Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 8:13, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
zadziora napisał: | beata napisał: | człowiek nie jest stworzony by cierpieć , tylko głęboko wierzące osoby są w stanie w cierpieniu, dostrzec coś pozytywnego. |
hmmm, znaczy jestem głęboko wierząca chyba
jak to człowiek nie jest stworzony, by cierpieć? to po co? |
..a czy podejście do cierpienia nie jest sprawą kultury? Włosi z całą pewnością nie znajdą niczego pozytywnego w cierpieniu, zwłaszcza w miłości.. Skandynawowie mają chyba depresję i cierpienie we krwi.. Wyspiarze tropikalnych rejonów też chyba zbytnio zamartwiać się nie lubią.. a my? mówimy o cierpieniu swoim, innych.. umartwiamy się niczym średniowieczni parafianie.. próbujemy znaleźć sposób na smutek.. Ribka ma jednak rację pisząc, że jeśli nie poznamy cierpienia nie będziemy mieli punktu odniesienia dla tych radości, które też towarzyszą naszemu życiu..
W końcu nie bez przyczyny drzewo w raju Bóg nazwał "drzewem poznania złego i dobrego".. ostatnio słyszymy o materii i antymaterii.. banalniej: jest dzień i noc.. jasno-ciemno.. czyli, że szczęście nie może występować bez cierpienia.. Widocznie źródłem naszego poznania są przeciwstawności, czyli, że cierpienie będzie nam towarzyszyło czy tego chcemy, czy nie. Pytanie jak sobie z nim radzić, żeby w obliczu własnych wartości wyglądać fair.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
EMES emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008 Posty: 7868 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Pią 8:29, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
beata napisał: | A niektórzy zamiast cierpienia wybierają notoryczne wkurwienie |
a to ja tak mam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bea.ta apiratka
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 8:35, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
zadziora napisał: | beata napisał: | człowiek nie jest stworzony by cierpieć , tylko głęboko wierzące osoby są w stanie w cierpieniu, dostrzec coś pozytywnego. |
hmmm, znaczy jestem głęboko wierząca chyba
jak to człowiek nie jest stworzony, by cierpieć? to po co? |
Nie wiem czy jesteś a jeśli jesteś to w jakiego b/Boga...może to Twoja wewnętrzna siła pozwala Ci na takie a nie inne postrzeganie cierpienia Z doświadczeń życiowych każdy wyciąga tyle ile mu potrzeba do dokarmienia swojego wilka
Nie wiem po co człowiek jest stworzony, może dla żartu...,bo to był PrimaAprilis
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bea.ta apiratka
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 8:39, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
...mateczka... napisał: | ..a czy podejście do cierpienia nie jest sprawą kultury? Włosi z całą pewnością nie znajdą niczego pozytywnego w cierpieniu, zwłaszcza w miłości.. Skandynawowie mają chyba depresję i cierpienie we krwi.. Wyspiarze tropikalnych rejonów też chyba zbytnio zamartwiać się nie lubią.. a my? mówimy o cierpieniu swoim, innych.. umartwiamy się niczym średniowieczni parafianie.. próbujemy znaleźć sposób na smutek.. Ribka ma jednak rację pisząc, że jeśli nie poznamy cierpienia nie będziemy mieli punktu odniesienia dla tych radości, które też towarzyszą naszemu życiu..
|
Jakby cierpienie uczyło, to Polska byłaby jednym z najmędrszych krajów świata.
— Maria Dąbrowska
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bea.ta apiratka
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 8:43, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
EMES napisał: |
a to ja tak mam |
))A..... to miło, że przyznajesz mi racje
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:25, 15 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
,,Jeśli moje rozważania miałyby wyrządzić ci jakąś szkodę - to przyczyna tej szkody tkwi w tobie. Jesli udałoby się w czymś tobie dopomóc - to sam tego dokonaleś. Naprawdę, to ty sam sobie pomogłeś. Nie ja. Czy uważasz, że ludzie są w stanie ci pomóc? Jeśli tak myślisz, to jesteś w błędzie. Czy sądzisz, że ludzie dadzą ci oparcie? Wierz mi, nie mogą ci tego dostarczyć.,,
,,Przebudzenie,, Anthony de Mello
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:32, 15 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
,,(...) to, co czujemy i myslimy, stanowi zazwyczaj iluzje wyprodukowana przez nasze glowy, lacznie z tym wszystkim, co dotyczy pomocy udzielanej nam przez innych ludzi.
Myslisz, ze pomagasz ludziom, bo ich kochasz. Jesli tak, to chcialbym cie powiadomic, ze w nikim nie jestes zakochany. Kochasz jedynie swa z gory przyjeta i pelna nadziei wizje tej osoby. Pomysl o tym przez chwile.
Nigdy nie byles zakochany w rzeczywistej osobie, byles natomiast zakochany w swojej a priori przyjetej wizji tej osoby. I czy to nie jest wlasnie powod, dla ktorego sie odkochujesz? Twoja wizja ulegla zmianie, prawda? "Jak mogles mnie do tego stopnia zawiesc, skoro ja tobie tak ufalem?" - mowisz komus. Czy rzeczywiscie ufales mu? Nigdy nikomu nie ufales! Przestan w to wierzyc! To czesc prania mozgu, ufundowanego ci przez spoleczenstwo. Przeciez nigdy nikomu nie ufasz. Za jednym wyjatkiem: ufasz jedynie swemu sadowi na temat danej osoby. Na co wiec sie zalisz? Prawda jest taka, ze nie lubisz przyznawac sie do tego, ze "moj sad byl nieprawdziwy". To cie zbytnio nie zachwyca. Wolisz powiedziec: "Jak mogles sprawic mi taki zawod".
,,Przebudzenie,, Anthony de Mello
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:41, 15 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
,,Pewna kobieta opowiadala mi, ze kiedy byla dzieckiem, jej kuzyn-jezuita glosil rekolekcje w kosciele jezuitow w Milwaukee. Kazda konferencje rozpoczynal slowami:
- "Spelnieniem milosci jest poswiecenie, jej miara brak egoizmu". - Wspaniale stwierdzenie. Zapytalem ja:
- Czy chcialabys, abym cie kochal kosztem mego szczescia?
- Tak - odparla.
Jakiez to urzekajace! Czyz to nie cudowne? Kochalaby mnie kosztem swego szczescia, a ja kochalbym ja kosztem mego szczescia. I tak mielibysmy w konsekwencji dwie nieszczesliwe istoty. Ale to niewazne, niech zyje milosc.,,
,,Przebudzenie,, Anthony de Mello
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
szb maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Lip 2006 Posty: 4496 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1206 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 9:57, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Nic nie jest tak cenne jak gnój - Ksenofont, IV pne
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:19, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
szamil buckstar napisał: | Nic nie jest tak cenne jak gnój - Ksenofont, IV pne
[link widoczny dla zalogowanych] |
No z tego Ksenofonta to musiał być lepszy wizjoner niż z Nostradamusa
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
szb maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Lip 2006 Posty: 4496 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1206 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:13, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
ribka_pilka napisał: | szamil buckstar napisał: | Nic nie jest tak cenne jak gnój - Ksenofont, IV pne
[link widoczny dla zalogowanych] |
No z tego Ksenofonta to musiał być lepszy wizjoner niż z Nostradamusa |
jak podaje Fakt Ksenofont to w lini prostej paleodziadek Andrzeja L.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Garfield normalny inaczej
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 22718 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 368 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: w nas takie zezwierzęcenie? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:25, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
szamil buckstar napisał: | ribka_pilka napisał: | szamil buckstar napisał: | Nic nie jest tak cenne jak gnój - Ksenofont, IV pne
[link widoczny dla zalogowanych] |
No z tego Ksenofonta to musiał być lepszy wizjoner niż z Nostradamusa |
jak podaje Fakt Ksenofont to w lini prostej paleodziadek Andrzeja L.
|
noooooo to wiele wyjaśnia
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ribka_pilka smażalnia story
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 21202 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:31, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
szamil buckstar napisał: | ribka_pilka napisał: | szamil buckstar napisał: | Nic nie jest tak cenne jak gnój - Ksenofont, IV pne
[link widoczny dla zalogowanych] |
No z tego Ksenofonta to musiał być lepszy wizjoner niż z Nostradamusa |
jak podaje Fakt Ksenofont to w lini prostej paleodziadek Andrzeja L.
|
Ekhym...teraz rozumiem przenośnię Gnój = seksafera
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ptz cytochrom C
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 130 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 71 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:06, 05 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
"Ja się przemijania nie obawiam.Bo starość nie jest groźna, pod warunkiem że ma możliwości i ładnie pachnie. Wiek to tylko ciało, dlatego uczę ją (Małgorzatę Potocką - obecną żonę) widzieć chłopca w starcu i dziewczynę w staruszce. "
Jan Nowicki, aktor
Bardzo, bardzo...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
scar gastronauta
Dołączył: 17 Paź 2008 Posty: 815 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 159 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skądinąd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:40, 05 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
"- Chciałem powiedzieć - wyjaśnił z goryczą Ipslore - że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE."
Terry Pratchett, jednak nie pamiętam tytułu książki...
Ale, dedykuję kotom maści wszelakiej, a szczególnie jednemu forumowemu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Garfield normalny inaczej
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 22718 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 368 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: w nas takie zezwierzęcenie? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:07, 05 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
scarabae napisał: | "- Chciałem powiedzieć - wyjaśnił z goryczą Ipslore - że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE."
Terry Pratchett, jednak nie pamiętam tytułu książki...
Ale, dedykuję kotom maści wszelakiej, a szczególnie jednemu forumowemu |
przyjmuje z pokorą
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
scar gastronauta
Dołączył: 17 Paź 2008 Posty: 815 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 159 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skądinąd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:29, 05 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
A z radością to nie?
A tak się starałam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:42, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
scarabae napisał: |
Terry Pratchett, jednak nie pamiętam tytułu książki...
|
"Czarodzicielstwo" Kocham Pratchetta (choć powinnam chyba napisać Sir Pratchetta, bo królowa wystawiła go do nominacji na ten rok )
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Garfield normalny inaczej
Dołączył: 01 Gru 2006 Posty: 22718 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 368 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: w nas takie zezwierzęcenie? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:34, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
scarabae napisał: | A z radością to nie?
A tak się starałam |
... z pokorna radością
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:40, 14 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
,,W walce o władzę zwyciężają ofiary,,
Bert Hellinger
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|