po 30-tce

Szymon Krusz · Wysłany: Sob 21:53, 06 Mar 2010 Temat postu:

"Marzyciel" z Johnny Depp i Kate Winslet
Taki sobie ale chyba za coś tego Oscara dostał.

animavilis · Gość

Muszę się chyba wybrać na Alicję, bo strasznie mnie ten Depp w roli zapędzlowanego na biało, ryżego Kapelusznika intryguje. Wizualnie nie do poznania. Poza tym klimat na planie też panował ponoć iście surrealistyczny, bo większość scen aktorzy nagrywali gadając do tzw. green-boxu, czyli jak rozumiem, gadali do ściany

Ron · Wysłany: Nie 18:53, 07 Mar 2010 Temat postu:

E tam...

Na tej Alicji to chyba momentów nie będzie. Not talking

Szymon Krusz · Wysłany: Nie 20:14, 07 Mar 2010 Temat postu:

ribka_pilka · Wysłany: Pon 7:25, 08 Mar 2010 Temat postu:

lulka · Wysłany: Pon 9:19, 08 Mar 2010 Temat postu:

Cameron przegrał Oskara z byłą żoną.
Niemal wszystkie panie aktorki miały straszne sukienki.
No może poza Mariską Hargitay,Rachel McAdams i Kate Winslet.
Do Penelope Cruz ta jej czerwona, falbaniasta też pasowała.
Theron i Winslet jak zawsze śliczne, a Demi Moore coraz mniej podobna do siebie.
Fajnie, że J. Bridges dostał Oskara. Bardzo go lubię. Jego nagrodzonej roli nie widziałam, ale niedawno oglądałam z nim "Drzwi w podłodze" i na pewno Oskar mu się należał.
Poza tym czym starszy tym fajniejszy.
Za to z bólem serca stwierdzam, że Banderas starzeje się okropnie.

Aproxymat · Wysłany: Pon 9:21, 08 Mar 2010 Temat postu:

Aproxymat · Wysłany: Pon 9:26, 08 Mar 2010 Temat postu:

Kilka uwag o "Alicji". Ten film nie jest taki jak czytałem w recenzjach ani taki jaki się spodziewałem. Fabułę ma... jak na Burtona dosyć przewidywalną. Efekty są widowiskowe ale nie przytłaczają (na szczęście), udziwnień jest dużo ale jakichś takich spokojnych. Co nie zmienia faktu, że po seansie ma się wrażenie, że nie straciło się tego czasu. Fajny film.

Aproxymat · Wysłany: Pon 9:27, 08 Mar 2010 Temat postu:

animavilis · Gość

illunga · Wysłany: Pon 11:16, 08 Mar 2010 Temat postu:

Racja Lu - sukienki nieładne. Ale tak bogiem a prawdą, to Avatarowi się nie należało. No bo za co? Za efekty tylko.

Ale smaczek, że malżonka była zgarnęła sprzed nosa, jest cudny Blue_Light_Colorz_PDT_02

Banderas z brodą i Melania z botoksem wyglądali okropnie Blue_Light_Colorz_PDT_37

A J. Bridges widać było jak rzeczywiście się ucieszył. I dobrze, że w końcu Oskar, co prawda honorowy tylko, dla L. Bacal. Piękna kobieta, tak poza wszystkim

illunga · Wysłany: Pon 11:17, 08 Mar 2010 Temat postu:

Anima - sukienki są na onecie. Tutaj np.
[link widoczny dla zalogowanych]

animavilis · Gość

Dziękuję. Nie chciało mi się szukać, ale miałam ochotę przyjrzeć się bliżej sukni Hilary Swank (chyba fajna, tylko pierś mieć trzeba mniej upłaszczoną), więc i tak musiałam poszperać. I znalazłam Shaun Robinson (pojęcia nie mam, co to za Shaun), ale ma ładną, prostą sukienkę, we wdzięcznym, do takiej karnacji kolorze Większość pań, jakby... przekombinowała d'oh!

[link widoczny dla zalogowanych]

Ron · Wysłany: Pon 14:48, 08 Mar 2010 Temat postu:

Oczywiście, że Hilary Swank, a potem długo, długo nikt. oops

Szymon Krusz · Wysłany: Pon 20:01, 08 Mar 2010 Temat postu:

Oscary rozdane.Tak jak przewidywałem nie dostaliśmy Oscara.Dziwne że 2012-ty nic nie zdobył.

Szymon Krusz · Wysłany: Pon 21:05, 08 Mar 2010 Temat postu:

"Vinci" z Borysem Szycem i Robertem Więckiewiczem w rolach głównych
trzeba przyznać film fajnie zrobiony.Długo już takiego filmu nie oglądałem.

lulka · Wysłany: Pon 23:06, 08 Mar 2010 Temat postu:

illunga · Wysłany: Wto 7:56, 09 Mar 2010 Temat postu:

Hilary jest tu
[link widoczny dla zalogowanych]

animavilis · Gość

Ciekawe, że w żadnym linku nie znalazłam Nicole Kidman.
Czyżby nie było jej na gali? Think

Ron · Wysłany: Wto 12:30, 09 Mar 2010 Temat postu:

I Julii Roberts, Meg Ryan, Jessiki Alba, Natalie Portman itd, itp Z facetów to zasadniczo z wielkich gwiazd prawie nikogo nie było, Z Douglasów był stary z żoną, a "młodego z Zetą nie. To jakieś spotkanie towarzyskie drugiej kategorii było chyba.