Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 17:43, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
po pierwsze: nauka religii nie jest obowiazkowa, tyle że spora część rodziców jest bardzo mocna jedynie w gębie i wysyła walsne dzieci na religię pomimo szumnie deklarowanego ateizmu
po drugie: skoro dziecko wie co lepsze dla niego, skoro samo ma wybierać swoje wzorce moralne, to po co proces wychowania ?. Czyżby sprowadzony miał byc wylącznie do kindersztuby ?
po trzecie: kto zabrania rodzicom wychowania dziecka zgodnie z wyznawanymi przez nich wzorcami? bowiem mam wrażenie, że pobrzmiewa tu nie wypowiedziane zdanie: szkoło ( czy jakakolwiek instytucjo ) weź się za mnie i wychowaj mi dziecko zgodnie deklarowanymi przeze mnie jako moje wzorcami moralnymi. ( czestokroć jednoosobowymi )
I po czwarte w koncu:: jesli wzorce i zasady moralne rodziców są ułome ( lub w zaniku ) to ich deklarowany światopoglad będzie w procesie wychowania stał w jawnej sprzeczności z obserwowana przez dziecko rzeczywistością. I w moim odczuciu własnie owa sprzeczność czy wręcz dualizm moralny robi dziecku najwieksza krzywdę .
I naprawdę nie jest ważne czy owaym swiatopogladem będzie katolicyzm, ateizm czy islam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Śro 17:45, 29 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 17:59, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Formalny napisał: | Jak widać dało to wszystko odwrotny skutek co podważa twierdzenie, że wszystko zależy od domowej atmosfery. |
Ja tak kategorycznego twierdzenia nie stawiałam. Od rodziny nie zależy wszystko, ale bardzo wiele (nie bez znaczenia są tu przecież także relacje na linii rodzic - dziecko). Po prostu uważam, że tam gdzie rodzice są praktykującymi katolikami łatwiej o wychowanie dobrego katolika, a tam gdzie związki z religią słabe lub żadne - ateisty. Myślę, że chyba spokojnie można to przyjąć za regułę, bo niby dlaczego miałoby być inaczej i z domów katolików zazwyczaj mieliby wychodzić w świat ateiście, a z domów ateistów - katolicy? |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 18:14, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Napisze o sobie
jestem wierzacy, z tym, że - jak myslę - trudno byloby mnie zaliczyc do grona tzw "wojujących" katolików. Oboje naszych dzieci staralismy się wychować przede wszystkim na przyzwoitych ludzi, co oczywiste, w wierze katolickiej.
Efekty: syn jest katolikiem , córka - .. cóz... okresliłbym ja jako teistkę .
Kazde wybrało wlasną drogę, a my dając wzorce - jak mi się wydaje - nie zmuszaliśmy dzieci, aby szły nasza drogą.
Czy wybór moich dzieci jest ostateczny ? - nie mam pewności.. i chyba nikt z nas mieć jej nie może
Czy uważam, że coś zrobilem ( z punktu widzenia człowieka wierzacego ) źle ?
Chyba nie - w koncu dorosły człowiek ma prawo do własnych przemyśleń i własnych wyborów... wazne że świadomych
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Śro 18:17, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Córka ma mi bardzo za złe, że posłałam ją do komunii, a potem, wbrew jej roli do rocznicy. Uważałam jak Nudziarz i próbowałam córce wytłumaczyć, że to ja ponoszę odpowiedzialność za jej wychowanie, a jak będzie dorosła zrobi co zechce. Błąd! Dzieci dorastają teraz szybciej. Cała trójka moich dzieci zrezygnowała z lekcji religii - żadne z nich nie żałuje. Osobiście chciałabym w coś wierzyć, uważam, że to wygodne, niczego nie odkrywać na własną rękę, chodzić po czyichś śladach. Byłabym w tym jednak nieszczera, zatem pozostanę przy swoim.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
dziurbis mieszkaniec Patagonii
Dołączył: 13 Wrz 2010 Posty: 35 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: krainy wiecznej rozkoszy
|
Wysłany: Śro 18:22, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
animavilis czemu odwrotnie? Z prostego powodu. Jak patrzę na znanych mi zagorzałych katolików i porównuję to co głoszą a to co czynią ...to jest już początek ucieczki z tej dwulicowości. Ucieczki dokąd? Czy w ateizm to bym nie powiedziała. Po co od razu szufladkować.
nudziarzu nie wymagam od szkoły żeby mi wychowała dziecko wg mojej modły. Chciałabym jednak żeby dawała wybór w postaci lekcji etyki. Chciałabym żeby ktoś nauczający jakiejś religii nie dzielił dzieci na te normalne, którym po wykonaniu znaku krzyża odpuszcza się wszelakie przewinienia i na te gorsze opętane szatanem.
Nie uważam też że dziecko w wieku mojego syna ma obowiązek określenia swojej wiary, ba nawet tego bym się wystrzegała. Nie chcę mu też tej wiary narzucić. Uważam ze wystarczą wzorce poparte naszymi czynami.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
saper mściwy półgłówek
Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 507 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skontenera Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:23, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Nudziarz...chodzi o to że w polskich szkołach nie ma zasadniczo alternatywy.albo religia katolicka albo nic.no I wszechobecne symbole religii katolickiej.w życiu dorosłym mamy wybór a w dzieciństwie zasadniczo nie.z olbrzymia chęcią wysłalbym synka na naukę o religiach,a nie na indoktrynacje...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 18:23, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Co to jest rocznica? |
|
Powrót do góry |
|
|
saper mściwy półgłówek
Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 507 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skontenera Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:25, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Kolejna okazja do tacy tudziez innych opłat co łaska
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Śro 18:32, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Co to jest rocznica? |
Rok od komunii - już nie tak uroczysta, ale przez tydzień chodzi się regularnie do kościoła w komunijnym ubraniu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 18:33, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
saper napisał: | Nudziarz...chodzi o to że w polskich szkołach nie ma zasadniczo alternatywy.albo religia katolicka albo nic. |
Nieprawda
szkoła ma obowiazek (ustawowy) zagwarantować uczniowi zajecia etyki .
Zdaje się, że już jest w tej sprawie wyrok trybunału w Hadze.
Saper:
A jesli nawet nie ( co jest niezrozumiałe- ale powiedzmy.. ) zawsze można na ta godzinę w tygodniu siąść w świetlicy lub gdziekolwiek.
W każdym razie - szkoła nie ma prawa zmuszac ucznia do uczestnictwa w lekcjach religii - obowiazuje pisemna deklaracja zgody ze strony rodziców .
A jesli kochany rodzicu podpisałes - to się nie dziw .
Kewo: nigdy nie wiemy ktory nasz wybór jest dobry . Jesli jesteś niewierząca - wychowywalas dzieci wbrew własnym przekonaniom i stalo się to o czy pisalem wczesniej. A jesli wierzysz.. cóż miałas robić - rzycać monetą ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Śro 18:34, 29 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 18:46, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
saper napisał: | Kolejna okazja do tacy tudziez innych opłat co łaska |
a w kwetii komunii jeszce:
sami i tylko sami zrobilismy z komunii cyrk, z komputerami, rowerami sukniami po 1000 zł etc.. w roli głównej
Niby kto nam kaze robić po komunii imprezy w knajpach na 120 osób???
Kto powiedział ze chrzestni powinni dac w prezencie nie mniej niz laptop ???
jesteśmy głupi i ulegamy durnowatym modom - to nasz i wyłącznie nasz problem .
Tylko jesli juz damy się ogłupić - nie szukajmy usprawiedliwienia w kimkolwiek czy czymkolwiek innym poza soba samymi
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
dziurbis mieszkaniec Patagonii
Dołączył: 13 Wrz 2010 Posty: 35 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: krainy wiecznej rozkoszy
|
Wysłany: Śro 18:52, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
nudziarz tak jest ale musi być jakaś liczba dzieci (chyba minimum to 5) żeby na zajęcia z etyki pojawił się nauczyciel. W innym przypadku jest możliwość dowożenia dziecka na lekcje do innej placówki ale nie uzyskałam odpowiedzi na to do jakiej szkoły możemy się udać. Mój syn czas planowej religii spędza w bibliotece ale uważam że etyka powinna być normalnością, tak jak piszesz. Z biblioteki jest bardzo zadowolony i zapewne to dzięki naszemu codziennemu czytaniu do snu.
Deklaracji nie podpisałam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
saper mściwy półgłówek
Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 507 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skontenera Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:53, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
A co powiesz na krzyz w kazdej klasie? Jestesmy państwem wyznaniowym?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 18:54, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
no i tak trzymaj
Powoli pojawi się i etyka .
Problem jest przede wszystkim w mniejszych miejscowosciach, gdzie deklaracje podpisał praktycznie komplet rodziców
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Śro 18:58, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | no i tak trzymaj
Powoli pojawi się i etyka .
Problem jest przede wszystkim w mniejszych miejscowosciach, gdzie deklaracje podpisał praktycznie komplet rodziców |
Tak jest u mnie.
Córka nawet się cieszy, o gdyby była etyka, to musiałaby być po lekcjach, żeby w jednym czasie zgromadzić dzieci z wszystkich klas.
Syn w zeszłym roku miał etykę jako jedyny (!) uczeń w szkole. Na koniec miał szóstkę i wszystkie dzieciaki mu zazdrościły - nie mają jednak tak liberalnych rodziców jak ja a z religii oceny dostaje się za udział we mszy, zwyczajowo były więc czwórki i tróje.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
saper mściwy półgłówek
Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 507 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skontenera Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:00, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Oceny za udział w mszach to skandal...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:10, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
saper napisał: | A co powiesz na krzyz w kazdej klasie? Jestesmy państwem wyznaniowym? |
o to zapytaj nasze państwo. To ono wyrazilo na to zgodę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 19:20, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: |
Niby kto nam kaze robić po komunii imprezy w knajpach na 120 osób???
|
Taak... to jest dopiero szalona atrakcja i przyjemność dla dziecka |
|
Powrót do góry |
|
|
lena maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3846 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 834 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:50, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
mam w klasie dziecko które należy do kościoła zielonoświątkowców (przepraszam bo nie znam dokładnej nazwy- jeśli coś pomyliłam)
Dziecko to nie uczęszcza na religię w szkole ale w pierwszej klasie kiedy jest szkolna wigilia dziecko po prostu przyszło na wigilię klasową.
Byłam zdziwiona bo w sumie nie wiedziałam jak się zachować. Rozmawiałam później z jego matką i powiedziała że to jest w porządku bo oni mu dają wolny wybór - jeśli chce chodzić na religię w szkole - to ok, jeśli ma ochotę pójść na wigilię to też jest w porządku.
Powiem szczerze że podoba mi się takie podejście. Dziecko to chodzi na religię do ich kościoła i zawsze ma ocenę z religii bo rodzice przynoszą mi zaświadczenie z kościoła, natomiast poza tym nie zamykają mu innych dróg....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:03, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Podobnie jest w mojej wsi
Jest u nas znacząca grupa grekokatolików, prawosławnych i baptystów ( myślę że jakieś 20-25% ).
I mysle, że ta widoczna róznorodnośc wyznaniowa jest bardzo dobra rzeczą. Zwyczajnie przywyklismy do tego, że sasiad moze myśleć inaczej niż my
No i te korzyści....... napierw Oni do nas w gości na Święta, potem Oni do nas w gości na Nowy Rok, potem my do Nich w gosci na Święta, potem my do Nich w gosci na Nowy Rok... a jak się kalendarz dobrze poskąlda to i Wielkanoc dłuuugo trwa
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|