Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Śro 10:48, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Pasztet napisał: |
[link widoczny dla zalogowanych] |
gdzies to tam jest z tym Titanic'kiem w polowie strony...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 10:58, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Pasztet napisał: |
Google podaly, ze die Titanic to piosenka niejakiego Falco. Co ta popkultura robi z jezykiem
|
Ja pamiętam "Terra Titanic" Petera Schillinga. Ale mój niemiecki jest mocno kulawy, od czasu I roku studiów nie miałem z nim do czynienia.
Idiomy mnie rozbawiły, niektóre są całkiem finezyjne, jak np. "Krzyż Pański!"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet Gość
|
Wysłany: Śro 11:04, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
jakiej strony? w guglu? |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Śro 11:06, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Pasztet napisał: | jakiej strony? w guglu? |
kliknij na swoj cytat w moim poprzednim poscie, podlaczylam pod niego linka. penisowo to wyszlo, przyznaje, trudno.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet Gość
|
Wysłany: Śro 11:17, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
no juz mam
i o ile wiedzialem, ze wyjatkiem od reguly jest dodawanie rodzajnikow do nazw wlasnych rzek, gor i inszych naturalitetow, to poprzedzanie nazw marek rodzajnikami to dla mnie nowosc. A juz nazwy statkow to jakies kuriozum: wyobrazmy sobie pancernik Cesarz Wilhelm jako die Kaiser Wilhelm |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:30, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Pasztet napisał: |
w ramach mieszania troche tlumaczen typu:
chuj mnie to obchodzi = penis is walking around me
[link widoczny dla zalogowanych] |
łahahaha; już to kiedyś przerabiałem, ale znowu się popłakałem ze śmiechu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:57, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
"pokój z Tobą" mi się podoba
Kiedyś słyszałam: Idziemy sobie czyli Wir nehmen dupen w troken
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:25, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Działa to też w drugą stronę, teraz dokładnie nie pamiętam, ale kiedyś rozmawiałem z Duńczykiem, który co nieco mówił po polsku. I ciągle próbował jakiś duński idiom przełożyć na nasz język. Wychodziło coś zupełnie niezrozumiałego, kompletnie nie dało się dojść o co mu chodzi.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:50, 01 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Pasztet napisał: | A juz nazwy statkow to jakies kuriozum: wyobrazmy sobie pancernik Cesarz Wilhelm jako die Kaiser Wilhelm |
kuriozalne. fakt.
ale - z tego co wiem - w angielskim i niemieckim przynajmniej - statek, pomimo rodzajnika męskiego w słowniku - zawsze w opowiadaniu, czy w cytatach, itd... jest traktowany jako "she"/"die" - ewidentnie jako ONA.
"(...)wynika to z faktu, że Anglia była kiedyś potęgą morską i do dziś obdarzają wszystko co związane z wodą szacunkiem, stąd to she przy ship na przykład (...) W wielu językach jest tak samo (...) Bo każdy marynarz i zeglarz odnosi się nawet do swojej łódki z miłością, jak do kobiety, a co tu wogóle mówić o okręcie (...) Co do ship, to zgadzam się z przedmówcami, ewidentnie związane jest to z traktowaniem przez marynarzy statku jako swojej drugiej miłości/kobiety (co nie dziwi, gdy weźmie się pod uwagę ilość spędzanego na jego pokładzie czasu oraz materialną zależność rybaka od łodzi) (...) Poza tym o wszystkim co lata i pływa mówi się “she” w języku angielskim"
i jeszcze w ramach uśmiechu na dzień dobry:
"W jakiejś szancie słyszałem “she is a pretty battleship”, ale może chodziło o teściową . To ostatnie to nawiązanie do przyjacielskiej wymiany sygnałów pomiędzy dwoma okrętami: amerykańskim i (chyba) australijskim: Rueben James i Battleaxe:
BA: Kim był do cholery Rueben James?!
RJ: Nie czepiajcie się. My przynajmniej nie nazywamy okrętów jak teściowych …"
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jayin dnia Czw 9:55, 01 Maj 2008, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:11, 03 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Nie szukałem tego ale akurat trafił mi się serwis idealny do tego topiku:
[link widoczny dla zalogowanych]
Przekleństwa i wyzwiska w ogromnej ilości języków (także bardzo egzotycznych). Jeśli chcemy wyjść na poliglotów możemy kogoś zbluzgać po tamilsku albo w języku khasi.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|