|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Sob 14:53, 25 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Oczekujesz po lewicowo-liberalnych środowiskach rzetelnych informacji?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Sob 14:54, 25 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
A Ty oczekujesz, że Kościół będzie przyznawał się do tego, że traci swoich wyznawców i że coraz mniej liczne są rzesze chętnych, by wstąpić w jego szeregi? |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Sob 15:04, 25 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Wystarczy spokojnie, bez emocji zapoznać się z statystykami kościelnymi, miast bazować tylko na lewakach i oszołomach nienawidzących KK.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Sob 15:50, 25 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Nie mam zamiaru. Trudno o źródło bardziej subiektywne, niż to, które diagnozuje samo siebie. Poza tym, przypuszczam, że są jeszcze inne dane niż kościelne i "lewackie". Jeśli ktoś mówi o znaczącym wzroście wyznawców, to spodziewałabym się, że poda właśnie takie rzetelne źródła. Skoro tego nie robi, łatwo odpowiedzieć, jaką wartość ma jego życzeniowa wizja wyssana z palca.
Gdyby polscy katolicy dobrowolnie opodatkowali się na rzecz swojego Kościoła, łatwo byłoby się przekonać, czy ich szeregi sięgają tych mitycznych, ciągle podnoszonych 90%. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 18:03, 25 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: | To muszą być jakieś bardzo rzetelne kościelne statystyki.
Aż dziw, że takie nieznane. |
Znane, znane, tylko nie na TVN-ie i GW i innych Onetach...
Są źródła konkretne. Jeśli zechcesz wyszukam i podam:
- [link widoczny dla zalogowanych]
- [link widoczny dla zalogowanych]
Póki co może Ci to wystarczą te bardziej świeckie i popularne:
Kosciół Katolicki na świecie: [link widoczny dla zalogowanych]
Jeśl zechcesz zapoznac się z konkretnymi danymi i liczbami to raczej tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 18:14, 25 Sie 2012, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Sob 19:42, 25 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: |
Gdyby polscy katolicy dobrowolnie opodatkowali się na rzecz swojego Kościoła, łatwo byłoby się przekonać, czy ich szeregi sięgają tych mitycznych, ciągle podnoszonych 90%. |
http://www.youtube.com/watch?v=oE9CFBFUP9Q
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Sob 19:49, 25 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Spośród 4 podanych źródeł 3 są katolickie: Katolicka Agencja Informacyjna, Tygodnik Katolicki oraz wydawnictwo watykańskie.
W Wikipedii zaś czytamy:
Nieustannie rośnie liczba katolików zwłaszcza w krajach afrykańskich i w Azji. Jednak w niektórych państwach od lat obserwuje się spadek liczby wiernych. Dotyczy to np. wielu krajów europejskich.
(...)
Od początku XXI w. liczba księży na świecie powoli wzrasta, jednak daje się zauważyć jej spadek w Europie (od roku 1999 do 2009 o 9%) oraz w Ameryce (od roku 1999 do 2009 spadek liczby księży diecezjalnych o 7%) i w Oceanii (od roku 1999 do 2009 o 4,6%).
(...)
I zdanie kluczowe dla rewelacji o wzroście liczby katolików na świecie (bo nie w Europie):
Powyższe oficjalne dane dotyczą liczby wszystkich żyjących osób ochrzczonych w Kościele katolickim. Nie uwzględniają odchodzenia wiernych do innych religii ani innych przyczyn zaprzestania utożsamiania się z Kościołem[15]. Dlatego liczba osób podających się za katolików może istotnie różnić się od oficjalnych statystyk, np. w samej Brazylii jest to rozbieżność wynosząca ok. 30 milionów osób (155 mln wg Watykanu, 125 mln wg spisu powszechnego w 2000r.)[16].
Ale, oczywiście, jeśli żyjąc w laicyzującej się Europie, chcesz podbudowywać swoje samopoczucie rosnącą liczbą ochrzczonych w krajach afrykańskich i w Azji, która "wzrasta w tempie zbliżonym do przyrostu naturalnego", który, z kolei, jak wiadomo, największy jest właśnie w państwach afrykańskich i azjatyckich, to przecież nie będę Ci tego dobrego samopoczucia psuła. |
|
Powrót do góry |
|
|
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:14, 25 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
W tych podanych przez Diabelsky`ego linkach nie doszukałam się konkretnych statystyk. Ale jest tam tyle materiałów, że nie przebrnę przez nie, bo nie mam tyle czasu. Jakieś dokładniejsze linki, może?
Ale w tych kościelnych statystykach, uznawanych wszędzie, a prowadzonych przez pallotynów (SAC) z Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego - na wszystkich wykresach i w publikacjach odnotowywana jest spadająca z roku na rok liczba wiernych KK (jakoś od 2000 r. począwszy wskazywany jest spadek liczby i dominicantes - uczęszczających na msze święte w niedziele i communicantes - przystępujących do sakramentów św.).
Reszta w statystykach kościelnych jest oznaczana jako "zarejestrowani parafianie" tudzież "zobowiązani do uczestniczenia we mszach, ale nie uczestniczący" (wpisani w księgi tylko, nie praktykujący) - co dla KK nie przekłada się na faktyczną liczbę wiernych, więc i we własnych statystykach ma kościół dla nich "osobne rubryczki".
Wprawdzie w sieci znalazłam tylko obrazek z pallotyńskiej publikacji ze statystyką do roku 2010, ale osobiście widziałam 2011 - gdzie była liczba 39,9%
A jak KK liczy tych dominicantes? Ogłasza się jeden dzień, do wiadomości publicznej - i w tym dniu zlicza się wiernych w kościołach.
(co może prowadzić do zniekształcania statystyk, np. jak w słynnej w okolicy historyjce: matka budzi syna w niedzielę, z krzykiem "Musisz iść do kościoła, bo dzisiaj liczą!", on: "Ale mamo, ja nie chodzę!" - "Zamknij się gówniarzu! Idź, albo masz szlaban na kieszonkowe!").
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 6:22, 26 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
to jasne że wojujący ateista nie zrozumie że wzrost, nazwijmy to wiernych KK, nie jest prporcjonalny do ilości wyżów lub niżów demograficznych w danym kraju czy kontynencie.
Wprost proporcjonalny dla ludzi przeciwnych kościołowi to takie magiczne słowa. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 6:58, 26 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
no i dupa bez mozliwości edycji forum to lipa...
Ale ciągnąc dalej. Yayin przedstawiłaś kiepskie dane w dodatku z kraju gdzie od kilku lat kościół się zwalcza.
Właściwe dane optymistycne dla KK znajdziesz tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]
W dodatku trzeba jeszcze analogicznie brać pod uwagę dominicantes i communicantes.
Światowe ststystki mówią o wzroście popularności KK oraz jego wyznawców. Czy tego chcą czy nie, waleczne pomioty Szatana w POlsze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 7:46, 26 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
juz nawet takie strony jak WP.pl zamieszczają artykuły o przesladowaniach KK:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
EMES emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008 Posty: 7868 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Nie 7:48, 26 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
diabelsky chcesz podać adres to podaj konkretnego linka a nie stronę główną bo to bardziej pod reklamę i spamowanie podchodzi, co więcej skoro sam nie potrafisz wkleić konkretnych danych domniemam że takowych nie posiadasz albo też i nawet ich nigdy nie widziałeś tylko najzyczajniej sobie teoretyzujesz.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
art36 stłumiony okrzyk radości
Dołączył: 12 Kwi 2007 Posty: 1036 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 55 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kujawsko-Pomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 7:55, 26 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
a ja muszę dzisiaj wcześniej wyjść z domu, coby ze swoimi dziewczynami zająć odpowiednie miejsce w kościele, bo pięć minut przed mszą będzie już zbyt ciasno
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Nie 8:02, 26 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Co za pudło. Ani ze mnie ateista, ani wojujący. Ja, po prostu, potrafię czytać.
Za to u Ciebie, Diabelsky, z czytaniem chyba nie najlepiej.
Nie wskazałeś ani jednego pozakościelnego źródła, które mówiłoby o realnej odnowie wiary, a nie wzroście "papierowych" katolików, w częściach świata, które zupełnie nas nie zajmują i to, na dodatek, uzależnionego od wzrostu demograficznego.
Nie wskazałeś, jak prosiła Cię Jayin, ani jednego linku, do konkretnego artykułu, który potwierdzałby Twoje słowa.
Myślę, że na tym spokojnie można zakończyć tę rozmowę, ale przeczytaj sobie to jeszcze:
Islam nieprzeciętnie szybko zwiększa liczbę swoich wyznawców. 30 marca 2008 dziennik Corriere della Sera powołując się na Rocznik Papieski (Annuario Pontificio) na 2008 podał informację, iż Watykan po raz pierwszy oficjalnie przyznał, że liczba wyznawców islamu przekroczyła liczbę członków Kościoła rzymskokatolickiego (obecnie katolicy stanowią 17,4% ludności świata, a muzułmanie 19,2%)[6]. Za główną przyczynę tego zjawiska uważa się dynamiczny przyrost naturalny w krajach islamskich** przy jednoczesnym spadku liczby urodzeń w krajach chrześcijańskich (wyjątkiem mogą być jedynie kraje Ameryki Łacińskiej)[7].
[link widoczny dla zalogowanych]
Na pewno masz powodu do optymizmu?
** a jednak - przyrost naturalny jako istotny czynnik "przyboru" nowych wyznawców jakiejkolwiek religii - to zresztą jakby logiczne, prawda? |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 9:53, 26 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
EMES napisał: | diabelsky chcesz podać adres to podaj konkretnego linka a nie stronę główną bo to bardziej pod reklamę i spamowanie podchodzi, co więcej skoro sam nie potrafisz wkleić konkretnych danych domniemam że takowych nie posiadasz albo też i nawet ich nigdy nie widziałeś tylko najzyczajniej sobie teoretyzujesz. |
A niby dlaczego? Niech czyta i sie nawraca...
A dane światowe są w Wiki. Wyraźne i z liczbami więc czego chcesz?
Wzrost jak dupsko kobyły na owsie więc czego się przypierdzielasz? |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 9:55, 26 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: | Co za pudło. Ani ze mnie ateista, ani wojujący. Ja, po prostu, potrafię czytać.
Za to u Ciebie, Diabelsky, z czytaniem chyba nie najlepiej.
Nie wskazałeś ani jednego pozakościelnego źródła, które mówiłoby o realnej odnowie wiary, a nie wzroście "papierowych" katolików, w częściach świata, które zupełnie nas nie zajmują i to, na dodatek, uzależnionego od wzrostu demograficznego.
Nie wskazałeś, jak prosiła Cię Jayin, ani jednego linku, do konkretnego artykułu, który potwierdzałby Twoje słowa.
Myślę, że na tym spokojnie można zakończyć tę rozmowę, ale przeczytaj sobie to jeszcze:
Islam nieprzeciętnie szybko zwiększa liczbę swoich wyznawców. 30 marca 2008 dziennik Corriere della Sera powołując się na Rocznik Papieski (Annuario Pontificio) na 2008 podał informację, iż Watykan po raz pierwszy oficjalnie przyznał, że liczba wyznawców islamu przekroczyła liczbę członków Kościoła rzymskokatolickiego (obecnie katolicy stanowią 17,4% ludności świata, a muzułmanie 19,2%)[6]. Za główną przyczynę tego zjawiska uważa się dynamiczny przyrost naturalny w krajach islamskich** przy jednoczesnym spadku liczby urodzeń w krajach chrześcijańskich (wyjątkiem mogą być jedynie kraje Ameryki Łacińskiej)[7].
[link widoczny dla zalogowanych]
Na pewno masz powodu do optymizmu?
** a jednak - przyrost naturalny jako istotny czynnik "przyboru" nowych wyznawców jakiejkolwiek religii - to zresztą jakby logiczne, prawda? |
Następna opętana nie potrafi szukać czego nie chce... |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Nie 10:10, 26 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
No prosze, nie tylko byly esbek, ale rowniez IV departament.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 10:12, 26 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Wszystkim którym Diabeł siedzi za kołnierzem:
Witryna Catholic News Service podaje informację, że zaobserwowano wzrost liczby Katolików na świecie. Co więcej, wzrosła nie tylko bezwzględna liczba, ale także procent Katolików w całym społeczeństwie.
A jak się zechce to można się sporo sie dowiedzić . Ale nie. Ciężko. Linków żąda na talerzu jak kotleta...
........ludności wynosiła 6.777.599.000 osób, ze wzrostem o 79.246.000 względem roku poprzedniego. Wzrost dotyczy wszystkich kontynentów: Afryka (+ 19.983.000), Ameryka (+ 8.744.000), Azja (+ 47.702.000), Oceania (+ 967.000), Europa (+ 1.850.000).......................................
.................................w tym samym dniu liczba katolików wynosiła 1.180.665.000 ze wzrostem o 14.951.000 względem roku poprzedniego. Wzrost dotyczy wszystkich kontynentów: Afryka (+ 6.530.000), Ameryka (+ 5.863.000), Azja (+ 1.814.000), Europa (+ 597.000), Oceania (+ 147.000). Procent katolików wzrósł o 0,02%, dochodząc do 17,42%. Mówiąc o kontynentach odnotowuje się wzrost w Afryce (+ 0,3), Ameryce (+0,04) i Azji (+ 0,01), podczas gdy spadek, jak w roku ubiegłym, odnotowano, w Europie (- 0,02) i na Oceanii (- 0,3)..........................
Wzrost wzrst i wzrost... i na nic pierdoły odszczepieńców i innych zapatrzonych w POlszewickie media skuszonych przez Szatańskie zastępy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 10:17, 26 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Poldek napisał: |
No prosze, nie tylko byly esbek, ale rowniez IV departament. |
jak Ci dam esbekai po Katolicku zajebie z liścia przez klawiaturę, to wylądujesz na najbliższym ojonie i do końca życia na dzwięk słowa esbek dostawać będziesz ataku padaczki...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:17, 26 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Wikpedia nie jest dla mnie wiarygodnym źródłem.
Co do danych, to przedstawiłam je z publikacji polskich, nie "kraju gdzie zwalcza się kościół" (nie wiem, skąd wziąłeś takie podejrzenie? . W dodatku czytałam je także w osobistej siedzibie archidiecezji szczec-kam. - a oni chyba tam nie mają zafałszowanych danych? Czy może mają? Taka propaganda wewnątrzduchowna?...
(no, tak, tak... taka już dewota ze mnie, że i przyjaciół kilku mam w sutannach i jednostki rodzinne też, więc czasem i do siedzib kleru zaglądam na kawę )
Co do opętań, to jako katoliczka opętana mogę być jedynie myśleniem o chwili, gdy w kościele będę spotykać tylko ludzi naprawdę zainteresowanych tą religią i sakramentami, a nie "niepraktykujących katolików" smsujących pod ławkami, czy plotkujących o nowym samochodzie, ewentualnie o tym, jak szybko i bezboleśnie "załatwić" pieczątkę na kartce do spowiedzi, bo iść im się nie chce do "czarnego" osobiście Takie, te... Słupy. O których Art pisał.
Na papierowych statystykach, zawyżanych "dla pokrzepienia stanowiska w państwie i na świecie" zupełnie mi nie zależy.
Ale wiecie co... Tako tych statystykach czytając... Może trzeba zacząć zadawać pytania typu: "Czy prawdziwy katolik woli być w kościele z "martwymi duszami", ale chełpić się "O! Ilu nas jest! Jesteśmy górą! Jesteśmy najlepsi! Ha!", czy w prawdziwej wspólnocie i czerpać z niej realne wartości? I o którą z tych opcji będzie walczył?"...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|