|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
LampionyZeStarychSloikow maszynista z Melbourne
Dołączył: 24 Mar 2013 Posty: 2671 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 90 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:31, 14 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
obejrzałem dziewczynkę z trawką [link widoczny dla zalogowanych]
magiczny film. opowiada o trudnych sprawach z zadziwiającą lekkością. mówi trochę o miłości, trochę o cierpieniu, ale zupełnie bez jakiegoś specjalnego zadęcia. zresztą to po prostu widać, że autor lubi ludzi. i że miał epizody depresyjne - sceny, kiedy dziewczynka wychodzi z szafy żeby kupić mleko i chleb robią wrażenie. no nie mogę się przyczepić do niczego. nawet dźwięk jest nagrany tak że słychać to co aktorzy mówią (co jest swojego rodzaju ewenementem w polskim kinie). no i Mecwaldowski wymiata. no i bardzo spójna, logiczna i porywająca historia, dobrze zagrana, dobrze zrealizowana i nienachalnie okraszona dobrymi efektami specjalnymi.
e tam, sami musicie zobaczyć
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Indian Summer Indiiwidualistka Uśmiechnięta
Dołączył: 17 Sty 2006 Posty: 10515 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 754 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
LampionyZeStarychSloikow maszynista z Melbourne
Dołączył: 24 Mar 2013 Posty: 2671 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 90 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:28, 15 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Brunet wieczorową porą - mam straszny sentyment do tego filmu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
LampionyZeStarychSloikow maszynista z Melbourne
Dołączył: 24 Mar 2013 Posty: 2671 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 90 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 0:53, 16 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
dzisiaj pojechałem na poważnie i wrzuciłem na ruszt [link widoczny dla zalogowanych]
filmy Malicka są jednak specyficzne. widać, że kolo ma coś do powiedzenia i że próbuje to co ma do powiedzenia jakoś nam przekazać. z drugiej strony mam niejasne wrażenie, że można by to było zrobić w mniej wydumany sposób. w każdym razie cycki Olgi Kurynienko nie dają się zignorować
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Nie 8:33, 16 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
A propos, poniekąd, Olgi Kurylenko. Przeczytałam, że urodziła się w ZSRR (obecnie Ukraina) i przypomniało mi to o innej aktorce, urodzonej, nieco później, tamże, którą widziałam w filmie "Combat girls. Krew i honor". Ten słowiański "sznyt" w typie urody trzyma się jednak mocno, bez względu na różnice kolorytu
No, ale żeby było na temat, to film - spojrzenie na neonazizm z damskiej perspektywy (tzn. z perspektywy głównej bohaterki, bo spojrzenie jest ciągle męskie - reżyser "on") - mimo rzucających się w oczy uproszczeń, jest bardzo przyzwoity
[link widoczny dla zalogowanych]
Zawsze mnie intryguje, czy osoby poddane wieloletniej indoktrynacji, głęboko identyfikujące się z jakimś środowiskiem, rzeczywiście są w stanie same, bez pomocy z zewnątrz, bez wpływu środowiska co najmniej równie mocno w coś zaangażowanego, samodzielnie zawrócić bieg swoich myśli, znaleźć punk zaczepienia i zatrzymać rozpędzoną machinę poruszającą się po jedynym, znanym im dotąd torze, samodzielnie się "wykoleić". Podobno zdarzają się "iluminacje", ale w tym filmie raczej jej nie było. Po prostu, bohaterka zaczyna myśleć. I nawet jej się to udaje... Trwam w podziwie i lekkim niedowierzaniu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 8:50, 16 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
A ja obejrzałem po raz drugi "Atlas chmur" i teraz mi się podobał. Jakoś w kinie to mnie nie zachwycił a teraz, za drugim razem, dostrzegłem te wszystkie niuanse i lepiej go odebrałem. Zamiast doszukiwać się "dowodów" reinkarnacji i wyrafinowanych powiązań pomiędzy miejscami i epokami lepiej spojrzeć na to jak na historię świata ukazaną z różnych perspektyw, przedstawiającą różnych ludzi w różnych kontekstach. Ludzie są różni ale ludzkość zawsze jest jedna i nie zmienia się ani o cal, zawsze popełnia te same błędy systemowe niezależnie od etapu rozwoju. Fajna ta koncepcja. Muszę przeczytać książkę.
ps
podobno "najgorszy film roku 2012" wg "The Time". Cóż, widać "The Time" nie ogląda zbyt dużo filmów a już na pewno nie ogląda polskich.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Nie 14:53, 16 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Czy najgorszy to nie wiem, ale nudny okropnie. Wcale się irytowałam, że po godzinie filmu nadal nic się z niczym nie wiąże, przewidując, że reżyser tę sieć wyrafinowanych powiązań raczy w końcu przedstawić, ale, zwyczajnie, nie starczyło mi cierpliwości, aby poczekać na odkrycie jego zamysłów. |
|
Powrót do góry |
|
|
l maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 6165 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:48, 16 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
corsaire napisał: | a co sadzicie o tym serialu?
[link widoczny dla zalogowanych]
|
wlasnie skonczylem ogladac odcinki 1-9
najepiej nie na polskich serverach ze wzgledu na limity, ale na videobull czy video cos tam sobie przelaczac.
na [link widoczny dla zalogowanych] ma 8.6
a na [link widoczny dla zalogowanych] 8.2
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
LampionyZeStarychSloikow maszynista z Melbourne
Dołączył: 24 Mar 2013 Posty: 2671 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 90 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:52, 16 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: | nie starczyło mi cierpliwości, aby poczekać na odkrycie jego zamysłów. | dlatego nie doznałaś objawienia (jako, że reżyser występował w trzech osobach, z których żadna niestety nie była święta)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 7:01, 17 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii napisał: |
podobno "najgorszy film roku 2012" wg "The Time". Cóż, widać "The Time" nie ogląda zbyt dużo filmów a już na pewno nie ogląda polskich. |
Dlatego mi najczęściej nie po drodze z recenzjami.
Film rewelacyjny, a ta reinkarnacja nawet mi w głowie nie zaświtała, sam zaś pomysł z odegraniem kilku ról przez jednego aktora bardzo wymowny - bo my jako ludzie wciąż jesteśmy tacy sami.
Wciąż te same błędy, te same zalety i te same wady. Nie możemy wydostać się poza zaklęty krąg własnego (globalnego jako ludzkości) widzenia świata.
Może dlatego wciąż dopatrujemy się jakiegoś końca bo on jest w nas wpisany.
Niby koniec optymistyczny, ale dla mnie nie bardzo - bo wynika z niego, ze sami to się jednak nie uratujemy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 7:27, 17 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Oglądałam z synem i faktycznie muszę obejrzeć po raz drugi. Podobał mi się a on jest tym filmem zachwycony. Myślałam że ucieknie po pierwszej godzinie, film przegadany, dłużyzny niejasny, patrzyłam na niego a on siedział jak zahipnotyzowany. Nie wiem co w nim tak urzekło trzynastolatka.
Dziwne dziecko, właściwie zaraz jak jak nauczył się chodzić a zanim nauczył się sikać na nocnik opanował obsługę magnetowidu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 7:42, 17 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
lulka napisał: |
Film rewelacyjny, a ta reinkarnacja nawet mi w głowie nie zaświtała,
|
Pojawiał się taki leitmotiv znamienia w kształcie komety - wszyscy główni bohaterowie mieli to znamię. Stąd teorie o oglądaniu kolejnych inkarnacji.
lulka napisał: |
(...) bo my jako ludzie wciąż jesteśmy tacy sami.
Wciąż te same błędy, te same zalety i te same wady. Nie możemy wydostać się poza zaklęty krąg własnego (globalnego jako ludzkości) widzenia świata.
|
Właśnie, właśnie.
Ta teza że ludzkość nie jest w stanie niczego nauczyć się nawet na właśnych błędach skłania do refleksji - dlatego film jest godny uwagi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pochodzenie O-Ren Ishii dnia Pon 7:44, 17 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Pon 17:51, 17 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Jestem w dramatycznej mniejszości, ale i tak drugi raz do tego nie podejdę |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pon 18:07, 17 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
A ja się waham, czy obejrzeć po raz pierwszy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
LampionyZeStarychSloikow maszynista z Melbourne
Dołączył: 24 Mar 2013 Posty: 2671 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 90 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:14, 17 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
ze słabymi filmami jest jak z garbusami, chcemy uwierzyć, że im się uda
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati Gość
|
Wysłany: Wto 12:42, 18 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
..Obejrzałam wczoraj drugi raz „Fanatyka” i jestem pod wrażeniem. Pominąwszy grrr.. Ryana Goslinga
.. film zrobił na mnie takie samo, ogromne wrażenie, jak za pierwszym razem (nie jestem pewna, czy o tym filmie już przypadkiem nie pisałam..) Bohater jest zbuntowanym Żydem, który goli się na łyso, wchodzi w faszystowskie klimaty i tępi Żydów bezwzględnie. Notabene jest to wyjątkowo inteligentny i wrażliwy chłopak, w przeciwieństwie do jego przytępawych kolegów.. Rozczuliła mnie do łez scena w której cała ta banda, w ramach resocjalizacji za złe rzeczy uczynione Żydom, ląduje na spotkaniu właśnie z Żydami, którzy opowiadają im o swoich przeżyciach w czasie wojny. Historia jednego z nich wyraźnie dotyka bohatera, który potem do końca filmu ma przed oczami opowiedziany dramat. Na początku widzi w tej scenie siebie, jako nazistę mordującego małego Żyda na oczach rodziców, któremu pozwala się wykrwawić, a na samym końcu – w efekcie przemiany, jaka w nim zachodzi - widzi w tej samej scenie siebie na miejscu Ojca mordowanego dziecka, który zabija nazistę mordercę. To ostatnie widzenie ma miejsce w synagodze tuż przed wybuchem bomby, którą sam podłożył. Przewartościowanie filozofii życia pozwala Mu dostrzec to na co usilnie chciał być ślepy.. ale nigdy tak naprawdę nie czuł we krwi nienawiści. Może chciał ją czuć(?), ale jak widać nienawiść jest uczuciem o które wyjątkowo trudno.. Zastanawia mnie jednak dlaczego, uratowawszy wszystkich zgromadzonych w synagodze Żydów, sam decyduje się zginąć.. nie wiem, czy wewnętrzne rozdarcie mu kazało, czy potraktował swoją śmierć jako karę za grzechy wyrządzone tym ludziom, czy poczuł, że nie ma dla niego miejsca w żadnej grupie.. ani żydowskiej, ani faszystowskiej.. Ogromna symbolika całego filmu powoduje, że refleksje nie opuszczają mnie do dzisiaj.. Nie ma złych ludzi.. są tylko albo głupi, albo zagubieni.. z tym, że dla tych drugich istnieje szansa na odnalezienie.. |
|
Powrót do góry |
|
|
l maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 6165 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:31, 18 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Mati napisał: | ...Nie ma złych ludzi.. są tylko albo głupi, albo zagubieni.. z tym, że dla tych drugich istnieje szansa na odnalezienie.. |
a masowi mordercy?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati Gość
|
Wysłany: Wto 17:58, 18 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
..fakt
nie pomyślałam o chorych psychicznie
ale to nie ich wina |
|
Powrót do góry |
|
|
l maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 6165 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:01, 18 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Mati napisał: | ..fakt
nie pomyślałam o chorych psychicznie
ale to nie ich wina |
skad wiesz?
taki jeden ksiadz mi powiedzial, ze negujac istnienie zla dzialasz w interesie szatana...
czy to bylo Twoim zamiarem, gdy mowilas, ze zli ludzie nie istnieja?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati Gość
|
Wysłany: Wto 18:08, 18 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Dobro i zło to wymysł ludzi, podczas gdy ludzie po prostu są.. jacyś.
Ksiądz nie jest dla mnie wyrocznią..
a ja wolę wierzyć, że nie ma złych ludzi, tylko są tacy, którzy z jakiś powodów zachowaniem odstają od przyjętych norm
i o takich często mówi się, że są źli.. ale nikt nie zastanawia się nad motywami ich działań i powodami dla których postępują - powiedzmy - niekonwencjonalnie, a to według mnie błąd. Bo może okazać się, że powody działania uznanego za złe tłumaczą takiego delikwenta, ujawniają jego braki na różnych etapach rozwoju a więc i dają mu cień szansy na zmianę.. a każdy na szansę zasługuje. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|