po 30-tce

sir Francis Drake

westworld sezon2
po 2 epizodzie: dobry - zwlaszcza impresje i mocje

sir Francis Drake

genius [link widoczny dla zalogowanych]

o picassie

zaczyna mi sie podobac

sir Francis Drake

obejrzalem odcinek osmy themericans [link widoczny dla zalogowanych](The_Americans)

znowu na wyzynach sztuki aktorskiej i scenariuszowej

animavilis · Gość

Ach, boże, kiedy skończy się ten ostatni sezon The Walking Dead! Jak można było zamordować taki świetny (w, powiedzmy, trzech pierwszych sezonach) serial... 90% glindzenia (i to jakiego glindzenia! np. bohaterka oświadcza np. z seriozną miną (bo ogólnie zrobiło się bardzo seriozno) "wszystko ma swoją cenę"), 10% akcji. Niech oni już wszyscy zzombieją i przestaną przytruwać. Ale trwam na posterunku do końca Anxious

sir Francis Drake

animavilis · Gość

A nie, to mi się w ogóle nie podobało. Poprzestałam na pierwszym sezonie.

sir Francis Drake

animavilis · Gość

Korsarz, ja nie pamiętam, o czym pisałeś kilka tygodni temu, a zresztą wady, które mogłeś wskazywać, są dla mnie bez znaczenia. Trudno się spierać o gusta. Wystarczy, że mnie ten serial kręcił w pierwszych sezonach - był, na tle innych seriali, dość nowatorski w treści (nie przypominam sobie innych seriali o postapokaliptycznym świecie opanowanym przez zombiaki), był trochę straszny, trochę wstrętny, trzymający w napięciu i "obudowany" szeregiem interesujących, w swojej rozmaitości i życiowych postawach, bohaterów. Zadowolony? Blue_Light_Colorz_PDT_29

sir Francis Drake

Aproxymat

A ja polecam, nieco niedoceniony, netflixowy serial "Holistyczna agencja detektywistyczna Dirka Gently'ego". Na podstawie prozy Douglasa Adamsa, choć jest to odległa inspiracja a nie ekranizacja książkowego oryginału. W roli głównej, choć nie tytułowej, Elijah "Frodo" Wood. Ogólnie wielowątkowe wariactwo pełne absurdalnego i czarnego humoru, z pokręconą fabułą i przerysowanymi postaciami. Serial nie udaje, że ma jakieś wielkie głębie i drugie dno ale jest i tak zadziwiająco świeży i pomysłowy. Postaci trudno nie polubić, choć są często psychopatyczne. A już holistyczna morderczyni Bart ogniskuje na sobie uwagę gdy tylko się pojawia. Pierwszy sezon jest trochę skrzyżowaniem Monty Pythona z Archiwum X - jest tu wszystko- rządowe spiski, paranormalne zjawiska, podróże w czasie i transfery dusz. Drugi sezon to jeszcze większy odlot - jeszcze więcej pokręconych postaci i do tego magiczna kraina Wendimoor. Tak, do Monty Pythona i Archiwum X trzeba jeszcze dodać Arabelę.

Trailer pierwszego sezonu
https://www.youtube.com/watch?v=5TNXaCBAjpo
I drugiego
https://www.youtube.com/watch?v=WBk6BHGcD68

animavilis · Gość

Rozpoczęłam drugi sezon "Westworldu", ale czy zakończę?
Sezon jest zdecydowanie słabszy od pierwszego (już chociażby ze względu na nieobecność Anthonego Hopkinsa), niespójny i nawet lekko nudnawy. Rzecz dzieje się w niejednolitej czasoprzestrzeni i została rozbita na kilka wątków, które nie wiedzieć, do czego zmierzają. Bohaterowie pałętają się bez ładu i składu po tytułowym westworldzie i, co gorsze, powielają schemat, który położył już wiele innych, kontynuowanych seriali - mianowicie zaczynają filozofować, tj. wygłaszać, ze śmiertelną powagą, jakieś okrutne dyrdymały, które w przekonaniu twórców mają, zapewne, dowodzić głębi psychologicznej postaci i intrygować widza. Niestety, gdy nadobna Dolores z chmurnie następioną brwią kończy kolejną tyradę ważkim podsumowaniem typu "oto jest cała prawda", na twarzy przystojnego Tedda maluje się niemała udręka, by zrozumieć objawienia ukochanej, a mężczyzna w czarnym kapeluszu (Ed Harris) ciągle bredzi o grze, która sama go odnajdzie, widz w mojej osobie czuje się wyłącznie osłabiony...

sir Francis Drake

yellowstone [link widoczny dla zalogowanych]

zapowiada sie dobrze

emma.

Opowieść podręcznej wciągnęła mnie namiętnie:

Teraz otworzyłam oczy. Tak do tego dopuściliśmy. Nie zbudziliśmy się, gdy dorzynali kongres. Gdy straszyli terrorystami i zawiesili konstytucję, nadal spaliśmy. Mówili, że to tymczasowe. Nic nie zmienia się nagle. W stopniowo podgrzewanej wannie ugotowalibyśmy się na śmierć (...)

Leon

Ostatnio oglądam "Poldark"

Poldark - Wichry losu (2015) - Kornwalia, druga połowa XVIII wieku. Ross Poldark (Aidan Turner) powraca z amerykańskiej wojny do Anglii. Rodzina i ...

[link widoczny dla zalogowanych]
(odc1 bez czekania)
[link widoczny dla zalogowanych]

animavilis · Gość

emma.

sir Francis Drake

lulka

animavilis · Gość

Nastawiłam się dziś na ostatni odcinek serialu HBO "Ostre przedmioty" i spotkała mnie niemiła niespodzianka, bowiem 6 odcinek nie został jeszcze udostępniony.
Można odnieść wrażenie, że wątek kryminalny jest tylko tłem dla odmalowania trudnych relacji głównej bohaterki z jej matką oraz odkrywania mrocznych epizodów z przeszłości tejże bohaterki. Samo śledztwo toczy się bardzo leniwie i, właściwie, w tym serialu "nic się nie dzieje" (a, w każdym razie, dzieje się niewiele). Mimo to, serial nie jest nudny i choć wpisuje się już w nieco wyeksploatowaną konwencję (małomiasteczkowe klimaty, śmierć/zaginięcie dzieci, główny bohater po przejściach), to czyni to z pewną dozą świeżości.

[link widoczny dla zalogowanych]

Sławomir

Westworld 2 - do obejrzenia, ale dupy nie urywa