Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:40, 06 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
melpomena napisał: |
|
No dobra...Możemy się całować. I tak już leje.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 11:48, 06 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
U mnie też pada
Już słucham... mniam....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:52, 06 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ja też słucham. Byłam bardzo ciekawa co to jest bo mówiąc szczerze ten utwór zupełnie wyleciał mi z głowy.
Takie w stylu Rubika...Ale fajne. Ten męski głos to Bajora. Gdzieś tam jeszcze Fiolka w tle powinna być, ale klienci mi głowę zawracają to się jeszcze dobrze nie wsłuchałam .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 11:57, 06 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Tak, tak, już pisałam wcześniej, że jako kompozytor Rubik jest genialny, ale jako człowieka to go nie cierpię...
Może jak mi się uda ściagnąć lepszą wersję, to usłyszę Fiolkę.
Edit - no jakże, słychać ją
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:55, 07 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
lulka napisał: |
Jakiś czas temu widziałam "Kontakt" - ten to dopiero poszedł w złym kierunku. Z dobrego sf zrobił się na końcu horror. I bynajmniej nie o złe czy dobre zakończenie mi chodzi, ale film zrobił się niesmaczny delikatnie mówiąc. |
Film ten i tak nieźle wypada w porównaniu ze swoim książkowym pierwowzorem, a to rzadkość, bo ekranizacje są przeważnie słabsze. Książka jest fatalna w 3/4, mętne dywagacje o polityce, napisana mętnym i napuszonym stylem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 0:01, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Film mnie nie zachęcił, a Twoja recenzja (książki) tym bardziej więc pewnie jej nie przeczytam.
Tak z rozpędu (rozpędziłam się chyba z miesiąc temu co prawda, ale odpoczywałam po drodze) obejrzałam sobie dzisiaj "Poza prawem" Jarmusch'a. Zachęcona oczywiście "Truposzem".
Inny gatunek, choć ciężkość podobna. No i cóż mogę powiedzieć? Świetna zabawa szczególnie, ze pan Jarmusch nie wyszedł poza bagna.
Ujmująca prostota, brak skomplikowanych tematów. Oszczędność w przekazie wizualnym. Muzyka - zapomniałam o niej, ale chyba niespecjalna (przynajmniej dla mojego ucha) skoro nie zwolniłam.
A jednak takie bliskie...(Szlag by trafił...Ciału chciałam napisać pod wpływem dzisiejszych topików)...Bliskie duszy.
Chyba zacznę go naprawdę lubić.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 1:37, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Obejrzałam przed chwilą "Monsters". Naprawdę mocny film (tym bardziej, że oparty na faktach), ale bez epatowania niepotrzebnym okucieństwem czy tanią dydaktyką. A Charlize Theron jako sterana życiem prostytutka - morderczyni faktycznie rewelacyjna.
Polecam. |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:38, 09 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Widziałem fragment "Monstera", ale jakoś nie byłem w nastroju do tego filmu, bo zdał mi się mocno depresyjny... Czasem trzeba mieć odpowiednie nastawienie
A propos nastawienia. Widział ktoś już "Światła o zmierzchu" Kaurismakiego? Jak dla mnie "Człowiek bez przeszłości" był znakomity. Reżyser ma swój specyficzny styl, taki bardzo "czysty" i oszczędny. Mało dialogów, nieśpieszna akcja, precyzyjne ujęcia, coś w rodzaju humoru, bardzo mi to odpowiada, choć ten nowy film jest właśnie podobno strasznie smutny... Więc nie wiem czy się nań wybrać...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:51, 09 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
a mnie się bardzo podobała "Klątwa", przy czym wersja japońska bardziej od hamerykańskiej
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:55, 09 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ja widziałem tylko amerykańską. Zresztą z "Ringiem" też miałem tak, że najpierw widziałem amerykańską, potem japońską. Niestety, bo japońska była lepsza, ale znałem już fabułę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 18:24, 09 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Nie lubię tej amerykańskiej maniery, że robią po swojemu obce filmy.
Nie widziałam Ringu, ale widziałam Nikitę. Do dziś mam pianę na pysku, kiedy sobie przypomnę, jak znajoma twierdzi, że amerykańska jest sto razy lepsza. Na pytanie czy widziała farncuską, usłyszałam - nie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet Gość
|
Wysłany: Czw 18:32, 09 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Teraz podobno ktos przerobil "Infernal Affairs"
Niestety, anglosasi nie umieja ogladac filmow z napisami. I stad caly problem. Wrecz sa oburzeni, ze w filmie nie mowi sie po angielsku, pacany. A lista filmow skopanych przez Hollywood, ktore sa nedznym syfem w porownaniu z oryginalem jest baaardzo dluga. |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:40, 09 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
na szczęście Pana Kleksa nam zostawili
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:10, 09 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Mało tego, jak się zabierają do europejskiej klasyki to płacz i zgrzytanie zębów...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pią 8:57, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
bobro napisał: | a mnie się bardzo podobała "Klątwa", przy czym wersja japońska bardziej od hamerykańskiej |
Uhm. Niesamowity klimat. Niewiele pokazane, ale wrażenie znacznie większe, niż gdyby epatowano makabrycznymi szczegółami.
Amerykańską obejrzałam do połowy - popłuczyny w stosunku do oryginału. |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 8:59, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Zmieniam klimat. Wczoraj przerobiłam Barbie w 12 tańczących księżniczkach.... Obawiam się, że czekają mnie kolejne tego typu produkcje...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:37, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
melpomena napisał: | Zmieniam klimat. Wczoraj przerobiłam Barbie w 12 tańczących księżniczkach.... Obawiam się, że czekają mnie kolejne tego typu produkcje... |
Jakaś mała, sympatyczna kobietka pojawiła się w Twoim zasięgu?
Ciesz się, że nie mały mężczyzna!
Całą serię Pokemonów i im podobnych przerobiłam. To było straszne i do dziś mam traumę bo głupota tych bajek powodowała u mnie spazmy śmiechu w kinie czego mały, a teraz już trochę większy mężczyzna nie może mi wybaczyć do dziś (bo mu obciach robiłam)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 9:55, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Mały diabełek, ale przynajmniej ogląda to co się jej włączy.
Jak mama zacznie ją częściej podrzucać, to nie nadążę z wyborem filmografii
Facecik też kiedyś był. Lat 12, ale jemu się włączyło internet i był spokoj. Do czasu, kiedy mi koniecznie chciał pokazać milion kretyńskich filmików z internetu. To był koszmar
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet Gość
|
Wysłany: Śro 10:31, 15 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Borat. Nie radze. Strata czasu. |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pią 22:28, 17 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Jutro na Polonii o 20:05 - Trzeba zabić tę miłość.
Niewiele pamiętam z tego filmu, być może teraz nie zrobiłby na mnie takiego wrażenia, dlatego nie mogę go polecać z czystym sumieniem, ale kilka lat temu to było "coś". Coś, czyli jakieś szarobure polskie realia lat, bodajże, siedemdziesiątych, oni oboje bardzo młodzi i zakochani, i bardzo bez pieniędzy, pierwsza zdrada, rozczarowanie oraz poruszająca scena z Himilsbachem, który też musi zabić tę miłość (tu: do psa).
Bardzo zachęcająca ta recenzja
Ale ja jeszcze raz obejrzę, bo czuję, że warto. |
|
Powrót do góry |
|
|
|