Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 8:10, 23 Lip 2009 Temat postu: Esperanto |
|
|
Czy nie byłoby fajnie, gdyby języka esperanto uczyli w szkole we wszystkich krajach? Mi osobiście bardzo się pomysł Ludwika Zamenhofa podoba. Twórca języka to polski lekarz żyjący w latach 1859 - 1917 - "wielki marzyciel, pragnący zjednoczenia ludzkości w duchu przyjaźni i pokoju".
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 8:21, 23 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ech, Kewo. To było dobre dziesiąt lat temu. Nie w dobie dominującego angielskiego...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 8:32, 23 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Właśnie: teraz angielski, za jakiś czas chiński Esperanto jest językiem uniwersalnym - gdzie leży przyczyna, że się nie przyjął?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kubuś73 maszynista z Melbourne
Dołączył: 15 Sty 2007 Posty: 4524 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 8:38, 23 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Był to język sztuczny.Ktoś chciał stworzyć uniwersalny język dla wielu nacji ale nie wyszło
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 8:47, 23 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Jesteś pewien, że nie wyszło? Ma swoich zwolenników i podobno jest bardzo dobry. Nie znam bliżej sprawy. Wydaje mi się jednak, że przesądziły ambicje narodowe. Jakiś sztuczny esperanto? Angielski jest językiem ponadnarodowym. Kiedyś był francuski i Francuzi do dziś nie mogą się wyleczyć ze straty.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 9:01, 23 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Francuzi do dziś udają, że nie potrafią się posługiwać innym językiem niż swój własny. Snoby.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez melpomena dnia Czw 9:02, 23 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kubuś73 maszynista z Melbourne
Dołączył: 15 Sty 2007 Posty: 4524 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:06, 23 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Nie udają Są za tępi na naukę. Nie cierpię żaboli
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nikt sikający na stojąco
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 7296 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 478 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z samego dna
|
Wysłany: Czw 9:07, 23 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Buraki, a nie snoby. Buraki żrące nasze polskie winniczki i udka żabie.
Kocham minę "snobów" francuskich, którzy są kelnerkami/kelnerami, kiedy w momencie płacenia za rachunek mówi się do nich "językiem Kalego" po anielsku:
"Sory, No inglisz, no tip"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kubuś73 maszynista z Melbourne
Dołączył: 15 Sty 2007 Posty: 4524 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:08, 23 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Piękne
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nikt sikający na stojąco
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 7296 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 478 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z samego dna
|
Wysłany: Czw 9:10, 23 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
I jak zaczynają jazgotać po ichniemu, to ciągnie się dalej:
"Że ne kompro pa. Inglisz pliz"
Oczywiście z wielkim bananem na mordzie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 9:13, 23 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ale coś jest w tym, że nie potrafią. W ramach jakiś tam praktyk przyjechało dwóch Francuzów. Jeden angielski znał, ale ten ich akcent... straszny. A jak poszedł do wc a my in inglisz do drugiego, to trochę we francinglisz, trochę na migi wytłumaczył, że mamy poczekać na kolegę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kubuś73 maszynista z Melbourne
Dołączył: 15 Sty 2007 Posty: 4524 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:13, 23 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Udawanie głupa idzie im najlepiej.Chyba mam coś z Francuza
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:14, 23 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Nie oszukujmy się, Anglicy też nie chcą gadać w innych językach. Przewaga angielskiego jest taka, że łatwo się go daje uprościć, można go "łamać" ale przecież Amerykanie czy Australijczycy też nie mówią normalnym angielskim, więc jest to jakby cecha tego języka, która ułatwia posługiwanie się nim. Esperanto było fajmym pomysłem ale trochę utopijnym, bo nie daje korzyści w poruszaniu się po świecie. Ani nawet jak łacina, nie stał się językiem "specjalistycznym". A podobno jest łatwiejszy i bardziej intucyjny w nauce niż angielski.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kubuś73 maszynista z Melbourne
Dołączył: 15 Sty 2007 Posty: 4524 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:18, 23 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
I tak największa ilość ludzi na świecie posługuje się chińskim
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nikt sikający na stojąco
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 7296 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 478 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z samego dna
|
Wysłany: Czw 9:32, 23 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Taaaa... tylko którym?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
saper mściwy półgłówek
Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 507 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skontenera Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:41, 23 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
ale żabojady doskolane znają kilka zwrotów w innych językach:
"we give up"
"do not shoot"
"nicht schiessen"
"dont you see the white flag?!!!we GIVE UP you idiots"
"rape my wife but do not hurt me"
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez saper dnia Czw 9:44, 23 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kubuś73 maszynista z Melbourne
Dołączył: 15 Sty 2007 Posty: 4524 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:45, 23 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
saper napisał: | ale żabojady doskolane znają kilka zwrotów w innych językach:
"we give up"
"do not shoot"
"nicht schiessen"
"dont you see the white flag?!!!we GIVE UP you idiots"
"rape my wife but do not hurt me"
|
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kubuś73 maszynista z Melbourne
Dołączył: 15 Sty 2007 Posty: 4524 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:45, 23 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Nikt napisał: | Taaaa... tylko którym? |
Generalnie Chińskim.To było jedno z pytań w milionerach.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:17, 23 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Tak, ale nie-Chińczykom dość trudno nauczyć się chińskiego w dowolnej z jego wersji.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 10:35, 23 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | Esperanto było fajmym pomysłem ale trochę utopijnym... |
Właśnie, trochę mi przykro. Pomimo kilkakrotnego podchodzenia do angielskiego, poziom znajomości mam żenujący, a jakby mnie w szkolę uczyli esperanto? To ho ho Pod warunkiem, że uczyli by też wszystkich innych. Eh, utopia...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|