny
Przetłuszczone kudły
Zdarte od podłóg kolana
Marzy by spać do rana
nie rzęsami trzepotać
by chłopa omotać
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
*obecna* 200 kg odważnik
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 206 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: a bo ja wiem?
|
Wysłany: Czw 7:14, 11 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
już widzę Ribę w fartuszku "stilonowym"...
jak ma przyklejone tłuste włosy...
do głowy...
i jak płetwą je sobie je przygładza...
gdy gotowaniem rolnikowi dogadza...
oj Riba...Riba...
Ty chcesz mnie zabić...śmiechem...
chiba...?!....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Biedrona ladybird with stripes
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 6687 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 133 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z łąki
|
Wysłany: Czw 8:21, 11 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj miałam sen morowy
Co to przychodzi do głowy...
Sniłam o polu buraków
i rolniku bez chodaków
o rolniku łakomczuchu
co mu ciągle burczy w brzuchu
mogę spisac całe tomy
jaki rolnik jest łakomy
nie ma rady na rolnika
za kiełbachą tylko bryka
szuka skwarka w każdej zupie
aż go zazdrość kłuje w... pupie
gdy sąsiadka sos gotuje
aż się biedny oblizuje
nie trzyma się go robota
na wyżerę wciąż ochota
a rolnik z mojego snu
potrafił se zjeść za dwu
i był gruby niesłychanie
bo jadł tłusto na śniadanie
potem do cna objedzony
tak odzywał się do zony
zrób mi babo w obiad kluchy
skwarki w nich jak karaluchy
Brzuch ma wielki jak baryła
mordę ma jak śliwka zgniła
Obrzydliwy jest i basta
jak pokraka ogromniasta
czasem razem z kumplem Wackiem
poczęstują się też plackiem
potem pierdzą wieczór cały
aż wszystkim wychodzą gały
raz nauczke rolnik dostał
gdy na dworze dłużej został
sprytna rolnikowa żona
niekiepsko w końcu zeźlona
Przeczyszczenie mu zrobiła
procha do zupy wrzuciła
Rolnik zupe zjadł niemrawie
potem przeciągnął się w stawie
rozptostował swoje nogi
i gdzies prysnął spokój błogi
nagle w brzychu zaburczało
w kiszkach coś mocno zagrało
wlazł mu w tyłek mocny ból
i juz z niego nie jest król
do kibelka tam w ogrodzie
co jest zaraz przy zagrodzie
pobiegł rolnik ledwie sapiąc
z trudem świezy oddech łapiąc
i nagle powietrze wokół
staneło sztywno jak cokół
nawet pies ten u sąsiada
szczekac przestał - nie wypada
Bo jak szczekać zwierze może
gdy chłop ryczy jak w oborze
Całą noc rolnik przesiedział
rano do żony powiedział
moja ty życia królowo
ubierz ty się dziś balowo
pójdziemy zjeść do baru
nie chcę już z tyłka kataru
Tak więc moi drodzy państwo
Może to i czyste chamstwo
ale jedna jest podnieta
to rolnika zdrowa dieta
bo rolnik musi być zdrowy
by co rano doic krowy
by świnkom jedzenie dawać
by drewienka sobie krawać
Chłop ma zdrowy być i basta
bo jak nie - wyrwiemy chwasta.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
*obecna* 200 kg odważnik
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 206 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: a bo ja wiem?
|
Wysłany: Czw 11:37, 11 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Ot i rolnikowi cała
epopeja się dostała...
za obżarstwo...
za nałogi...
prysnął dlań dziś spokój błogi...
rozeźliła się niewiasta...
i dalejże...
rwie już chwasta...
i rolnika głodem bieże...
gna go na powietrze świeże....
do roboty...
prosto w pole...
biedak dostał oczy wole...
i zasuwa aż się kurzy...
bez jadła...
wysiłek duży...
już się z głodu biedak chwieje...
na jadło...
marne nadzieje...
głodno w polu...
babsko w domu...
gdzie się tu skarżyć...
i komu...
strasznie...
strasznie...
być rolnikiem...
z pustym brzuchem...
chwalić się w unii wynikiem...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:40, 11 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Koniec jedzenia koniec z rolnikiem
Został on bowiem anorektykiem
I siły nie ma do sianokosów
Poddał się całkiem wyrokom losu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
*obecna* 200 kg odważnik
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 206 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: a bo ja wiem?
|
Wysłany: Czw 12:59, 11 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
bo idąc za głosem mody
korzystając ze swobody
popatrując na R. Begrer
chciał zapoznać się z wybiegiem
chciał nawiązać też koneksje
a tu trach...
wpadł...
w anoreksję...
choć kurwikiem oko świeci...
śmieją się już z niego dzieci...
że mu kości drą koszulę...
że już wszystko na nim lata...
i wygląda jak ta szkapa...
nasza szkapa oczywiście...
pisał tak do brata w liście...
ciężki...
ciężki...
los rolnika...
z każdym dniem go więcej znika...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:03, 11 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Kiedyś kładł jedną ręką Pudziana
Dziś nie podniesie ździebełka siana
Czy go agencja mody zatrudni
Cze jeszcze trochę nam rolnik schudni (e)?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:31, 11 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Co wyście zrobili z biednego chłopa??????
Teraz on nie chłop a sierota
w galotach przylużnych
za dużych gumiakach
jak strach na wróble po lata
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
*obecna* 200 kg odważnik
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 206 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: a bo ja wiem?
|
Wysłany: Pią 7:00, 12 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
ano fakt troszkęśmy go zgięłi...
wydobrzeje do niedzieli...
teraz se poodpoczywa...
ma czas na to...
już po żniwach...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 8:18, 12 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Zasnął rolnik snem głębokim
I tak przespał cały rok i
Następny, mogę przysiąc
Spał tak rolnik przez lat tysiąc.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Biedrona ladybird with stripes
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 6687 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 133 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z łąki
|
Wysłany: Pią 8:43, 12 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Aż zjawiła się królewna
jej sukienka była zwiewna
pocałowała rolnika
i on znowu raźno bryka
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 8:46, 12 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Ciekawe w co go pocałowała, że tak bryka...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Biedrona ladybird with stripes
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 6687 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 133 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z łąki
|
Wysłany: Pią 8:49, 12 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Całowała w... przyrodzenie
a ja już tego nie zmienię...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 9:01, 12 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Biedrona ladybird with stripes
Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 6687 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 133 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z łąki
|
Wysłany: Pią 9:09, 12 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
melpomena napisał: | |
Moja Melpomeno Droga
nie śmiej się bo to nieboga
ta królewna nieszczęsliwa
bo rolnika obudziła
teraz zamiast twić w pałacu
zbiera buraki na placu
w pięknej sukni już nie chadza
a w waciaku się przechadza
nie ma na głowie korony
na nic jej już silikony
bo w zwykłej chacie
rolnikowi pierze gacie
To przestroga moje panie
by wziąć pod rozumowanie
by nie cmokać w żadną stronę
bo można zgubić koronę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|