po 30-tce

Mati · Gość

..to będzie krótki komentarz.. mam na to wylane Blue_Light_Colorz_PDT_02

..tego typu rewelacje nie robią na mnie wrażenia.
..nic w tym temacie nie wiem i nie interesuje mnie to..
z kościołem mam niewiele wspólnego.

l

no tak ale albo wierzysz albo nie

domniemuje, ze nie

tak?

Mati · Gość

oczywiście, że wierzę,
ale kościół mnie nie kręci
ja nie szukam spędów, ja szukam samotnych indywidualności..

l

Mati · Gość

ze zdjęcia wygląda, jakby bardzo chciał wymodlić sobie jakieś solidne uniewinnienie..

coś na zasadzie 'miauuuu'

l

Mati · Gość

a czy On ma jakiś wpływ na moje życie?

Wiesz, jakoś nie dziwi mnie to wszystko.. nie dziwi mnie nieślubne dziecko proboszcza z parafii zza winkla, nie dziwi mnie tygodniowy plan spotkań biskupów z prostytutkami, nie dziwią mnie wypasione auta i kazania o umiarze, bo głodne dzieci w Afryce.. luzzzz..
Nie dziwi mnie już nic.. mogę się tylko ewentualnie na to wkurzać (w imię moich wartości, którym i tak hołduję, wtedy, kiedy mi wygodnie..), ale co mi to da..?
moja religia mówi mi: daj spokój..
nie ma opcji.. prawdy i tak nie dojdziesz..

l

Mati · Gość

..ale ja o tym facecie nic nie wiem..
to, że jest jak Berlusconi to jedno, ale ja tam obcym w gacie nie zaglądam..
twierdzisz, że podobni jemu mają wpływ na moje życie..może.. ale kto? w jakim zakresie?
przecież nie on jeden.. większy wpływ na moje życie mają ustawodawcy niż jakiś ktoś gej.. (?)
Taki z Ciebie Don Kischot, jak ze mnie Joanna D'Arc

l

Mati · Gość

l

Mati · Gość

ojej.. bo media są stronnicze. Nieobiektywne, a więc są marionetką jakiejś opcji.. wiem, bo sama to trenuję.. pracuje w końcu w marketingu

i to jest chore.. ale pominąwszy ten aspekt.. nie wierzę, że z mediów popularnych dostajesz informację obiektywną czy fakty, jak zwał tak zwał..
Miałam praktyki na dziennikarstwie w jednym wydawnictwie.. i albo idziesz po linii przyjętej przez dane wydawnictwo, albo idziesz po swojej i wtedy spadaj leszczu.. każde wydawnictwo ma swoją 'polityczną' historię, każdy redaktor ma swój pomysł (to tez wiem z doświadczenia) ..nie ma opcji, zeby informacja która do Ciebie dociera z jakiejkolwiek strony była TYLKO faktem.. suchym.. To zawsze jest fakt z jakiegostam punktu widzenia.. Nie masz możliwości wolnego uczestnictwa w wydarzeniach niz tylko z perspektywy drugiej soczewki kalejdoskopu..

l

a jak jest z atrakcyjnoscia przekazu?

Mati · Gość

..no chwyta się najniższych kwestii..
dobry tytuł to 90% sukcesu.. 'Mucha w sieci Tuska'.. albo 'Rostowski ... do nikogo nie pasuje' lub Najseksowniejszy premier Włoch czesze swoja brazylijkę'

a rzecz dotyka gejów w kościele, albo wydatków RP na ochronę zdrowotną..

Potem masz słowa.. każde słowo, odpowiednia reżyserka zdania .. wszystko wpływa na nasz odbiór..
plus jakieś zdjęcie na 3/4 strony lub na mniej, ale bardziej kosmiczne..
tu wytłuści, tam wytłuści.. da wirtualnego buziaka i ma klienta..

l

tak tylko co jak klamia w zywe oczy?

to juz nie jest gra dla klienta

albo stosuja socjotechniki...

Mati · Gość

na to nie masz wpływu.. czy ktoś kłamie czy nie.

albo się odcinasz od wszystkiego, żeby mieć ..paradoksalnie .. święty spokój
albo uznajesz, że są 'różni księża' i w każdym szukasz TEGO powołania potrafiąc jednocześnie tłumaczyć ich grzeszki, albo uznajesz jakąś opcję bez dyskusji i masz ..łatwe życie i odpowiedzi na wszystko gotowe..wtedy wysyłasz się z forum na księżyc uczyć ufoludki...etyki

l

Mati · Gość

nijak.. tyle razy wypowiadałam się na podobne tematy, że ten jest kolejnym kartoflem w żurku..
choć pewno można by snuć teorie spiskowe

znasz tę piosenkę? :
http://www.youtube.com/watch?v=dJbaMhTQx9k

l

a mnie to zaciekawilo i dlatego sprawdzilem, jak bardzo "niezalezne" sa media cytowane przez porka

po raz kolejny okazalo sie , ze to komunistyczny tabloid

ciekawe czy media berlusconiego sa niezalezne

bo we wloszech nie ma monopolu, tak jak w polandi
tam jest konkurencja i dlatego chyba ten berlusconi jest tak scigany