po 30-tce

Okeanida

"Jest ona ostatnio świetnym towarem, sprzedającym się jak świeże bułeczki.
Coraz częściej 18 czy 20-letnie dziewczyny dają ogłoszenia w sieci. Tam za swoje dziewictwo żądają słonej zapłaty. Dziewczęta potrzebują pieniądze na studia, wycieczkę czy drogie ubrania, a w łatwy sposób mogą zarobić na to wszystko. W internecie można sobie kupić dziewicę, a nawet kilka, bo zgłoszeń jest bardzo wiele.

Panienki tłumaczą, że cnota to rzadki towar, a co za tym idzie niezwykle cenny. Tymczasem rodzice siedzą w domu spokojnie przed telewizorami i myślą , że świat jest piękny, bo ich dzieci ta sprawa nie dotyczy. Czytają czasem ogłoszenia, aukcje i robią wielkie oczy, słysząc o handlu cnotą. Często nie zdają sobie jednak sprawy, że takie ogłoszenia może zamieszczać, stukająca w
w klawiaturę za ścianą przykładna i grzeczna córeczka."

Cnotę można już kupić i sprzedać. Jak sądzicie, co będzie następne?

Seeni

Zasadniczo cnotę zawsze można było sprzedać i kupić. Tyle, że nie przez internet.
Ale może dlatego, że internetu nie było. Think

Jakos specjalnie mnie to nie bulwersuje.
Teraz przynajmniej kupczy sama zainteresowana, a nie jej mamusia czy tatuś.
Postęp, Panie Dzieju, postęp.

lena

Seeni

Myślę, że współczesne dziewczyny ( w większości) konsekwencji psychicznych raczej nie ponoszą.
Rozsadnie rzecz biorąc dlaczego nie żądać sowitej zapłaty skoro jest popyt ? Alternatywą jest przecież oddanie cnoty za darmo.
Ja nie wiem, czy jeszcze ktoś robi to w imię tzw. miłości. Think

pogłoska

Jak myślicie, kto kupuje to dziewictwo?
Przystojni, sympatyczni, elokwentni panowie koło trzydziestki czy raczej obrzydliwie bogaci starcy, którzy gasnące siły chcą zasilić młodością i niewinnością?
Jaki jest profil osobowości kupującego? Co go do tego motywuje?

Pochodzenie O-Ren Ishii

obstawiam starszych, chociaż niekoniecznie "obrzydliwie bogatych" - z artykułu o galeriankach (na prawdę NIE z doświadczenia Blue_Light_Colorz_PDT_02

) dowiedziałem się że obecne ceny wahają się w okolicach 50 zł, czyli 4 paczki fajek i jedno piwo... a podobno tylko elektronika tanieje Blue_Light_Colorz_PDT_02

edit:
eh, sorry, przecież tu o dziewice się rozchodzi ! to pewnie drożej... 70 zł ?

Okeanida

Wszystko ladnie, pieknie, tylko co jak ta transakcja nie odbedzie sie w sposob o jakim marzy panienka? Nie bierze pod uwage, ze wszystko moze sie zdarzyc? Moze zostac zgwalcona, pobita, nie otrzymac tych pieniedzy, byc szantazowana? Co wtedy z jej zyciem, psychika. W wiekszosci te dziewczyny nie biora takich scenariuszy pod uwage, a powinny.
To nie sa prostytutki pracujace w agencjach towarzyskich, to dziewczyny, ktore w ten sposob chca zarobic pare groszy, pozostaja one i "kupiec", w wiekszosci wypadkow robia to w samochodach, do ktorych wsiadaja i jada z "kupcem" gdzies tam, nie wiedza gdzie,nie widza co je na miejscu moze spotkac.

lena

pogłoska

Formalny

Sorry, ale czy ktoś może mi uświadomić, na czym ma polegać atrakcyjność takiego "towaru"?

pogłoska

rosegreta · Gość

przypomniał mi się film - "Wyznanie gejszy". Tam była licytacja.
Tylko, że to w Japonii się działo.

Formalny

Poldek

pogłoska

rosegreta · Gość

Atrakcyjność towaru. No cóż jesli jest popyt, to jakaś atrakcyjność w nim jest.
Szukam właśnie w necie, bo sama zaczęłam się zastanawiać. Think

Towarem nie jestem zainteresowana, no a podaży stanowić nie będę już.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

No i jeszcze kilka podobnych.
Myslę, że młode kobiety obecnie nie przywiązują wagi do dziewictwa, pierwszego razu itp. a uważają, że można jeszcze na tym zarobić.
A dlaczego mężczyźni są zainteresowani? Hymm Think

rosegreta · Gość

Może lubią nieużywane rzeczy

...

Okeanida

rosegreta · Gość

Pytasz mnie, czy retorycznie zadajesz pytanie?
Bo ja nie znam odpowiedzi. Skąd mogę wiedzieć? Mogę jedynie wnioskować po wypowiedziach innych np. dziewcząt oferujących swoje dziewictwo lub panów korzystających z ofert.
Właściwie, nie mi oceniać, ani potępiać, na szczęście, ufff.

Seeni