Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

fajny film wczoraj widziałem ... a momenty były ?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 265, 266, 267 ... 297, 298, 299  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pasztet
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 4878
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 524 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 6:46, 17 Kwi 2015    Temat postu:

Cobbler - świetna zabawa. Warto. Dobre kino rozrywkowe.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sławomir
mrówkolep jadowity


Dołączył: 16 Lis 2014
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 0:46, 25 Kwi 2015    Temat postu:

Obejrzałem Leviathana, bo byłem ciekawy co tak ostro konkurowało z Idą (która jest wspaniała)...

Porażający film. Nie dlatego, że ruski i o Ruskich. Opowieść o kolesiu, któremu wszystko wali się na łeb - dom (budynek), dom (rodzina), dom (relacja z synem). Zostaje zmiażdzony jak pluskwa. Niestety, nie ma happy endu. Jako bonus klimaty, które wyglądają jak lata 60-te w Polsce.

Wstrząsający film i myślę, że walka z Idą była wyrównana i być może przeważyła Żydowska nuta w Idzie, co byłoby w pewien sposób niesprawiedliwym sądem dla Idy.

I o mój Boże, jak ci Ruscy piją wódkę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasztet
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 4878
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 524 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:46, 01 Maj 2015    Temat postu:

Dwa fantastycznie dobre filmy. Oba wbijają w fotel, a fotel w glebę. Thrillery kryminalne na ultra wysokim poziomie.

Zulu - dzieje się we współczesnej RPA. Być może trudny dla kogoś, kto tam nie był, ale i tak pozwala wejść w to czym RPA w tej chwili jest. Bardzo, bardzo dobry....

Hyena - brytyjski. Pitbull i Drogówka w jednym, ale o oczko wyżej. Obejrzałem trzy razy pod rząd. Zdjęcia, muzyka, scenariusz, gra aktorska, językowe smaczki (w genialnym tłumaczeniu józka z 'grupy hatak'). Do obejrzenia na zalukaj.tv

Oba świetne, absolutnie polecam. Warte każdej minuty.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pasztet dnia Pią 22:47, 01 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 7:03, 02 Maj 2015    Temat postu:

Gambler - film o poszukiwaniu sensu życia: być albo nie być, wszytko albo nic, białe-czarne, lepiej mieć czy być.

To wszystko bardzo nienachalne, fajne dialogi, filozofujący gangsterzy i miłość czysta jak łza.

Tak ja to zobaczyłam a to taki film w którym każdy może zauważyć dla siebie coś innego.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez letnisztorm dnia Sob 7:04, 02 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sławomir
mrówkolep jadowity


Dołączył: 16 Lis 2014
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:39, 02 Maj 2015    Temat postu:

letnisztorm napisał:
Gambler - film o poszukiwaniu sensu życia
po pierwsze to sporo muzyki M83, który to uwiódł mnie przy Atlasie Chmur i a teraz to już chyba 3-ci film, gdzie ich słychać.. mam nadzieję, że za chwilę nie zaczną ich puszczać w centrach handlowych.

po drugie to nie do końca zrozumiałem o czym jest ten film, ale być może chodzi o zwykłe "fuck you money" (swoją drogą niezły monolog Goodmana
)
z pewnością nie jest to coś o poszukiwaniu sensu życia, miłości czy adrenaliny


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sławomir
mrówkolep jadowity


Dołączył: 16 Lis 2014
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:48, 02 Maj 2015    Temat postu:

Pasztet napisał:
Warte każdej minuty.
dobra, dobra, wyluzuj już Tongue out (1)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 5:52, 03 Maj 2015    Temat postu:

Tracks - prawdziwa historia o dziewczynie, która postanowiła zmierzyć się z wędrówką po trzech tysiącach kilometrów australijskiego buszu i pustyni, z czterema wielbłądami i psem identycznym jak moja Nella.

Bez zbędnej nadętej filozofii, człowiek i natura.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sławomir
mrówkolep jadowity


Dołączył: 16 Lis 2014
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:09, 05 Maj 2015    Temat postu:

Obiecałem sobie, że będę nastawiony pozytywnie i będę tylko pisał o filmach, które mi się podobały.

No ale niestety, nic mi się ostatnio nie podobało, to może w ramach ostrzeżenia - unikać [link widoczny dla zalogowanych]

Tak jak ktoś napisał w recenzji, pomysł niezły, ale scenariusz napisany przez 11-latka z lekkim upośledzeniem umysłowym, no i nagromadzenie absurdów zaczyna denerwować w trakcie oglądania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klementyna
syndrom sztokholmski


Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 3630
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1062 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:56, 08 Maj 2015    Temat postu:

Hans napisał:
Obiecałem sobie, że będę nastawiony pozytywnie i będę tylko pisał o filmach, które mi się podobały.

No ale niestety, nic mi się ostatnio nie podobało (...)


Obiecałam sobie doświadczać tylko fajnych rzeczy, chodzić do kina na dobre filmy i czytać tylko dobre komentarze .
Po czym ... obiecałam, więcej nie składać sobie takich obietnic.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sławomir
mrówkolep jadowity


Dołączył: 16 Lis 2014
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 0:12, 09 Maj 2015    Temat postu:

klementyna napisał:
Obiecałam sobie doświadczać tylko fajnych rzeczy, chodzić do kina na dobre filmy i czytać tylko dobre komentarze
myśle, że powinno się zaczynać od drobnych kroków - na przykład obiecać sobie, żeby nie dłubać w nosie w miejscu publicznym w każdy pierwszy piątek miesiąca.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sławomir
mrówkolep jadowity


Dołączył: 16 Lis 2014
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 0:22, 09 Maj 2015    Temat postu:

to teraz o filmach, a właściwie o jednym filmie:

[link widoczny dla zalogowanych]

wbrew hejtowi, jaki się rozniósł po necie uważam, że to jest całkiem niezły film. byc może nie dla typowego widza, wychowanego na M-jak-Miłość, czy innym Ojcu-Mateuszu. technicznie perfekcyjny (słychać dialogi, co jest ewenementem w polskiej kinematografii, poza tym ślicznie oraz stylowo pokolorowane zdjęcia, generalnie zrealizowany "na bogato")

jednak czegoś zabrakło, jakiejś magii, która wkręca widza w opowiadaną historię. może to po prostu scenariusz, który nie potrafi porwać, może kiepski montaż, może jedno i drugie? w każdym razie warto zobaczyć i ocenić samemu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 6:26, 09 Maj 2015    Temat postu:

Hiszpanka to taka pięknie podana wyszukana potrawa, którą kucharz do tego stopnia przekombinował, że jest w efekcie niejadalna ale popatrzeć można.
Mnie uśpiła, ale ja wychowana na Czterech pancernych i Janosiku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szb
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 4496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1206 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:36, 09 Maj 2015    Temat postu:

Kamienie na szaniec.

Widziałem. Momenty były. Gdyby nie historia pisała ten film to w sumie bym to i tak oglądnął żeby własnie tutaj grę tę i efekty i film niejako technicznie skrytykować. Najpewniej, najwogóle to scenografia pewnie. Reszta naciągane -4. Historyczna łez na bohaterstwem i nad filmu wykonaniem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sławomir
mrówkolep jadowity


Dołączył: 16 Lis 2014
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:51, 09 Maj 2015    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

myślę, że i tak obejrzy ten film kazdy, kto lubi łysego angola - ale na wszelki wypadek dodam opinię, którą uważam za dość celną (pisownia oryginalna):

"film nie zły, a nawet całkiem dobry! oj tam... miałem przyjemność go oglądnąć, chociaż jest to film jeden z tysiąca podobnych, to miał coś w sobie że chyba oglądnę go jeszcze raz kiedyś w tv. Jason miał dużo gorsze filmy już na koncie....Lecz co przykuło moją uwagę najbardziej.....Czy Stanley Tucci został zrobiony na Andy Garcia...???? zostali chyba sklonowani......???"



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sławomir
mrówkolep jadowity


Dołączył: 16 Lis 2014
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 0:59, 15 Maj 2015    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

niezły, całkiem niezły - niby o maszynach a bardziej o tym, co biologia robi z facetem, jak widzi młodą, zgrabną gołą dupę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sławomir
mrówkolep jadowity


Dołączył: 16 Lis 2014
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:19, 15 Maj 2015    Temat postu:

dzisiaj miałem fazę na polskie filmy - no i trafiło na [link widoczny dla zalogowanych]

śmieszne i bezpretensjonalne - nadaje się na tło do wspólnego rodzinnego grilla w plenerze

przy czym:

Domagała - dobry, ale jakoby kopia Głowackiego, nie wiem, skąd mu się to bierze

Socha - spasiona i ponaciągana, aktorsko na poziomie prezenterki tvn

Opania - jak zwykle, sado-maczo na prochach

Żmuda-Trzebiatowska - spasiona szansonistka, aktorsko na poziomie halabardnika bez majtek

Kurdej-Szatan - szatan, nie kobieta, pełna wigoru oraz aktorsko poprawna


nad resztą spuścmy litościwą zasłonę milczenia - wbrew pozorom da się ten film oglądać bez bólu zębów, co jest chyba zasługą wyłącznie duetu Domagała + Kurdejowa...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ribka_pilka
smażalnia story


Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 21202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 12:08, 21 Maj 2015    Temat postu:

Ex_machina.
Sf z kimatem, dobry soundtruck, ale raczej dla pań.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Czw 20:08, 21 Maj 2015    Temat postu:

Ponieważ jak zwykle jestem nie na czasie, ale nikt nie powiedział, że to musi być fajny nowy film, więc polecam:

[link widoczny dla zalogowanych]
luźno oparty na historii eksperymentu Zimbardo, obejrzany dla przepastnego i melancholijnego spojrzenia Adriena Brodego. Całkiem niezły, choć, prawdopodobnie, mógłby być lepszy.

[link widoczny dla zalogowanych]
w świecie przyszłości zawodowi mordercy zabijają gości przysłanych do nich z jeszcze odleglejszej przyszłości. Czasami przychodzi im zabić samych siebie, dojrzalszych o kilka dekad. Pomyślałam: bełkotliwe, nie w moich klimatach i nie daję temu więcej niż kwadrans i jakże się miło pomyliłam. Dobra rozrywka.

[link widoczny dla zalogowanych]
Bardzo oszczędny w środkach horror (jeden ciemnawy dom i trójka aktorów w całym filmie). To taki film, który ogląda się z coraz większym zniecierpliwieniem (kiedy wreszcie zacznie się coś dziać!?), ale jakoś nie można wstać z fotela i pójść na siusiu.

No i na koniec prawdziwa staroć:
[link widoczny dla zalogowanych]
Bardzo sugestywny (i intensywny) obraz patologicznej braterskiej więzi plus świetny wybór do (podwójnej - bracia są bliźniakami) roli głównej. Jeremy Irons z tym swoim ptasim skupieniem na twarzy i nieruchomym spojrzeniem ma w sobie coś niepokojącego, co predestynuje go do wcielania się w osobników wystrzelonych poza normę.
Powrót do góry
Sławomir
mrówkolep jadowity


Dołączył: 16 Lis 2014
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:19, 21 Maj 2015    Temat postu:

obejrzałem [link widoczny dla zalogowanych]

po niezłym "Dystrykcie 9" Hollywood dopadło Blomkampa i powstało nędzne Elysium - rozumiem, że Chappie to taka zemsta na Holiłudzie (średni budżet i powrót do slumsów soweto).

film ciekawy, tochę w nucie Ex-Machina, ogląda się nieźle i nie rani zdrowego rozsądku, czego jeszcze oczekiwać po filmie rozrywkowym?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 17:53, 23 Maj 2015    Temat postu:

Mad Max: Droga Gniewu
Możecie śmiało iść - 36 pln (IMAX 3D) nie zostanie zmarnowane ! Zastrzeżenie jest jedno - to film dla fanów Maksia ale tak zrobiony, żeby przyciągnąć ciut starszych miłośników Avengersów. Ci pierwsi na pewno zachwycą się światem Mad Maxa który stanowi jakiś dizajnerski majstersztyk i ogólnie to wielki szacun dla grafików, scenarzystów za dogłębne zaznajomienie się ze środowiskiem oryginalnych filmów (no i Fallout'a hehe pozdro dla kumatych Dancing ). Jest bez najmniejszego zarzutu - jest postnuklearnie, jest wysokoktanowo, ludzie są cudownie odrażający a nowy Max jest tak posępny i zblazowany jak trzeba - w tle czysty obłęd, piach i krew. dziskusy z bębnami i gitarzystą walącym riffy pod rozwałkę (nie wiem kto to wymyślił ale musi być to niezły gigant Blue_Light_Colorz_PDT_02 ) no i destrukcja. Ciągła.
Ci drudzy na pewno docenią poziom jakościowy - to jest jatka o najwyższym możliwym technologicznie statusie. "Avatar" 2015 roku - nie da się oderwać wzroku żeby sięgnąć po popcorn bo można by stracić jakiś smakowity kąsek.
Dali radę chłopaki...

ps
[spoiler]
.
.
.
.
.
[wiedziałem że Max nie może być romantyczny ale gdzieś miałem nadzieję, że jednak na koniec puknie Furiosę i będą mieli dzieciorka a tu nic ]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 265, 266, 267 ... 297, 298, 299  Następny
Strona 266 z 299

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin