Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Pon 6:26, 20 Sie 2007 Temat postu: duma i... uprzedzenie |
|
|
czy slusznie odczuwac dume z:
a) osiagniec innych,
b) urody,
c) talentow...?
jesli cos jest ni moja wina, ni zasluga ni moim celowym dzialaniem, to dumy nie ponosze... a Wy? bylo by to jakas brzydka przesada.
uprzedzenie....
uprzedzenia nigdy nie sa zbyt podstawne, ze sie tak nieladnie wyraze
[przepraszam; tlumaczylam z ang. pejudice never shows much reason...]
czy ja mam uprzedzenia? eee, nie... zazwyczaj cos jest mi ganz egal, a nie chce mi sie na ten temat zbierac informacji, czyli podstaw do opinii...
jak to u Was?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 7:14, 20 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Dlaczego nie można być dumnym z cudzych osiągnięć? Nawet jeśli się nie ma skłonności do przypisywania sobie zasług i sukcesów innych ludzi. Może to kwestia życzliwej radości z tego, że ktoś inny odniósł właśnie jakiś sukces?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Pon 7:18, 20 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
radosc, pochwala, zachwyt, zyczliwosc, podziw, gratulowanie - rozumiem, oczywiscie sa jak najbardziej na miejscu (pewnie zaraz obok zawisci, zazdrosci itp...).
ale duma? no chyba, ze sie przyczynilo. inaczej jak?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 7:26, 20 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
No dobrze, to może doprecyzujmy - co to jest duma?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Pon 7:52, 20 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
ja nie wiem na pewno, ale czuje, tak, ze to satysfakcja z wlasnego postepowania, z wlasnych zaslug.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ver maszynista z Melbourne
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 1999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 8:13, 20 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
z własnych zasług- to jest duma osobista.
ale jest jeszcze duma innego rodzaju, np. duma ze złotego medalu sportowca, bo on zaspokaja nasze zapotrzebowanie na dumę wiekszego kalibru..
duma o charakterze patriotycznym to chyba może wystąpić dopiero wtedy, kiedy w danym społeczeństwie istnieje coś takiego jak więź emocjonalna.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Pon 8:20, 20 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
duma ze sportowca i in. wymienionych przeze mnie w pierwszym poscie, to odczucie mi calkiem obce i niezrozumiale... ale tez zawsze byl ze mnie taki kibic, jak z koziej dupy traba...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 9:23, 20 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Niewiele wiem na ten temat, ale przypuszczam, że np. duma z osiągnięć własnych pociech jest dość zrozumiałym przejawem dumy z innych, tu, tym bardziej, że to nasi inni, krew z krwi, kość z kości itp.
Dumy z czynników niezależnych ode mnie, a mnie właściwych, nie odczuwam. Byłoby to absurdem, a zresztą, nie ma ich zbyt wiele.
Uprzedzenie? Tak. Uprzedzam się, ale potrafię zweryfikować, choć z pozycji uprzedzenia jest to trudniejsze. |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Pon 9:26, 20 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
duma, no wlasnie myslalam nad tymi rodzicami i ich dziecmi. te duma potrafie uzasadnic, w taki sposob, ze jesli rodzic np. zainteresowal czyms dziecko, umozliwil mu poznanie jakiegos zagadnienia, pomogl zrozumiec, a dziecko podjelo sie czegos i osiagnelo swiatne wyniki... to tak, cos w rodzaju dumy. ale jesli dzicko tak samoz siebie sie za cos zabralo i mu sie udalo, to wtedy juz tak jak u ludzi...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 9:34, 20 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Jest jeszcze aspekt genetyczny: po kim on taki mądry? po tatusiu! a ona taka śliczna? po mamusi! |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Pon 9:36, 20 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
tak wlasnie a propos postu zlozycielskiego, punkt b)
byc dumnym z urody? hm... dziwne
animavilis napisał: | Jest jeszcze aspekt genetyczny: po kim on taki mądry? po tatusiu! a ona taka śliczna? po mamusi! |
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 9:50, 20 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Pewnie, że dziwne. Ale bardzo powszechne. Dziecko jako produkcja własna, czasem jako jedna z niewielu rzeczy, które się komuś udały, niekiedy jako niezrealizowany potencjał własnych marzeń. Nie bardzo rozumiem, dlaczego ludzie są tacy dumni z wyglądu i intelektu swoich dzieci, ale są i nie czuję potrzeby podważania tego. Może jakiś rodzic wytłumaczy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Weles wróg prefektury
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 10:12, 20 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
anima...
animavilis napisał: | Jest jeszcze aspekt genetyczny: po kim on taki mądry? po tatusiu! a ona taka śliczna? po mamusi! | ...
Bo to tak działa... i pompuje energię dla rodzicielskiej misji
Widzisz. Dziecko to nie tylko wytwór łóżka... To masa nad nim pracy, może umiejętności wychowawczych. Czyli każdy rodzic czuje się jakby stwórcą w pewnej mierze. Pewnie, że instynkta i więzi genetyczne. To szczególny rodaj dumy i może jakaś nagroda za jednak spory wkład pracy, czasu, kasy. Bo cóż zostaje? Robisz za służbę, płacisz... i jak doczekasz się dziękuję to radocha. Ekonopmicznych podstaw do radości raczej nie ma... Bardziej chyba jest to najważniejszym elementem (i ogólnodostępnym) pozostawienia po sobie tzw. śladu.
Dość modelowym przykładem może być, kiedyś zasłyszana rozmowa teściowej i szwagra... dot. chyba podobnego dylematu Na pytanie teściowej... "co ja mam z twoich studiów?..." odpowiedział... "satysfakcję..."...
Obecnie szwagier ma dwu synów (a teściowa satysfakcję nr.2 ) i nieźle mu dają w kość... . I tak to działa...
Co do pytania ślepej...
byc dumnym z urody? ...
Duma wyrażana głośno to marketing... Człek z przyczyn także ekonomicznych chce sprzedać ten "towar" . Inna sprawa że córkom przyda się uroda. A uroda to głównie zdrowie a co za tym idzie piękno... Dylemat taki miałem i na szczęście są moje córy podobne do żony, której atutem też uroda. Zatem duma to rodzaj zadowolenia...
Pozdro...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Śro 11:53, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Weles napisał: |
Duma wyrażana głośno to marketing... |
bardzo sluszne stwierdzenie
Cytat: | Inna sprawa że córkom przyda się uroda. A uroda to głównie zdrowie a co za tym idzie piękno... Dylemat taki miałem i na szczęście są moje córy podobne do żony, której atutem też uroda. |
i egzemplifikacja
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Weles wróg prefektury
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 12:47, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
... Czy ...też uroda wyklucza inne cechy? Jedną córkę mam po matematyce, druga w trakcie studiów. Coś źle?. Użyłem tylko tej cechy w odniesieniu do cytatu animy. Dziwi cię to? Skąd u ciebie taka tendencyjność w rozumieniu wyraźnego słowa pisanego? Sugerujesz że chcesz mieć kalekie dzieci? A zauważyłaś przynajmniej luzacki ton mojej wypowiedzi?
Ślepa... Tak to nie ma szans na... co chcesz. Chyba rozumiesz co chcę powiedzieć? Nie? Ja o normalności w komunikowaniu się... i naprawdę nic więcej... Ty na siłę szukasz guza czy co?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Śro 12:53, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
o czym Ty mowisz?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Weles wróg prefektury
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 12:59, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
wyjątkowo masz rację
zwracam honory... Widzisz... I mnie zdarzają się wpadki
jeszcze raz sorki... ... Jakoś inaczej zrozumiałem
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Śro 13:07, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
nie wiem, czy jeszcze komus zdolasz wmowic, ze to wlasnie Ty czytasz ze zrozumieniem, a inni nie... i ze to akurat Ty znosisz pisanie tutaj bez emocji...
szkoda slow...
znowu groch mi sie skonczyl...
chyba zrezygnuje z tego topiku...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Weles wróg prefektury
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 13:12, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
amen...
i tym się kończy nawet przepraszanie ciebie. Czy mogło inaczej? Ty jednak wszędzie szukasz wygranej... Chyba cię dobrze znam (ja o mentalności)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Śro 13:18, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
ten ton "wyjatkowo masz racje " nazywasz przepraszaniem??
ze juz o kolejnej nietrafionej ocenie mojej osoby nie wspomne...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|