po 30-tce

teraz

rolnik i w niedzielę wstanie
założy robocze ubranie
i zada pierw gadzinie
bo gadzina bez niego zginie

i tylko na trochę spocznie
nim nową robotę rozpocznie

teraz

jaki morał z tego wynika
ciężkie jest życie rolnika

ribka_pilka

W niedzielę rolnik w remizie śmiga
tam się ludowa zabawa odbywa
gorzałki strumienie do gardła płyną
rolnik spoziera ku wiejskim dziewczynom
nogi do tańca rwą się nieskromnie
zatracił się chłop nam bezprzytomnie......

Kewa

Za to następnego rana
rzecz się stała niesłychana
bo chłop zasnął przy gadzinie
śniąc, że leży przy dziewczynie

ribka_pilka

A ta gadzina podła była
nad ranem chłopa ukąsiła
wykopała z sianka
skończyła się balanga

teraz

wredna gadzina
to dla chłopa nie nowina
więc się chłop zajmie roślinami
a wszczególności flororzeźbami

( aproxy - pozwolisz - że wykorzystam )

Aproxymat

wymyśliłem to słowo naprędce bo nie byłem pewien jak się nazywa ta dziedzina sztuki

1963

słucha rolnik cóż tam flororzęzi w stawie
a to żaba z ryjem wystawionym ciekawie
nie nie to nie ryj tak się wybałusza
to flororzęrząca zasadniczo żabia dusza...

ribka_pilka

1963

nie znam ramola rolnik chyba też nie
może go zna rammona któż to wie
magazynek mam już pusty
więc znikam w polu kapusty...

Gość

ribka_pilka

Komu nieobca rolnicza dola
potrafi świetnie ripostować
nie żre go trema
nieważny temat
A mnie gryzie pytanie odnośnie rolnika
czy rolnik nadal za stodołą sika
czy nowoczesność wkradła się do zagrody
i nie musi ci on chodzić na ogrody
czy w kafelkach ma całą łazienkę
i z masażem wodnym wanienkę?

1963

jadąc przez Polskę samochodem
rolników spotykam często mimochodem
sikają na lewo i prawo i pod wiatr przy samochodzie
instrument mając pod ciśnieniem czy w wzwodzie...

ribka_pilka

Ooo, i teraz wiedza już w narodzie
skąd się biorą powodzie

Gość

myje rolnik sobie nowiuśkiego Fergusona
na sznurkach wiesza pranie jego wściekła żona
dał się chłopina namówić na kredyt bankowy
i za to go przepędziła z małżeńskiej alkowy
myśli sobie nasz rolnik, jak tu teraz babe udobruchać
żona wściekła jak osa, nie ma jak pogruchać
chciałby jej szepnąć na ucho jakies ciepłe słowa
lecz boi się podejść do żony, bo awantura gotowa
tak chodząc przygnębiony, dostaje olśnienia
czekaj głupia babo, przecież masz ze mną doczynienia
idzie do pokoju, zakłada świąteczne ubranie
żona do niego krzyczy, gdzie ty się wybierasz, przecież jest śniadanie
nikomu nic nie mówiąc pojechał do miasta
tuż przed samym sklepem, adrenalina mu wzrasta
długo się nie zastanawia i zakup zrobiny
wszystko zapłacone, towar zapakowany i wraca do żony
wjeżdża na podwórze szalony kierowca
aż się przestraszyła chodząca tu owca
woła Gienia, Gienia, tyś moja żona i kucharka
przybiega Gienia, patrzy, a tu nowiuśka do naczyń zmywarka
Boo hoo!

ribka_pilka

Na razie...mnie zatkało...

Gość

Józek coś ty chłopie dobrego zrobił, rzekła Gienia zachwycona
zobaczywszy swą zmywarkę, wpadła mu w ramiona
i z wdzięczności była by mu dała samku na przetaku
ale Józek nie wzruszony i nie daje znaku
nie tak szybko chce się przeprosić ze swoją kobietą
bo to nie koniec z prezentami i nagłą podnietą
Józek w swej chojności kupił jeszcze telewizor elcedeka
gdy to zobaczy jego Gienia, nie wie co go czeka.
Boo hoo!

ribka_pilka

I tak to do wiejskiej zagrody przenika
nowoczesność i technika
zamiast z naturą się bratać
oglądają Wielkiego Brata
żywina ryczy w obórce głodna
ale baba Klan ogląda
Samo życie, M jak miłość
a stworzenia cienko kwiczą...

evra · Gość

i niech baczy chlop na to, co sie wyprawia,
bo po tej papce - zachciewa sie babie w ogrodzie pawia,
a tuz za plotem, rogacizna sie meczy,
moze byc z tego - folwark zwierzecy ...

ribka_pilka

Najpierw pawie pióra
potem koafiura
czerwone paznokcie
i peeling na łokcie
Teraz babie nie w głowie robota,
bo stała się z niej rasowa....kokota.