Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
beeper tańczący z ujemnym niedźwiedziem
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 481 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zza torka
|
Wysłany: Pią 10:31, 18 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ja nie wiem, czy to akurat zasługa socjalizmu, ale we wspomnieniach z tamtego czasu utknęła mi atmosfera mojej ulicy - byliśmy jedną, wielką rodziną. I jeśli komuś jakaś krzywda sie działa, to inni pomagali jak mogli.
Teraz to jak pies możesz zdechnąć na trawniku i nikt się nawet nie zainteresuje czy ci czego potrzeba czy nie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 1:08, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Ciekawy temat, szkoda że zamierający...
|
Jakoś straciłam przekonanie do ciągniecia tego tematu. Być może jak go zakładałam miałam jakiś przypływ patriotyzmu w sobie?
Pewnie cos przeczytałam, zagubiłam sie we wspomnieniach?
Też pamiętam to tylko z dzieciństwa. I to miałam chyba naprawdę cudowne.
Już sama nie potrafię odróżnić wspomnień mojej babci od wspomnień mojego taty.
Mogłabym tutaj dorzucić upojne noce w piwnicy z kolegami i koleżankami z IVc jak w piwnicy grzaliśmy nogi na kaloryferze w piwnicy budynku naprzeciwko sklepu mięsnego.
To są moje fajne wspomnienia.
Czasami zastanawiam się co moje dzieci będą wspominały.
Jest tyle innych cudnych wspomnień, a te właśnie komunistyczne jaks je zdominowały.
Być może teraz, w tej chwili bo taki jest temat tego topiku...Pociesza mnie jednak to, że pamiętam też innne cudne rzeczy z dzieciństwa...Kolejkę "Piko"??? Z NRD i coca colę pitą w Rumunii pierwszy raz. Czasami zastanawiam się czy płakać czy się śmiać?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 7:42, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Trudno miec inne wspomnienia, jak się dzieciństwo spędziło w komunizmie. Rozmawiałem jednak parę lat temu z dziewczyną z Białorusi (a jakże, mam swój udział w obalaniu reżimu Łukaszenki, robiłem korektę do książki przemycanej potem do Mińska ), która mówiła "Wy tu w Polsce, to nigdy nie mieliście takiego komunizmu jak w ZSRR a tak narzekacie"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pon 11:30, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Będąc gościem na Ukrainie próbowałam podyskutować na temat Stalinizmu i ...dostałam ostrzeżenie, żeby nie drążyć tematu dla nich Stalin do dziś jest bohaterem, mam w pamięci słowa "Stalin was oswabadził!"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 0:49, 01 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ostatnio zmieniony przez animavilis dnia Sob 7:45, 13 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
teraz maksymalna dawka powietrza
Dołączył: 22 Wrz 2006 Posty: 456 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 23:16, 01 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
niesamowite są dla mnie Wasze wypowiedzi,
oglądałam "Czterch pancernych " raz- mniej więcej wszystkie odcinki, razem ze swoją rodziną, ale gdy cokolwiek urosłam i cokolwiek zrozumiałam znienawidziłam ten serial i już nigdy nie pooglądałam żadnego odcinka, mimo że moja rodzina oglądała go wydawało się z przyjemnością
pochody 1 -maja były po prostu obowiązkiem, nie pamiętam żeby było w tym cokolwiek przyjemnego - może tylko to, że nie trzeba było siedzieć w szkole
bałam się upadku bloku komunistycznego, bo wyobrażałam sobie, że zmienić się może układ wpływów tylko podczas wojny, a nie chciałam ani żyć ani umierać na wojnie - jeszcze 1988 roku nie wierzyłam w upadek ZSRR
mimo że tak zwany komunizm to moje dzieciństwo i młodość nie wspomiam miło tamtych czasów
w mojej ocenie nic nie dał nam "komunizm', ale o tym to dużo można się dowiedzieć z historii albo ekonomii, a ja nie jestem ekspertem tylko słuchaczem, więc odpuszczę sobie wyjaśnianie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 7:30, 02 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
tera napisał: | jeszcze 1988 roku nie wierzyłam w upadek ZSRR |
... i miałaś rację, przecież on nadal istnieje... takie mam wrażenie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:56, 02 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
teraz napisał: |
bałam się upadku bloku komunistycznego |
Jako dziecię nie bardzo wiedziałam co to jest.
Owszem, w przerwach między skakaniem na skakance i w gumę domyslałam sie z rozmów rodziców czy dziadków, że coś jest nie tak.
Nie zakłucało to jednak mojego błogiego dzieciństwa.
Cytat: | w mojej ocenie nic nie dał nam "komunizm', ale o tym to dużo można się dowiedzieć z historii albo ekonomii |
Ocena przyszła gdy komunizmu już nie było i gdy przestałam być dzieckiem.
Dlatego nie o ekonomii tutaj rozmawiamy.
Tzn. nie rozmawialiśmy. Teraz wprowadziła nowy wątek i być może dyskusja potoczy się inaczej.
Powracając do posta Animy...Ja zbierałam etykietki od zapałek.
Nie wiem czy to tylko u nas taka moda była - być może dlatego, że zakład taty miał swój ośrodek kolonijny w Sianowie gdzie produkowali zapałki. Miałam tych etykietek setki - oczywiście cała zabawa polegała na wymianie, zdobywaniu etykietek trudno osiągalnych.
W dodatku to było za darmo.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Anka serce żółto-czerwone
Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 13358 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 257 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Scyzorykowo :D
|
Wysłany: Czw 11:06, 02 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
A mi brakuje czasami tamtego okresu – przede wszystkim bezpieczeństwa na ulicy , nie było tylu rozrób , można było spokojne o 3 w nocy samemu sobie wrócić z imprezki na piechotkę i nawet człowiekowi przez myśl nie przeszło ze może być zgwałcony czy pobity
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
teraz maksymalna dawka powietrza
Dołączył: 22 Wrz 2006 Posty: 456 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:54, 02 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
w mojej ocenie bezpieczeństwo większe wcale nie było, ale nasza świadomość o niebezpieczeńswach większa,
kto nagłaśniał w tamtych czasach nieudolność MO, kto informował społeczeństwo o ułomnościch sądów, przecież wtedy było cudownie i w tej świadomości - pewni, że nic nam nie grozi czasem łaziliśmy po nocach i nic sie działo i dzisiaj nie każdy kto chodzi po nocy zostaje zabity, pobity, okradziony, zgwałcony itp.
a i zdarzały się spektakularne akcje podnoszące znaczenie MO i innego "aparatu porządku" skazywano na śmierć wroga społeczenego ( nie pamiętam teraz słowa) a przynajmniej na parę latek więzienia
co to za bezpieczeństwo kiedy trzeba było ukrywać pochodzennie, majątek, itp, itd o Popiełuszko gdyby żył powiedziałby może coś o tym bezpieczeństwie
Rozumiem, że wiele osób pisze ze swojego podwóreczka, ale chyba za duzi już jesteśmy, żeby za czymkolwiek tęsknić,
no cóż bobro - to już tylko wrażenie....niestety niebezpodstawne
nie lubię jak ktoś pochwala cokolwiek z tamtych czasów, czego dałam wyraz w wypowiedzi i mam do tego prawo,
a inni mają prawo chwalić
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pią 0:10, 03 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ostatnio zmieniony przez animavilis dnia Sob 8:55, 13 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Anka serce żółto-czerwone
Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 13358 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 257 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Scyzorykowo :D
|
Wysłany: Pią 8:01, 03 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
teraz -w ocenie teraźniejszej oczywiście masz racje – jednak ja piszę odczucia z tamtych lat – odczucia nastolatki . Karmiono nas socjalizmem , uczono że ZSRR to jest to co mogło nas najlepszego spotkać. Zachód był be . Taką idee wcielano w życie – w naszych szkołach nie uczono angielskiego tylko rosyjskiego – Rosja to potężny kraj zatem do czego nam potrzebny ów angielski . W moim domu nikt nie zajmował się polityką zatem przez szereg lat żyłam w tej fantazji . Ale tak jak mówię w tamtych czasach czułam się bezpiecznie – osoby które nie były powiązane w żaden sposób z polityką zazwyczaj nie miały się czego obawiać . Inna rzecz kiedy rodziny brały czynny udział w opozycji – te maja z goła zupełnie inne odczucia i na pewno nie będą twierdzić że bezpieczeństwo to domena tamtych czasów
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
teraz maksymalna dawka powietrza
Dołączył: 22 Wrz 2006 Posty: 456 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:48, 03 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
racja
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:00, 13 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Zastanawiałem się gdzie to wpisać. Podawałem kiedyś przykład z rzeczy, które uratowałem przed zniszczeniem z archiwum (szczerze mówiąc nie pojmuję zapału archiwistów z IPN, grzebanie w takich starociach to raczej ponure doświadczenie), po prostu znalazłem ostatnio coś naprawdę wzruszającego
Szczecin dnia 25.V.1951
Obywatel Stanisław B.
Wzywa się Obywatela do stawiennictwa w Sekcji Kadr Związku Sp-ni Rzemieślniczych w Szczecinie w celu zdania fufajki, który to termin upłynął z dniem 20.kwietnia.51r.
Stawienie się obowiązkowe - w razie nie stawienia się będziemy zmuszeni sprawę postawić do M.O.
Obywatel winien stawić się w dniu 28.V.1951r. o godz. 9-tej.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:11, 13 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ponure?
W IPN to pewnie mają historyczne bardziej.
Ja zaś nostalgiczne. Choć niby trudno tęsknić za czymś czego się nigdy nie widziało. Mimo to dawne czasy mają w sobie coś urokliwego.
Nie te komunistycznie tylko...Ta nostalgia ogarnia mnie również jak oglądam stare zdjęcia Nudziarza i innych osób.
Tutaj przypomniała mi się "Godzina pąsowej róży", którą za młodu czytałam (strasznie dalekie mam skojarzenia)...Pewnie dlatego, że tam współczesność tak fajnie się splatała z przeszłością. Coś jak Twoje archiwum i stare zdjęcia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet Gość
|
Wysłany: Wto 17:34, 13 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Komunizm na pewno zabral pokoleniu moich rodzicow..., a wlasciwie co mnie pokolenie... zabral moim rodzicom mozliwosci normalnego zycia, podrozowania, robienia tego co mogliby robic, gdyby nie spedzili calej mlodosci w komunie.
Komuna zabrala wolnosc i co gorsza zabrala wiekszosci ludzi potrzebe wolnosci. Homo sovieticus to nie jest puste slowo. Skutki tego gownianego ustroju widac w ludziach caly czas. Ja spedzilem w komunie 20 lat i nienawidze gnojow za to zasrane ograniczanie ambicji. Za wozenie dzieciakow do tokarni i szwalni, i wmawianie, ze przyzakladowa szkola zawodowa to najlepsza przyszlosc. Za to, ze w stanie wojennym musialem pisac do dyrektora szkoly podanie o talon na buty, bo nie mialem w czym chodzic, a rodziny dewizowej jakos nie bylo. Za upokarzajace, obowiazkowe uczenie sie sfalszowanej historii. Za to, ze szczytem wypasu byly kubanskie pomarancze, ktorych teraz nikt nie dal by nawet na pasze dla swin. I za wszechobecna fikcje i klamstwa.
Nalezalo wytluc cala te czerwona zaraze zaraz po '89. Teraz na wszystko juz za pozno. Zreszta niby-antykomunistyczny Kaczor cos bredzil, ze PRL nie byl taki zly. Jak on by chcial zostac takim wszechwladnym pierwszym sekretarzem... |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Wto 20:54, 13 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] mi jakoś pasuje w tym miejscu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:23, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
A jak ktoś chce powspominać dzieciństwo i młodość raczej niż mroczne historie, to może sięgnąć po tę książeczkę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:01, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Mnie nic nie dał a zabrał chyba jak wszystkim
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 19:04, 07 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Radość że trafił go szlag.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kilo OK dnia Pon 19:04, 07 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|