po 30-tce

Mati · Gość

Z linka obserwatora..

"Każdy, kto pożądliwie patrzy na kobietę, już się z nią cudzołóstwa dopuścił w sercu swoim"

..pytanie co w związku z tym? Czy powinnam czuć wyrzuty sumienia, że spodobał mi się jakiś mężczyzna.. może być żonaty? Czy należy się spowiadać z tego, że…. ? I co dostanę w ramach pokuty? Trzy ‘Mario zawsze Dziewico’? I to ma załatwić temat mojej grzesznej strony natury? Przecież mężczyzna myśli o seksie dziennie ikstylion razy. Czy zatem chodzi o to, żeby patrzył pożądliwie na faceta?

czy – serio – ma myśleć o tym, że ona jest mężatką i pozbawić się w jakiś tajemny sposób pragnień? Myśli? Instynktu? Czy chodzi o to, żeby od początku i w zasadzie nigdy nie miewał takich myśli? Żeby tak się ‘wyprał’, że inne oprócz żony kobiety dla niego nie istnieją?
A może ‘pierze’ go miłość do żony i ta powinna wystarczyć?
Może faktycznie miłość jest kluczem do pełnej moralności.. tej w sercu, w głowie, w uczynkach? Jeśli tak jest, to rozglądając się dookoła śmiem twierdzić, że albo miłość jest rodzajem absolutu, którego się nie osiąga, ale marzy się o nim i próbuje jakoś tam dążyć, albo ludzi na prawdę się kochających jest ..jak na lekarstwo.

Ron

No moim zdaniem chodzi o to, żebyś tak intensywnie uprawiała seks z mężem, aby samo pożądanie żony, osła, ani innej rzeczy bliźniego twego ohydnym wstrętem Cię napawało. Z drugiej strony Dekalog zabrania pożądać żony bliźniego natomiast nie mowi wprost o pannach, wdowach, rozwódkach oraz facetach dowolnego autoramentu. Z trzeciej strony zabrania pożadać osła, a już o owieczkach nic nie wspomina.

Zasadniczo nikt nie gwarantował, że wymogi religijne będą proste, łatwe i przyjemne. Think

letnisztorm

Natura człowieka jest grzeszna. Grzeszy on myślą, mową, uczynkiem i zaniedbaniem. Trzeba iść drogą Chrystusa, żeby wyzbyć się grzechu, pracować nad tym żeby nie grzeszyć. Jeżeli jednak się zgrzeszy trzeba zrobić rachunek sumienia, powziąć silne postanowienie poprawy, wyspowiadać się w konfesjonale, odprawić pokutę. I ma odpuszczone.

Ateista jeżeli złamie swoje zasady moralne, nie ma szansy na " oczyszczenie się" , musi z tym żyć d'oh!

Chociaż małe światełko w tunelu jest, bo podobno lepszy jeden nawrócony grzesznik w niebie niż dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych.

Ron

Nie narzekajmy, bo katolicyzm nie jest aż tak wymagający jak np. islam. Już pięciokrotna modlitwa w ciągu dnia nie brzmi zachęcająco. Ale prawdziwy horror to to, że za każdym razem trzeba się myć. d'oh!

Jak nie ma wody to trzeba piaskiem. Myślę, że każdy jak sobie wyobrazi, że 5 razy dziennie podmywa się piaskiem to pokocha katolicyzm. Think

Kewa

Muzułmanie za to z tym pożądaniem mają lepiej, bo poowijali swoje kobiety w worki, pozamykali w domach, to i grzeszne myśli nie łatwo w sobie wzbudzić. Pewnie dlatego frustraci pragną zginąć śmiercią męczennika, żeby wreszcie sobie bezkarnie poużywać. Sick

letnisztorm

Nie macie czasem wrażenia, że te wszelkie zasady "czystości" muzułmańskie i żydowskie, wymyślił jakiś Wielki Higienista, po to żeby ich bakterie na pustyni w upale nie zeżarły ?

Mati · Gość

Mnie bardziej frapuje to, czy przestrzeganie niektórych zakazów faktycznie wzbogaca nasze wnętrze i czyni nas szlachetniejszymi..
Bo to, że 'nie czyń drugiemu...' to oczywiste.. stąd 'nie zabijaj', 'nie kradnij' itd.. ale czy nasza dusza na prawdę w jakiś 'wymierny' sposób może być skalana nałogami = przyjemnościami, czy coś tracimy - poza zdrowiem

, wewnątrz siebie, gdzieś w środku dając sobie niewybredne uciechy..?

nudziarz

flykiller · Gość

Pochodzenie O-Ren Ishii

Z tą abdykacją jest o tyle fajnie, że wychodzą różne śmieszne rzeczy.
A do marca to jeszcze trochę czasu Pray

[link widoczny dla zalogowanych]

Brakuje jeszcze Fritzla

Ron

Pochodzenie O-Ren Ishii

Nienawiść to duże słowo - raczej mix rozbawienia i pogardy, czasami złości (dopiero jak pojawia się wątek finansowy). To chyba nie nienawiść.

A temat jest bardzo wdzięczny - codziennie newsy !

Ron

Kilo OK

Musi, by poczuć sie lepszym. Niektórzy tak mają... weźmy takiego Chłopaka.

Pochodzenie O-Ren Ishii

Kewa

Tak to jest jak szarpią człowiekiem namiętności.
Pieronek: „Benedykt XVI zmagał się z o wiele większymi tematami niż pedofilia wśród duchownych. Dbał o to, żeby ludzie żyli zgodnie z przykazaniami bożymi. To jest o wiele ważniejsze zadanie niż ukrócenie sprawy pedofilskiej, która była na świecie, jest i będzie. Żadna siła nie powstrzyma człowieka od tego, żeby skorzystać z pewnych możliwości jakie daje człowiekowi wolna wola i do czego pchają go namiętności. Przepraszam bardzo, świata nie zmienimy”.
Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]

Pochodzenie O-Ren Ishii

Jest więcej kasy na dziwki dla księży !!! Dancing

[link widoczny dla zalogowanych]

Miało być 0,3% a będzie 0,5 ! Czy teraz się już nażrą ? Ja wątpię...
To co fajne to to że klecha się BOI ŻE LUD JEST CORAZ MĄDRZEJSZY ! Bo po to ta gwarancja ! Po to gwarancja, żeby pokryć straty związane z rosnącą świadomością społeczeństwa... Applause

Ron

Szymon Krusz · Wysłany: Pon 22:26, 04 Mar 2013 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Co się z tym światem wyprawia.Na co liczył szpieg w koloratce i kto tam wysłał o to jest pytanie.

Kewa · Wysłany: Wto 12:04, 12 Mar 2013 Temat postu:

Eliza Michalik - mądra i ładna:
"Mam dość. Żądam żeby kościół oddał zabranie niezgodnie z prawem 24 miliardy złotych (te od kościelno-rządowej komisji majątkowej). Żądam, żeby księża pedofile szli do więzienia tak jak inni "cywilni" pedofile. Żądam żeby z Papieża można było żartować tak jak z każdego innego dyktatora (bo to jest watykański dyktator) i postaci publicznej. Żądam szacunku dla mojej prywatności, mojego rozumu i mojego sumienia. Żądam, by nie wchodzono mi do łóżka, na porodówkę i do portfela, nie dyktowano jak się kochać, jak ma się począć moje dziecko i jak urodzić - z cesarką czy bez. Żądam żeby bez mojej zgody, nie wydawano moich pieniędzy na budowę kościołów, kilkunastometrowych Jezusów i matek boskich. Żądam, by nie zmuszano homoseksualistów do leczenia i żądam zaprzestania prześladowań ludzi za to, że są inni. Żądam zaprzestania szantaży moralnych i wyzwisk. Żądam chronienia wszystkich moich uczuć tak, jak chroni się uczucia katolików. Żądam powstania Krajowej Rady ds. przeciwdziałania katopropagandzie, która będzie karała katolickie stacje za obrazę ateistów i obywateli innych niż katolickie wyznań."
całość: [link widoczny dla zalogowanych]