po 30-tce

Brunner

Hardcore Henry [link widoczny dla zalogowanych]

tytuł odrobinę odstręczający - sam film to rewelka, Maczeta albo w ogóle Tarantino chowa się po kątach ze wstydu

film zrealizowany u Ruskich, za Amerykańskie pieniądze (psie zresztą), przyniósł 500% zysku, i to nie jest jego ostatnie słowo Tongue out (1)

gościu miał niezłego pomysła, realizacja jest bardzo poprawna, prawie 7 punków na imdb jest wg mnie zupełnie zasłużone

Pasztet

Brunner

Pasztet

Raczej budzić po zakończeniu seansu.

Brunner

no tak, dziadki łapią drzemkę w najmniej oczekiwanych momentach Tongue out (1)

Pasztet

Eee tam.
Po prostu świat filmowany a la GoPro jest nudny po 10 minutach. Przy czym 10 minut to i tak z założeniem, że ogląda się filmy swojego autorstwa (narty, surfing, jacht etc.), pozostali widzowie śpią po 3 minutach.

PS. Co do fabuły - nie o nią chodziło. Miała rolę taką, jak w słabym pornolu. Zresztą już o tym 'filmie' pisałem..

Brunner

Pasztet

'Wychowany na filmach z XIX wieku' mnie powaliło. Bracia Lumiere zaczęli w 1895 i od tego czasu do końca XIX wieku filmoteka pękała w szwach

Brunner

no dobra, nie zrozumiałeś, nie podobał Ci się, nie lubisz - to po chuj się produkujesz?? Tongue out (1)

Pasztet

Jak zwykle = dla sławy

Brunner

Pasztet

Żeby jeszcze się goliły..

Brunner

Pasztet

Ta czarna energia trochę mnie niepokoi Anxious

Brunner

że niby co, nigdy nie zaglądałeś do wnętrza czarnej dziury??

Pasztet

chyba szorujemy po dnie Blue_Light_Colorz_PDT_07

Brunner

myślę, że jesteś zbyt nieśmiały Tongue out (1)

jakby tu była jakaś kobieta pod ręką, to zaraz tak by zagmatwała, że wyszło by na niiebieską dziurę, albo czerwoną

animavilis · Gość

Dla miłośników horrorów klasy B:
[link widoczny dla zalogowanych]

To mógł być całkiem niezły horror, w każdym razie, krążenie po lesie, do którego nie powinni wchodzić ludzie smutni i splątani, bo las pokaże im rzeczy, które pchną ich do samobójstwa - ten pomysł miał potencjał. Rzecz dzieje się w Japonii i pewnie, gdyby się za to zabrali Japońcy, wyszłoby o niebo lepiej. A tak, w kluczowych scenach, Amerykanie koncertowo wszystko chrzanili, upychając rozdziawiające paszcze upiory o zielonkawych oczach.

W rolach głównych Natalie Dormer, którą kojarzę wyłącznie z roli Margaery w "Grze o tron" i nieznany mi z niczego Taylor Kinnley, który, co prawda, zasłużył na to, by go zaprezentować na topiku o przystojniakach, gdyż przystojny jest dość ewidentnie, ale też i ewidentnie nie w moim typie, to co się będę wygłupiać...

Brunner

a propos Gry o Tron, drżę z niecierpliwością kiedy będę mógł poświęcić tydzień na obejrzenie 10 odcinków

animavilis · Gość

[link widoczny dla zalogowanych]

To, z pewnością, nie jest thriller ani nawet kryminał. Raczej dość posępny dramat zrealizowany tak, że ma się wrażenie, jakby się oglądało film zrobiony w latach siedemdziesiątych, przy czym, to nie zarzut. Film jest wizualnie wysmakowany, powściągliwa gra aktorów dobrze w ten obraz wkomponowana, ale wydaje mi się, że można było z owej historii, bardzo odlegle osnutej na działalności prawdziwego wampira z Krakowa, wycisnąć znacznie więcej.